Imperium Jaskini Behemota

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

Dla tych co nie czytali fragment komunikatu z 5 sierpnia: "...płacimy tylko po 20 złotych i za te pieniądze mamy w sobotę (14 sierpnia) w miarę bogatego grilla przy ognisku. Taka uroczysta kolacja..." - pisze? No chyba, że uroczysta kolacja to kiełbasa z patyka z bułką...

Ale - jeszcze nie wszystko stracone... Ma być po te 20 i firma robi czy nie?

jOjO · Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164 Skąd: Onionburg

ja jestem za!
za stary jezdem na beleco ;) jak można mieć nieco wygód z okazji ŚWIĘTA Jaskini to jestem ZA

ale ofkoz najważniejsze i tak to co się dzieje w sferze ducha...

Sewrey · Dołączył: 11 lutego 2001 Posty: 164 Skąd: Lublin

Jestem zdecydowanie ZA! 20 zł to niewielkie pieniądze a Konwent jest tylko RAZ do roku.

@lan

Ja również jestem za korektą korekty komunikatu :) .

Hexe

I ja! Ja tysz za :)!

Mr.Pool... · Dołączył: 24 września 2000 Posty: 164 Skąd: Łódź

A Ja jestem przeciw, zawsze i wszędzie powino być tak, że kto chce jeść to płaci a po drugie to może nie każdego stać by zapłacić za kolację 20 zł, bez względu na to jak ona jest uroczysta.
Weżcie pod uwagę że masa osób to młodzież która jeszcze nie zarabia na swoje utrzymanie i oni tych pieniędzy mogą nie mieć.
Na obecną chwilę jest 10-15 osób które chcą taką kolację
a ja mam pytanie co zrobicie jak 60 osób za taką kolację nie zapłaci kto wtedy pokryje koszty tej imprezy ????
Nikt pieniędzy nie zebrał i nikt nie wie tak na prawdę ile osób się zjawi i z jaką gotówką przybędzie.
Daję do zastanowienia
i POZDRAWIAM

Mr. Rabbit

No cóż... chyba nadeszła pora żebym też podał swoje zdanie co do grilla :P.

A więc tak, jak to zazwyczaj bywa racja leży po obu stronach. Niestety niektórych osób niestać, bądź po prostu mogą nie mieć ochoty na grilla, albo co też jest możliwe są po protsu wegetarianami. I trzeba się ze zdaniem tych osób liczyć. Inaczej żadna impreza nie będzie miała miejsca. Osobiście i ze swojej strony jestem za tą imprezką przy ogniu a proponowana suma i usługi są moim zdaniem bardzo dla nas korzystne. Dlatego sam z przyjemnością wezmę dla siebie taki posiłek o ile będzie taka możliwość. Niestety nie wiem jak sprawa ma się oragnizacyjnie. Tutaj trzeba by się chyba z samą firmą dogadać. Z tego co widziałem ma być około 100 osób :P. Może szłoby załatwić to w ten sposób, żeby wziąść jedzenia pewnego dla 50-60 osób, ale żeby firma miałą w rezerwie poweidzmy dla 10-20 osób jeszcze posiłki. Z tego co wiem, niektórzy mają przybyć z rodzicami. nie wykluczone, że rodzice ów też z chęcią się poczęstują i z przyjemnością opłacą ten posiłek za siebie i rodziców.

Dużo chyba zależy od tego co da się z ów Firmą załatwić. Na koniec jeszcze tylko powiem jeszcze raz, że jeśli coś takiego będzie miało miejsce to ja się pisze ;).

Zdravim
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

jOjO · Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164 Skąd: Onionburg

MiB · Dołączył: 21 grudnia 2002 Posty: 164 Skąd: Kęty

Lobo · Dołączył: 18 listopada 2002 Posty: 164 Skąd: i po co?

Cóż, 20 a 60 złotych to już poważna różnica. Po zmniejszeniu ilości ognisk do jednego cena spadła do 40, co już nie stanowi aż tak wielkiego wyzwania.

O ile się nie mylę wyglada to tak, ze cała kasa zbierana jest na miejscu, ale grill i obsługa zamawiane są dzień czy ileśtam czasu wcześniej.

A czemu nie możemy zrobić jednak tych dwóch ognisk, tyle, ze pierwszego dnia będzie to tylko ogniko zapoznawcze, bez jedzenia (albo zwykłe kiełbaski i chlebek :) ) a tą "uroczystą" zorganizować drugiego dnia. Do tego czasu Gren zdąży pozbierać kasę od wszystkich chetnych i będzie już wiedział dokładnie ile wszystkiego zamówić.

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

Nikt pieniędzy nie zebrał - bo to jest niemożliwe bez konta, a i z kontem tez mało realne, bo przy kwocie wpłaty i tak trzeba zapłacić haracz bankowi, więc koszty rosną...

Proszę, byscie nie używali argumentów a propo dyktatu bo to działa w obie strony - jest grupa która chce i grupa która nie chce - obie wywierają na inych presję ...

Lista kto chce grilla, ankieta, forum - nie no sory, ale to już chyba lekka przesada... Potem ankieta kto chce keczup, kto kiełbasę taką, a kto owaką...

Zabiegając o wyżerkę na konwencie starałem się zbijać ceny gdzie się da. Płacimy 10 zeta za nocleg, chociaż prawdopodobnie będzie więcej, ale pacta sunt servanta i wy płacicie tylko po 10. Skąd wezmę resztę to juz mój biznes - wam obiecałem tyle. Za wyżywienie miało być drożej o wiele, ale zbiłem ile się da. Wreszcie po trzecie - to nie jest grill ogrodowy dla rodziny ale impreza na kilkadziesiąt osób. Jakoś nie wyobrażam sobie kupowania kilkunastu kilogramów żarcia, targania tego, porcjowania, wydzielania, tacek, kubków widelców, pilnowania tego, opiekania itp. - wydało mi się, że to zabija cały klimat... Wolałem by ten sobotni wieczór wolny był od przyziemności.

Podsumowując - biorę to na siebie. Kto zapłaci ten zapłaci - wedle propozycji 20 złotych dla chętnych.. Firma robi nam ten wieczór. A co do piątku - sprawdzę, czy abyy nie da się załatwić chociażby po kosztach jedzienia, które sami sobie podszykujemy... Dam znać wieczorem.

Mr. Rabbit

Hmmm...
Powiem krótko:
"Jestem za i zapłace" i więcej do tego tematu myślę, że nie będzie trzeba wracać. Wszelkie pretensje zatrzymajcie dla siebie jeżeli je macie. Człowiek, że tak powiem [stara się] żeby jak najlepiej było a niektórzy mu to jeszcze wypominają. Proszę zastanówcie się nad sobą. Czy na prawdę nie zdajecie sobie sprawy ile mu zawdzięczamy :?:

A co do pieniędzy, to niech każdy przed sobą się przyzna ile w ciągu jednego miesiąca przewala kasy. Wiem, zdarzają się osoby, któe nap rawdę nie mają i jestem gotów jednej takiej osobie takiego grilla zafundować (na więcej mnie nie stać), ale na pewno nie ma Was tylu. Kłócicie się dla samej zasady :evil:

Argh... reszta bez komentarza... bo i nie ma czego komentować.

Daron Snyderthdend

Ja tylko jestem tu powiedzieć że za żarcie zapłace i tyle.

W dyskusje sie nie wtaczam bo nie warto ;P

Cena tak czy siak niska wg. mnie jest (przedewszystkim nastawienie :) ).

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

Racja, zakończmy tę dyskusję... zwłaszcza, że są pewne jasne punkty, ale o tym na miejscu, w Byczynie :)

MiB · Dołączył: 21 grudnia 2002 Posty: 164 Skąd: Kęty

ekhm... Ja tak tylko przypominam, że zakładałem topik, w którym można ustalić kto, gdzie i z kim śpi, a nie co jemy ;)

Zdravim

MiB

Guinea · Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164 Skąd: że znowu!

Żeby wilk był syty i ovca cała możemy porozmawiać o tym, kogo jemy... I odpadnie problem kiełbasek ;). Potrzeba tylko duuużo keczupu :P.

Daron Snyderthdend

Tylko nie zupe z żółwia...przejadła mi sie :P

Phaere · Dołączył: 3 listopada 2003 Posty: 164 Skąd:

i nie kotlety z drowa - niezdrowe i długo się je przygotowuje :P

Enleth · Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164 Skąd:

Daron Snyderthdend

Zupa z grododzierżców mmmm.... :roll:

Darkena

Ja się dorzucę, jak już mam tracić te małe śmieszne papierki, to na coś fajnego :). poza tym, co tam uczta ducha, skoro mam później głodna chodzić :P.

A co wy powiecie na sałatkę z Grzybów i wielokropków? ;]

Guinea · Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164 Skąd: że znowu!

Se ne da Daron, grododzierżcy nie będzie... możesz spróbować zrobić z Enia ale osobiście odradzam... będzie niesmaczne ;P.

Daron Snyderthdend

No to sie zadowole kiełbaską :)

Grzyby...hmmm....a może śliffki i jojożelki ;P