Imperium Jaskini Behemota

Haarald

Zawsze zastanawiała mnie nacja nieumarłych... do dziś nie mam do końca sprecyzowanego zdania na ich temat:

- skąd się wzięli w świecie fantasy?
- jak własciwie się zachowują, co czują?
- czy nadal mają ludzkie cechy (choćby złe)?
- do czego dążą i czemu służą?
- w niektórych grach, a moze nawet książkach pojawiają się państwa nieumarłych co zatem się w nich dzieje?

Jest to trochę trudny temat ale wszelkie komentarze mogą okazać się niezwykle cenne i owocne na przyszłość zwłaszcza przy tworzeniu scenariuszy czy opowiadań, których w Jaskini przecież nie brakuje.

Przyznam, że przy tworzeniu mojej mapki "Złoto Aeronu" nie bardzo wiedziałem jak stworzyć fabułę pod gracza-nekromantę. Napisałoby się także jakieś opowiadanie.
Liczę na naszych osadowych liszów :wink:

Ghost

Moja wiedza na ten temat może nie jest za duża, ale może to coś wyjaśni:

1. Prawdopodobnie dlatego, że ożywione szkielety i trupy wydają się wcieleniem zła - drugim najpotężniejszym po demonach.
2. Najwyraźniej nic - celem nieumarłych jest najczęściej czynienie zła dla własnych korzyści, nie ważne czy to władza czy złoto.
3. Złe na pewno - jednak praktycznie niemożliwe jest to, by nieumarły zachował dobre cechy - wszakże to usoobienie zła.
4. Są to według mnie dość chaotyczne pobudki - by być jedyną rasą panującą na świecie, by zniszczyć całkowicie dobro na świecie - wiele jest możliwości, wszystko zależy od wyobraźni autora lub sytuacji w jakiej nieumarli są postawieni.
5. Są to prawdopodobnie osiedla zbudowane po to, by martwiaki nie dawały się rozbić - są to też doskonałe miejsca, z których można siać zniszczenie i powiększać nigdy nieumierającą armię.

Enleth · Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164 Skąd:

Ta rządza zła też musi mieć swój powód - najpewniej jest to świadomość, że "MY jesteśmy martwi, zgnili i przeklęci, więc niech ONI, ci żywi, też tacy będą, niech ONI się nie cieszą gdy MY tylko żałośnie klekoczemy kośćmi i gnijemy!"...

Ghost

To też możliwe... Jednak nieumarli są rozumującą rasą i potrafiłaby wyrazić swoje urażenie, gdyby zachowali choćby cząstkę dobra - ale dotąd może się wydawać, że martwiaki kierują się fasadą "my mamy być najpotężniejsi i nikt inny!". Np. w Warcrafcie III przymierze z demonami jest wykorzystywane przez Arthasa i Kel'Thuzada dla własnych korzyści, co ma być ostatecznie wyjaśnione w drugim dodatku do W3.

Mr. Rabbit

Dla mnie to jest trochę bardziej skomplikowane :D

Teraz pokróce ale później (znaczy w nocy napiszę więcej)

Nie wszyscy umarli są dla mnie, świadomi. Taki szkielet czy zombie to dla mnie po prostu bezmyślne stwory, które słuchają rozkazów tego co je obudził (zazwyczaj jakiś nekromanta). częśto jednak widzi się nekromante, który jest szkieletem. Dla mnie to już jest działanie magii... W zamian za możliwość budzenia umarłych nekromanta oddaje coś z siebie i jego ciało zaczyna gnić. To dlatego można spotkać nekromantó w różnym stopniu "gnicia". Większy wywód w nocy. Może ktoś jeszcze się wypowie w międzyczasie :D

Pozdro
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

Haav Gyr

Mr. Rabbit

A oto mój punkt widzenia na zagadnienie Nekromantów.

Ghost

DruidKot

SAM-UeL

Hm.. jeśli interesują Cię historie i opowieści oraz sami Nekromanci jak i "potwory ciemności" zachęcam do zakupienia wszelakich książek Howarda Phillipsa Lovercrafta. Jego Necronomicon, którego pierwotna nazwa to Al Azif, w tłumaczeniu z arabskiego oznacza to "wycie demonów". Książki nie czytałem, ale sam tytuł wydaje się interesujący. Zapewne o książce Cthulhu słyszałeś.. na podstawie tej książki nakręcono kilka... czternaście dla ścisłości, sam widzialem tylko dwa.. oraz powstało też nie jestem pewien ale chyba siedem gier komputerowych.. najnowsza to Call of Cthulhu. Dalej moge polecić ksiązkę o potworach o pięknej i urzekającej nazwie Dagon. Są także Stare Istoty.

Haav Gyr

Ghost

1. Cóż - o takich istotach właśnie mówiłem. Bo z moich źródeł wynika, że wampiry to krwiożercze potwory, które posiadają na tyle rozwinięty mózg, by potrafiły choć trochę myśleć i w miarę logicznie rozumować. Więc albo jest to definicja najprymitywniejszego stadium rozwoju wampira, albo zachowuje się tak inny wampirzy klan. Prawdopodobnie Gangrele... Ale cóż, sprawdzę to później.

2. Hmm... Opierałem się nie tylko na Baldur's Gate, gdyż taką samą informację znalazłem w książce pt. "Teoria Magii" Daniela Arwinga. Cóż - książka nieco mniej znana, ale porusza kilka ciekawych zagadnień dotyczących poszczególnych sfer czarów.

Haav Gyr

Widzisz, jesteś fanem RPG jesteś fanem Herosów, więc proponuję zapoznać się z grą m&m8, dlaczego? Po pierwsze, że to gra ze świata herosów, dwa to że M&M 8 jest dardzo dobrym role-playem. Po trzecie to mimo wszystko forum herosów więc również świata M&M, więc wypadałoby go choć trochę znać :wink: .Nic nie wiem o żadnych klanach wampirzych, ale wiem że jest taki rodzaj wampira jak fleder czy ekimma to najniższe i najprymitywniejsze z rodzinki. Jednak mówienie o wampirach jako o bezmyślnych istotach jest nie na miejscu. No coż można przytaczać setki teorii magii, każda czyś się rożni. Jednak ja się tutaj kieruję zdrowym rozsądkiem bo nekromancja i leczenie to zupełnie odmienne procesy.

Usunąłem cytat, wiadomo, że odnosisz się do poprzedniego posta :) .
@lan

Mr. Rabbit

Ghost

W takim razie zwracam honor :)

A co do klanów, to udało mi się znaleźć trzy:

Buarge - są to wampiry które mogą w każdym momencie wyglądać jak człowiek - chowają kły, wzrok jest już świdrujący a oczy przestają być czerwone. Umieją one również pohamować swój głód na krótki czas.

Gangrel - wampiry, lecz mające w sobie więcej cech wilkołaka, niż wampira.

No i Nosferatu, czyli najczystsze wampiry.

Haav Gyr

Gil · Dołączył: 22 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: ElDorado

Mr. Rabbit

Weszłem dzisiaj tutaj z dwóch powodów. Przypomniała mi się dzisiaj taka gra, w której była super przedstawiona postać wampirów. Gre tą przeszłem 3 razy. Mówię tutaj (mogę nazwę przekręcić) "Vampire The Masqerite". Gry tego poziomu zawsze mi się podbały. Opowiadały wspaniała historię, grało się super. Czemu pisze o tej grze skoro i tak większość osób z Was pewnie ją zna?? Ano mianowicie dlatego, że znajdą się osoby, które nie znają tej gry, pomimo, że była zdajsie publikowana w CDA (choć mogłem pomylić gazety). Drugi powód dla którego o niej piszę to fakt, że właśnie z tego typu gier można się również dowiedzieć ciekawych rzeczy (historii) o świecie nekromantów.

Jak wspomniałem piszę w dwóch sprawach. Drugą jest prośba, aby wpisywać tutaj również różne żródła z których zaczerpujecie wiedze na temat nekromantów.

Za niedługo chce się wziąść za bardzo ciekawą serię, którą mi już kilka osób poleciło. Mam tu na myśli tytuł, o którym kiedyś było bardzo głośno, a brzmi on "Nekroskop" 4 tomy o ile dobrze pamiętam. Nie wiem czy gdzieś w JB nie ma już topicu o tym, ale książka podobno dużo mówi o stworach ze sfery śmierci, więc również stwierdziłem, że warto tutaj nadmienić. Może jak przeczytam, to znowu poruszę tą sprawę.

Pozdro
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

Haarald

Troszkę temat zrobił się chaotyczny poniekąd z mojej winy. Zaraz doszczegółowię zagadnienie.

Po pierwsze odnośnie nacji nieumarłych (tak własciwie temat powinien się nazywać) wyłania się kilka poglądów aczkolwiek nie jest to wcale złe a wręcz przeciwnie oddaje całą istotę umarlaków. Każdy punkt widzenia ma znaczenie byleby był poparty jakimś wiarygodnym źródłem.

Po drugie "Nekromanci" to pierwszy z cyklu tematów o nacjach w świecie fantasy. Przede wszystkim ma wzbogacić wiedzę na teamat poszczególnych grup i być może wzbogacić naszą imperialną encyklopedię o obszerne zagadnienia z tej sfery.

Po trzecie zapomniałem dodać na początku a wyłoniło się w trakcie dyskusji -> rodzaje nieumarłych (poniekąd związane z naturą nieumarłych). Dobrze by było więc także dokonać pewnej typologii nacji.

Melkior · Dołączył: 4 marca 2003 Posty: 164 Skąd: Żyrardów

Jeśli chodzi o Lisze to ja spotkałem się z taką wersją (już sobie nie przypomnę gdzie :( ), że Liszem mógł się stać potężny mag, dla którego okres jednego życia ludzkiego był zbyt krótki na zdobycie odpowiednich zdolności magicznych. Pokusa zatrzymania procesu starzenia i w efekcie studiowania magii przez stulecia niekiedy brała górę i mag decydował się zostać Liszem. I tutaj drobna różnica w stosunku o tego co było napisane powyżej: wg tego co słyszałem aby stać się liszem mag musiał umieścić w słoju własne serce (w odpowiednim płynie). Od tej pory przestawał jeść a ciało starał się zasuszyć i możliwie jak najlepiej zakonserwować - aby służyło mu jak najdłużej. Oczywiście słój nie mógł zostać zniszczony.

Sandro · Dołączył: 15 października 2002 Posty: 164 Skąd: kaLISZ

A to szpryciarze z tych liszy, no nie?

:P :P :P

Melkior · Dołączył: 4 marca 2003 Posty: 164 Skąd: Żyrardów

O wilku mowa :) .

Mortai

Mój brat twierdzi, że nieumarli to rasa, a ja się z tym nie zgadzam. Może przecież być szkielet człowieka, krasnoluda, czy nawet smoka. A co Wy o tym myślicie?

Nagash

A ja tam czytałem co innego o zamianie w lisza to było w gazetce pt. Fantasy
Pisało tam że delikwentna musiał najpierw zamówić specjalne naczynie w którym znajdowała się będzie jego dusza następnie musiał w księżycową noc ( chyba w pełnie ) wypowiedzieć cholernie trudne zaklęcie i wypić truciznę jeżeli źle wypowiedział zaklęcie umierał jeżeli dobrze to jego ciało gniło i zostawał sam szkielet ( trwaało to ok. 40 dni ) wtedy ktoś musiał otworzyć to naczynie i z ziemi powstawał lisz i dostawał niesamowitą moc

Resztę dopiszę później jak będę miał czas

Mastorious

A czy zwykły duch może sie zaliczać do grona nieumarłych?? W Herosach duchy są oddzielną jednostką neutralną.