Imperium Jaskini Behemota

Roodeck · Dołączył: 19 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Starachowice

Wybierajcie najgorsze jednosyki z każdego poziomu(bez neutralnych) i stwórzcie zamek którym absolutnie nie chcielibyście grać.

Enialis

Mam takie wrażenie że bardzo podobny topic już jest (zamek koszmarów czy jakoś tak) :? ...

Hardack · Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Enialis

No tak. To się nieźle zagapiłem :oops: .

Roodeck · Dołączył: 19 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Starachowice

Hardack · Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Haav Gyr

Roodeck · Dołączył: 19 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Starachowice

Elias · Dołączył: 6 czerwca 2000 Posty: 164 Skąd:

Nie 'każdy', a ten z posiadających manę, który jest najbliżej. Więc wystarczy odpowiednio poustawiac jednostki i mana bedzie wysysana od jednostek, którym to bardzo nie szkodzi (np. dla bohaterów utrata paru punktów many nie jest bardzo szkodliwa, jak mamy leprechauna, satyra czy ogra, to tez warto je podstawić pod wysysanie - mała strata).

Hardack · Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Kumbat · Dołączył: 11 kwietnia 2003 Posty: 164 Skąd: Knurów

Dla mnie najgorsze jednostki to:
1.poziom
-berserker (gdy się tak rzucają do przodu to po kilku walkach po nich)
-chochliki (gdy mam np.100 to 99 idzie ciach na szkielety a jeden na mane)
-krasnoludy (powolne i do niczego)
2.poziom
-cerbery (może walą trzech naraz ale rzadko jest do tego okazja)
3.poziom
-jednorożce (słabiutkie są)
-mnisi (to już w ogóle porażka)
-nagi (wcale nie są takie dobre w ataku i drogie są)
4.poziom
-ptaki gromu (behemoty są tańsze a lepsze)
-czempioni (to ma być 4poziom?chyba 3,5)
-diabły (na początku myślałem że są dobre ale raz dwa i po nich)
-czarne smoki (za drogie i nie warte ceny, ja bym im dał 5poziom)

Zielevitz

to aj podam Leprechauna (można go kupić w portalu w zamku natury)

Emeszar · Dołączył: 15 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Zabrze

Haarald

Ja nie będę sugerował się żadnymi testami, które w gruncie rzeczy tak naprawdę nie wnoszą zbyt wiele. Na przydatność jednostek należy spojrzeć uwzględniając własne doświadczenie z perspektywy gracza (a tu dochodzi także magia i inne elementy).

Najgorsza jednostka poziomu pierwszego:

Berserkerzy: nie da się ich w zaden sposób kontrolować, giną jak muchy czyste marnotrawstwo złota. Nie opłaca się ich zabierać w małych grupach. Jedynie większe związki taktyczne prezentują jakąś wartosć.
Zalety to podwójne uderzenie i odporność na strach.

Tryglodyci są trochę wolni aczkolwiek odporni na oślepienie i skamienienie.

Najgorsze jednostki poziomu drugiego:

Tutaj za bardzo nie ma takich jednostek. Każda na swój sposób ma swoją wartość, nawet duchy, które skutecznie mogą spowolnić przeciwnika i zmniejszyć jego atak.

Najgorsze jednostki poziomu trzeciego:

Wydaje się że mnisi. Gdyby mogli rzucać jakieś zaklecia wspomagające ze sfery życia to kto wie?

Najgorsze jednostki poziomu czwartego:

czempioni

Vinius

według mnie berserkerzy, leprekauny, chochliki i szkielety to totalna porażka.
berserkerzy - gdy mamy dobrze ustawiona linie obrony oni wyjeżdżaja z atakiem do przodu. nadrabiaja za to liczebnością - w duzych grupach nie wolno ich tak bardzo lekceważyć.
leprekauny - mały ruch, zycie i atak - wiadomo.
chochliki - sytuacja podobna do berserkerów - nawet dobry ruch, ale to pobieranie many...uuu...niedobrze...
szkielety - nie sa takie znowu silne, ruch tez nie za duzy, a ich liczebność nie zalezy od nich, lecz od nekromantów.

nie zgadzam sie za to z twierdzeniem, że mnisi sa słabiutcy. fakt, przydałyby sie jekies czary (leczenie, swiete słowo, błogoslawieństwo) ale w duzych grupach są mocnym wsparciem dla piechoty.

a najgorszy z najlepszych? czempion, wiadomo...

Kolos · Dołączył: 13 lipca 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Według mnie najsłabszą jednostką w HoMM jest rusałka ponieważ nieposiada szczegulnych umiejętności oprócz zapobiegania kontraataku. Najsłabszom jednostkom drugiego poziomu jest wg. mnie jest cerber. Na trzecim poziomie najgorszyn jest mnich. Na czwartym poziomie najsłabszym z nasilniejszych jest chempion.

Haav Gyr

Rusałka i Cerber :shock:
Blokowanie kontrataku to jedna z najlepszych zdolności jednostek, gdyby taki wampir nie blokował kontrataku to były słaby i dał rady odradzać się.

Vinius

"Według mnie najsłabszą jednostką w HoMM jest rusałka ponieważ nieposiada szczegulnych umiejętności oprócz zapobiegania kontraataku. Najsłabszom jednostkom"
super ortografia! fenomenalne!
jesteś "szczegulnym", "Najsłabszom", "nieposiadajacym" słownika, " jednostkom"! proponuję ci wejscie do Osady - tam są ludzie, którzy naprawde umią pisać...

Kolos · Dołączył: 13 lipca 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Ortografia jest moją słabą stroną bo jestem dyslektykiem i przepraszam wszystkich za moją pisownie :oops:

Vinius

w takim razie prosze przyjąć moje najszczersze przeprosiny, nie wiedzialem że Ty jestes dyslektykiem.
przepraszam!

Kolos · Dołączył: 13 lipca 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Najgorsze
-szkielet
-duch
-mnich
-chempion

Hellburn

Poziom 1:
Leprekauny - zbyt powolne nawet w dużych ilościach nikomu nie mogą zagrozić.

Krasnoludy - jak ktoś wyżej napisał "zbyt powolne i do niczego"

Poziom 2:
Duchy - jeżeli chodzi o umiejętności to nawet dobre, ale w statystykach to przegrywają z wszystkimi

Elfy - trzeba kupić "treetop lodge" które wymaga 20 drewna wiec juz na początku trudno je kupić.

Poziom 3:
Nagi - powolne

Poziom 4:
Ci rycerze na koniu to totalna porażka...

Wulfgar · Dołączył: 16 lipca 2004 Posty: 164 Skąd: Erathia

1 poziom-Krasnolud: w większości potyczek nawet nie zdąży zadać jednego ciosu bo walka szybciej się skączy niż on dojdzie na miejsce walki.
Szkielet: doskwiera mu to samo co krasnoludowi, a wolę go od leprekauna ponieważ ten drugi ma umiejętność która może wspomóc silne jednostki.
2 poziom- Nomad: po prostu jest słaby a jego umiejętność też jest kiepska.
3 poziom- Mnich: mało punktów życia, kiepski atak z dystansu.
4 poziom- Champion: jest niesamowicie nieskuteczny, nawet w dużych ilościach

Hellburn

Hardack · Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Nowy Targ

Istotnie nomad jest silną i szybką jednostką. Można by go zaliczyć do średniaków na swoim poziomie. Z tego co tu czytam wynika że największe problemy są przy wyborze najsłabszej drugo poziomowej jednostki.