Imperium Jaskini Behemota
tarcza Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy

Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Rejestracja (chciałbym klucze)Rejestracja (chciałbym klucze)  

PrzewodnikPrzewodnik      LinksLinkownia     SzukajSzukaj     Śledzone tematyŚledzone tematy     Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ProfilProfil     MieszkańcyMieszkańcy     GrupyGrupy     ZalogujZaloguj
Ostatnio odwiedziłeś nas:
Obecny czas to: 2024-04-19 10:14:49
Autor Wiadomość
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 2 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Interesuje mnie czy niektórzy z was mają styczność z ruchem rycerskim. Chodzi mi o przynależność do jakichś bractw na terenie kraju. Jeśli są tacy którzy orientują się w tym temacie chciałbym ich spytać o zdanie na temat zaistnienia bractwa rycerskiego zajmującego się nie odtwarzaniem historii ale ogólno pojętego fantasy. Sam założyłem takie bractwo w Rzeszowie i chciałbym się dowiedzieć czy istnieją także inne bractwa tego typu w Polsce .
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 2 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

ja bym sie chętnie od Ciebie dowiedział więcej o bractwach...
bo mam silne przeczucie, że w Jaskini chętnych by było wielu...

a trza ino zachęcić!

napisz co wiency...

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Mr. Rabbit



Dołączył: 6 stycznia 2004
Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Hmmm...

Godne zastanowienia. U mnie w mieście (Tychy) wiem, że istnieją co najmniej dwa bractwa rycerskie, od czasu do czasu (bardzo żadko) można spotkać rycerzy walczących w zborjach w parku. Na prawdę bardzo ciekawie to wygląda. Tak jakby pomieszanie współczesności i średniowiecza :D. W tle budynki, samochody a na pierwszym planie dwóch rycerzy trenujących :D.

Tak, czekam na dalsze info :D.

Zdravim
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

___________
Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Chcieliście więcej informacji dlatego spróbuję wam ten temat nieco przybliżyć.
W moim mieście (Rzeszowie) działa aktualnie mniej więcej pięć dużych bractw. Jedne mają więcej ludzi inne za to lepsze stroje i uzbrojenie. Większość jednak bractw rycerskich w Polsce zajmuje się odtwarzaniem klimatu średniowiecza pomimo że wszyscy nowicjusze zaczynają interesować się tematem wychodząc od fantasy.
Kiedyś wraz z kolegą stwierdziliśmy że czas to zmienić i założyliśmy bractwo rycerskie zajmujące się tematem fantasy. Jest ono dosyć podobne do zwykłych bractw jednak u nas każdy zamiast "epoki" którą odtwarza wybiera sobie profesję rasę i robi strój i uzbrojenie takie jakie chce bez żadnych ram i ograniczeń (nikt się nie przyczepia że np. niektóre elementy uzbrojenia zaczerpnął z wczesnego średniowiecza a inne to elementy stricte renesansowe co w normalnym bractwie historycznym nie było by możliwe).
W bractwie co tydzień trenujemy co jakiś czas organizujemy LARP'y w strojach jak również dwu- czy trzydniowe wyjazdy do pobliskiego lasu. Naszym głównym zamierzeniem jest dawanie pokazów szczególnie na wszelkiego rodzaju konwentach i spotkaniach miłośników fantastyki jak również organizowanie LARP'ów dla większej ilości ludzi.
Założyłem ten temat by się dowiedzieć czy są ludzie nim zainteresowani niekoniecznie z okolic Rzesdzowa ale także z innych części Polski. Jeśli powstałyby inne bractwa fantasy i ten ruch został rozpromowany byłoby wspaniale.

___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

brzmi coraz ciekawi!

może podjąłbyś się organizacji drużyny Jaskiniowej?

na ten Konwent to pewnie nie zdążymy z pokazem...
ale na następny byłoby jak znalazł!

BTW: może korzystając ze swoich doświadczeń dopiszesz nieco porad dla zainteresowanych (w Bibliotece Akademii Wojennej jes już opis jak uszyć płaszcz!)

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Heh cieszę się że temat spotkał się z dosyć dużym zainteresowaniem . Intersuje mnie o jaki konwent ci dokładnie chodzi i gdzie. Bractwo fantasy które prowadzę jest dosyć młode ( ma niecały rok ) , ale rozwijamy się całkiem szybko zarówno pod względem walki jak i pod względem uzbrojenia i "ustrojenia" :) . Co do porad to moim zamierzeniem jest żeby ludzie z innych miast też założyli coś w stylu takich bractw. Wtyedy ten ruch bractw fantasy znacznie by się poszerzył i rozrósł.
Na początek radziłbym przyjść na kilka spotkań i treningów jakiegoś bractwa zwykłego stacjonującego w danej miejscowości - zobaczenie jak to działa , jak się trenuje i nabranie ogólnego obycia w tych sprawach. Dla zainteresowanych podaję adres strony na której jest bardzo dużo filmików prezentujących średniowieczną walkę http://thehaca.com/ . Najlepiej na początek walczyć na palcaty czyli kije owinięte ociepliną od rur i oklejone taśmą - gwarantuje to dosyć duże bezpieczeństwo walki treningowej . Jeśli temat nadal będzie się cieszył zainteresowaniem dam więcej porad. (na stronce kliknijcie w "videos")

Chodzi nam o ten konwent.
I dziwi mnie, że wciąż jest kilka osób, które o nim nie wiedzą:)

___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Rindiglas (cytat):
Heh cieszę się że temat spotkał się z dosyć dużym zainteresowaniem .

ekhm... XI. nie podniecaj się nadaremno...
dwie osoby, to nie jes dużo :)

Rindiglas (cytat):
Intersuje mnie o jaki konwent ci dokładnie chodzi i gdzie.

well...
jakby Ci to rzec...
chozi mie o Konwent Jaskiniowców w Byczynie

ale wyży ftoś to już napisał :P

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Mr. Rabbit



Dołączył: 6 stycznia 2004
Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

hie hie... fajnie to przedstawiasz, ale może pomówmy też trochę bardziej rozsądnie ;).

Widziałem zrobioną kolczugę przez jednego z rycerzy. Cała z metalowych kółek, miodzio. Nawet przymierzyłem i muszę przyznać, że trochę ważyła. Ni mniej ni więcej jednak ja nie jestem wstanie zrobić takiej kolczugi. Pozostaje ewentualne zamówienie dla siebie tego.

Tak. Bardzo fajnie jest należeć do takiego bractwa, ale żeby móc w pełni korzystać z takiego bractwa to trzeba się przygotować albo na bardzo ciężką pracę, albo na koszty. Widziałem, zbroję, widziałem miecze i tarcze, widziałem... i wiem, że to tanie nie jest.

Ni mniej ni więcej jednak zawsze chciałem cosik takiego mieć, poćwiczyć, powalczyć :D. Mieć swój strój. Tak tak... mój ssssskarbie... jest czas... kiedyś na pewno... tymczasem jednak zobaczmy co masz dla nas... jak metodami domowymi można zacząć tworzyć swoje bractwo :D... czekam na dalsze info :D..., a teraz ide filmiki pooglądać ;)

Zdravim
Kosnik king, 19 Skryba Imperium Kinugów

___________
Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Hehe o to chodzi niestety. Zabawa w takie rzeczy na pewno tania nie jest , ale zanim wszyscy się zniechęcą to mogę powiedzieć że taka znowu droga też nie jest. Zależy od tego kim chcemy być , co mieć , co robić itp. Koszt zrobienia kolczugi własnym sumptem wynosi koszt drutu czyli jakieś 50-70 zł za kolczugę średniej długości . Taki drut nawijamy w sprężyny następnie tniemy kółeczka (wychodzi jakieś 10000 :) ), a następnie pleciemy z kółek kolczugę . Zajmuje to mniej więcej kilka tygodni dla niewprawionych. Jeden z moich znajomych osiągnął czas dwóch dni (!) na całą kolczugę. Koszt całego stroju bez butów w zależności od materiałów może się zamknąć nawet w sumie 50 zł. O cenie maksymalnej nie ma co mówić bo może kosztować nawet 1000 zł ale jest to czyste burżujstwo moim zdaniem. Buty stanowią najdroższą część stroju ponieważ ich ceny zaczynają się w granicach 100 zł. Uzbrojenie płytowe także jest dosyć drogie ale wystarczy odrobina chęci i możemy coś sami zacząć kombinować jeśli mamy dostęp do kowadła.
Prawda jest jednak taka że nie pieniądze są ważne ale zapał i chęci , bo jeśli mamy oba te czynniki to będziemy się dobrze bawić niekoniecznie wydając na to krocie . Wystarczy zebrać kilku ludzi którzy chcą się w to bawić i rozpocząć treningi reszta przyjdzie z czasem.

___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Mr. Rabbit



Dołączył: 6 stycznia 2004
Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Czy byłbyś w stanie zrobić cały opis robienia kolczugi, łącznie z poradami? Chodzi mi mianowicie tutaj o to:

- jaki materiał?
- ile tego materiału?
- jakieś zdjęcia i krok po kroku opis jak robić kółeczka
- jakieś fotosy i krok po kroku jak je składać w całość

rozumiesz?? Jeżeli byłbyś w stanie zrobić taki opis ze szczegółami to chyba wiem, gdzie to się powinno znaleźć ;). Wielu Jaskiniowców na pewno by się tym bardzo zaciekawiło ;).

Osobiście cosik wątpię w koszty jakie podałeś, ale uznam Ciebie za osobę, któa lepiej się na tym zna niż ja (bo tak jest ;)).

Nie wątp juz więcej, byłem bowiem na jednym takim zjeździe i conieco o kosztach sie dowiedziałem. Koszt twozonej przeze mnie tuniki wykonanej całkowicie z czarnej skóry nie przekroczy 50-60złotych(koszt materiałów) a kolczugi to tylko drut i ewentualnie jakieś kleszcze, które każdy powinien mieć w domu(tu koszt zależy od typu drutu, stalowy, zelazny, lub tez miedziany, ale najlepsze ponoć sa takzwane półstalowe, sklepikaż powinien wiedzieć co to jest :) ). Lobo

Zdravim
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

___________
Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Lobo



Dołączył: 18 listopada 2002
Posty: 164
Skąd: i po co?

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Mój strój jest już na warsztacie, a do roboty zabrałem sie po zobaczeniu jednego z turniejii rycerskich w ruinach pewnego zamku, którego nazwy niestety nie pamietam :) .

Pałętało się w okół pełno ludzi w zbrojach, kolczugach tunikach i tympodobnych, tłukli sie toporami, sprzedawano miecze(takie prawdziwe, nie zdobiony szajs co to gdzieniegdzie ozna dostać, cena jednoręcznego około 350zł., flamberg dwuręczny jakieś 1200zł.), hełmy i inne części ekwipunku. sam kupiłem sobie prowizoryczny łuk(20 złotych), który jednak strzela całkiem nieźle i do ćwiczeń nadaje się idealnie.

Proces twożenia kolczugi(za którą zabieram się chyba po konwencie)i kilq innych rzeczy znaleść można na stronie o bractwach rycerskich Nowej gildii(www.gildia.pl).
Na kolczugę pójdzie, może ni specjalnie historyczna, ale ciekawie wygladajaca(mam nadzieje, bo dopiero jest w fazie planowania) czarna tunika ze skóry i zielony płaszcz z kapturem. Cóż miło mieć krawcową w rodzinie :D .

Tak wiec rynsztunek jako taki będę miał, gożej z uzbrojeniem, ale jak sie postaram to na taki mieczyk uzbieram.

Dokładniejszy link do instrukcji plecienia kolczugi, oraz jak zrobić odpowiednie do tego nakrycie głowy.

___________
Tak dryfuje nam życie,
po omacku, we mgle...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Miło wiedzieć że niektórzy z nas już się w takie rzeczy bawią . Myślę Lobo że nieco przesadziłeś z ceną mieczy . Oczywiście można je kupić nawet za 1000 zł , ale całkiem dobrze wykute miecze na których w czasie walki nie będą się robić wżery można zamówić nawet od 300 zł , a topory są jeszcze tańsze i mogą być zrobione nawet samemu ( w moim bractwie jest koleś który robi elementy płytowe i całkiem niezłe topory , a może niedługo weźmie się za wykuwanie mieczy ). Także mówię chodzi tu o zapał , chęci i dobre pomysły. Co do sposobu robienia kolczug to powyżej takowe podał właśnie Lobo za co mu dziękuję.
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Lobo



Dołączył: 18 listopada 2002
Posty: 164
Skąd: i po co?

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Cała przyjemność po mojej stronie :) .

co do cen mieczy to podałem je podobne do twoich, czyli 350złotych, bo tyle kosztowały kute miecze jednoręczne. Ceny flamberga i dwuręczniaka napisałem tylko jako ciekawostkę, bo mało kto miałby ochotę machać czymś tak wielkim(choć miałem to w ręce i przyznam, ze wbrew pozorom wcale takie ciężkie to nie jest). Co do samodzielnego kucia to trzeba mieć po pierwsze dostęp do kuźni, po drugie do materiałów(tu juz prosciej, przetopi sie byle kawał żelastwa) a po trzecie i najważniejsze, trzeba mieć jako takie umiejetności kowalskie, a takimi mało który osadnik może się chyba pochwalić.

Szukałem takze możliwości zapisania się do takowego bractwa, lecz niestety o ile sie orientuję to w mojej okolicy żadne takowe nie istnieje, jesli się mylę to będę wdzięczny za nakierowanie na jedno z nich :) .
Do Rzeszowa niestety droga zmudna i daleka, choć raz czy dwa na miesiac mógłbym teoretycznie sie wybrać(jak juz mama przekona sie do pociągów) ale sam przyznasz, że to nie za wiele. Może nawet z Mr.Rabbitem byśmy się zabrali. Hehe, dwaj sredniowieczni rycerze na dworcu PKP :D

___________
Tak dryfuje nam życie,
po omacku, we mgle...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Grenadier



Dołączył: 20 lipca 2000
Posty: 164
Skąd: Opole

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

ufff, Giater by się ucieszył, bo kiedyś, dawno, dawno temu o tym rozmawialiśmy i wstepne postanowienia zostały podjęte.

Kontakt z Bractwami to żaden problem - w Opolu mam sąsiada szychę z opolskiej chorągwi, a i w Byczynie (gdzie konwent) jest ich odłam i powinni być na konwencie (wakacje!!!).

Póki jednak co - grupa inicjatywna jak najbardziej mile widziana, bo wraz z rozwojem działalności Stowarzyszenia będziemy mieli większe możliwości wspierania tego typu działań, także finansowo. Nic tylko brać sie do roboty. A zresztą - na konwencie będzie okazja by o tym pogadać bez pośrednictwa netu.

___________
Będziemy się żegnać...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 3 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Miłe że nawet tak ważne osobistości jak kanclerz są zainteresowane tematem :) . Abstrahując jednak nieco od niego mam pytanie kiedy i gdzie dokładnie jest konwent i czy chcielibyście żebyśmy tam dali jakiś pokaz?
Wszystkie informacje masz tu. Nie jest to chyba trudne do znalezienia, prawda? Lobo
Lobo , jeśli tylko by ci się chciało czasem wpaść do Rzeszowa to zapraszam na jakiś większy trening bądź LARP'a , może być oczywiście ze znajomymi zaznajomymi z tematem fantasy. Wystarczy się na kiedyś ugadać.

___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Darkena



Dołączył: 3 maja 2003
Posty: 164
Skąd: Asgard - Kraina Asów

Wysłany: 4 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Konwent jest w Byczynie w województwie opolskim w dniach 13 - 15 sierpień - także na przygotowania nie ma już czasu.

Do tych zaznajomionych z tematem fantasy doliczę się i ja. Miło będzie zobaczyć takie bractwo na żywo - zwłaszcza, że od 1 września praktycznie zamieszkam w Rzeszowie (szkoła). Szkoła plastyczna, w której będę się uczyć ma jedną ze specjalizacji - metaloplastyka, czy metalorzeźba. Mają kuźnię, piece do topienia metalu i po południu zdaje się szkoła jest otwarta ( tego jeszcze nie wiem, zaś zaczynam się w niej uczyć ) także w razie czego kuźnia jest :).

___________
Kill the spiders....

To save the

butterflies....
*´¨)
¸.·´¸.·*´¨) ¸.·*¨)
(¸.·´ (¸.·' ¤*
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Grenadier



Dołączył: 20 lipca 2000
Posty: 164
Skąd: Opole

Wysłany: 4 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Rindiglas (cytat):
Abstrahując jednak nieco od niego mam pytanie kiedy i gdzie dokładnie jest konwent i czy chcielibyście żebyśmy tam dali jakiś pokaz?


heh, chyba herbu ślepowron. Wybacz złosliwośc, ale mam już dość pokazywania palcem tego, co ma każdy przed oczyma po wejściu na strone główną nie mówiąc juz o wywalonym topicu na forum.
A co do pokazów - jeśli macie ochote - przejeżdżajcie.

___________
Będziemy się żegnać...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 4 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Przepraszam za to wypytywanie o konwent już znalazłem :D . Niestety raczej się nie pojawię ponieważ jedziemy wtedy z kolegami w Bieszczady troche pochodzić. Trochę za późno się dowiedziałem .Ale może zobaczymy się na jakichś innych lokalnych konwentach . Co do bractwa to zapraszam wszystkich zainteresowanych - także ( a raczej - szczególnie ) - kobiety . Jeśli ktokolwiek będzie chciał przyjeżdżać do Rzeszowa to warto :) . Jeśli jednak mieszkacie daleko próbujcie zakładać jakieś bractwa fantasy u siebie - zawsze mogę służyć radą w różnych kwestiach i sprawach . A może ktoś z was słyszał o bractwach zajmujących się tematyką fantasy? Byłbym wdzięczny za informacje. Co do podpięcia się pod Jaskinię Behemota to jestem gotów porozmawiać o tym z kimś kto ma prawo do takich ustaleń , jeśli nie na żywo to przynajmniej na gg. Niedługo powinna powstać jakaś strona mojego bractwa.
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Grenadier



Dołączył: 20 lipca 2000
Posty: 164
Skąd: Opole

Wysłany: 4 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Współpraca - jak najbardziej :)

Z tego co pamietam to sa doroczne zloty tolkienowskie - ktos to musi organizować przecież :)

___________
Będziemy się żegnać...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 4 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Chodzi mi o to na czym dokładnie ta współpraca miałaby polegać. A co do dorocznych spotkań Tolkienowskich to chętnie mógłbym poznać jakichś organizatorów i dołączyć się do tworzenia takowych zlotów , jako że Tolkienem interesuję się bardzo i jestem całkiem nieźle obyty jeśli chodzi o świat który stworzył.
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Grenadier



Dołączył: 20 lipca 2000
Posty: 164
Skąd: Opole

Wysłany: 5 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Powiem tak - do konwentu nie chce mi się myśleć o innych rzeczach niz konwent. Wytrzymaj - pogadamy po 15 sierpnia :) A zjazdy tolkienowskie trzeba poszukać w necie. Wydaje mi się, że są organizowane wokolicach Olsztyna, tego koło Częstochowy ...
___________
Będziemy się żegnać...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 5 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Ołkej :D . Jeśli będziecie chcieli mogę przesłać kilka zdjęć z pokazów na których mniej więcej widać jak co wygląda. Uprzejmie proszę o jakieś informacje dotyczące nowopowstałych grup i bractw . Im będzie nas więcej tym więcej rzeczy będziemy w stanie zrobić (np. turniej tylko dla bractw fantasy) . Ogromnie zachęcam do zabawy w te rzeczy bo jest naprawdę świetna.
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Irvin



Dołączył: 29 października 2002
Posty: 164
Skąd: z daleka...

Wysłany: 7 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Nio dobra, przyznaje nie czytałem całego tematu, bo jestem nad morzem w cafe i nie mam czasu:)
Tematyką bractw interesuje się od kilku lat. Znam parę osób, które są członkami bractw, wyrabiające broń i ekwipunek. Prawda większaość ekwipunku można zrobić samemu, ale nad niektórymi "sprzętami" radzę się zastanowić poważnie. Prawda, na kolczudze można sporo zaoszczędzić, szczególnie jeśli ktoś zamawia kółka od producentów (mam kilka telefonów ;) ), ale weźmy taki hełm... Byłem wczoraj na festiwalu wikingów, walka 300 na 300 (jadna z największych w polsce), obyło się bez ofiar śmiertelnych ;) no ale: kilka rozawalonych nosów (hełmy "domowej" roboty), jednego bodajże rosjanina zabrali karetką. Mamkę aż skręcalo, ale i tak wyperswadowałem, że za kilka lat to ja tam będę stał, po jednej ze stron :D Jak wrócę z Ustroni Morskich, to chętnie poggadam i napiszę coś więcej. Poza tym, biorę się wkońcu za składanie własnej kolczugi :) Chyba już ktos pisał, ale polecam stronki Gildii, oraz spis bractw polskich http://www.bagrit.ires.pl

___________
Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, to właściwie sam fakt, że żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 7 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Widzisz Irvin z tego co się orientowałem mówiłeś o turnieju w Wolinie. A tam są takie przekręty że nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy potrafią wypaść do walki na stal z gołą klatą także ... wiadomo jak się takie zabawy kończą :) . Wiadomym jest że samoróbki będą gorsze , jednak podałem tutaj po prostu kilka możliwości . Są tańsze i niestety gorsze i droższe - teoretycznie te lepsze. Piszę teoretycznie ponieważ nie zawsze cena idzie w parze z jakością i na odwrót . Naprawdę spotykałem się już z naprawdę wspaniałym uzbrojeniem po całkiem korzystnej cenie. Wystarczy po prostu dużo szukać często w różnych źródłach ( poleciłbym Allegro lub jakieś inne aukcje internetowe można znaleźć majstersztyki po korzystnych cenach ale także niestety - gnioty , zależy od szczęścia ).
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Irvin



Dołączył: 29 października 2002
Posty: 164
Skąd: z daleka...

Wysłany: 8 sierpnia 2004     Bractwa rycerskie i bractwa fantasy ... Odpowiedz z cytatem

Z gołą klatą byli tylko sędziowie :) A co do samoróbek, to niekoniecznie się zgadzam :P Za 1/4 ceny mozna zrobić bardzo dobrą kolczugę, ale nie z wszystkim jest tak wesoło... Wiekszość broni odpada, hełmu też nie polecam robić (chociaż nie do końca ;) jak ktoś ma dobre schematy i materiały, to nic nie stoi na przeszkodzie). Polecam poszperać w necie, sam mam kilka niezłych schematów kolczug (raczej proste do zrobienia, ale czasochłonne) i hełmów. A co dostawców gotowego sprzętu to polecam poszukać w Gildii i u Roberta Bargita (adres w poprzednim poście)
___________
Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, to właściwie sam fakt, że żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
©2002, 2003, 2004, 2005 Jaskinia Behemota
Template made by Valturman.
Powered by gnomePHP.
Pieczę nad Starym Forum sprawuje Crazy.