Imperium Jaskini Behemota

Janus · Dołączył: 25 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd:

Potwory Śródziemia:orkowie, urukowie, Nazgule i inni...

Co myślicie o "Władcy Pierścieni"?????

Mam napisać opis elfów!

Jeżeli możecie pomóżcie!

>>>Pozwoliłem sobie połączyć posty... Nie słyszałem aby w Jaskini istniała zasada: Jedno zdanie, jeden post. I jednak prosiłbym Cie, abyś coś więcej napisał na ten temat, bo jak na razie jest to topic wybitnie nie na miejscu i do tego dublujący topici już istniejące. Jeśli nic ciekawego, cz oryginalnego nie wymyślisz - temat poleci. - Far.

Mr. Rabbit

Fakt da się zauważyć. 3 posty w Imperium 3 posty o istniejących stworzeniach. Widać, że Cie to interesuje :). Zgadzam się również z moderatorem... rozwiń temat a z chęcią i ja się wypowiem na podstawie tego co wiem ;).

Haav Gyr

Nie dość, że w Jaskini ostatnio nic się nie dzieje(albo dzieje się w postaci errorow) to jeszcze pojawiają się takie tematy.
Ktoś się nowy pojawi i od razu musi założyć nowy temat(w przeciwnym wypadku nie usnął by), Żeby chociaż coś z sensem i przede wszystkim coś nowego. Ale nie, trzeba się popisać pseudo-wiedzą na temat fantasy, bo się przeczytało Tolkiena(albo co gorsza obejrzało filmy). Moje zarzutay są następujące:
1) Tego typu tematy już są.
2) Nawet nie postarałeś się o jakiekolwiek rozwinięcie.
3) IMHO temat jest w takiej wersji po prostu głupi.
4) Masz szczęście że nie jestem Moderatorem, temat od razu poleciałby do kosza.
5) Najpierw przeglądnij forum(nawet pobierznie), a potem zastanów się czy warto założyć temat.[/list]

Coyote

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

A może by tak przejśc do tematu?

O co chodzi z tymi elfami? "mam opisac elfy" - zewnętrznie? ich historię? podział na typy?

Haav Gyr

Tylko, że jak nie widzę sensu przechodzenia do tematu, ponieważ:
1) elfy - już zostały opisane
2) Orki i Nazgule - po co ? przecież to będzie czyste cytownie Tolkiena, a przecież można przeczytać samemu książkę.
Temat się rozwinie tylko wtedy, gdy ktoś znajdzie coś o nazgulach poza Tolkienem.

Mr. Rabbit

Hmmm... a więc temacik się zaczą :D.
Z tego co mi wiadomo to faktycznie o Nazgulach tematy można znaleźć tylko w książkach Tolkiena i książkach piszących o Tolkienie bądź na jego podstawach. Dlaczego o tym wspominam... jak pewnie wiadomo miłośnikom Fantasy, opowiadania, powieści Tolkiena to nie jest już tylko sam Tolkien. Jego historie ewoluowały i inni autorzy też zaczęli pisać na podstawach opowiadań Tolkiena... czy to dobrze, czy to źle... nie wiem... wiem za to, że te historie ewolują... (ale przyznam się, że osobiście jeszcze nic nie czytałem ;P )...
Przechodząc jednak do dalszego wątku, czyli bardzo ciekawego wątku, o którym chyba faktycznie jeszcze na naszym Forum (o dziwo) nie było, czyli sami jako tacy orkowie... tutaj można by wiele przytoczyć... nie mniej ja przejdę w otchłań, która nie jako jest mi bardzo blisko... orkowie, którzy najbardziej mi spodobali i nawet co poniektórzy wzbudzili we mnie swój zachwyt... Tych, którzy jeszcze się nie domyślili o kim mówię, to uświadomie może, że chodzi mi oczywiście o Orki umieszczone w grze i książkach z serii Warcraft.
Orkowie są tam przedstawieni w bardzo interesujący sposób, a może lepiej tutaj użyć wyrażenia bardziej szczegółowy. Było to wymogiem gry, ponieważ orkowie należą tutaj do w zasadzie jednej z dwóch ras głównych. Przypominam tutaj drugą część tej gry, gdzie z tego co pamiętam byli tylko ludzie i orki.
Po ukazaniu się części trzeciej i niesamowitych filmików, jakie mógł chyba zrobić tylko Blizzard zacząłem grzebać w siecii i dzięki Allegro zakupiłem dwie książki napisane w świecie Warcrafta, w tym "Władca Klanów". Historia opowiadająca czasy po rozbiciu przez ludzi Hordy i więzieniu orków w obozach koncentracyjnych (nie wiem czy tak się piszę, ale to szczegół ;P ). Główny bohater tej opowieści zostaje jako niemowle wzięty do niewoli przez jednego z władców i jest szkolony na Wielkiego Gladiatora (oraz nie tylko, nie zdradzam szczegułów, chcąc zachęcić do lektury).
Tak czy owak, okazuje się, że orki to nie bezmyślne stworzenia, nie mające honoru i żyjące tylko po to aby zabijać... nie. Orki to coś więcej. Doskonale w tej książce jest pokazany moment, kiedy Orki są czymś więcej niż ludźmi, w sensie merytorycznym oczywiście. Mają w sobie więcej honoru niż nie jeden rycerz. Ich struktura życia, również wzbudza spore zainteresowanie, a religie i magia są wstanie zwalić z nóg.

cdn.

Haav Gyr

Drobny aczkolwiek istotny szczegół, Orkowie(orki) to taki sam wymysł Tolkiena jak Hobbit. Czyli wszelkie informacje o orkach poza Tolkienem, są nieprawdziwe i poniekąd naruszają prawo autorskie.

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

Nie do końca jest to autorska rzecz Tolkiena - to neologizm - orki przeobraził z goblinów, od których wziął ich naturę i ogólny pomysł, a przecież gobliny juz jego autorstwa nie są, bo to element mitologii. Nazwe goblin używa w Hobbicie, a w Trylogii juz zastąpił ich orkami. Zresztą wcale nie była to jego oryginalna nazwa, lecz zaczęrpnął ja z mitu o Beowulfie, gdzie takie stwory występują, tylko nikt nie wie, co pod ta nazwa się kryje. Tak więc prawa autorskie sa mocno naciagane i dobry adwokat wybroni każdego autora, stąd nie ma żadnych procesów za używanie orków we własnych powieściach i opowiadaniach.

Haav Gyr

I tu kłóciłbym się, ponieważ każdy neologizm jest chroniony przez prawa autorskie, jeśli takowe sobie autor zastrzeże. To raz.
Dwa to to, że w książce występują zarowno gobliny jak i orkowie.. Przypominam Gobliny naturalne stwory(te niskie) a Orki to plemie Uruk-Hai wychodowane. A nazwę Ork wziął od "Orcneas", nie zmienia to jednak faktu, że to wymysł Tolkiena czyli nie ma on bezpośrednigo ukorzenienia w mitach czy legendach.
Więc każdy z nas może sobie takie coś wymyślić, a inni tylko bezprawnie mogą kopiować i układać własne historie, tak jak to się stało z Orkami.
A gdyby rodzina Tolkiena upomniała się (jak o Kubusia Puchatka) to teraz każda firma musiałaby płacić za korzystanie z nazwy.
Tak więc goblin jest dobrem współnym :wink: . Ork już nie, ale i tak nikogo to pewnie nie obchodzi :P

jOjO · Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164 Skąd: Onionburg

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

W takim razie prośba do autorów - wykasujcie połowę opowiadań i wierszy z Osady - nie macie na nie zgody...

Ciekawe czy autorzy hirołsów maja na to papiery, bo też są poza Tolkienem... I o zgrozo jakieś niziołki się jeszcze tam pałentają...

A gdyby tak do Tolkiena zgłosił się autor Beowulfa to co? Kasa na stól albo palimy książki? Każdy autor fantasy czerpie z dorobku Tolkiena przerabiająć cze asem dośc dowolnie jego pomysł i jakoś nic się nie dziej. Przeciez to gra umysłu i wyobraźni i na tym polega piękno fantasy.

Bez przesadyzmu. Co do autorstwa można się sprzeczać, bo jak mawia mistrz Umbertus "wszystkie książki sa fragmentami innych książek", ale ortodoksyjne podejście do sprawy jeszcze nikomu nie pomogło. Jakos nie widze fali procesów na świecie, bo ktos wykorzystał orków w sposób niezgodny z Tolkienem.

Janus · Dołączył: 25 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd:

< //Eon: Haav Gyr, Janus'ie > jakbyś się zainteresował tematem a nie tylko krytykował to pisanie do ciebie miało by sens!!

Tym razem jeszcze napiszę: orkowie to nie urukowie!!!!!

Urukowie są więksi od orków i co najważniejsze mogą podróżować w ciągu dnia!!!!!!!!!!!!!!
:evil:

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

A ja protestuję. Oto co wymyślił Tolkien:

Rok 2475 Trzeciej Ery w Mordorze pojawiła się nowa rasa orków. Nazywali się Uruk-hai (w Czarnej Mowie) lub potocznie urukami. Mieli czarna skórę, czarną krew i rysie oczy. Byli niemal wzrostu człowieka i nie bali się światła. Orkowie byli dziełem Melkora, a ci Saurona, jednak nie jest jasne do końca jakimi sposobami Sauron to osiagnął. Do wojny o pierścień minęło od ichpowstania około 600 lat...

Haav Gyr

Dragonthan

W książkach Tolkiena jest przecież cały opis elfów więc po co dawać takie pytanie na forum?

Mortai

jak ktos się chce dowiedziać czegoś o elfach, to niech silmarillion poczyta...

Mr. Rabbit

:lol: :lol: :lol:
chłopaki mamy w Jaskinii dwóch odkrywców ;)
:lol: :lol: :lol:

Coyote

3 posty powyżej(Mr.Rabbita, Mortai'a Dragonthan'a) traktuję jako sytem nabijania postów, jeżeli chcecie nabijać posty to do tematu co na cd....tam nabijacie, ile wlezie, a nie w każdym temacie piszecie, wszystko i o niczym :P

Pozdrawiam

Dragonthan

Do Gollum`a:
Ja nie nabijam se postów tylko jak zresztą sam zauważyłeś odpowiadam na pytanie zawarte w temacie. Jak bym sobie chciał nabijać posty o bym odpowiadał na wszystkich tematach, a jak se przepatrzysz tematy w "Komnacie weteranów" to zobaczysz że daje posty tylko w tych tematach w których prowadze dyskusje. W tym temacie akurat chciałem zwrócić uwagę na fakt założenia takiego tematu, więc prosze o nie wystawianie takich pochopnych wniosków bez szczegółowej analizy. Dziękuję.

Enleth · Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164 Skąd:

Gollum, nie ty tu jesteś od oceniania, czy ktoś nabija posty, czy nie. Rabbit juź nie do tematu pisał, ale wyżej jest wszystko dobrze. Ten post i trzy poprzednie jutro znikną (jak i wszelkie odpowiedzi na nie, więc proszę się nie trudzić z komentowaniem, tylko np. kontynuować temat).
Dziękuję za współpracę.

Mr. Rabbit

Kolejny post niestety do skasowania pójdzie, ale niech będzie. Enleth zwróc uwagę na tytuł. Widzisz tam gdzieś coś o elfach?? Ja nie. A po drugie pisanie, że w Silmarilionie jest napisane w takim miejscu jak Jaskinia...?? No tak w Stowarzyszeniu Fantasy pewnie jeszcze nikt tego nie przeczytał... :lol: Pisanie o książkach Tolkiena, że tam jest wszystko napisane... ludzie... popatrzcie jakie tu są tematy i o czym dyskutuje się w Jaskini. A tak poza tym to nie tylko Tolkien jest w Fantasy.

Post proszę usunąć, wraz z moim poprzednim, gdyż służy tylko, na zwrócenie uwagi. I jak powiedział Enleth: 'Dziękuję za współpracę'.

Melkior · Dołączył: 4 marca 2003 Posty: 164 Skąd: Żyrardów

Mr. Rabbit

Haav Gyr