| Autor |
Wiadomość |
Ingham
Dołączył: 1 kwietnia 2001
Posty: 164
Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: 15 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Whitestock, wbrew nazwie, to nie forma pewnych akcji spółki, ale nasz rodzimy Białystok - miasto na samym końcu Polski, gdzie polarne niedźwiedzie biegają. Występują tam również masowo Żubry, a i behemotki czasem da się zaobserwować.
Taka właśnie była niedziela...
Korzystając z dobrodziejstw weekendowego biletu postanowiłem odwiedzić tą mieścinę i na własne mnisie oczy przekonać się, czy tam naprawdę wrony zawracają. (ostatecznie nie widziałem nawet jednej, więc myślę, że zawracają już w Łapach ;)). W miescie cukrowni do pociągu dosiadłsię Maondor i tak pojechaliśmy do Białego. Tam przywitała nas Sulia i ruszyliśmy w ...ekhm... miasto. Na początku ulicy Lipowej przypominałem Białostocczance o jej obowiązkach przewodnika i zostałęm uraczony bardzo miła dawką historii dawnej i tej bardziej współczesnej Whitestocku. Moa pokazał prawdziwe Dwie Wieże, a nie te jakieś ściemniane z LotRa. Moje pojękiwania, że spragniony jestem zostały wysłuchane i uderzyliśmy na podbój białostockich pijalni piwa.
Już pierwsza była zamknięta! (skąd oni wiedzieli...) Przeszliśmy się więc przez ogrody Pałacu Branickich, potem Aleją Zakochanych (Sulcia i Moandor nie chcieli dać się przytulić :/). Zwiedzanko zakończyliśmy w knajpie, która mocno piszczała, jak się do niej wisadało ;) Tam po prostu trzeba samemu poskakać!
Wizyta na Polanie była dosyć krótka, bo bardzo głodny po podróży byłem. Byliśmy w najbardziej znanej jadłodajni Białego (czy aby nie jedynej? ;)) - Podlasiaku. Na kasie doznałem szoku, bo za takie samo jedzenie w Wawie daje się 9 zetków, a pani mi powiedziała, że 4,50. I love Whitestock!
W Czarcim Pubie widzieliśmy ZNAK! (odsyłam do odpowiedniego topicu ;)) Bardzo miłe miejsce, idelane dla mieszakańców Miasta Arcydiabła, jak to zauważył Moandor.
Potem poszliśmy odwiedzić najtańszy pub Białego - mieszkanko koleżanek Sulciu. Ach, te studentki anglistyki!
Przejechaliśmy się komuniacją miejską, pożegnaliśmy z Sulcią, zjedliśmy wyborne zapiekanki!!! i wsiedliśmy w pociąg. Po dordze machały nam niedźwiedzie...
___________
Tylko modlitwa może Was zbawić! |
|
|
Powrót do góry
|
  
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 15 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Ingham (cytat): |
| miasto na samym końcu Polski |
tak tu się zgodzę w 100 % :)
Długa z kościołami i cerkwią... no i sklepami :D ale i tak najlepszy jest empik :)
| Cytat: |
| przez ogrody Pałacu Branickich, potem Aleją Zakochanych |
Śliczne i urocze latem, w zimie już mniej... (Wiem z autopsji:P)
| Cytat: |
| I love Whitestock! |
Ja też :D
Ciekawa nazwa... szkoda, że nie miałam okazji tam zawitać na wakacjach 2003 :P
To kiedy robimy duży zlocik :) ?
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Ingham
Dołączył: 1 kwietnia 2001
Posty: 164
Skąd: Ciechanów
|
|
Wysłany: 15 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
jest opcja, że pojawiuę się znowu za tydzień :D
Tylko noclegu nie mam... ale Sulcia powiedziała, że to nie problem, bo wystarczy iść do akademika Akademii Medycznej i zawse się coś znajdzie :P
___________
Tylko modlitwa może Was zbawić! |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 15 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Jak dla mnie to za wcześnie... zresztą podejrzewam, że w przyszły weekend będę w okolicach Poznania u rodziny. Jak jakiś większy zlot to byłabym mimo wszystko za terminem po świętach... Da się wtedy jakoś zreperować budżet, a droga na drugi koniec polski mimo wszystko trochę kosztuje...
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Behemoth
Dołączył: 25 września 1998
Posty: 164
Skąd: Otwock
|
|
Wysłany: 15 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Ingham (cytat): |
a i behemotki czasem da się zaobserwować.
|
To ja ino zapytam się jakie to behemotki się w Białym widziało? ;-)
___________
"Nothing can seem to fill the emptiness inside,
So still I search, never ever wait for the time or the tide"
--
Blaze "Hunger" |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Sulia
Dołączył: 26 października 2002
Posty: 164
Skąd: Białystok
|
|
Wysłany: 15 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Polarne niedźwiedzie?? Jeju...gdzie?? Ostatnią atrakcją był raczej pewien mnich, który jakoś przed moimi koleżankami do habitu się nie przyznawał :)
Poprę Imperatora...jakie behemotki? :)
| Cytat: |
| odwiedzić tą mieścinę |
Mieścinę?? :twisted:
Coś było o naszych ogrodach... Zapewniam, że zimą są równie piękne a nawet według pewnej osoby lubiącej śnieg (czyt. ja) nawet piękniejsze, szczególnie nocą :D
| Cytat: |
| knajpie, która mocno piszczała |
Myślałam, że nas wyrzucą, gdy zacząłeś krzyczeć z radości i skakać :shock: Biedna podłoga.
| Cytat: |
| najbardziej znanej jadłodajni Białego |
Lokalna atrakcja :) A te panie do dziś Cię, Ingi, pamiętają chyba. Zauroczyłeś je całkowicie :) To trzeba słyszeć jak mnich jedzenie zamawia...
| Cytat: |
| Ach, te studentki anglistyki! |
Hahaha :D Nie ma lepszych w kraju :P
Co do zlotu większego. Nie teraz, jako że najbliższe tygodnie mam zaplanowane (jak i większość Jaskiniowców :P Więc do kogo, Ingi, przyjeżdżasz za tydzień? :) Popieram pomysł: "po świętach jakoś". Ja też muszę o budżet dbać, tym bardziej że...ale to tajemnica :wink:
PS. I love Białystok.
___________
Zasady Zakątkowe:
1. Proszę o nieużywanie emotów
2. Przepuszczajcie tekst przez Worda:)
3. Nowi goście przynoszą drobny upominek!
4. Żadnych bójek i pijaństwa:) |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Sulia (cytat): |
| PS. I love Białystok. |
Najlepsza wypowiedź tutaj :D w sumie gdybym miała wybór to bym z chęcią tam mieszkała zamiast we Wrocławiu, mimo tego,że Biały jest na końcu Polski... Ehhh... :)
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Sulia
Dołączył: 26 października 2002
Posty: 164
Skąd: Białystok
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Z mojej perspektywy Wrocław też jest na końcu Polski... tyle tylko, że drugim :P
Można zapytać, co Ci, Namiś, się tu tak podoba? :) Zawsze to dobrze posłuchać przyjemnych opinii :P
___________
Zasady Zakątkowe:
1. Proszę o nieużywanie emotów
2. Przepuszczajcie tekst przez Worda:)
3. Nowi goście przynoszą drobny upominek!
4. Żadnych bójek i pijaństwa:) |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Sulia (cytat): |
Można zapytać, co Ci, Namiś, się tu tak podoba? :) Zawsze to dobrze posłuchać przyjemnych opinii :P |
Hmm na pewno miło wspominam Aleję Zakochanych, taka ładna zielona i z tymi fontannami :)
O uśmiech przyprawiają mnie również wspomnienia pluskania się na Jurowcach i darcia "aaaaa glony... wez je z tąd" z wielką miną niewiniątka, oraz z przerazeniem w oczach, że coś mnie smyra po nogach :)
Miasto macie fajne - podoba mi się, nie jest takie zatłoczone jak Wrocław, cichsze...
Spacerku po parku koło pałacu Branickich też miła rzecz ciepłym letnim wieczorkiem.
Co mi się podobało jeszcze w mieście?
A no macie nawet fajne lodowisko... sama nie skosztowałam jazdy na nim, ale miło było popatrzeć jak shorttrackowcy po nim śmigają na treningu :)
Heh no oczywiście moja rodzinka, która oo już prawie rok temu :D się powiększyła o dwa cudne bobaski (a to będzie kolejny preteks, żeby tam pojechać, ponieważ mam miejsce noclegowe - może uda mi się jakoś rodzicielkę zbałamucić, że pojadę do was na dłużej niż weekend :))
Jak sobie coś jeszcze przypomnę to oczywiście dopiszę do listy :)
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Lobo
Dołączył: 18 listopada 2002
Posty: 164
Skąd: i po co?
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Tylko jedno mogę powiedzieć...ech... :cry:
Kolejne mieńsce poza moim zasięgiem...
___________
Tak dryfuje nam życie,
po omacku, we mgle... |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Moandor
Dołączył: 24 listopada 2002
Posty: 164
Skąd: Łapy woj. podlaskie
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Ingi, skoro już wspomniałeś o Dwóch Wieżach, to było też dodać jaki piękny biały kościół widziałeś, na którego tyłach znajdowałą sie dobudówka :P
___________
Póki Bóg nie odsłoni przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie sie mieścić w tych paru słowach:
Czekać i nie tracić nadziei! |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Biały kościół ładny :D w sumie czerwony też ciekawy... Ale i tak najbardziej podobała mi się cerkiew... może dlatego, że jestem przyzwyczajona do katolickich świątyń i nie robią na mnie dużego wrażenia...
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Sulia
Dołączył: 26 października 2002
Posty: 164
Skąd: Białystok
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Cytat: |
| Hmm na pewno miło wspominam Aleję Zakochanych, taka ładna zielona i z tymi fontannami :) |
Musi być taka bo to w końcu miejsce dla zakochanych. I żadna Białostoczanka nie daruje swemu chłopakowi jeśli nie zabierze jej tam na spacer :P Mam nadzieję, że będzie tu jeszcze ciekawiej, gdy tylko zabiorą się za rekonstrukcję ogrodów. Obym dożyła tych czasów :)
| Cytat: |
| O uśmiech przyprawiają mnie również wspomnienia pluskania się na Jurowcach |
Nigdy nie odważyłam się wejść tej rzeki w tej miejscowosci :P Supraśl tworzy o wiele 'czystsze' i mniej tłoczne kąpieliska obok miasta Supraśl. Tam to dopiero masz wodorostów :)
| Cytat: |
| nie jest takie zatłoczone jak Wrocław, cichsze... |
O tak...Miasto wyjątkowo ciche, no chyba że Jagielonia rozgrywa swój mecz :wink:
| Cytat: |
| A no macie nawet fajne lodowisko... sama nie skosztowałam jazdy na nim |
Ja tylko dwa razy. Łyżwy mnie troszkę zawsze przerażały. A wiesz, Nami, mi się marzy takie Wasze lodowisko na świeżym powietrzu i ze świąteczną atmosferą obok :)
| Cytat: |
| pojadę do was na dłużej niż weekend :)) |
No to wspaniale! Odwiedzisz swoich małych siostrzeńców/siostrzenice a i my już znajdziemy coś do roboty w tym moim mieście :)
| Lobo (cytat): |
| Kolejne miejsce poza moim zasięgiem... |
Lobo, nigdy nie mów nigdy.
___________
Zasady Zakątkowe:
1. Proszę o nieużywanie emotów
2. Przepuszczajcie tekst przez Worda:)
3. Nowi goście przynoszą drobny upominek!
4. Żadnych bójek i pijaństwa:) |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 16 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Sulia (cytat): |
| Musi być taka bo to w końcu miejsce dla zakochanych. I żadna Białostoczanka nie daruje swemu chłopakowi jeśli nie zabierze jej tam na spacer :P |
Hmm to miałam domyślnego chłopaka, że mnie tam zabrał i to kilkakrotnie :) A jeszcze dobre są te kręcone lody z budki jak się idzie z Alei do Teatru...
| Cytat: |
| Supraśl tworzy o wiele 'czystsze' i mniej tłoczne kąpieliska obok miasta Supraśl. Tam to dopiero masz wodorostów :) |
A nie wiem, nie byłam tam... ale raz pojechaliśmy na Dojlidy... gdybym miała już wybierać to wolę Jurki...
| Cytat: |
| O tak...Miasto wyjątkowo ciche, no chyba że Jagielonia rozgrywa swój mecz |
Hehe patrioci :) i zagorzali fani... W otoczeniu mojego ex (tak ładnie ujmując) pełno jest takich maniaków :D
| Cytat: |
| A wiesz, Nami, mi się marzy takie Wasze lodowisko na świeżym powietrzu i ze świąteczną atmosferą obok :) |
Możliwe, że znów w tym roku postawią lodowisko w rynku :) To byśmy sobie może pośmigali na jakimś zimowym zlocie... Bo tak marzec - kwiecień już je rozbierają..
| Cytat: |
| Odwiedzisz swoich małych siostrzeńców/siostrzenice a i my już znajdziemy coś do roboty w tym moim mieście :) |
Siostrzeńców :D bliźniaki :) Jeżeli będę miała tylko możliwości finansowe i w miarę luźny tydzień w szkole postaram się zjawić :) Chociaż nie jestem pewna czy przed końcem semu mi się to uda uczynić..
Ajjjj zapomniałam dodać do listy te fonatanny z ziemi przed Teatrem... fajna zabawa :D miło się wpychało Pawła w słup wody, on się później owdzięczał pięknym za nadobne i oboje wracaliśmy mokrzy i wyglądaliśmy jakbyśmy wpadli do jakiegoś stawu :)
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Xenor
Dołączył: 20 sierpnia 2004
Posty: 164
Skąd: Hajnówka
|
|
Wysłany: 17 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Białystok... Są jeszcze cichsze miasta :)...
Białystok znam głównie ze szpitali, lodowiska, teatrów, Fikolandu :p (jak dawno mnie tam nie było, takie fajne miejsce...), i może jeszcze basenu w Hotelu Gołębiewskim. Jeszcze dworzec PKSów znam :p. Można się zgubić, zwłaszcza jak się mieszka w parę, a może parenaście razy mniejszej mieścinie... Możę chciałbym tam zamieszkać, ale w pszyszłości, bo teraz szkoda opuszczać Hajnówki, nawet gdyby powstała propozycja przeprowadzki.... Napewno jest tam wygodniej niż u mnie, jednak tak, czy siak, to jest koniec Polski, ten bliższy wschodu na dodatek... Czemu się boicie łyżw? Ja za pierwszym razem upadłem duuużo razy, ale już drugi był dużym postępem, tylko 3 upadki, naprawdę warto...
___________
Avathar - Legenda Zielonego Smoka, najlepsze tekstowe RPG!
D.K. |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Fuuzy
Dołączył: 19 października 2002
Posty: 164
Skąd: Wasilków na Podlasiu (to nieprawda że ludzie porozumiewają się tu językiem gestów i chrząkni
|
|
Wysłany: 17 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
Ho, ho... nie wiedziałem, że aż tyle osób mieszka w okolicach Białegostoku, przez długi czas myślałem, że to miasto jest wrzodem na pupie świata... a tu proszę...
Przyznam, że bardzo się cieszę na wiadomość o tym iż nie poprzestaniecie na jednym spotkaniu i bardzo chętnie zjawię się na kolejnym... powiedzcie tylko kiedy a zjawię się natychmiastowo! :)
...a Ingiego poczęstuję bananami...
___________
Mamo! Spójrz! Jestem w Internecie... |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Xenor
Dołączył: 20 sierpnia 2004
Posty: 164
Skąd: Hajnówka
|
|
Wysłany: 17 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Fuuzy (cytat): |
| Ho, ho... nie wiedziałem, że aż tyle osób mieszka w okolicach Białegostoku... |
Z drugiej strony... z drugiej strony polski jednak mieszka więcej jaskiniowców, a szkoda, taka piękna okolica, cisza, spokój, puszcza, żubry, behemonty itp... :)
Mamy to szczęście, że tu mieszkamy :)
Tyle, że ja mieszkam w jeszcze bardziej "zacisznym" mieście, a to już lekka przesada....
___________
Avathar - Legenda Zielonego Smoka, najlepsze tekstowe RPG!
D.K. |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 17 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Xenor (cytat): |
z drugiej strony polski jednak mieszka więcej jaskiniowców, a szkoda, taka piękna okolica, cisza, spokój, puszcza, żubry, behemonty itp... :)
|
Gdyby to więcej jaskiniowców mieszkało w waszych stronach to na pewno nie byłoby już tak sielankowo :)
| Cytat: |
| Mamy to szczęście, że tu mieszkamy |
Z jednej strony szczęście z drugiej nie ;)
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Sulia
Dołączył: 26 października 2002
Posty: 164
Skąd: Białystok
|
|
Wysłany: 18 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Fuuzy (cytat): |
| przez długi czas myślałem, że to miasto jest wrzodem na pupie świata... |
A to nie jest śmieszne :P Ja tak jakoś nigdy nie myślałam.
| Nami (cytat): |
| A jeszcze dobre są te kręcone lody z budki jak się idzie z Alei do Teatru... |
A jakie do nich kolejki :)
| Cytat: |
| fonatanny z ziemi przed Teatrem |
Nowa zabawka mieszkańców miasta :P
| Cytat: |
| ale raz pojechaliśmy na Dojlidy |
Unikać, unikać, unikać :P
| Cytat: |
| To byśmy sobie może pośmigali na jakimś zimowym zlocie... |
Idealny pomysł :)
Aha... zlot większy organizowany tutaj będzie czymś dość obładowanym atrakcjami bo tak sobie pomyślałam że nie wolno Was tu ściągać tylko na rundkę po pubach :P
Nie godzi się w takim rejonie Polski. Więc radzę szykować się na wiosnę, portfele też :wink:
___________
Zasady Zakątkowe:
1. Proszę o nieużywanie emotów
2. Przepuszczajcie tekst przez Worda:)
3. Nowi goście przynoszą drobny upominek!
4. Żadnych bójek i pijaństwa:) |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
|
Wysłany: 18 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Sulia (cytat): |
| A jakie do nich kolejki :) |
A jakie smaczne :) My jakoś zawsze trafialiśmy, że nie było kolejki :)
| Cytat: |
| Nowa zabawka mieszkańców miasta :P |
Bardzo fajna :D Szczególnie jak się kogoś w wodę wrzuca :) A samemu się zwiewa przez zemstą :)
| Cytat: |
| Unikać, unikać, unikać :P |
Teraz już wiem, że zdala od nich :)
| Cytat: |
| Cytat: |
To byśmy sobie może pośmigali na jakimś zimowym zlocie...
Idealny pomysł :) |
|
Już je stawiają bo widziałam wczoraj, że zaczynają budować, bo są już na rynku wszystkie materiały i wydaje mi się, że będzie tyćke większe niż to poprzednio :)
| Cytat: |
| czymś dość obładowanym atrakcjami bo tak sobie pomyślałam że nie wolno Was tu ściągać tylko na rundkę po pubach :P |
Tak tak :) Białystok pozwiedzać :) A nie siedzieć przy pienistym napoju jak wszędzie :P
| Cytat: |
| Więc radzę szykować się na wiosnę, portfele też |
Okej :) Już zacznę zbierać kasę :)
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
@lan
Dołączył: 26 listopada 2003
Posty: 164
Skąd: Chwilowo Gdańsk ;)
|
|
Wysłany: 18 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Xenor (cytat): |
| i może jeszcze basenu w Hotelu Gołębiewskim. |
A ja zawsze myślałem, że Gołębiewski jest w Mikołajkach, czyli bardziej w moich okolicach :P ;).
To kiedy mam wpadać do Białego ;) ?
___________
"Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty."
A. Sapkowski
Jabber | Przewodnik po IJB | Histmag |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Xenor
Dołączył: 20 sierpnia 2004
Posty: 164
Skąd: Hajnówka
|
|
Wysłany: 18 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| @lan (cytat): |
A ja zawsze myślałem, że Gołębiewski jest w Mikołajkach, czyli bardziej w moich okolicach :P ;). |
Nie tylko jak widać :)... Chyba Crystal też jest w Białymstoku, w Wawie i może gdzieś jeszcze...
___________
Avathar - Legenda Zielonego Smoka, najlepsze tekstowe RPG!
D.K. |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
@lan
Dołączył: 26 listopada 2003
Posty: 164
Skąd: Chwilowo Gdańsk ;)
|
|
Wysłany: 18 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
| Xenor (cytat): |
| @lan (cytat): |
A ja zawsze myślałem, że Gołębiewski jest w Mikołajkach, czyli bardziej w moich okolicach :P ;). |
Nie tylko jak widać :)... Chyba Crystal też jest w Białymstoku, w Wawie i może gdzieś jeszcze... |
Ale z basenami to zdecydowanie mi się ten "mikołajkowy" kojarzy - choć nigdy nie byłem :).
___________
"Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty."
A. Sapkowski
Jabber | Przewodnik po IJB | Histmag |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Hexe
Dołączył: 14 stycznia 2004
Posty: 164
Skąd: Wrocław / Bielsko
|
|
Wysłany: 18 listopada 2004 Whitestock - behemoty, Żubry i polarne niedźwiedzie
|
|
|
W Mikołajkach na basen łazić, kiedy tyle jezior wkoło :O? (poza zimą, rzecz jasna - chyba, że ktoś morsem jest ;P)
___________
Earth is full. Go home. |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Rejestracja (chciałbym klucze)
Przewodnik
Linkownia
Szukaj
Śledzone tematy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Profil
Mieszkańcy
Grupy
Zaloguj