Imperium Jaskini Behemota
tarcza Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy

Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Rejestracja (chciałbym klucze)Rejestracja (chciałbym klucze)  

PrzewodnikPrzewodnik      LinksLinkownia     SzukajSzukaj     Śledzone tematyŚledzone tematy     Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ProfilProfil     MieszkańcyMieszkańcy     GrupyGrupy     ZalogujZaloguj
Ostatnio odwiedziłeś nas:
Obecny czas to: 2024-04-27 0:28:40
Autor Wiadomość
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

W temacie Heroes V: strategia a taktyka rozpętała się nieco dygresyjna dysputa o ew. wprowadzeniu żołdu w H5

ponieważ sama dyskusja jest dość ciekawa (temat może mniej ;) ) a z drugiej strony rozpraszająca w zasadniczym temacie
zamiast ją usuwać przeniosłem tutaj

niestety możliwości techniczne są takie, że konieczne było przeniesienie tego tylko w postaci cytatów
przeniesione fragmenty zastąpiłem w oryginalnym wątku linkiem do tego nowego tematu

aha! były sugestie, żeby robić z tego ankiete
nie lubie ankiet (referendów i innych takich) bo zwykle samo SFORMUŁOWANIE pytań załatwia wynik :P
stąd chętni tutaj niech uzasadniają swoje opinie

przepraszam, za niewygodne cytowania przeniesionych postow

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

zaczęło się niewinnie ;) od luźnej uwagi w temacie Wybór jednostek w zamkach Heroes V:

24.11.2003, 18:39; jOjO (cytat):
a dodatkowo bardzo jestem za kosztami utrzymania! armii

może wprowadzić nowy surowiec? pasza/karma/zboże itp


co pozostało w zasadzie bez echa, aż do słów, które padły w wątku Heroes V: strategia a taktyka:

25.12.2003, 23:33; Haarald (cytat):
Kwestia 2: Udziwnienia

No rzeczywiście za duzo tych udziwnień... [...]żołd, [...]

- Jak dopasować płacenie żołdu aby nie naruszało dotychczasowej równowagi ekonomicznej strony gry?


i wtedy się zaczęło! :D

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

27.12.2003, 9:52; Coltain (cytat):
Co innego żołd tę opcje popieram całym sercem i co by tu dużo nie mówić zmienia ona baaardzo całą strategię gry bo wartość miast czy kopalń złota rośnie bardzo mocno.

na co dostał kontrę
27.12.2003, 11:46; Haarald (cytat):
Ten żołd średniowieczem trąci. Jezeli chcesz pobawić się w żołd to niebawem bedzie być może ku temu okazja - w lutym wychodzi po polsku Lord of The Realms-III (LOTR-III), gra osnuta w zakutym średniowieczu.

Natomiast żołd w Herosach jakoś nie pasuje: System ekonomiczny gry tego poprostu nie wytrzyma, ze juz o sztucznej inteligencji nie wsponę.
Jeżeli Masz jakiś konkretny pomysł to go przedstaw... nawet jeśli miałby to być obszerny tekst:
- na czym żołd (i dezercja jak sądzę?) miałaby polegać?
- jakie zmiany w gospodarce surowcowej to spowoduje?
- jaki wpływ na strategię walki...
- nowe czary? umiejętności? obiekty? surowce? z którymi to się wiąże

a szczególnie zawzięty był
27.12.2003, 17:47; Mr.Pool... (cytat):
Herezją jest wprowadzanie (wymienię te najważniejsze)
- żołdu
[...]
- żołdu
[...]
- żołdu
[...]
- nie będę się już powtarzał

a wspierał Go także
28.12.2003, 2:24; Gość (cytat):
Wybacz za określenie, żołd jest bezsensu. Jak wyobrażasz sobie taką Wiwrenę czy gryfa pobierającego złoto???Herosach do tej pory płaciło się za produkcję jednostek ja w strategiach, a żołd byłby dobry dla RPG.

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

najpierw Mr.Pool...owi
28.12.2003, 9:37; Coltain (cytat):
Dalej Ty uważasz że żołd sprawi że gra będzie się ciągnąć dziwne. Bo moim zdaniem jest to prosty sposób na wprowadzenie wielu nowych elementów strategicznych. Będzie trzeba się mocno starać aby przeprowadzić kampanię taką aby zająć jeden zamek, można będzie przeprowadzać rajdy na kopalnie złota, i wiele gier wygra mądrzejszy a nie ten co miał więcej szczęścia bo jak ktoś ma dwa razy większą armię to i tak musi ją podzielić do obrony kopalń czy miast, bo jak nie to straci tę armię, a wtedy słabsza armia wspomnianym wcześniej rajdem na jakiś dochodowy obiekt może odmienić losy wojny.

a zaraz niżej Gościowi (nie mylić z Osadowym gościem :P)
28.12.2003, 9:37; Coltain (cytat):
Tak samo ja to że armia złożona z 1000 smoków i z 1 zajmuje tyle samo miejsca na polu bitwy/mapie terenu, tak samo jak to że Archanioł wskrzesi Diabła bo jakoś heros ich sobie przedstawił i stali się kompanami w wojnie czy tak ciężko sobie coś wyobrazić??

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

w tym momencie poczułem, że Coltain zbiera za nie swoje winy...

zatem Gościowi i ja sam odpis dałem
28.12.2003, 11:30; jOjO (cytat):
aqrat na brak wyobraźni ja nie narzekam
i dzieś wcześni pisałem, że warto rozważyć wprowadzenie nowego surowca ;) - pasza (żywność, pokarm, żarcie, jedzonko - to synonimy dla tych z deficytami wyobraźni...)
i utrzymanie armii po prostu kosztowałoby jakąś ilość jednostek owej paszy...

i też dzieś wcześni pisałem, że można zamiast tego po prostu policzyć koszt utrzymania armii w złocie (rozumianego jako koszt wypłaty dla humanoidów albo właśnie zaqpu żarcia)

to nie muszą być wysokie stawki!
chodzi po prostu o to, żeby utrzymywanie ogromnej armii było! związane z ryzykiem ekonomicznym...
bo teraz jak ma się dużą armię, to właściwie (w H3 w ciągu tygodnia) można oddać wrogowi niemal wszystko a potem odbić
ot tak, dla zdobycia doświadczenia!

a z opcją żołdu (uwaga! wyżej wymieniłem kilka synonimów i parę objaśnień!) sprawa utrzymania źródeł dochodu staje sie kluczowa
i sensu nabierają garnizony (jako broniące obszarow!) oraz załogi kopaln (tych szczegolnie cennych!), a także załogi zamków!

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

na respons długo nie czekalim
28.12.2003, 15:59; Mr.Pool... (cytat):
Ale pomyślcie że wprowadzenie żołdu to naprawdę wielka porażka dla sagi herosów i przedstawię kilka moich wątpliwości:

- Na jakiej zasadzie widzicie odpłatność za każdą jednostkę którą posiadacie ??
- czy to ma być opłata za pomocą kaski
- czy dostarczanie żywności (jeśli żywność to czy zamierzacie uprawiać ją, a tym samym karczować lasy itd)

- co z jednostkami które są zwierzętami (takowe żołdu raczej pobierać nie powinny)

[kwestie trudniejsze]
- W jaki sposób wyobrażacie sobie utrzymywanie wojsk przez kompa, a może komp nie będzie płacił żołdu ??

- skoro komp nie będzie płacił żołdu to jakie szanse ma człowiek w konfrontacji z kompem ??

- Jak wyobrażacie sobie rozbudowę zamku jeśli żołd będzie w postaci kaski. (skoro często i gęsto brakowało nawet na rozbudowę samego zamku w odpowiednim czasie nie wspomnę juz o zakupie jednostek)
Czy ma to wyglądać tak że najpierw będziemy zbierać kaskę ze 2 tygodnie siedząc z bohem w zamku trzymając najlepiej tylko 1 chłopa i modlić się by komp nas nie odnalazł i Jak już będzie nas stać na kilku Aniołów i na to by ich utrzymać przez powiedzmy najbliższe 2 tygodnie to zaczniemy się zapuszczać głębiej w mapkę ???

- Jak macie zamiar wycenić żołd dla poszczególnych jednostek - ile będzie trzeba zapłacić 1 piknierowi a ile 1 Archaniołowi a ile dla odmiany Tytanowi czy też Błękitnemu Smokowi

- Jak wyobrażacie sobie odejście nie opłaconej armii,

- w jaki sposób będą opuszczać bohatera , w jaki sposób Zamki , W jaki sposób kopalnie i gdzie będą podążać ???

- czy wojska które opuszczą zamek bo im nie zapłacono jako neutralne zaraz w drugiej turze nie zaatakują zamku i go nie przejmą ??

- Jak nauczyć kompa aby postępował jak człowiek czyli nie kupował nowych jednostek tylko czekał (oszczędzał kaskę) aż pod jego zamek podejdzie człowiek i dopiero wówczas przed tą walką wybuduje taką armię która bez mniejszego problemu rozniesie armię człowieka która w połowie rozeszła się po lesie bo bohatera nie było stać na utrzymanie całej armii.

- w końcu do czego doprowadzi taka gra że każdy będzie czekał i czekał aż ktoś inny podejdzie pod jego zamek i dopiero wtedy zakupi armię i zaatakuje??

-A skoro żołd ma być tak niski i kaski zawsze będzie na niego starczało to po co w ogóle go wprowadzać i zawracać sobie głowę ??

- czy rozliczanie żołdu ma następować na początku tury czy na jej końcu ??

- jak chcecie rozwiązać sposób opłacania poszczególnych jednostek - za które chcecie zapłacić a które chcecie aby odeszły

- czy też może komp losowo miał by wybierać które jednostki jako pierwsze opuszczą nasze szeregi

- jak chcecie przeliczyć które i ile jednostek nalezy odesłac by wystarczyło wam na nie żołdu
- czy wymyslono juz taki kalkulator??
czy lepiej pozbyc sie 10 smoków ;
a moze lepiej 15 przeraz, 10 magów, 50 goblinów;
a moze jednak lepiej 150 chłopow , 30 bazyliszków i 19,001 elfów ???
a tak w ogóle to lepiej pozbyć sie tych jednostek u 1 bohatera a moze lepiej u któregos z pozostałych 7, a moze z jakiegoś zamku ??

- czy taka procedura wybory jednostek do odejścia ma się powtarzać co turę ??

- a jesli odejda od was jednostki z zamku który ma byc zaatakowany własnie przez kompa i w nastepnej turze z wielka chęcią przyłączą sie do armii kompa który na brak kaski bardzo żadko narzeka - jaki rajd wówczas przeprowadzicie ??

- Jeżeli np. za jednostki stacjonarne nie będzie się płaciło żołdu czyli te znajdujące się w zamku i w kopalniach to czy nie zaczniemy kombinować by z tury na turę przechodzić z jednej kopalni do drugiej lub z zamku do zamku ??

- jak nauczyć kompa takiego samego postępowania ??

- kolejna sprawa: Ja myślę że jakoś bym przeżył żołd - nie jednokrotnie kończyłem mapki posiadając w armii tylko 4 archanioły a co z tymi graczami którzy uwielbiają grę gdy na polu bitwy spotyka się po kilka tysięcy jednostek ???
- czy oznaczało by to koniec przyjemności z wielkich bitew kosztem nieprzemyślanej zachcianki kilku osób???

Proszę przeczytajcie uważnie te wszystkie wątpliwości które wymieniłem i spróbujcie sobie na nie jakoś odpowiedzieć, przemyślcie i wypowiedzcie się czy nadal jesteście za wprowadzeniem żołdu.

a nieco żartobliwe poparcie
28.12.2003, 19:13; MiB (cytat):
Mr.Pool... (cytat):

- czy oznaczało by to koniec przyjemności z wielkich bitew kosztem nieprzemyślanej zachcianki kilku osób??


W życiu nie dam sobie tej przyjemności odebrać :P!!

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

w dyskusji pojawili się nowi uczestnicy
28.12.2003, 21:05; Eru (cytat):
a co do żołdu to tak ale nie w postaci złota le np. paszy cz czegoś w tym rodzaju(jak powiedział jOjO [poprawiał jOjO])
[...]
ale żołd i tak mógłby być bo jak ktośtam powiedział[/size]POZOSTAWANIE W MIEJSCU TO COFANIE SIĘa jak nie chcesz żołdu to pozostaje ci H3, a i tak o wszystkim zadecyduje UbiSoft chociaż jak ostatnio czytamy na ich decyzje may duży wpływogólnie jestem za uproszczoną(bardzo) żołdu bo to dodaj trochę taktyki i wrszczcie będzie coś nowego(nowy zasób) i to jeszcze taki który będzie się samemu produkowało i będzie jeszcze ciekawiej i jeszcze fajniej

i kolejny
28.12.2003, 21:24; Crazy (cytat):
O, do tej pory tylko czytałem, ale jednak sie wypowiem!

Dlaczego chcecie komplikować rzeczy proste? Było dobrze, jak nie było żołdu, przez tyle części herosów wraz z dodatkami! A wy chcecie to skomplikować? Do tej pory, kiedy qpowałem jednosti bojowe, wiedziałem, że chodźby się waliło i paliło, to one i tak przy mnie zostaną. Wogóle większość pomysłów podawanych tutaj jest bardzo dobra... Ale nie w Herosach! Herosy zawsze ceniłem za prostote, brak skomplikowanych opcji. Grałem w nie w wieku 6 lat, i wtedy były dla mnie proste. Tak że wszelkiemu komplikowaniu Herosów mówie Nie. I takie jest moje zdanie :)

Co prawda niektóre pomysły mi się podobają i są trafne, ale nie żołd...

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

ale dotychczasowi wcale nie rezygnowali
28.12.2003, 21:48; Haarald (cytat):
Przyłączam się do słów krytyki:
Żołd to nieporozumienie. Argumenty zaprezentowane przez Mr Pool'a są wystarczajace. Przecież to nie ma sensu... to nie ta gra. Nie dośc że narusza elementy pierwotne gry to psuje ekonomie gry.
Po raz kolejny powtarzam... i zapewne powtórzą to inni - realizm nie ma tu nic do rzeczy ponieważ HOMM to tylko gra, a gra opiera się na pewnych umownych zasadach.
Żołdowi mówię nie! Tylko niepotrzebnie komplikuje rozgrywkę, psuje kompozycję, narusza równowagę.... nie eksperymentujmy. Czy kupno jednostek nie wystarcza? Przecież ponosimy pewne koszty.

Jak się chcecie bawić w żołd to byc może bedzie ku temu okazja w postaci nowych mozliwości skryptów w edytorze HOMM-V.

To juz sie zaczyna robić Heroes Might, Magic and Lords of the Realms

znajdując poparcie wśród nowych uczestników

29.12.2003, 0:25; Isgrimnur (cytat):
Żołd mi się niezbyt podoba - po pierwsze jedzie mi to Red Dragonem :) a po drugie trzeba uważać, bo nam się wkrótce Heroes zamieni w SimCity :) . Ewentualnie można by wprowadzić konieczność płacenia żołdu, ale tylko jakiejś superelitarnej, neutralnej jednostce. Przecież nasi wojacy żyją całkiem wesoło z rabunku :) a Hydry i inne bestyje jako paszę wykorzystują poległych przeciwników (a konie skubią trawkę, której nie brakuje...)...

i następny
29.12.2003, 16:45; DruidKot (cytat):
:arrow: Żołd[przepraszam, ale chcę tylko wyrazić sprzeciw... :|]: Jest to pomysł beznadziejny i niedorzeczny... Stanowcze "Nie!"

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

a tu niespodziewanie
29.12.2003, 19:33; Gość, czyli Sezerp (cytat):
Rozumiem tych, którzy uważają że wprowadzenie żołdu naruszy ekonomię HoMM (chociaż: czy można zniszczyć coś, czego prawie nie ma?), ale żeby zaraz nazywać pomysł niedorzecznością... Tak się składa, że mi też ten pomysł chodził po głowie - uznaję więc to za osobistą zniewagę :wink: .
Ale tak poważnie:
Co mi w herosach trochę przeszkadza to fakt, że niemal zupełnie nie opłaca się dzielić armii. No bo co z tego, że nie upilnuję jakiejś kopalni -skoro wojsko już kupiłem to nie muszę się martwić - potem sobie odbiorę. Nie jest tak?

A gdyby był żołd i gdyby zależał on także od tego jak duża jest armia i gdzie się znajduje? Już tłumaczę o co mi chodzi:
- małe oddziały nic nie kosztują bo, jak ktoś słusznie zauważył, mogą polować, trudnić się zbieractwem itp.
- większym oddziałom trzeba już dostarczać żywność - Przecież armii idącej w setki i tysiące po prostu nie da się wyżywić z polowań!
- koszty utrzymania garnizonów są mniejsze - bo zakładamy, że w pobliżu są jakieś osady, gdzie tą żywność się produkuje - wcale niekonieczne jest, aby była one jakoś specjalnie uwidocznione na mapie.

Tu uwaga do tych, którzy uważają, że "żołd' nie ma sensu w stosunku do jednostek takich jak wywerny. Żołd sensu stricte istotnie nie - ale taka wyverna też jeść musi i zapewne nie byle co, tylko tak z krowę dziennie :) To właśnie działanie na zasadzie "rekrutuj i nie martw się o nic" jest bez sensu!

Jakie by to dało efekty - armie trzeba by dzielić - bo inaczej koszty rosłyby niebotycznie. Trzeba by pilnować źródeł dochodu - bo inaczej gospodarka państwa by się załamała. Ergo: więcej planowania, więcej kalkulowania, więcej strategii.

A co wtedy gdy nie masz pieniędzy na żołd: proste - stopniowo spada morale, ąż do momentu w którym jednostki o najniższym morale nie zaczną się odłączać (tak jakbyś zrobił disband). Bez udziału gracza! Jeśli nie umiałeś zbalansować finansów Twój pech, że to akurat najważniejsze jednostki Ci uciekły.

Oczywiście komputer też musiałby płacić żołd.
Padło pytanie "jak ustalać wysokość żołdu". Odpowiedź: a jak ustalana jest cena podczas rekrutacji i doświadczenie zdobywane za jednostkę? Jakoś jest. Więc żołd też się da (choćby jako ułamek jednej z wartości).

No i co - naprawdę niedorzeczne?

Czy są słabe strony pomysłu: pewnie są. Komplikacja rozgrywki dla wielu będzie wadą. Każdy pomysł można spaprać itd. No ale krytyków nie brakuje, nie bedę was wyręczał.


PS. Wcale nie uważam, że żołd musi się pojawić w H5 - będzie: fajnie, nie będzie: też fajnie. Po prostu - nie każdy pomysł, który akurat komuś się nie podoba jest głupi. Pomysły powinny być umotywowane zgoda, ale krytyka też.

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

tak siakoś zeszło z odpisem...
brak czasu głównie
na część kwestii odpowiedział Gość, czyli Sezerp

a za odpowiedź biorę się równie chętnie z powodów merytorycznych, jak i osobistych
styl wypowiedzi Mr.Pool...a mam za wyjątkowy
niestety, in minus

Mr.Pool... (cytat):
Oki oki dość tych żartów i zgryźliwych uwag ( Ja przesadziłem, a i mnie się dostało)!

niestety, niżej widać, żeś ze zgryźliwości nie całkiem zrezygnował... :(

Mr.Pool... (cytat):
- Na jakiej zasadzie widzicie odpłatność za każdą jednostkę którą posiadacie ??
- czy to ma być opłata za pomocą kaski
- czy dostarczanie żywności (jeśli żywność to czy zamierzacie uprawiać ją, a tym samym karczować lasy itd)

opisałem kilka postów wyżej, jak to można rozwiązać
można wprowadzić nowy surowiec (i przelicznik dający plony z obszaru królestwa - nie trza nic uprawiać!) albo sztywne ceny żywności i opłatę w złocie
zwracam uwagę, że nie jest konieczne wprowadzanie opłaty za każdą jednostkę!
ja widziałem to jako opłatę za 100 szt. jednostek I poziomu (i ekwiwalentnie mniej z poziomów wyższych)
a to moze oznaczać, że (jak w propozycji Gościa) małe armie nie wymagają żołdu

Mr.Pool... (cytat):
- co z jednostkami które są zwierzętami (takowe żołdu raczej pobierać nie powinny)

to pytanie niestety świadczy o braq szacunq dla dysputantów, bo BYŁO podane - mniejsza z tym, że przeze mnie - kilka propozycji

Mr.Pool... (cytat):
[kwestie trudniejsze]
- W jaki sposób wyobrażacie sobie utrzymywanie wojsk przez kompa, a może komp nie będzie płacił żołdu ??

znów złośliwość przez Ciebie przemawia! :(
a w czymże trudność? algorytm! jak i w każdej innej aktywności kompa

Mr.Pool... (cytat):
- skoro komp nie będzie płacił żołdu to jakie szanse ma człowiek w konfrontacji z kompem ??

znów, odpowiadanie samemu na wcześniejsze pytanie (prostacko wręcz sugerujące, że taka supozycja padła ze strony zwolenników żołdu) to wręcz manipulacja!

Mr.Pool... (cytat):
- Jak wyobrażacie sobie rozbudowę zamku jeśli żołd będzie w postaci kaski.

znów nie wiem w czym problem?
od tego są ßtesty, żeby sprawdzić balans takiego rozwiązania!
albo stawki żołdu będą niskie, albo dochody zwiększone, albo jesio coś innego!
warto byś zechciał poczytać argumenty ZA żołdem...

Mr.Pool... (cytat):
- Jak macie zamiar wycenić żołd dla poszczególnych jednostek - ile będzie trzeba zapłacić 1 piknierowi a ile 1 Archaniołowi a ile dla odmiany Tytanowi czy też Błękitnemu Smokowi

znów jest to kwestia kilq symulacji
może od sztuki? a może od HP? a moze od ogolnego wspołczynnika wartości jednostki (poziom, atak, obrona, HP itp)

jam sie nad tym zastanawiał i wyszło mie, że jeśli żołd, to dla niskopoziomowych jednostek rzedu 1 zł od 100 HP nie byłoby za wysokie, a koszty by dawało! (armia złożona z 100 pikinierow - ok 1000 HP - to koszt 10 zł dziennie - na tydzień 100 zł - nie rujnuje! ale już ciąży! ;) )
natomiast dla wyższych poziomów powinno rosnąć
może (symulacja dla H3):
I i II - 1 zł od 100 HP
III i IV i V - 3 zł od 100 HP
VI i VII - 5 zł od 100 HP
wowczas armia z Castle (licząc wg Starego Turnieju 640/320/160/80/40/20/10) kosztowałaby dziennie: 561 zł
nie mało... ale i nie dużo... a armijka niczego sobie, fto grał w ST wie, że można tym powalczyć

Mr.Pool... (cytat):
- Jak wyobrażacie sobie odejście nie opłaconej armii,

ja sobie wyobrażam powstanie neutralnej armii
ale pomysł Gościa, czyli Sezerpa też mi sie podoba!

Mr.Pool... (cytat):
- w jaki sposób będą opuszczać bohatera , w jaki sposób Zamki , W jaki sposób kopalnie i gdzie będą podążać ???

najpierw opuszczają jednostki o niskim morale
potem wrogie wzgledem bohatera
wreście z innych zamkow niż rodowy bohatera
a na koncu własne - poczynajac od niskich poziomów

pojawiać się powinny losowo w promieniu 3? 5? pól od miejsca dzie były i tamże stać
a jeśli jak w WoGu/H4 mają się ruszać, to wedle woli...

Mr.Pool... (cytat):
- czy wojska które opuszczą zamek bo im nie zapłacono jako neutralne zaraz w drugiej turze nie zaatakują zamku i go nie przejmą ??

a jak sie tak zdarzy to co? nie bedzie ciekawiej?
zapewne czebałoby dać okno z zapytaniem (tylko wtedy, gdy BRAK kasy na pełny żołd) której armii NIE opłacać
albo w sytuacji, gdy siakaś armia w całości ma zamiar wiać ;)

Mr.Pool... (cytat):
- Jak nauczyć kompa aby postępował jak człowiek czyli nie kupował nowych jednostek tylko czekał (oszczędzał kaskę) aż pod jego zamek podejdzie człowiek i dopiero wówczas przed tą walką wybuduje taką armię która bez mniejszego problemu rozniesie armię człowieka która w połowie rozeszła się po lesie bo bohatera nie było stać na utrzymanie całej armii.

a tak samo jak wszystkiego innego
jednak domyślam się, że Ty jako programista tworzący algorytmy do H3 masz doświadczenia z tym co łatwe a co trudne...
zdradź nieco tej wiedzy...

Mr.Pool... (cytat):
- w końcu do czego doprowadzi taka gra że każdy będzie czekał i czekał aż ktoś inny podejdzie pod jego zamek i dopiero wtedy zakupi armię i zaatakuje??

nie sądzę!
raczej doprowadzi do intensywnego rozwoju struktur generujących surowce
błyskawicznego podbierania surowców z mapy
dalej - walki o kopalnie
wreście, do obsadzania garnizonów/kopałń dla zabezpieczenia dopływu gotówki
jak to pisałem wcześniej (a Gość to innymi słowy powtórzył) w H3 można na tydzien odpuścić miasta i kopalnie, by PRZED rozmnożeniem odbić swoją superarmią to co potrzebne
z żołdem by to nie przeszło

Mr.Pool... (cytat):
-A skoro żołd ma być tak niski i kaski zawsze będzie na niego starczało to po co w ogóle go wprowadzać i zawracać sobie głowę ??

niski, aby nie przeginać!
ale jaki by nie był, to ZAWSZE jest koszt!
i ZAWSZE ryzyko utraty oddziałow

i dla TEJ opcji warto, IMHO, o żołdzie pogadać

Mr.Pool... (cytat):
- czy rozliczanie żołdu ma następować na początku tury czy na jej końcu ??

a bo ja wiem?
a robi to jakąś róznicę?

Mr.Pool... (cytat):
- jak chcecie rozwiązać sposób opłacania poszczególnych jednostek - za które chcecie zapłacić a które chcecie aby odeszły

pisałem wyżej

Mr.Pool... (cytat):
- czy też może komp losowo miał by wybierać które jednostki jako pierwsze opuszczą nasze szeregi

znów ta metoda wciskania na siłę wypowiedzi adwersarzowi!
ftoś z boku czyta i myśli, ze faktycznie TAKA propozycja padła ze strony zwolennika żołdu
ech...

Mr.Pool... (cytat):
- jak chcecie przeliczyć które i ile jednostek nalezy odesłac by wystarczyło wam na nie żołdu

przykład podałem wyżej
po ßtestach zapewne dałoby się to dopieścić
albo zaproponować inny system

Mr.Pool... (cytat):
- czy wymyslono juz taki kalkulator??
czy lepiej pozbyc sie 10 smoków ;
a moze lepiej 15 przeraz, 10 magów, 50 goblinów;
a moze jednak lepiej 150 chłopow , 30 bazyliszków i 19,001 elfów ???
a tak w ogóle to lepiej pozbyć sie tych jednostek u 1 bohatera a moze lepiej u któregos z pozostałych 7, a moze z jakiegoś zamku ??

znow Ci to wytkne
nieusprawiedliwione niczym! wciskanie kitu
zła wola z Ciebie wyłazi
nie dyskutować, ale ośmieszyć
a czemu? abotak, bo Mr.Pool...owi pomysł nie spasił
ech...

Mr.Pool... (cytat):
- czy taka procedura wybory jednostek do odejścia ma się powtarzać co turę ??

pisałem wyżej
pewna "naturalna" kolejność jest do ustalenia
wybor mozna zostawić graczowi, ale dla usprawnienia rozgrywki zapewne łatiwej będzie zdać się na los (podobnie jak w przypadq podróży przez morskie wiry... - chociaż tam algorytm był prostacko łatwy do przejrzenia)
wybór zostawiłbym jedynie i aż! w kwestii, która armia ma opłacone całość! żołdu - wtedy pozostałe zostają wg algorytmu przerzedzone

Mr.Pool... (cytat):
- a jesli odejda od was jednostki z zamku który ma byc zaatakowany własnie przez kompa i w nastepnej turze z wielka chęcią przyłączą sie do armii kompa który na brak kaski bardzo żadko narzeka - jaki rajd wówczas przeprowadzicie ??

primo - znów NIGDZIE nie widziałem propozycji, by jednostki przyłaczały się do wroga - stawałyby się neutralnymi (w H3 z opcją całkowitej wrogości)
a co do "co by było gdyby" - ano proste, sameś graczu do tego doprowadził!
czebało żołd im opłacać

Mr.Pool... (cytat):
- Jeżeli np. za jednostki stacjonarne nie będzie się płaciło żołdu czyli te znajdujące się w zamku i w kopalniach to czy nie zaczniemy kombinować by z tury na turę przechodzić z jednej kopalni do drugiej lub z zamku do zamku ??

znowu! fto i dzie? proponował by stacjonarne NIE wymagały żołdu?
zaczynam mieć wrażenie, żeś przeczytał po łebkach o żołdzie
siadł z kielonkiem w ręce i wiódł dłuuugą wewnętrzną dysputę sam ze sobą
(remisową :P, boś sam siebie przekonał, ze żołd jest bez sensu! :D)
konfabulujesz co do argumentow ZA żołdem, a i zbijać je probujesz metodami raczej nie fair

Mr.Pool... (cytat):
- jak nauczyć kompa takiego samego postępowania ??

ano już wyraziłem swoje przypuszczenie co do Twojej kluczowej roli w algorytmizowaniu działan kompa w H3
zatem sądze, że możem liczyc na pokazowa lekcje JAK!
a jesli się mylę :P, to znów powtórzę: tak samo jak każdego innego działania!

Mr.Pool... (cytat):
- kolejna sprawa: Ja myślę że jakoś bym przeżył żołd - nie jednokrotnie kończyłem mapki posiadając w armii tylko 4 archanioły a co z tymi graczami którzy uwielbiają grę gdy na polu bitwy spotyka się po kilka tysięcy jednostek ???

cóż, mię aqrat takie bitwy słabiły
zwłaszcza wobec NIEMOŻNOŚCI zastosowania taktyki działan partyzanckich - male grupy na zapleczu wroga
coz, zem mogł posłac kilka armii na tyly, odebrac kopalnie, a czasem nawet nie strzezone miasto
jak superhero wracal i sprzatal jednym dmuchem
bo mu to w zasadzie NIC nie szkodzilo
a teraz by bolalo! :D
brak paru kopaln zlota, to mogla by byc katastrofa dla armii dotknietej przerostem!

Mr.Pool... (cytat):
- czy oznaczało by to koniec przyjemności z wielkich bitew kosztem nieprzemyślanej zachcianki kilku osób???

znow obrazasz!
sugerujac, ze ktokolwiek tu cos pisze NIE myslac CO kce napisac
czy to ma byc Twoja wunderwaffe w dyskusji?
zasugerowac wszystkim innym, że Twoi oponenci, to durnie?
a to czemu Ty sie do dyskusji z takimi matołkami zniżasz?
o Ty, wielki i wspaniały, co jednem spojrzeniem swego gienialnego umysłu przenikasz wszelkie konsekwencje takich zachcianek...

Mr.Pool... (cytat):
Proszę przeczytajcie uważnie te wszystkie wątpliwości które wymieniłem i spróbujcie sobie na nie jakoś odpowiedzieć, przemyślcie i wypowiedzcie się czy nadal jesteście za wprowadzeniem żołdu.

coz, miło mi sie zrobiło gdym Gościa, czyli Sezerpa wypowiedz czytał
bom sie upewnil, ze nie ja jeden Twoją prośbe spełniłem
tak, nadal jestem za rzeczową i uczciwą dyskusją nad pomysłem żołdu
(nie mam mocy sprawczej by UbiSoft przekonać na tak/nie w tej sprawie)
uważam, że wnioski mogą być wartościowe

ale stanowczo uprzedzam, że każdą wypowiedz w takim stylu jak Twoj, wyszydze na ile tylko potrafię
bo taki styl uważam za niedopuszczalny tutaj

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Coltain



Dołączył: 21 grudnia 2001
Posty: 164
Skąd: Legnica

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Może z tąd nie zniknie mój post o żołdzie bo nie wiem czemu w rozmwach o strategii ne pasuje komuś rozmowa o żołdzie ale do rzeczy:

Ktoś (już mi się nie chce sprawezać kto) napisał że żołd łamie pierwotne zasady Herosów więc niech się przekona jak bardzo się myli:
http://www.staregry.pl/index.php?con=szukaj&akcja=odczyt&nazwa=King%27s%20Bounty

No i jak ktoś chce przetestować zołd w herosach to zapraszam.

Ps. jestem pewien że gdyby nie to że jOjO jest zwolennikiem żołdu rozmowa na ten temat zostałaby skutecznie zakończona przez UT. Pytanie tylko czy tak mają wyglądać wszystkie rozmowy zwłaszcza te najbardziej kontrowersyjne bo jeśli pomysły mają być cenzurowane to po co wogóle o nich rozmawiać.

___________
Coltain
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Coltain (cytat):
Może z tąd nie zniknie mój post o żołdzie bo nie wiem czemu w rozmwach o strategii ne pasuje komuś rozmowa o żołdzie

Twój post NIE zniknął, został (jak wiele innych) przeniesiony!
moim zdaniem żołd jest na tyle specjalistycznym zagadnieniem, że - biorąc pod uwagę żarliwość dysputantów! ;) - zdominowałby temat ogólniejszy i ważniejszy!

Coltain (cytat):
Ps. jestem pewien że gdyby nie to że jOjO jest zwolennikiem żołdu rozmowa na ten temat zostałaby skutecznie zakończona przez UT. Pytanie tylko czy tak mają wyglądać wszystkie rozmowy zwłaszcza te najbardziej kontrowersyjne bo jeśli pomysły mają być cenzurowane to po co wogóle o nich rozmawiać.

Twoja opinie jest bardzo krzywdząca i chyba zupełnie nieuzasadniona!
a mylenie cenzury z porządkowaniem, to chyba z emocji znowu...

zapewniam Cię, że łatwiej i prościej byłoby dać szlaban dyskusji :(
niż przez dwie godziny szykować taki extrakt

ale dość tego marudzenia! ;)

huzia na Mr.Pool...a i Haaralda oraz innych takich :P

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haarald



Dołączył: 23 kwietnia 2003
Posty: 164
Skąd: Ors Imperior

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Cały czas jestem sceptycznie nastawiony, nie przekonuje mnie rozwiązanie.... nie ma sensu eksperymentować przynajmniej w grze głównej. Za dużo to komplikuje nie dość ze muszę pilnować wroga to jeszcze własne jednostki aby mi czasem gdzies nie nawiały bo kasy albo "żryć" nie dałem.
Jak juz ktoś wspomniał opcje żołdu możnaby wprowadzic jako pewien dodatek, który moznaby sobie w opcjach startowych wybrać ale z drugiej strony z żołdem związane sa pewne obiekty.... zaraz do tego nawiążę:

Po pierwsze żołd na pewno nie dotyczyłby wszystkich jednostek... chocby tacy nieumarli którym nawet morale jest bez różnicy.

Po drugie żołd to dla jednych pasza, dla drugich złoto a dla trzecich jedno i drugie. Spora część humanoidalnych stworzeń na pewno pokusi się o kasę, z kolei wiwierny wolą zjesc krowę [ktoś to pisał, zdaje się wiem skąd mu to przyszło do głowy pewnie widział filmik z BG-1 "Knieja otulisko"]
Musielibyśmy skomplikować rozgrywke do tego stopnia że oprócz dotychczasowych minerałów nalezałoby dołożyć:
1. Pola uprawne (farmy) - poniekąd w HOMM-IV sie pojawiły jako ozdobniki. To zapewne domena ludzi a inni pewnie bedą je plądrować
2. "Hodowle Mięsa" pod wszelką postacią jako karma dla mięsożerców... w jadłospisie na pewno znajdą się nie tylko krowy ale również ludzie oraz inne stworzenia część z nich zapewne kupowana na targu niewolników...
Toż to absurd! Hodowla mięsa powinna co najwyżej być obiektem umownym tak jak farma.
3. Ewentualnie możnaby stworzyć nowy rodzaj obiektów, które zaliczałyby się do skarbców spichlerze (oczywiście odnawialne) a w przypadku graczy ludzkich być może powiązane z magazynowaniem zboża
4. Na podobieństwo stajni zapewne pojawiłyby się jakieś obiekty o podobnym działaniu. Gracz odwiedzajac je płaciłby za korzystanie z żywnosci... nazwa obiektu zapewne jakaś "karczma". Po odwiedzeniu takiego obiektu mielibysmy powiedzmy na 5 dni spokój [jako pewna zasada umowności]
5. W grze musiałby się pojawić nowy wskaźnik przy jednostkach: tzw. "wskaźnik głodu", który informowałby gracza o stanie "nasycenia jednostek"
6. Ale co w przypadku, kiedy naszym jednostkom zaczyna brakować jadła lub nie mamy za bardzo czym zapłacić?
Spadek morale, dezercja. Z tym ostatnim byłoby zapewne zrobione w ten sposób, że z dnia na dzień dezerterowałoby coraz więcej niezadowolonych jednostek, np: 1 dzień (2,5%), 2 dzień (5%), 3 dzień (7,5%), 4 dzień (10%) i tak do 20%
6. Z tymi żołdowymi bajerami zapewne pojawiłoby się także kilka innych możliwosci:
Pierwsza to umiejętność drugorzedna "Charyzma" zmniejszajaca procent dezercji (na 5 poziomie nawet o 75%)
Druga to umiejętność drugorzędna "...", która powoduje ze "pasek głodu" obniza sie wolniej niż normalnie [na max. poziomie 50%]
Trzecia to zapewne jakieś czary albo i artefakty.

W każdym bądź razie moim zdaniem nie warto się bawić w takie "urozmaicenia" pomimo tego iż starałem sie to pokazać w formie jak najbardziej uproszczonej to za dużo wprowadza to komplikacji. Zastanówcie się zatem czy warto bawić się w takie dodatkowe "atrakcje".
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
hadżdżi Dawud az Gossarah



Dołączył: 29 stycznia 2003
Posty: 164
Skąd: Skawina

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Żołd występował w King's Bounty i nie było to rozwiązanie, które mi się podobało.
Lepiej do niego nie wracać.

___________
Nie zabijaj!
Martwy człowiek niczego od ciebie nie kupi.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Sezerp



Dołączył: 17 września 2001
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Haarald (cytat):
Po pierwsze żołd na pewno nie dotyczyłby wszystkich jednostek... chocby tacy nieumarli którym nawet morale jest bez różnicy.

Tu mnie masz :D Fakt, że kryterium morale przy ustalaniu kolejności odłączania się nie bardzo tu zadziała. Trzeba będzie coś wykombinować... Ale to jeszcze nie oznacza, że żołd nie (może) dotyczyć jednostek nieumarłych.
Myślę, że mamy tu pewne nieporozumienie - piszemy o żołdzie, podczas gdy chodzi nam raczej o koszty utrzymania. A te mogą istnieć także dla jednostek nieumarłych. Być może podtrzymanie nekromantycznych zaklęć też coś kosztuje - jakieś magiczne składniki itp. A takie wampiry czy licze raczej mają wolną wolę więc może złotem też nie pogardziłyby.
Nie byłbym też pewny, czy np. zombie nie potrzebują żywności - w "Dniu żywych trupów" zajadały aż miło...

Jednostki mechaniczne potrzebują napraw, części zamiennych itd. Co wcale nie znaczy, że w grze musi istnieć budenek typu "Serwis gwarancyjny" i surowiec "magiczne kółka zębate z mithrilu" - po prostu - przeliczamy to wszystko (umownie) na złoto. Dodatkową korzyścią z używania pewnych jednostek może być też to, że dla nich koszty te są szczególnie niskie (bo rzadko się psują, bo mają małe potrzeby, bo same umieją o siebie zadbać).


Tylko nie mówcie, że podtrzymanie szkieleta w ruchu nic nie kosztuje...ożywialiście jakiegoś ostatnio ? :wink:

Haarald (cytat):
Po drugie żołd to dla jednych pasza, dla drugich złoto a dla trzecich jedno i drugie. Spora część humanoidalnych stworzeń na pewno pokusi się o kasę, z kolei wiwierny wolą zjesc krowę [ktoś to pisał, zdaje się wiem skąd mu to przyszło do głowy pewnie widział filmik z BG-1 "Knieja otulisko"]


Patrz wyżej. BTW Tak, grałem w BG1, ale dawno, o filmiku już nie pamiętałem.

A czy to taka wielka komplikacja - nie wydaje mi się. Po prostu trzeba by częściej zaglądać do "Kingdom Overview", by sprawdzać bieżące dochody i wydatki. Gdy te drugie są za wysokie - zaczynamy działać. sprawę można dodatkowo ułatwić dając ostrzeżenia typu "Miłomściwy Panie. Jeśli nam nie zapłacisz to za 3 dni sobie pójdziemy. Twoje ogry" [tym razem skojarzenia z pewnym filmem animowanym jak najbardziej na miejscu]
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Faramir



Dołączył: 24 października 2002
Posty: 164
Skąd: za chwilę Poznań

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Jak już kiedyś gdzieś wspominałem. W Heroesach lubię to, że jest to gra raczej spokojna i, co tu dużo gadać, prosta. Jak kupię armię, to ją mam i wiem, że mogę na nią liczyć w każdej chwili.

W Heroesach cenię właśnie tę prostotę i ten spokój z niej bijący, to że można spokojnie, wieczorkiem, z ciepłą herbatką usiąść do kompa i grać, odprężyć się, pomyśleć trochę, ale jednocześnie nie przejmować się mnóstwem różnych dodatkowych a - IMVHO - irytujących czynników.

Dlatego jestem przeciw żołdowi jak i innymi udziwnieniami, które komplikują grę.

___________
Często i gęsto!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haarald



Dołączył: 23 kwietnia 2003
Posty: 164
Skąd: Ors Imperior

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Z tym domem żywych trupów to przesadziłeś.

Rozwiązanie może zepsuć balans gry i dlatego nie powinno znaleźć się w podstawowej wersji ale co najwyżej dodatku jako dodatek z opcją on/off.

Po drugie mówienie o żołdzie nie ma tu sensu.... tfu nawet nie chce mi to przejść przez gardło. Jaki żołd? Jeżeli już to mówimy o nowym elemencie strategii pojmowanym ogólnie jako "siła napędowa armii" i dla jednych bedzie to zołd dla innych co innego.
Element napędowy armii powinien być odpowiednio zbalansowany, a balans powinien obejmować szerszy zasięg nie tylko poruszany problem ale również przyrost, siłę jendostek etc.

Co powinno byc w takim razie siłą napędową nekromantów? na pewno nie "Dom zywych trupów", a poza tym nie wyobrażam sobie dezercji zombiaków czy innego paskudztwa skoro są pod mocą dowódcy czy nekromanty.
Wariant 1: Powinni miec przewagę... nie muszą martwic się o potrzeby doczesne... kosztem mniejszego przyrostu, wyzszej ceny zakupu (aby zbalansować grę)
Wariant 2: Jak wyzej jeno posiadajac potrzebę zabijania muszą co jakis czas wywołać małą bitwe, a ciała poległych staną się ich pokarmem. I tu dałoby się dołożyć opcję: czy wiecej ciał poswięcic na pokarm czy pozostawić na potrzeby nekromacji. [sensowne i bezsensowne zarazem]
Warinat 3: Wprowadzenie tzw. "many nieumarłych" zasilanej ciałami poległych... generator/żródło many znajdowałoby się tylko w zamkach i wymagałby ciagłego odwiedzania.
A co z "dezercją" nieumarłych - proste: skoro brakuje many, ciał czy czegoś tam [mam na myśli jedno źródło] to jednostki nie tyle dezerterują co poprostu giną.

Każda nacja powinna posiadać swoją własną "siłę napędową". Zatem czy miałoby sens komplikować sobie życie wprowadzajac do jednego zamku kilka rodzajów, np: pasza, kasa i moze piwsko dla krasnoludów? Ewentualnie dwa rodzaje:

Jednostki Castle i Rampart, Stronghold niech czerpią "żołd" z "Paszy" i złota w czystej postaci.
Jednostki Tower ze złota i klejnotów
Jednostki Dungeon, Fortress, Inferno niech czerpią "żołd" z "Hodowli"


Na koniec: jednostki mechaniczne i częsci zamienne? Sorry ale takiego absurdu to jeszcze nie było... Niedługo się okaże że na mapie przygody pojawi się stacja benzynowa i warsztat z czesciami zamiennymi, rafinerie, kopalnie zelaza, huty stali... Heroses Industrial Might and Magic

To wszystko i tak nie trzyma się qpy. W każdym bądź razie jeżeli chcecie mieć "żołd" to powinien opierac się na prostych uogólnionych zasadach jako dodatkowy element gry a nie realizm. Wprowadzanie realizmu do HOMM nie ma poprostu sensu.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 30 grudnia 2003     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Mówilem już to w innym temacie, ale skoro założono osobny to powiem jeszcze raz; Żołd to złe rozwiązanie, w grze Age of Wonders rówież jest żołd i to najgorsza część tej gry, wkurzające to było i tyle.
Cytat:
Jednostki Castle i Rampart, Stronghold niech czerpią "żołd" z "Paszy" i złota w czystej postaci.
Jednostki Tower ze złota i klejnotów
Jednostki Dungeon, Fortress, Inferno niech czerpią "żołd" z "Hodowli"

To zaczyna przypominać grę ekonomiczną :!: Nie wyobrażam sobie potężnego maga hodującego bydło dla swych smoków. :lol:
Cytat:
Ktoś (już mi się nie chce sprawezać kto) napisał że żołd łamie pierwotne zasady Herosów więc niech się przekona jak bardzo się myli:
http://www.staregry.pl/index.php?con=szukaj&akcja=odczyt&nazwa=King%27s%20Bounty

No i jak ktoś chce przetestować zołd w herosach to zapraszam

No tak, tyle że to nie Herosi, a Age of Wonders czy Disciples podobne jest do herosów bo są strategiami turowymi w świecie fantasy, ale każda gra jest inna, ma swój klimat i specyficzny rodzaj rozgrywki. A ja nie chcę by nowi Herosi w tak diametralny sposób się zmieniali.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Sezerp



Dołączył: 17 września 2001
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 2 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Haraald: chyba źle mnie zrozumiałeś, zakładam, że nie ze złej woli - dlatego powtarzam pewne - bardzo istotne zdanie, które najwyraźniej przeoczyłeś. Szkoda, bo widać, że przykładasz się do dyskusji, a Twoje argumenty nie są zwykłym "nie, bo nie":

Sezerp (cytat):
[...]Co [założenie, że istnieją koszty utrzymania wojsk mechanicznych] wcale nie znaczy, że w grze musi istnieć budenek typu "Serwis gwarancyjny" i surowiec "magiczne kółka zębate z mithrilu" - po prostu - przeliczamy to wszystko (umownie) na złoto.


Właśnie dlatego "umownie przeliczamy na złoto", żeby mieć rozsądny kompromis między "strategicznością" a grywalnością, nie mnożyć niepotrzebnie surowców itp. I żeby było widać czarno na białym, co ile kosztuje. Te "części zamienne" i zajadanie trupów, to były tylko przykłady, że to, co nie żyje, też swoje potrzeby (przeliczalne na lśniące monety) mieć może.

I taki drobiazg - czy naprawdę uważasz, że średniowieczne machiny - balisty, katapulty nigdy się nie psuły? Że nie wymagały smarowania, wymiany cięciw, że o amunicji nie wspomnę? Więc może jednak trochę ostrożniej z tym ładnym słówkiem "absurd" ? Do tego przypisujesz mi (tak to wygląda) chęć wprowadzenie tych wszystkich rzeczy w sposób dosłowny.

I zwracam uwagę, że zwróciłem już uwagę :), że "żołd" jest nienajlepszym określeniem dla proponowanego elementu gry.

W jednym przyznam Ci rację - mamy 4 części Herosów, wszystkie, IMHO, co najmniej niezłe i wszystkie bez żoł... tfu, kosztów utrzymania. Jeśli zatem w H5 ich nie będzie, nic nie tracimy, prawda? Każda duża zmiana to pewne ryzyko, można dużo zyskać, ale też łatwo przegiąć i wszystko koncertowo spaprać. Mam tylko nadzieję, że
primo: H5 nie będzie H4 Deluxe (względnie H3 Deluxe).
secundo: gra będzie trochę bardziej strategią, mniej quasi-RPG-owym ganianiem się wkoło krzaka - bo tak to nieraz wygląda w H4, niestety.[/b]
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haarald



Dołączył: 23 kwietnia 2003
Posty: 164
Skąd: Ors Imperior

Wysłany: 2 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Sezerp:

Równie dobrze mógłbyś mi powiedzieć "załóż sobie okulary zamim cos przeczytasz". Przyznaję się przoeczyłem kilka wyrazów... co nie było moim zamiarem. Naczytałem sie tylu wypowiedzi o wprowadzaniu realizmu do gry i dlatego nieopatrznie doczytałem się tego również w twojej wypowiedzi. Zatem przyjmij z mojej strony przeprosiny - zwracam Ci honor. Poza tym z tego wniosek i nauczka na przyszłość - czytać dokładnie teksty!!!!

A teraz powróćmy do tematu.

Tak o to mi własnie chodziło, aby traktować "żołd" w sposób umowny jak najmniej dodatkowych elementów. Z drugiej strony "żołd" w samym złocie nie ma sensu.

Co do machin oblężniczych, balist itp. pozostawmy to tak jak było czyli umownie (znowu to trąci zbytnim realizmem).

Jesli natomiast chodzi o samo wprowadzenie "żołdu" do HOMM-V I to powtórzę to co ująłem w swojej poprzedniej wypowiedzi: żołd może być co najwyżej eksperymentem ale nie w samej grze tylko jako dodatek z opcją on/off (dodany element na cos jak WOG-ifikacja). Fani HOMM mieliby mozliwość zagrania w starego dobrego Herosa (mam nadzieję, z bohaterem biernym), a jeżeli lubią sobie utrudniać życie czy jak kto woli lubią wyzwania to dołączają opcję "żołdu". Jeśli żołd się sprawdzi to być moze znajdzie się w HOMM-VI.
Czyli eksperyment z bezpiecznej odlegości.

Osobiście jestem przeciwnikiem żołdu. Jezeli jednak "siła napędowa armii" byłoby dobrze obmyslona, rozwiązana i zbalansowana to na przyszłośc nie wykluczam zmiany swojego stanowiska.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 3 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

A ja uwazam, ze zold bylby swietnym pomyslem. Dodalby tej grze nowego smaczku. Fakt opcje ta powinno sie dac wylaczyc. Kampanie powinny byc podzielone na takie w ktorych jednostki biora zold i takie w ktorych sa zapalonymi kultystami bohatera i nie chca grosza, a jesc moga nawet ziemie :). A teraz rzeczowo (IMHO):
Argumenty przeciw:
a) zbytnie skomplikowanie rozgrywki
b) problemy z algorytmem
c) utrata klimatu gry
d) drobne absurdy (jak np nieumarli :P)
Argumenty za:
a) powiew swiezosci
b) wieksze mozliwosci strategiczne
c) zwiekszenie stopnia trudnosci gry
d) zbalansowanie rozgrywki

W kwestii argumentow przeciw...
ad a) opcja powinna byc mozliwa do wylaczenia, wiecej myslenia nikomu jeszcze nie zaszkodzilo
ad b) To jest problem programistow, a nie nasz :P
ad c) od czego sa Beta testy? taka opcja nie jest az tak trudna do napisania, baaa w HoMM3 ktos kto mial ostro nakichane w glowie mogl cos takiego zrobic (w zaleznosci od ilosci jednostek (accumulate creatures) zabierac kase). Odpowiednia ilosc beta testerow rozwiaze taka sprawe.
ad d) to tez problem autorow. Mozna sie pokusic o zlikwidownie kosztow utrzymania armii nekromanty kosztem jego wartosci bojowej.

Pozdrawiam Serghan.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 8 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

Faramir (cytat):
Jak już kiedyś gdzieś wspominałem. W Heroesach lubię to, że jest to gra raczej spokojna i, co tu dużo gadać, prosta. Jak kupię armię, to ją mam i wiem, że mogę na nią liczyć w każdej chwili.

Dlatego jestem przeciw żołdowi jak i innymi udziwnieniami, które komplikują grę.


Brawo. O to mi chodziło. Przecierz Heroes to nie jest gra realistyczna. Jak kupię jednostkę, to wiem, że ona pójdzie za mną, choćby na odział nieskończenie silniejszy i liczniejszy...

Przecież przy zakupie jednostek płaci się. Wcale nie mało... A skąd wiecie, może jednostki przysięgały wierność? Może właśnie ta opłata to dożywotni żołd? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Żołdowi mówię stanowcze NIE

A argumenty Mr. Pool'a... były przekonujące. Każdy może mieć swoje zdanie, a ja się z nim zgadzam...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Elias



Dołączył: 6 czerwca 2000
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 8 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

DruidKot (cytat):
Przecież przy zakupie jednostek płaci się. Wcale nie mało... A skąd wiecie, może jednostki przysięgały wierność? Może właśnie ta opłata to dożywotni żołd?


Dokladnie. W koncu takiemu zwyklemu zolnierzykowi (chocby taki squire - kosztuje nas 26 sztuk zlota) placimy od razu, a jak dlugo taka jednostka 1-go poziomu przezywa, przeciez wiekszosc zginie po paru bitwach. Toz placac im ryczalt (zold) duzo mniej bysmy zuzyli. A jak juz sie ten konczy okres *wiernosci* za ktory zaplacilismy, to przeciez ... w koncu to wojsko, moze sobie przy okazji wygranych walk i zdobywania miast troche popladrowac i zdobyc co nieco na boku :lol:

A jak komus zoldu koniecznie brakuje, to moze wprowadzic dodatkowo do herosow wojska zaciezne, za ktore nie placimy od razu, ale ktorym trzeba wyplacac wlasnie zold. I mozna by chocby w jakichs budowlach (karczmy to dobre miejsce na zbieranie bezrobotnych wojakow) zatrudnic jakis oddzialek na pewien czas.

___________
There can be only one!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
jOjO



Dołączył: 10 stycznia 2000
Posty: 164
Skąd: Onionburg

Wysłany: 9 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

taaa...
zaraz się okaże, że w HoMM to tak naprawdę grają smerfy przebrane za te smoki i elfy...

przeca nie o realizm chodzi w pomyśle żołdu
ale o skomplikowanie rozgrywki

żeby było ciekawiej, fajniej, miodniej...

___________
Baruk Khazad!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Elias



Dołączył: 6 czerwca 2000
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 9 stycznia 2004     Żołd w HoMM V Odpowiedz z cytatem

jOjO (cytat):
taaa...
zaraz się okaże, że w HoMM to tak naprawdę grają smerfy przebrane za te smoki i elfy...


Smerfy?? A nie te no kras ... eee... skrza... eee... gnom ... eee... bo sie jszcze ktos wysoki inaczej a mozny obrazi .... no to ufoludki, tak, to na pewno przebrane ufoludki.

___________
There can be only one!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
©2002, 2003, 2004, 2005 Jaskinia Behemota
Template made by Valturman.
Powered by gnomePHP.
Pieczę nad Starym Forum sprawuje Crazy.