Imperium Jaskini Behemota
Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom
dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy
Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i
osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy
Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Ostatnio odwiedziłeś nas:
Obecny czas to: 2024-11-21 16:23:06
Autor |
Wiadomość |
Anonymous
Dołączył: nigdy Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 1 stycznia 2005 Wskrzeszanie bohaterów
|
|
|
Jezeli chodzi o bohaterow to powrucil bym do h3 gdzie strata bohetara byla juz ze tak powiem na stale a w h4 bylo to troche za proste w poczatkowej fazie gry.A jezeli juz mialobyc to wskrzeszanie i bohater ma uczestniczyc w walce to pozostawiam to, mam nadzieje wilkiej wyobrazni osub twozacych (oby nie byl taki jak w h4). ;]
Tak odemnie:
Jezeli mi ten caly Ubisoft wruci bohaterow z h3 to w moich oczach beda o 1% bardziej tolerancyjni.
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Thompson
Dołączył: 27 maja 2003 Posty: 164
Skąd: Starożytne Conflux w Radomiu
|
Wysłany: 15 stycznia 2005 Wskrzeszanie bohaterów
|
|
|
Tak, też jestem za niemożliwością wskrzeszania bohaterów w zamkach ani gdziekolwiek indziej. Przez to gra stawała się strasznie łatwa. Co więcej cała rozgrywka zaczyna wyglądać absurdalnie: giniemy-ożywamy, giniemy-ozywamy... i tak w kółko. Totalny brak jakiegoś szczątkowego realizmu związanego ze śmiercią.
___________ Kiedyś pewien człowiek powiedział, że prawda jest jedyną rzeczywistą rzeczą na świecie. Tylko ona zostaje, kiedy zedrze się zasłonę ciemności i cieni. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Banxee
Dołączył: 14 kwietnia 2004 Posty: 164
Skąd: Over the Hills and Far Away
|
Wysłany: 28 stycznia 2005 Wskrzeszanie bohaterów
|
|
|
A ja mogę zgodzić się tylko z przedmówcą... W H3 pomysł egzystencji bohatera był najlepszy. Tam bohater po prostu uciekał z pola bitwy jak większość najemników w takiej sytuacji... w "czwórce" za bardzo namieszali i przywiązali herosa sznurkiem do gracza... utrata tam bohatera wiązała się z cudem. Mam nadzieję, że panowie z UbiSoftu zrobią to tak jak należy, czyli bardziej w stylu H3.
___________ In the Time of Hope somebody will defeat Me, but it's not this time and it's not your destiny! |
|
Powrót do góry
|
|
|