Autor |
Wiadomość |
Haarald
Dołączył: 23 kwietnia 2003 Posty: 164
Skąd: Ors Imperior
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Przeglądajac liczne wypowiedzi nie tylko na tym forum ale także na wielu innych można odnieść wrażenie, że Polacy mają kłopoty z ortografią.
W Obsydianowej Wyroczni ma rozpocząć się akcja, która będzie polegała na poprawianiu błędów ortograficznych w wypowiedziach - to zadanie spocznie na Moderatorach, którzy tam działają.
Chciałbym się jednocześnie zaproponować aby akcja objęła wszystkie fora Jaskini. Dlatego wszystkich zainteresowanych prosiłbym o opinię czy taka akcja jest potrzebna. A mniej więciej miałoby to wyglądać w ten sposób:
Akcja: Poprawność wypowiedzi
Cele:
- eliminowanie rażących błędów ortograficznych w wypowiedziach tym samym poprawienie estetycznej jakości wypowiedzi
- podniesienie świadomości zadbania o poprawność wypowiedzi
Sposób działania:
- moderatorzy dokonują poprawek rażących błędów ortograficznych (np. rz-ż ó-u, etc)
- w tym celu należałoby zaadoptować kolejny kolor dla moderatorów (albo stosować pomarańcz). Sugeruję żółty:
A tak wyglądałaby przykładowa poprawka w tekście:
Jestem za innymi a mianowicie za zwiększeniem bądź zmieszeniem ataku\obrony o od 10 do 30 procent (w zależności od ilości posiadanego morale) oraz za zwiększeniem lub zmniejszeniem chodu też o jakieś 10 - 30 procent.
lub:
Jestem za innymi a mianowicie za zwiększeniem bądź zmieszeniem ataku\obrony o od 10 do 30 procent (w zależności od ilości posiadanego morale) oraz za zwiększeniem lub zmniejszeniem chodu też o jakieś 10 - 30 procent.
Autor takiego postu przeglądając swoją wypowiedź być może zapamieta nastepny raz jak pisze się dany wyraz.
Poprawkom nie podlegałyby tzw. celowe błędy w wyrazach, np: ftoś, kalqlujcie, 3-maj się, 5-fusy... etc.
Co sądzicie o tego typu akcji? I czy jest konieczna?
|
|
Powrót do góry
|
|
|
@lan
Dołączył: 26 listopada 2003 Posty: 164
Skąd: Chwilowo Gdańsk ;)
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Pomysł wydaje się ciekawy :) .
Co prawda mogą pojawić się protesty typu "ja mam dys... i dys... więc nie muszę pisać poprawnie", ale w sumie te osoby to powinny zwracać uwagę na poprawność ortograficzną ;) .
Poza tym może to spowoduje, że ludzie (i nieludzie) będą czytać posty przed wysłaniem, przez co nie tylko ortografia ale poziom oraz jasność wypowiedzi powinna się poprawić.
A błędy proponuję poprawiać na czerwono z pogrubieniem bo zółty również dla modów zarezerwowany.
___________ "Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty."
A. Sapkowski
Jabber | Przewodnik po IJB | Histmag |
|
Powrót do góry
|
|
|
Enleth
Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Popieram.
Przedstawię może taki miły mechanizm który na innym forum stworzyłem - i tam się sprawuje doskonale w rękach moderatorów. Choć pewnie tu nie przejdzie, bo większość za chwilę zacznie prostetować jak tylko się dowie, jak to działa :P.
Tutaj widać jak działa.... Ot, moderator zamyka wyraz w tagach [ort]...[/ort], który to wyraz nadal jest w bazie, ale zamiast niego się wyświetla takie cuś: ort!. Post się robi średnio czytelny i zrozumiały, więc autor musi włączyć edycję i poprawić co trzeba - błędne wyrazy w nim są, jeno ukryte, więc nie ma argumentu że taki nie pamiętał co napisał :). W efekcie - jest motywacja żeby błędów nie robić :D
___________ Jeśli chcesz żeby coś było zrobione dobrze, zrób to sam... |
|
Powrót do góry
|
|
|
jOjO
Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164
Skąd: Onionburg
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Enleth (cytat): |
Ot, moderator zamyka wyraz w tagach [ort]...[/ort], który to wyraz nadal jest w bazie, ale zamiast niego się wyświetla takie cuś: ort!. Post się robi średnio czytelny i zrozumiały, więc autor musi włączyć edycję i poprawić co trzeba - błędne wyrazy w nim są, jeno ukryte, więc nie ma argumentu że taki nie pamiętał co napisał :). W efekcie - jest motywacja żeby błędów nie robić :D |
jestem za
na początek w Obsydianowej - potem sie zobaczy
kolor czerwony wybolcowany
a potem [ort]
___________ Baruk Khazad! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Guinea
Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164
Skąd: że znowu!
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Moim zdaniem fuksja lepsza!, ewentualnie taki :P
___________ Achtung! Weasel!
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Lobo
Dołączył: 18 listopada 2002 Posty: 164
Skąd: i po co?
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Kolorować można ale poprawiać - broń Boże!
Skończyło by się pewnie tym, że po prostu pisali by jak leci nie bacząc na ortografię a my musielibyśmy dwoić się i troić coby to ogarnąć. Na niehirołsowych póki co stosowaliśmy metodę: ostrzeżenie, termin, eliminacja(postów, nie autora :) ). sprawdza się ale nie zawsze więc pomysł punktowania błędów stanowczo popieram, choć roboty też będzie sporo...
A najmilsze jest to, że chyba najwięcej błędów w Imperium popełniam właśnie ja :D .
___________ Tak dryfuje nam życie,
po omacku, we mgle... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Eon
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: ..zza wydm przy ognisq...
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
"Biedni" moderatorzy...(..chehie..)
jOjO (cytat): |
jestem za
na początek w Obsydianowej - potem sie zobaczy
kolor czerwony wybolcowany
a potem [ort] |
Dzie to słynny Krasnoludzki..?..chehie.. [Ort]'ów się pobojewa..?..chehie..
Krucjata słuszna, acz "ludzkie podejście" konieczne, panowie..! Ktoś pisze 'swym stylem', a my tu go [ort]'ujemy.. - nie, nie.. nie o to chozzii...chehie..
___________
Cytat: |
"Wiedzcie to, bracia moi umiłowani. Każdy człowiek ma być prędki do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do srogiego gniewu;" |
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Cytat: |
Skończyło by się pewnie tym, że po prostu pisali by jak leci nie bacząc na ortografię a my musielibyśmy dwoić się i troić coby to ogarnąć. |
To by się posta wywaliło, a i autora upomniało...
Ogólnie, jestem raczej przeciwny...
Mechanizm Enletha jest dla mnie trochę... ekhm... IJB jest wortalem poświęconym serii Heroesów i literaturze... Można nie chcieć błędów - z tym się zgadzam, sam ich nie lubię... Ale zamieniać słowa z błędami na jakieś ort!y?
Jak komuś chce się tracić czas na poprawianie niechlujnych postów - proszę bardzo... Ja wolę zrobić coś bardziej pożytecznego...
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
jOjO
Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164
Skąd: Onionburg
|
Wysłany: 11 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
do Eona
Haarald (cytat): |
Poprawkom nie podlegałyby tzw. celowe błędy w wyrazach, np: ftoś, kalqlujcie, 3-maj się, 5-fusy... etc. |
oraz jak mniemam stylizacje? :P
i wreście
DruidKot (cytat): |
IJB jest wortalem poświęconym serii Heroesów i literaturze... |
i literaturze
jakże kapitalne spostrzeżenie!
jak rozumiem, DruidKotu nie robi różnicy czy czyta:
W Strzebżeszynie hżonszcz bżmi w czcinie
czy też wersję bardziej ortodoxyjną...
a dodam jesio od siebie, że jako społeczność MAMY wpływ na zachowania innych
nie klnie sie tu i nowi nie klną (niechby sprobowali :P)
nie nadużywa sie tu slangu ziomali i nowi tego nie czynią
używa sie tu stylizacji staropolskiej i nowi tak czynią
już nie wspomnę, że i khuzdulska stylizacja niejaką popularnością się cieszy :P
TO JEST ważne
ale RÓWNIE ważne jest JAK to wprowadzić (pisząc wprost liczę na życzliwą pomoc moderatorow wobec znanych dyslektyków, a stanowczą akcję wobec niechlujów oraz nowych)
___________ Baruk Khazad! |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 12 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
No dobra :P
Jest różnica... Ale czy takie poprawiania nie są stratą czasu? Dlaczego na przykład Enleth ma poprawiać czyjeś błędy, skoro mógłby zająć się Osadą, AW, IJaBberem i jeszcze innymi rzeczami? Nie lepiej założyć Ochotniczą Straż Dyslektyczną? :P
Pozdrawiam :)
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
jOjO
Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164
Skąd: Onionburg
|
Wysłany: 12 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
DruidKot (cytat): |
No dobra :P
Jest różnica... |
ufff
DruidKot (cytat): |
Ale czy takie poprawiania nie są stratą czasu? |
na krótką metę - jest :(
ale konsekwentne działania przyniosą sqtki długofalowe
DruidKot (cytat): |
Dlaczego na przykład Enleth ma poprawiać czyjeś błędy, skoro mógłby zająć się Osadą, AW, IJaBberem i jeszcze innymi rzeczami? |
a to Enleth jedyny chętny do tego?
nie ma czasem więcej moderatorów??
DruidKot (cytat): |
Nie lepiej założyć Ochotniczą Straż Dyslektyczną? |
aqrat dyslektyqw można oszczędzić - podobno istnieje takie coś, ale jest dość rzadkie
reszta to niechluje i lenie...
dla tych NIE MA powodów do litowania sie
___________ Baruk Khazad! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ra-V
Dołączył: 4 lipca 2002 Posty: 164
Skąd: Zielona Góra alias Chimera
|
Wysłany: 12 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
DruidKot (cytat): |
No dobra :P
Nie lepiej założyć Ochotniczą Straż Dyslektyczną? :P
|
Ekhm - wydaje mi się, że właśnie m.in. po to jest się moderatorem by pełnić jekieś funkcje porządkowe. A nie tylko po to by mieć zielony kolorek na dole Imperium.
Mi "czerwona zasada" bardzo przypadła do gustu - będziem stosowali :)
Pytanie mam tylko - czy zostawiamy błąd i wyróżniamy go na czerwono czy poprawiamy i oznaczamy miejsce wystąpienia.
Ten pierwszy sposób bardziej mi podchodzi. Zmusza pacjenta do poprawienia posta bo takie czerwone byki we własnym poście mogą go zawstydzać.
Drugi sposób bardziej wychowuje pokazując poprawną pisownię - ale wydaję mi się, że od tego jest szkoła.
A chcąc poprawić posta potraktowanego pierwszym sposobem być może będzie zmuszony sięgnąć do słownika - co może mu wyjść tylko na dobre...
Proszę także o umiar z poprawianiu błędów - błąd każdemu się może zdarzyć - i nie ma większego sensu akcentować go u każdego czerwonym pogrubieniem tylko zwyczajnie poprawić. Pogrubienie stosujmy do mieszkańców którzy uparcie łamią wszelkie prawa ortografii - bardziej w celu zasygnalizowanie problemu niż jego rozwiązania. Być może zmusi to kogoś do poświęcenia trochu więcej uwagi by napisać dobrego posta.
___________ See you in Tibia!
Lista Jaskiniowych Chimeryjczyków - tutaj
Więcej tutaj... |
|
Powrót do góry
|
|
|
@lan
Dołączył: 26 listopada 2003 Posty: 164
Skąd: Chwilowo Gdańsk ;)
|
Wysłany: 12 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Ra-V (cytat): |
Pytanie mam tylko - czy zostawiamy błąd i wyróżniamy go na czerwono czy poprawiamy i oznaczamy miejsce wystąpienia.
Ten pierwszy sposób bardziej mi podchodzi. Zmusza pacjenta do poprawienia posta bo takie czerwone byki we własnym poście mogą go zawstydzać.
|
Też jestem za pierwszym sposobem. W drugim wypadku delikwent może przeedytować posta usuwając kolorek i już nie ma śladu, a tak, to "przy okazji" i błąd usunie :) .
___________ "Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty."
A. Sapkowski
Jabber | Przewodnik po IJB | Histmag |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 12 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
jOjO (cytat): |
a to Enleth jedyny chętny do tego?
nie ma czasem więcej moderatorów?? |
Jest więcej... Ale nie każdy dysponuje dużą ilością wolnego czasu. A jak go znajdzie, to chyba lepiej, żeby zrobił coś ważniejszego niż poprawianie cudzych błędów... Enleth akurat ma czas, ale...
jOjO (cytat): |
DruidKot (cytat): |
Nie lepiej założyć Ochotniczą Straż Dyslektyczną? :P |
aqrat dyslektyqw można oszczędzić - podobno istnieje takie coś, ale jest dość rzadkie
reszta to niechluje i lenie...
dla tych NIE MA powodów do litowania sie |
Akurat nazwa była tworzona na szybko... Nie chodziło tu o dyslektyków [chociaż też...], ale o tych, co ogólnie błędy robią...
Sam pomysł był taką małą ironią, ale... :> :D
Ra-V (cytat): |
Ekhm - wydaje mi się, że właśnie m.in. po to jest się moderatorem by pełnić jekieś funkcje porządkowe. A nie tylko po to by mieć zielony kolorek na dole Imperium. |
Racja... Ta argumentacja przekonuje mnie już w stu procentach...
Ra-V (cytat): |
Pytanie mam tylko - czy zostawiamy błąd i wyróżniamy go na czerwono czy poprawiamy i oznaczamy miejsce wystąpienia. |
Stanowczo opcja pierwsza. Ewentualnie, w mniej rażących, pojedynczych błędach druga, ale bez zaznaczania...
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Enleth
Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 12 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Cóż, ja mam z tym pewne doświadczenie, właśnie z 4programmers.net.
Wszystkich denerwowało niechlujstwo co niektórych użytkowników - i chodziło nie tylko o estetykę, ale też o taki prosty fakt, że czytanie w dużych ilościach tekstów z błędami powoduje ich zapamiętywanie. Nie wierzycie? Zapytajcie jakiegoś nauczyciela od polskiego z podstawówki...
Na początku moderatorzy wpadli na wspaniały pomysł - błędne wyrazy zaznaczać na czerwono. Ale po 2-3 tygodniach okazało się, że skutek jest idealnie odwrotny. Autorzy postów mieli czerwony gdzieś, a inni, zamiast się już błędami nie przejmować, jeszcze bardziej sobie psuli ortografię. Nie od dziś przecie wiadomo, że czerwone i pogrubione przyciąga wzrok i koncentuje uwagę...
Kolejny pomysł - poprawianie - był nieco lepszy dla użytkowników, ale ci którzy robili błędy przestali się tym całkowicie przejmować i olali ortografię z góry na dół. Poza tym, okazało się to katastrofalne dla moderatorów - nie dość że zabierało im jeszcze więcej czasu, to jeszcze oni zaczęli byki walić po tygodniu - znów syndrom nauczyciela z podstawówki.
Co pomogło? Ano właśnie tag [ort] - ukrywa błąd, zmusza do poprawienia go i jest ekspresowy w użyciu po dodaniu przycisku w panelu edycji... Tylko zaznaczyć wyraz i kliknąć...
___________ Jeśli chcesz żeby coś było zrobione dobrze, zrób to sam... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hexe
Dołączył: 14 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Wrocław / Bielsko
|
Wysłany: 13 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Witam,
najbardziej mi odpowiada pomysł Enia - zmusza do myślenia :).
Choć - jeśli komuś na poprawianiu własnych postów zależeć nie będzie, Ci, co ewentualnie chcieliby na nie odpowiadać, mogą mieć czasem problemy z odcyfrowaniem sensu czy treści..
No i - jak sklasyfikować tych, co uparcie łamią zasady? Czy jeden błąd na post to już podchodzi pod to, czy nie..?
Pozdrawiam,
Hexe
___________ Earth is full. Go home. |
|
Powrót do góry
|
|
|
jOjO
Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164
Skąd: Onionburg
|
Wysłany: 14 czerwca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
ja sądzę, że jak zaczniemy działać, to się okaże ilu jest takich opornych i wtedy można przedsiewziąć środki odpowiednie...
a tera to ino zawracanie gowy... co by było, gdyby...
___________ Baruk Khazad! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 2 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Widzę, że znowu ominęła mnie ciekawa dysqsja, ale co tam... Już przestałem liczyć :(
A wqrza mnie to tym bardziej, że jestem jednym z pomysłodawców ten 'akcji'. Jak patrzyłem na potworne byki walone przez niektórych Forumowiczów, to aż mnie ściskało w dołku. Na teknicznym forum coś o tym bąknąłem, zainteresował się tym Haarald i rzucił ten pomysł na to forum. Jestem zdecydowanie za!
Należy poprawiać błędy. Niech Imperium będzie ostoją ludzi, którzy nie piszą jak dyslektycy, czy dysortograficy. Jednak błędy ortograficzne to nie wszystko. Znacznie częściej popełniane są błędy składniowe i stylistyczne. Tych już nie można poprawiać sposobem Enletha (notabene najlepszym z tych zaproponowanych). Mam nadzieję, że dzięki mojemu artykułowi, który pojawi się jutro w Czasie Imperium, posty staną się nieco lepiej zredagowane.
Sam muszę niekiedy podzielić spory post - blok tekstu (wybaczcie, że podam tu nicka) HaavGyra. On pisze dobre i treściwe posty, ale nie dzieli ich na akapity. A wygląda to strasznie. Ale macie rację - ortografia jest ważniejsza. Poprawiajmy posty sposobem Enletha.
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 3 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Hm, jedno mnie zastanawia...
Jak w końcu trzeba...?
- Zaznaczać błąd na czerwono?
- Czy poprawić błąd i zaznaczyć?
Było to już niby poruszane, i opcja pierwsza została nieoficjalnie wybrana jako ta właściwa, ale np. w Karczmie stosowana jest metoda druga...
Więc? :)
Pozdrawiam.
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Enleth
Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 3 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Druga - do czasu, aż wejdzie [ort].... :>
___________ Jeśli chcesz żeby coś było zrobione dobrze, zrób to sam... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 6 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Wybaczcie, że to w takim miejscu, ale wydaje mi się najodpowiedniejsze...
***
Czy ktoś czytał mój artykuł w CI? Nie wiem co o nim myślicie, ale znowu walnąłem byka... W artykule... Niech mi ktoś go wskaże, a później zbluzga.
Żądam obluzgania mnie, za niekompetencję, przy zamieszczaniu artykułów!!!
Nie wiem, czy to jest mój błąd, czy to wina kogoś innego, ale jednak...
***
Wybaczcie, że to w takim miejscu, ale wydaje mi się najodpowiedniejsze...
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ra-V
Dołączył: 4 lipca 2002 Posty: 164
Skąd: Zielona Góra alias Chimera
|
Wysłany: 6 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Enleth (cytat): |
Druga - do czasu, aż wejdzie [ort].... :> |
Ekhm - wydaje mnie się, że jednak pierwsza... a przynajmniej ja taką stosuję. Ale faktycznie - za bardzo nie wiadomo jaką stosować.
I jak tak sobie przemyślałem na spokojnie to przycisk [ort] też mnie się najbardziej podoba.
Pozdrowienia
___________ See you in Tibia!
Lista Jaskiniowych Chimeryjczyków - tutaj
Więcej tutaj... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 17 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
OK, pomysł z przyciskiem jest bez wątpienia najlepszy. Powiedzcie mi więc - kiedy ma wejść do użytku? Bo jak widzę wypowiedzi takiego jednego ("som") to [wycięte z powodu nadmiaru brutalności].
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Soker
Dołączył: 16 lipca 2004 Posty: 164
Skąd: Wodzisław Świętokrzyski
|
Wysłany: 17 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Poprawiać błędy nie soądzę kolorowadź można ale oczywiści na czerwono.
Bo co poprawiać błędy jeżeli Polacy muszą się nauczyć bez błędnie pisać e-maile i listy.
___________ Soker |
|
Powrót do góry
|
|
|
Guinea
Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164
Skąd: że znowu!
|
Wysłany: 17 lipca 2004 Ortografia - poprawiać błędy w wypowiedziach czy nie?
|
|
|
Korzystając z tak pięknej okazji, która się właśnie nadarzyła, bym proponował, aby rozważony został pomysł usuwania całych postów w przypadkach beznadziejnych :).
___________ Achtung! Weasel!
|
|
Powrót do góry
|
|
|