Autor |
Wiadomość |
Fabi
Dołączył: 17 sierpnia 2004 Posty: 164
Skąd: K-ce
|
Wysłany: 22 listopada 2004 Magia w H4
|
|
|
Oczywiście że chaos to jest moim zdaniem najlepsza magia
___________ Swiat: Isara
Nick: Prawa Autorskie Zastrzezone
Lev: 16
Mlev: 9
Profesja: Paladyn
Skille: Nie Powiem Bo Słabe
Eq: Cianie Bo Miał Haka :( |
|
Powrót do góry
|
|
|
Danio
Dołączył: 20 czerwca 2004 Posty: 164
Skąd: z Mrągowa
|
Wysłany: 4 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Chaos.
Za czary atakujące. Chaos jest dosłownie zabójczy. Zwykły ognisty pocisk morduje setki przeciwników.
___________ Rodzina jest jak górski krajobraz - najlepiej wygląda z daleka. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Getyr
Dołączył: 27 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 15 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Ja oczywiście zagłosowałem na Magię Ładu.... Dla przykładu 30 behemotów na których rzucimy Szał albo jescze lepiej Hipnozę lepiej zmasakruje swoją armię niż Ognisty Pocisk. Poza tym grupowe Spowolnienie i powolne jenostki nie dojdą, a jak się zbliżą zanadto to rzucamy teleportację i na drugi koniec planszy bitwy je przenosimy. Do tego dochodzi Grupowe Zapomnienie i Wrogie jednostki miotające mogą zapomnieć o strzelaniu. A może chcemy by oprócz naszych kilkunastu tytanów pojawiło sie kilkunastu nowych, nic prostszego Widmowy Wizerunek ( znacznie lepszy do Iluzji) i mamy nowe siły. Możemy też oślepić wroga, a w ostatecznośći jak widzimy, że nie damy rady możemy się ewakuować ( Portal Miejski). Na wieży widzimy jakiegoś łucznika, żaden problem rzucamy czar Przesunięcie albo Odsunięcie ( nie pamietam dokładnie) i gość jest obok wieży na dole. Coś jescze...????
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kordiss
Dołączył: 16 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Ustroń
|
Wysłany: 19 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Chaos górą!!! Puścisz taką kule ognia to nic ale Armageddon to już coś, słabsze czary nic nie dają ale te wyższe...
Druga śmierć i nekromancja!! Zarżniesz 500 pikinierów z Nekromancją max i już masz pełno wampirów, albo ręka śmierci, wampirzycze dotknięcie, promień osł. takie rzeczy coś dają.
Trzecia natura i wszelki przywoływania! możesz np. przyzwać feniksa i... albo przyspieszenie...lotne piaski i ruchome może nie są the best ale czasem sie przydają, no i oślepienie i rój os...
___________ Jestem Wilkołakiem...tak to bardzo skomplikowane...pół ifryt elf i do tego wilkołak!... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Getyr
Dołączył: 27 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 19 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Kordiss (cytat): |
Trzecia natura i wszelki przywoływania! możesz np. przyzwać feniksa i... albo przyspieszenie...lotne piaski i ruchome może nie są the best ale czasem sie przydają, no i oślepienie i rój os... |
Oślepienie jest z Magii Ładu kolego :) , a poza tym widać, że Ładem ani razu nie grałeś....
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kordiss
Dołączył: 16 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Ustroń
|
Wysłany: 20 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
no tak...
___________ Jestem Wilkołakiem...tak to bardzo skomplikowane...pół ifryt elf i do tego wilkołak!... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Elias
Dołączył: 6 czerwca 2000 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 21 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Getyr (cytat): |
Do tego dochodzi Grupowe Zapomnienie i Wrogie jednostki miotające mogą zapomnieć o strzelaniu. |
Grupowe zapomnienie pojawiło się w Equlibris. W normalnej wersji gry nie ma tego czaru.
___________ There can be only one! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Getyr
Dołączył: 27 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 21 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Elias (cytat): |
Getyr (cytat): |
Do tego dochodzi Grupowe Zapomnienie i Wrogie jednostki miotające mogą zapomnieć o strzelaniu. |
Grupowe zapomnienie pojawiło się w Equlibris. W normalnej wersji gry nie ma tego czaru. |
To prawda, ale to nie zmienia faktu, że dla mnie to najlepsza magia
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiwern
Dołączył: 13 kwietnia 2004 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Moją ulubioną jest bezkonkurencyjnie magia chaosu.
Są tam czary głównie ofensywne typu:
- błyskawica
- magiczna strzała
- kula ognia
- armaggedon
___________ Wiwern-łowca bestii i innych maszkaron. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Dagon
Dołączył: 24 maja 2004 Posty: 164
Skąd: Z lasu
|
Wysłany: 24 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Magia ładu wymiata
Moim skromnym zdaniem najlepsza. Co mogę powiedzieć....
-Iluzja
-Klon
-a przede wszystkim Hipnoza
Wystarczy że ma się dobrego maga i parę wytrzymałych jednostek. I po ptokoach
___________ Brak inteligentnego pomysłu na podpis |
|
Powrót do góry
|
|
|
Sandro
Dołączył: 15 października 2002 Posty: 164
Skąd: kaLISZ
|
Wysłany: 24 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
To oczywiste, że magia ładu jest nalepsza. Czary tej szkoly umożliwiają użycie bardzo wyrafinowanych taktyk, dzięki którym w pewnych określoych okolicznosciach można przy sporej dozie doświadczenia pokonać nawet wroga kilkunastokrotnie potężniejszego. W rozgrywce gracz, którego bohater posiada Hipnozę, a jego przeciwnik:
- nie ma bohatera posiadającego takową
- nie ma Tarczy Umysłu
- reprezentuje podobny/gorszy poziom doświadczenia (w grze, nie mówię o exp)
- otrzymał podobne/gorsze warunki startowe
- nie posiada jednostek nieumarłych/odpornych ma magię, ewentualnie posiada ich nieznaczną ilość
wówczas defacto, jeśli nie popełni katastrofalnych błędów, wygra z pewnością.
Ponadto kapitalne czary ładu to iluzje, zapomnienie, teleportacja i portal miejski. Oczywiscie jeśli ktoś umie odpowiednio z nich korzystać.
Nie rozumiem skąd u was ta miłość do magii chaosu. Jedyne godne tam uwagi czary to pierwsze uderzenie, koci refleks i zamęt (ewentualnie magiczne zwierciadło). Pozostałe, tak zwane "czary ofensywne" to jedynie rekompensata za kiepskie (stosunkowo) jednostki chaosu, jeśli nie licząc czarnych smoków, tych jednak zawsze jest mało.
Za magią ładu plasuje się natomiast magia śmierci.
___________ I.Am. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Haav Gyr
Dołączył: 2 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii
|
Wysłany: 27 lutego 2005 Magia w H4
|
|
|
Sandro (cytat): |
Za magią ładu plasuje się natomiast magia śmierci. |
Można dodać jedynie, że magia ładu w połączeniu z magią życia i śmierci, jest najpotężniejszą kombinacją w grze.
___________ From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same |
|
Powrót do góry
|
|
|
Promilus
Dołączył: 9 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Deyja :P
|
Wysłany: 1 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Mało kto wspomina o magii natury : a chyba kazdy pamięta że żywiołaki są odporne na czary umysłu więc manipulacja magią ładu idzie w zapomnienie...można jednoczesnie bardzo silnie "dopakować" jednostki siłą giganta oraz smoka...efekty się kumulują...można potem zwiększyc obrone i szybkość, można zablokować odradzanie się wampirów i nekrokmancję w czasie bitwy (necromancy ward-właśnie magia natury)...przywołując w czasie bitwy np. 3-4 fearie dragons można także ich czarami chaosu zrobić krzywdę przeciwnikowi...Ale przyznaję że magia ładu+magia śmierci to naprawdę zabójcza kombinacja (chyba nie ma czaru jakiego by taki mag zanegował...niszczy morale przeciwnika, jego statystyki tak skutecznie że tylko w czarach ofensywnych leży nadzieja na wygraną-bo w walce fizycznej raczej żaden oddział po klątwach nie ma szans)
___________ Moze zmienie cie w wampira...niee, za dobrze bys sie mial, wiec moze w ducha? Tez za dobrze, zrobie zatem z twoich martwych szczątek pięknego Ghoula-będziesz mi sluzył po wsze czasy... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Elias
Dołączył: 6 czerwca 2000 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 4 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Zdjecie klątw nie jest aż takie trudne, mass EXORCISM i klątwy znikają. Połączenie magii śmierci i ładu wcale nie musi gwarantowac wygranej, w koncu te szkoły magii prawie nie mają czarów wzmacniajacych, poza wampirzym dotknięciem, które jest bardzo potężne (ale przecież nie każdą jednostkę da się wysysać z życia, co kiedy przeciwnik rzuci do ataku żywiołaki?), mamy tylko blur, precision, fly, aura of fear, co może być zbyt mało, jeśli przeciwnik może sam się zarzucić czarami wzmacniającymi (jako godnego przeciwnika dla połączenia ładu i śmierci stawiałbym zycie + natura, taki zestaw może sobie poradzić, ma recepty na wrogą magię przeciwnika, a w razie czego nawet antymagia, a im większe znaczenie mają bohaterzy, tym łatwiej - na nich wrogie czary slabo działają)
___________ There can be only one! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Promilus
Dołączył: 9 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Deyja :P
|
Wysłany: 4 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Owszem, niemniej musiałbyś zarzucić 2 wardy na początek: przeciwko ładowi i śmierci-niewykonalne bez 2 kapłanów-wtedy tracisz znowu na taktyce...daje ona sporo szybkości więc zanim ruszysz swoje jednostki armia wroga będzie już przy tobie...poza tym wardy można ignorować przy odpowiedniej klasie zaawansowanej...Jednakowoż można ukraść z natury np. siłę smoka albo inny ciekawy czar wzmacniający...teraz tez zauważ że magia śmierci posiada mass cancelation a magia ładu mass dispel-o ile exorcismem pozbędziesz się np. plagi, to nie pozbędziesz się wyssania życia <działa na jednostki/bohaterów życia i natury>, no i ręką śmierci wiele potężnych jednostek zginie, mass forgetfullnes uczyni strzelców bezużytecznymi, a gdy bohaterowie zginą armia wroga za pomocą klątw i czarów umysłu bez straty 1 jednostki zniszczy twoją armię. Chaos posiada tak mocne czary, że czarownik na pewnym poziomie poradzi sobie z każdym nieodpornym na magię oddziałem nawet w pojedynkę...niemniej sam chaos jest za słaby-bardzo silny staje się w połaczeniu z magią śmierci (klątwy i wampirze dotknięcie) oraz natury (siła giganta, siła smoka, kamienna tarcza czy jakoś tak ;) ) Wystarczy wyobrazić sobie np. hydre z kocim refleksem, wampirzym dotknięciem, siła smoka i siła giganta, że o zewie krwi nie wspomne. (250% hp i dmg, 125% def, 125% atak, wyssanie życia i 2 ataki)===o ile się nie myle :)
Najskuteczniejsze kombinacje to zaproponowane przez mechanikę gry:
Życie+Natura+Ład/Życie+Ład+Śmierć/Życie+Natura+Chaos/....chociaż czasami opłaca się wziąść szkołę magii której zaklęć raczej nie poznamy tylko po to aby zyskać pewne "przywileje"...mowa tu głównie o demonologu.
___________ Moze zmienie cie w wampira...niee, za dobrze bys sie mial, wiec moze w ducha? Tez za dobrze, zrobie zatem z twoich martwych szczątek pięknego Ghoula-będziesz mi sluzył po wsze czasy... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Elias
Dołączył: 6 czerwca 2000 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 5 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Otwarcie w takim wypadku zależy od tego, jakie jednostki mamy u siebie i naprzeciwko. Jeśli gramy przeciwko armii śmierci, to mamy przewagę morale (zakładając, ze jakiś bohater taktyk tez w armiii jest - a pewnie jest, bo sam mag wszystkiego nie zrobi), więc ja zacząłbym od Sanktuarium, wtedy nawet gdy przeciwnik będzie zaraz przy mnie, to od razu nic nie zrobi, a my mamy pare turek na wykonczenie wrogiego bohatera.
Kombinacje 3 szkól magii są ładne, ale w praktyce rzadko ma się okazję aż tak wyszkolić bohaterów (bo trzeba przecież jeszcze walkę dołożyć, żeby mag nie padł od pierwszego ciosu i był na magie odporny) - a na poziomie 40 czy 50 dodatkowa szkoła magii już duzej róznicy nie robi.
A z tych kombinacji: Natura + Chaos - nieszczególnie, mają parę takich samych czarów, a z pozostałych w naturze to sa przyzywania, w chaosie czary niszczące, zwykle jedna z tych dwu kategorii wystarcza.
Co do magii Zycia, to jesli moge to daje ja kazdemu bohaterowi (nawet wojownikowi), chociaz tylko jeden mag moze miec ja rozwinieta na maksa, inni jesli dojda do poziomu regeneracji, to w zasadzie wystarczy.
___________ There can be only one! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Promilus
Dołączył: 9 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Deyja :P
|
Wysłany: 5 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Chaos i natura są bardzo potężną kombinacją: przyzywasz feniksy, zarzucasz smoczą siłę i koci refleks...chyba więcej nie trzeba dodawać? Mają owszem np. first strike i przyspieszenia...ale pamiętaj że oba przyspieszenia czyli speed up i haste się kumulują...nie ma lepszej kombinacji żeby dopakować jednostki czarami niż chaos+natura. Pamiętać należy też o tych wszystkich akademiach których odwiedzenie podnosi poziom umiejętności. Możliwe jest na pojedynczej losowej mapie wytrenowanie 2 bohaterów z czego jeden będzie miał np. 2 szkoły magii+malutki combat(tyle żeby mieć coś obrony więcej)...a drugi duzy combat i taktykę i troszkę magii...
___________ Moze zmienie cie w wampira...niee, za dobrze bys sie mial, wiec moze w ducha? Tez za dobrze, zrobie zatem z twoich martwych szczątek pięknego Ghoula-będziesz mi sluzył po wsze czasy... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Emeszar
Dołączył: 15 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 6 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Promilus (cytat): |
Chaos i natura są bardzo potężną kombinacją: przyzywasz feniksy, zarzucasz smoczą siłę i koci refleks...chyba więcej nie trzeba dodawać? |
Fajnie brzmi, ale wszystkie te warianty to tylko teoria. W praktyce bowiem przeciwnik nie pozwoli na to aby móc wzywac jednostki bezkarnie w każdej turze i jeszcze je ulepszac.
W prawdziwej walce można rzucic bezpiecznie maksymalnie ( wg. mnie) 3 czary a następnie należy bronic bohatera i łykac mikstury nieśmiertelności bo inaczej szybkie wrogie jednostki wykończą nam maga.
Ja stawiam na magię śmierci i osobiście najpierw rzucam wampiry i smoki na czarodzieja aby się go pozbyc. Jeżeli nawet uda mu się wezwac "posiłki" to istnieje czar "odwołanie", który łatwo sobie z tym poradzi. Oczywiście kosztem wyeliminowania wrogiego przeciwnka są spore straty jakie z reguły ponoszą jednostki pierwszego natarcia. Grając bowiem z żywym przeciwnikiem działa pewnego rodzaju schemat psychologiczny, polegający na tym, że większośc graczy zostawia najmocniejsze jednostki aby bronic maga i uporczywie atakuje jednostki, które zagrażają jego bohaterowi, a wrogiego bohatera nie ruszają. I w tym własnie momencie pojawia się moc magii śmierci. Wrogi bohater został wyeliminowany (mój jeszcze dycha), smoki prawie nie istnieją, ale w moim obwocie pozostają jeszcze chochliki. Niby na co komu chochliki - słabe i szybko giną, ale własnie po aby moc je zabic samemu nigdy nie puszczam ich do boju. Kiedy sytuacja staje się ciężka, rzucam "ofiarę" (czar przez niektórych niedoceniany) na nie i na smoki i właściwie w tym momencie jest po grze :)
No, ale to tak jak już napisałem tylko teoria :)
___________ Ukochani przez Bogów umierają młodo!! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Promilus
Dołączył: 9 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Deyja :P
|
Wysłany: 6 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Jeśli posiadasz np. Druida z magią życia i Natury oraz Łowcę z magią chaosu (wbrew pozorom łatwo to zrobić) to takie rozwiązanie to zaledwie 2 rundy i już są np. modliszki z kocim refleksem...następna tura i smocza siła+masowy bloodlust/ przyspieszenie...oczywiście że powiesz że śmiercią np. rzucisz mass cancelation...ale co do ofiary to dobrze wiesz że 1 czar szkoły natury i nie zrobisz nic (necromancy ward...)...oczywiście banish itp. nie usuwa całkiem przywołańcow i iluzji-tylko zadaje im duży dmg...niemniej ciężko byś miał zrobić banish na 4 fenixy naraz...A każdy następny przyzwany feniks będzie mial czary zarzucone na pierwszy oddzia i w 1 oddziale zawsze przyrasta...w pewnym momencie armia przyzwana staje się silniejsza niż armia wyprodukowana...przy minimalnych stratach własnej armii bohater wygrywa bitwę (najskuteczniejsze przyzwania to gryf, żywiołak wody, żywiołak powietrza, feniks, czarodziejski smok i modliszka)...
___________ Moze zmienie cie w wampira...niee, za dobrze bys sie mial, wiec moze w ducha? Tez za dobrze, zrobie zatem z twoich martwych szczątek pięknego Ghoula-będziesz mi sluzył po wsze czasy... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Getyr
Dołączył: 27 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 6 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
No właśnie.... wszyscy jak widzą Maga w armii to zaraz chcą go zniszczyć i właśnie dlatego ja nie tworzę żadnych durnych kombinacji z kilkoma magiami tylko biorę do Magii Ładu Walkę i rozwijam ją i wtedy czarodziej jest twardy jak skała, a jescze po wypiciu miksury nieśmietelności i posiadaniu kilku w zanadrzu.... No chyba, że mapa jest bardzo duża i mam szansę na rozwijanie jakiejś trzeciej umiejętności wtedy skusiłbym się albo na Magię Życia albo na Śmierci, ale to tylko w strasznie sprzyjających okolicznościach(gdy już mam rozwiniętą Magię Ładu i Walkę na maxa). Nie ma nic lepszego niż wypasiony Mag Bitewny :)
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Promilus
Dołączył: 9 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Deyja :P
|
Wysłany: 6 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Zgadzam się-nikt normalnie nie wrzuca kilku słabych poziomowo magii do jednego bohatera tylko tworzy kilku bohaterów z kilkoma magiami rozdzielonymi-do tego walka, czasem coś innego jeszcze...2 bohaterów z 2 magiami i walką znaczy więcej niż 1 z 2 magiami i 1 z pełną walką. Nieco gorzej że w tej sytuacji gdy jeden z magów zginie przepadają wszystkie przynależne mu zaklęcia, ale taki mag raczej ginie dużo rzadziej niż mag bez walki za to z 2-3 róznymi magiami.
___________ Moze zmienie cie w wampira...niee, za dobrze bys sie mial, wiec moze w ducha? Tez za dobrze, zrobie zatem z twoich martwych szczątek pięknego Ghoula-będziesz mi sluzył po wsze czasy... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hellburn
Dołączył: 27 maja 2004 Posty: 164
Skąd: z pustynnych rejonów Bracady
|
Wysłany: 13 marca 2005 Magia w H4
|
|
|
Maqgia chaosu:
DEZINTEGRACJA i masowy pierwszy atak robią swoje
___________ Damn! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ymir
Dołączył: 31 marca 2005 Posty: 164
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 kwietnia 2005 Magia w H4
|
|
|
Magia śmierci za:
-trucizna
-wyssanie życia
-demonologia
2 Magia Chaosu za:
-żadza krwi
-przyśpieszenie
-koci refleks
___________ "It's not a dream Ymir is real" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Haav Gyr
Dołączył: 2 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii
|
Wysłany: 9 kwietnia 2005 Magia w H4
|
|
|
Demonologia to "osobna" magia i połączenie magii śmierci i natury.
___________ From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same |
|
Powrót do góry
|
|
|
Promilus
Dołączył: 9 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Deyja :P
|
Wysłany: 9 kwietnia 2005 Magia w H4
|
|
|
Ymir zapomniał dopisać magii natury...bo właśnie jej w tym jego zestawieniu brakuje...wtedy to jest super mag-demonolog potrafiący ubić wroich magów zaklęciami <po dezintegracji chyba nawet potion of immortality nie pomoże>, sam może się zabezpieczyć antymagią <ale najpierw siła smoka>, a potem przywołać diabły-rzucić koci refleks i siłę smoka...a potem tylko wyrównywać ich braki kolejnymi przywołaniami :D Świetna taktyka-tylko trzeba mieć najlepiej 2 magów.
___________ Moze zmienie cie w wampira...niee, za dobrze bys sie mial, wiec moze w ducha? Tez za dobrze, zrobie zatem z twoich martwych szczątek pięknego Ghoula-będziesz mi sluzył po wsze czasy... |
|
Powrót do góry
|
|
|