Imperium Jaskini Behemota

Sandro · Dołączył: 15 października 2002 Posty: 164 Skąd: kaLISZ

Konwent był, a co więcej - był znakomity. Śmiało można powiedzieć, że zawdzięczamy go jednej osobie - Grenadierowi, który od ogółu do pierdółki wszystko przemyślał, zszykował i trzymał sznurki. Bez Niego konwentu pewnie by nie było.

W tym topicu niech wpiszą się wszyscy ci, którzy są mu wdzięczni.

Dzięki Ci, Grenadierze, bo nie ma dla mnie rzeczy bardziej niesamowitej niż spotkanie Jaskiniowców w Prawdziwym Życiu.

Dzięki Ci, Grenadierze, bo nic tak nie motywuje do działania, jak przechadzka z Hetmanem po bieżni :wink:.

Dzięki Ci, Grenadierze, bo odwaliłeś qpę świetnej roboty, i to dzięki Tobie wszyscy tak świetnie się bawiliśmy.

Dzięki Ci!

Ingham · Dołączył: 1 kwietnia 2001 Posty: 164 Skąd: Ciechanów

Za Grenadiera! Niech mu piwo nigdy się nie wygazuje!

I za grenadierowego Ojca, że spłodził takiego udanego potomka i jest naszą wtyką w Byczynie!

Nami

Dziękuje, Gren że podjąłeś się tego wyzania i udało Ci się :). Dzięki temu miałam przyjemość poznać innych Jaskiniowców na żywo co było naprawdę ciekawym przeżyciem :]

Sewrey · Dołączył: 11 lutego 2001 Posty: 164 Skąd: Lublin

Dzięki Gren, było świetnie!

Cieszę się, że w końcu mogłem poznać Jaskiniowców w realu.

Zaczynam odliczanie dni do spotkania za rok :)

Tarband · Dołączył: 23 listopada 2002 Posty: 164 Skąd:

Podziękowania dla Kanclerza ode mnie i od Arvillki za zoorganizowanie wspaniałego Konwentu.

Z nadzieją patrzymy w przyszłość.

Phaere · Dołączył: 3 listopada 2003 Posty: 164 Skąd:

na cześć kochanego Kanclerza: hip hip!
HURA! :D

nie chce się powtarzać za przedmówcami że konwent był świetny itd, więc powiem tylko Wielkie Dzięki!

Moandor

Również przyłączam sie do podziękowań dla naszego Kanclerza Grenadiera.
Konwent był naprawdę wspaniały. Nie ma to jak spotkanie na żywo z tyloma jaskiniowcami naraz.

Jeszcze przez długi czasz rozmowy o Konwencie będą sie toczyć, a wszyscy już z niecierpliwością odliczają czas do następnego Zjazdu.

Wielkie dzięki Gren

Moandor

MiB · Dołączył: 21 grudnia 2002 Posty: 164 Skąd: Kęty

POMNIK MU, POMNIK!!

To co zrobiłeś zasługuje na uznanie i zapisanie Cię do panteonu sławy, ale nie możemy zapomnieć o tych "malućkich", którzy do sukcesu się przyczynili (Strona Końwentowa, 400 fotek ;), 2 gole... wymienisć można długo :) ).

Zdravim

MiB

Mr. Rabbit

:D WIELKIE DZIĘKI!!

Tak. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego co dla nas zrobiłeś Dorgi Grenadierze i dzięki i chwała Ci za to!! Wiem, że żaden z Jaskiniowców nigdy nie zapomnii Twych zasług, które będą przykładem dla każdego Jaskiniowca :D. Wielkie Dzięki i kolejnych równie wielkich sukcesów.

Zdravim
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

Lobo · Dołączył: 18 listopada 2002 Posty: 164 Skąd: i po co?

Pomnik? Toć to za mało, powinniśmy miasto jego imieniem ochrzcić! :)

Dzięki i chwała Kanclerzowi!

Hubertus · Dołączył: 21 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Warszawa

Tak jest, wspaniała robota Gren, dzięki Ci za to :)
Wszyscy, jak mniemam, bawiliśmy się świetnie.

Darkena

Dzięki Greniu, dzięki ^^.

Lecz nie tylko kanclerzowi tu chciałam podziękować, ale także wsyćkim jego pomocnikom, szczególnie Arvillce i Tarowi :).

Hexe

Po prostu: dziękuję za możliwość spędzenia cudownych sześciu ( :P ) dni z cudownymi ludźmi..

@lan

Mirabell · Dołączył: 14 lutego 2003 Posty: 164 Skąd: Wrocław

To ja też się dołączam :)

Daron Snyderthdend

Bądź pobogłosławiony Grenadierze! 0:)

Sulia

Powtórzę się zapewne...

Wielkie dzięki Kanclerzu !!! :)

Codhringher · Dołączył: 1 listopada 2002 Posty: 164 Skąd: Opole

Również dołączam się do podziękowań - i żebyś częściej znajdował takie niespodzianki jak w niedzielę po zakończeniu ogniska :)

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

o matko...

ale tak gwoli sprawiedliwości, to nie tylko mi to zawdzięczacie. Uwaga:
(lista niealfabetyczna, ani nie w kolejności zasług - mozliwe tez, że kogoś nieświadomie pominąłem)
- @lan
- Cod
- Arvilla
- Tarband
- Guinea i jego trupa
- Hexe
- Eldacar
- RaV
- Valturman (nieosobiście, ale dyplomami)
- Ingham
- Sandro
- MrPool
- eMTi (za gotowość - ja wiem, jaką, ale to sikret, przyda się za rok)
- Sperzdechly
- (anonim - na prośbę)
- Misza
i qrde nie wiem... jeśli kogoś nie ma to sorki, tyle sie działo, a ja nie byłem wszędzie :)

Spec podziękowania należa się sportowcom oraz Sewrey'owi i jego wspaniałęj dziewczynie za naukę rugby. Za rok gramy w to z samorządem :)

Eon

O Grenie..!

Dzięki Ci normalnie..chehie..

..a pomnik przy ognisq się postawi, postawi...

Galador

Dzięki, dzięki, dzięki!

Podwójne, Jagody i moje :) Szczególnie gorące podziękowania za dwuosobowy pokój.

Ra-V

Wielkie dzięki Gren za przygotowanie wszystkiego!

Gren na prezydenta! :)

Przy okazji chciałbym także podziękować Ixiemu za tak szybkie wprowadzenie Jaskinii w stan gotowości bojowej.

Jeszcze raz wielkie dzięki Panowie!

jOjO · Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164 Skąd: Onionburg

Ja się w pas kłaniam i pięknie dziękuję
Dzięki Tobie, kolejne marzenia się spełniają
Spełniają, bo to przeca początek!

Serdeczne podziękowania!!!

Kumbat · Dołączył: 11 kwietnia 2003 Posty: 164 Skąd: Knurów

WIELKIE DZIĘKI GREN ZA KONWENT!!!

Misza

A co ja tu będę wazelinował 8) . Sam Greniu wiesz, że odwaliłeś kawał dobrej roboty. Ile żeś się przy tym narobił i ile Cię to kosztowało czasu to chyba nawet Ty sam nie jesteś w stanie określić. Myślę, że najlepszym podziękowaniem dla Cię było oglądanie wspaniale bawiących się ludzi (i nieludzi), świadomość, że to co zrobiłeś nie poszło na marne, a uczestnicy długo jeszcze będą z zachwytem i zadowoleniem wspominać ten Pierwszy Konwent.

Proponuję natomiast założyć nowy topic :) : "Greniu przepraszam, że nie przyjechałem/łam", dla tych wszystkich co to się szykowali, a nie dojechali (oczywiście niekoniecznie ze swojej winy). Dla nich to właśnie Gren narobił się i nic w zamian nie dostał.

No ponieważ zrzuciłem co mnie na wątrobie leżało, więc: DZIĘKI CI GRENIU :D