Imperium Jaskini Behemota

Moandor

Tyle sekcji Pazura ostatnio powstaje, że niedługo zrobi sie spory klub sportowy.

Czy wśród Jaskiniowców znajdują sie osoby lubiące pograć w piłkę koszykową? Widziałem obok stadionu Hetmana Byczyna boisko do kosza. Żebym wiedział o tym wcześniej zabrałbym ze sobą na Konwent piłkę.

Tak więc, kto chętny do rywalizacji w tej dyscyplinie sportu? :) Zapraszam

Moandor

Mr. Rabbit

Ja tak dodatkowo na wieczór przed ogniskiem z chęcią porzucam, mały meczyk, ale nic specjalnego. Już z 5 lat chyba nie grałem w kosza :(. Chyba pora pamięć sobie odświeżyć ;).

ixcesal · Dołączył: 29 października 2002 Posty: 164 Skąd:

Od czasu, gdy złamałem oba nadgarstki, grałem zaledwie kilka razy (w ciągu 4 lat bodajże), ale do Konwentu masa czasu na trening :)

Sewrey · Dołączył: 11 lutego 2001 Posty: 164 Skąd: Lublin

Ja też się zgłaszam, choć zaznaczam że moje umiejętności koszykarskie nie są nadzwyczajne, bo piłka ma jakiś dziwny kształt ;)

Misza

Oj, dawno już w kosza nie grałem. A z tego co pamięć mnie nie myli, to do taj gry potrzebna jest spora kondycja. Ale jak by co to na bramce mogę stanąć :D

Lobo · Dołączył: 18 listopada 2002 Posty: 164 Skąd: i po co?

Fajnie, to przynieś bramke i zamontuj ją, najlepiej pod koszem :lol: .

eMTi · Dołączył: 14 marca 2003 Posty: 164 Skąd:

Chętnie się przyłącze.

Bawię się juz tą grą ponad 10 lat, więc z moimi umiejętnościami nie jest najgorzej.

Ingham · Dołączył: 1 kwietnia 2001 Posty: 164 Skąd: Ciechanów

Do piłki też się nie zgłaszałem, ale zagrałem jako "trzynasty wojownik". Tutaj też mogę być. Tylko, który numer dostanę, ile tu w ogóle jest zawodników? ;)

Nami

Ingi zawodników jest chyba po 5 D: ale można grać w więcej :) (albo mniej) ja też kcem pograć :D a co :) dawno nie grałam bo od gry na wfie się wymigiwałam kontuzją kolana :D (bo dziewczyny szarpią i gryzą jak same graja... bleh...)

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

Jak najbardziej za, chociaż chyba zapomniałem juz o co w tym chodzi. Ale co do miejsca - ja bym na asfalcie raczej nie startował... Prędzej normalna sala - nawet w Polanowicach.

Moandor

Eldacar · Dołączył: 17 stycznia 2003 Posty: 164 Skąd: Opole

Koszykówka... prymitywny sport siłowy :wink:

Patrząc na mój wzrost może i nadawałbym się, ale za to patrząc na tężyznę fizyczną czy też sprawność motoryczną to raczej marny ze mnie zawodnik :)

Lecz przecież najważniejsza jest zabawa :)

Misza

Eldzio, już nie narzekaj na swoją tężyznę. Czyż byś zapomniał jak wygląda eMTi? :)

Tarband · Dołączył: 23 listopada 2002 Posty: 164 Skąd:

Mam nadzieje że moje doświadczenia z ligi amatorskiej przydadzą się drużynie.

A co do umiejętności to najlepiej podaje ręczniki oraz nalewam wodę.

Grenadier · Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164 Skąd: Opole

taaa, będzie drużyna kościejów... niezłe...

"Bones of Behemoth" ;)

eMTi · Dołączył: 14 marca 2003 Posty: 164 Skąd:

To nazwa już mamy :)

Teraz czas na obóz przygotowawczy :)

tse tse

No to i ja się piszę tylko ta robota eh - co to będzie za rok to tego nikt nie wie ( w tym roku była praca w przyszłym może konwent ).

A tak co do kościaków to chyba się nadam 196 cm 78 kilo :D .

A tężyzny nie potrza w końcu taki "Redżi Miller" do tężaków się nie zalicza a jak pomyka - a wcześniej pomykał :wink:

Hubertus · Dołączył: 21 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Warszawa

Hehe, ja też się na to piszę, co prawda kościejem nie jestem i raczej nie zapowiada się bym nim został, ale chyba się nadam. ;)

Eldacar · Dołączył: 17 stycznia 2003 Posty: 164 Skąd: Opole

Mollach

Ja dołączyłem nie dawno do imperium

ale w kosza umie grac wiec jestem chetny :D

No moze nie mam 2metry na 2metry ale te 161centymetró mam :lol:

Sharra

Gdyby nie to, że nie mogę zjawić się na qnwencie, to też bym z wami zagrała. 182 cm, 71 kg. Macie - kościaka. Ale nie widać po mnie.