Autor |
Wiadomość |
Melodia
Dołączył: 11 października 2004 Posty: 164
Skąd: Z planety Galaxia, a dokładnie z Adium-Tor, czyli Ostatniego Bastionu...
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Ja osobiście w takie coś nie wierzę, ponieważ w każdej gazecie (horoskopie) jest to samo. Załóżmy, że na świecie są 3 miliony lwów, a w gazecie napisano przy znaku lwa, że np. skręci nogę. Po co w to wierzyć skoro na pewno w dniu 23.04.2006 lew złamie nogę... :P Jak dla mnie to są bujdy i moim zdaniem jest to poprostu żałosne. Niektórych ludzi wróżki i prorocy doprowadzili do śmierci. Ja znam natomiast ludzi, którzy śpiewają pewną pieśń i tym samym człowiekowi znika choroba :). Takie leczenie dałoby ludziom nieśmiertelność... Chociaż niektórym ludziom leczenie śpiewem pomogło.... Czsami horoskopy się sprawdzają, ale ja wtedy mówię, że bzdura się sprawdziła ;).
___________ J B I T B
A E S H E
S H E S
K E T =)
I M
N O
I T
A A |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Nie wierzę.
Cytat: |
Ja znam natomiast ludzi, którzy śpiewają pewną pieśń i tym samym człowiekowi znika choroba Smile. Takie leczenie dałoby ludziom nieśmiertelność... Chociaż niektórym ludziom leczenie śpiewem pomogło.... |
Hm, czyli mam nadprzyrodzone moce, skoro ogłuszam śpiewem? ;PPP
Pozdrawiam,
DruidKot
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Aryene
Dołączył: 22 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
No cóż, nie wszyscy to potrafią, a więc można chyba zaliczyć ;)
___________ Najgorzej jest poznać własne bóstwo... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Melodia
Dołączył: 11 października 2004 Posty: 164
Skąd: Z planety Galaxia, a dokładnie z Adium-Tor, czyli Ostatniego Bastionu...
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Hmm... raczej tak! Niewiele osób potrafii ogłuszać śpiewem ;)
Mam co do tego jeszcze tylko jedno pytanie: Czy to jest ładny śpiew?
:P
Pozdrawiam
___________ J B I T B
A E S H E
S H E S
K E T =)
I M
N O
I T
A A |
|
Powrót do góry
|
|
|
Lucas
Dołączył: 25 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Erathia
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Nie wierzę we wróżby. Dla mnie to bzdura... Te horoskopy są dziwne, bo jak np. w gazecie jest napisane, że osoby spod znaku raka będą miały w danym dniu wielką miłość... Dla jednych wróżby i horokopy to zabawa, dla innych szczera prawda, a jeszcze dla innych bzdura.
___________ "Carpe Diem" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Alamar
Dołączył: 12 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: z Czarnej Wieży w której płynie magia czysta (a tak naprawdę z Gorzowa Wlkp.)
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
No dobra zagłosowałem na NIE, ale zawiodłem się, gdy zobaczyłem wyniki. Nikt nie wierzy we wróżby? Ja znam taką sytuację: moja prababcia kiedyś poszła do wróżki, która jej wywróżyła, że będzie żyła 93 lata. Wiadomo data się zbliża i prababcia szykuje się do śmierci. To było jakieś dwa lata temu, a prababcia ciągle żyje (za mało dała oczywiście, jeszcze z pół litra i miałyby wywróżone 150 lat :D ).
___________ Mogą mnie zabić, ale mnie nie przestraszą. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Nagash
Dołączył: 11 października 2004 Posty: 164
Skąd: A z kąd ja mam wiedzieć ??
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Raz od niechcenia przeczytałem horoskop to si ze śmiechu lałem !! W horoskopach piszą to co chciałbyś usłyszeć np . " będziesz piękny i bogaty i będziesz miał szczęście w życiu " a tymczasem jest całkiem na odwrót :
Ktoś jest brzydki biedny i ma pecha ....
Prędzej uwieżyłbym że kosmici atakują niż to że horoskopy mówią prawde
___________ Śmierć to dopiero początek życia...... tego drugiego ..... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Coyote
Dołączył: 26 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Nie wiadomo :-)
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Powiem jeno tak. Ci co pogłębiają wiedzę we wróżby, to im się sprawdzi. Ci co jednak olewają to, tak jak w przypadku powyższych postów, to raczej żadna prognoza się sprawdzi.
W moim przypadku, to wystarczy mi wiara w Boga. Nie jestem taki co musi odnaleźć nadzieje w horoskopach, to tylko dla tych co mają poważne problemy w życiu...
___________ Powinieneś coś zrobić, zanim włączy się wygaszacz ekranu! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ashanti
Dołączył: 27 grudnia 2004 Posty: 164
Skąd: Z jaskini behemota :P
|
Wysłany: 1 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Według mnie to zwykłe naciąganie ludzi - lecz przyznam że bardzo opłacalne oszustwo
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Melodia
Dołączył: 11 października 2004 Posty: 164
Skąd: Z planety Galaxia, a dokładnie z Adium-Tor, czyli Ostatniego Bastionu...
|
Wysłany: 1 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Nie dość, że naciągają ludzi na wielkkie sumy pieniędzy, to jeszcze czsami może to sprowadzić nieszczęście na człowieka...
Ale jeśli ktoś jednak ma inne zdanie to nie bronię. Pamiętajcie jednak, że czasami może to doprowadzić do nieszczęścia.
Pozdraviam
___________ J B I T B
A E S H E
S H E S
K E T =)
I M
N O
I T
A A |
|
Powrót do góry
|
|
|
Bubeusz
Dołączył: 13 lipca 2004 Posty: 164
Skąd: a żebym to ja sobie przypomniał... :)
|
Wysłany: 7 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Wróżby i horoskopy :) Jestem na nie, jeśli chodzi o ankietę. Nie wierzę we wróżby z wyżej wymienionych powodów ;) . Ale przyznajcie, że taka wróżka to się narobi, musi siedzieć codzienie od 12 do północy i odpowiadać na głupie pytania :) Pewnie ma listę przygotowaną i udaje że karty przekłada, a wrzeczywistości sobie siedzi przed TV ;) A jak się ktoś zapyta, co to za głosy słychać, to ona powie, że nie z telewizji, tylko z magicznej kuli :) A kasy potem ma taka wróżka z gazety... No cóż, jak emerytura nie wystarcza, to trzeba sobie dorobić, nikt nie zabrania, ale żeby kosztem innych? Czemu władze nic z tym nie zrobią?
Teraz kwestia horoskopów- prawda jest taka, że człowiek sobie sam porządkuje życie i jeśli będzie wierzył w horoskopy, to w podświadomości będzie starał się robić tak, jak oni napisali, a co za tym idzie- tak się stanie. I dlatego oni piszą tak zawile jak delficka wyrocznia, żeby potem (cokolwiek by się nie stało) zawsze w jakiś sposób dopasować do horoskopu. A jeśli są już tacy bezczelni, że piszą jak wyżej wspomniano: lwy skręcą nogę- to proszę zapamiętać dzień, datę i jak się nie skręci nogi, to ma się dowód, że horoskopy to oszustwo. Zresztą tyle jest tych dowodów, że nie ma po co pisać. A argumenty przemawiające za horoskopami, to są właśnie te zbiegi okoliczności, kiedy im udało się coś trafić :)
No i bioenergoterapeuci. W to już da się uwierzyć, chociaż na pewno na świecie wala się pełno oszustów. Ktoś wspomniał Zbyszka Nowaka- no moja rodzinka w niego wierzy :) W te wszytskie 6 zmysły i wpływ ducha na ciało jestem skłonny uwierzyć, ale za bardzo się w tym nie orientuję i gdyby ktoś zechciał mi przybliżyć te sprawy, będę bardzo wdzięczny. A mnisi z Tybetu, co lewitują mocą umysłu i gną łyżeczki siłą woli? :) Ne zapomnijcie o nich!! Swoją drogą dla nich i innych takich typków a'la Nowak założony był już cały temat, ale został zamknięty... sniff..
___________ Caveant consules ne quid detrimenti IJB capitat ;) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Danio
Dołączył: 20 czerwca 2004 Posty: 164
Skąd: z Mrągowa
|
Wysłany: 8 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Nawet gdyby te wróżby się sprawdzały to i tak to moje życie i moje decyzje, a nie jakiejś tam wróżki. To wwszystko polega na tym, żeby powiedzieć komuś to co się chce usłyszeć, ale dodać do tego jakiś smuty wątek żeby nie przesłodzić.
___________ Rodzina jest jak górski krajobraz - najlepiej wygląda z daleka. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Sandro
Dołączył: 15 października 2002 Posty: 164
Skąd: kaLISZ
|
Wysłany: 8 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Astrologia miała swoje metafizyczne uzasadnienie dopóty, dopóki wierzono w uprzywilejowaną pozycję Ziemi (czy choćby układu słonecznego) we wszechświecie. O ile gwiazdy widoczne na niebie sprowadzano do bliżej nieokreślonej sfery ciał nebieskich, o tyle można było domniemywać, że ich rozmieszczenie jest danym ludziom przez Boga znakiem, i że kryją się za nim ważne przesłanki.
Dziś już wiemy, że światełka na górze to kulki wodoru i helu, kręcące się pospołu w wielkim kosmicznym zegarze. Co więcej, obraz nieba do nas docierający jest już dawno przeterminowany - część gwiazd, które widzimy, może od milionów lat nie istnieć, powstały nowe, a jeszcze inne są dziś na zupełnie innym miejscu. Dziś już wiemy, że Ziemia jest małą planetką w układzie gwiezdnym gdzieś na peryferiach jednej z setek miliardów galaktyki i nic nie zdaje się wskazywać, że pod jakimś względem znajduje się w miejscu szczególnym. A pozwolę sobie stwierdzić, że tworzenie całego Wszechświata tylko po to, by przekazać wieści o zbliżającej się wielkiej zarazie czy śmierci jakiegoś króla, byłoby ze strony Zegarmistrza nie dość że absurdem, to jeszcze głupotą. Aż chciałoby się zacytować Ockhama.
W dzisiejszym czasach uprawianie astrologii to próba jechania na koniu, który dawno zdechł.
___________ I.Am. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Lory
Dołączył: 26 lutego 2003 Posty: 164
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 9 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Gdyby wierzyć w horoskopy to już dawno bym była milionerką i parokrotnie mężatką ;) .
Co do wróżb hymn .. w ramach andrzejek miałam okazje wcielić się we wróżkę profesjonalistkę w 100% ;) wróżącą z kart (nie tarot). Rzecz ujmując wiedząc conieco, co każda karta ‘znaczy’ w danej pozycji i dodając ‘szersze opisy’, co to może bliżej znaczyć (taaa ściema niezła). Wiadomo, że przecież każdy może mieć wokół siebie fałszywe osoby źle mu życzące.. trzeba jednak przyznać że ku zaskoczeniu osób wiele rzeczy się sprawdzało i to o wiele poważniejszych (np. ciężka choroba czy narodziny dziecka). Dziwne to, ale najlepiej nie wierzy we wróżby, horoskopy itp. lecz kierować się swoim własnym rozumem.
Pozdrawiam
___________ "Krew, krew, krew
Wrogów wsiąka w ziemię.. "
'Siewca wiatru' |
|
Powrót do góry
|
|
|
Grenadier
Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164
Skąd: Opole
|
Wysłany: 10 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Tak, wierzę, codziennie w gazecie czytam "Spotkasz wysokiego blondyna" i się codziennie sprawdza... ;P
___________ Będziemy się żegnać... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Melodia
Dołączył: 11 października 2004 Posty: 164
Skąd: Z planety Galaxia, a dokładnie z Adium-Tor, czyli Ostatniego Bastionu...
|
Wysłany: 11 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Z tym Grenadzierze muszę się zgodzić :lol:. Takowe horoskopy często sieę sprawdzają ;) . Szkoda, że tylko takie... :) :) :) :) .
___________ J B I T B
A E S H E
S H E S
K E T =)
I M
N O
I T
A A |
|
Powrót do góry
|
|
|
Simba
Dołączył: 19 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Lwia skała
|
Wysłany: 11 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Ja od razu powiem że nie wierzę a jak bym chciał to i tak zapomnę co przeczytałem w jakimś tam horoskopie...
Strzeżcie się fałszywych proroków... bo zgubią nasz świat:P :lol:
___________ Nie płaci się za zamiary, lecz za pracę, którą wykonano. |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 11 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Melodia napisała, wcale nie (cytat): |
Takowe horoskopy często sieę sprawdzają ;). Szkoda, że tylko takie... :) :) :) :). |
Szkoda? Naprawdę chciałabyś, żeby wszystko, co się z Tobą stanie, co robisz i będziesz robić było zapisane Gdzieś Tam, i żeby każdy mógł to odczytać?
Przecież to tak, jakby się w trumnie położyć, i na koniec czekać.
Pozdrawiam,
DruidKot
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Aryene
Dołączył: 22 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany: 11 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Melodio, przecież właśnie to, że nie wiemy co przyniesie nam los pozwala mieć nadzieję! Pozwala cieszyć się chwilą i nie czekać na ten dzień, którego będziemy zmuszeni stąd odejść. Nie wiemy kiedy nadejdzie i to jest piękne!
___________ Najgorzej jest poznać własne bóstwo... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003 Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
Wysłany: 11 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Aryene (cytat): |
Nie wiemy kiedy nadejdzie i to jest piękne! |
Nie wiemy i zawsze nasza decyzja może to zmienić. Obojętnie czym "to" będzie. Czy zmianą pracy, szkoły, pójście na jakiś kurs, poznaniem kogoś kto a nóż odmieni nasze życie, czy momentem kiedy my będziemy musieli odejść z tego świata. My wpływamy na nasze życie, nie jakieś przepowiednie, lub coś tam zapisane w starych zakurzonych księgach...
___________ I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
Powrót do góry
|
|
|
Melodia
Dołączył: 11 października 2004 Posty: 164
Skąd: Z planety Galaxia, a dokładnie z Adium-Tor, czyli Ostatniego Bastionu...
|
Wysłany: 11 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Zgodzę się z Tobą Aryen, ale jakbyś przeczytała, że będziesz bogata, albo coś co byś chciała to fajnie by było gdyby się to spełniło. Czyż nie?
Ale masz rację, czekać na następną życiową niespodziankę :) .
Pozdraviam
___________ J B I T B
A E S H E
S H E S
K E T =)
I M
N O
I T
A A |
|
Powrót do góry
|
|
|
Islington
Dołączył: 7 czerwca 2004 Posty: 164
Skąd: Z otchłani półmroku (teraz masz się zacząć bać)!Spooky!
|
Wysłany: 13 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Osobiście horoskopów nie czytam, choć kiedyś zdarzyło mi się sięgnąć po jeden taki niestandartowy, który mówił też jaki jesteś i coś takiego.
I polecam wszystkim, bo nigdy w życiu ego mi tak nie skoczyło.
Mogłem przeczytać jaką to mam wrodzoną elokwencje i takt, w dodatku nie przeczytałem o sobie nic negatywnego! Jeśli taki horoskop pisze, że jestem super to dla mnie jest to dowód na to, żeby im nie wierzyć ;-)
___________ "Ironia losu bywa czasem ironiczna"
"Ty wiesz swoje, ja znam prawdę"
"Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Grenadier
Dołączył: 20 lipca 2000 Posty: 164
Skąd: Opole
|
Wysłany: 13 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Ja kiedyś je pisałem :) To była jazda :D
___________ Będziemy się żegnać... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Guinea
Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164
Skąd: że znowu!
|
Wysłany: 15 marca 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
A miałeś jakiś ciekawy pseudonim artystyczny? Wróżka Józefina czy cuś? ;)
___________ Achtung! Weasel!
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Maya
Dołączył: 30 marca 2005 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 5 kwietnia 2005 Wróżby i horoskopy, czy w nie wierzycie?
|
|
|
Ja też nie za bardzo wierze we wróżby i horoskopy ale z chęcią je czytam :wink: Chociaż na pewno mogę tu napisać, że wierze w przeznaczenie :!: spotkało mnie ono :D
|
|
Powrót do góry
|
|
|