Autor |
Wiadomość |
Dragonis
Dołączył: 8 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Ze smoczego raju, gdzie mięcho jest nieszczęśliwe
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Chciałbym poruszyć temat, który dręczy mnie od dawna, mianowicie, czy wprowadzić bitwy dla kilku graczy to zły pomysł? Dla niektórych to może być odbieganie od dłuuuuuuugiej tradycji, ale jak myślę sobie o bitwie sześciu królestw, aż ślinka cieknie :lol:
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Rytu Mullich
Dołączył: 17 listopada 2004 Posty: 164
Skąd: Z nikąd(to taka kraina)
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Dragonis (cytat): |
Chciałbym poruszyć temat, który dręczy mnie od dawna, mianowicie, czy wprowadzić bitwy dla kilku graczy to zły pomysł? Dla niektórych to może być odbieganie od dłuuuuuuugiej tradycji, ale jak myślę sobie o bitwie sześciu królestw, aż ślinka cieknie :lol: |
Czy możesz sprecyzować swoje pytanie.Bo nie mam pojęcia o co ci chodzi. :D :D
___________ Wałbrzych wita(Piaskowa Góra zaprasza). |
|
Powrót do góry
|
|
|
Dragonis
Dołączył: 8 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Ze smoczego raju, gdzie mięcho jest nieszczęśliwe
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Że w bitwach mogłoby uczestniczyć wielu graczy na raz.
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Aryene
Dołączył: 22 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc...
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Jak dla mnie to ciekawa koncepcja i wniosła by nieco realizmu do gry. Wszystko zależy jednak od wykonania, bo nawet najlepszy pomysł da się zepsuć :(
___________ Najgorzej jest poznać własne bóstwo... |
|
Powrót do góry
|
|
|
Enialis
Dołączył: 27 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Z miejsca, gdzie słońce nie zachodzi...
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Hmmm, nie rozumiem tylko jak kciałbyś aby to wyglądało... Jeden bohater podchodzi do drugiego, zaczyna się bitwa, a kiedy dołączą pozostali herosi?
___________ «Where the hell is Koza?»
http://www.knightonlineworld.com/ - Dołącz! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Chodzi o rozwiązanie bitwy zastosowane w Age of Wonders zdajsie :), na prawdę bardzo ciekawe. Sprawdzcie tą grę ;).
Walka może być na przykład prowadzona w ten sposób, że nasz sojusznik pomaga nam zdobyć miasto :).
EDIT: Pole bitwy to 9 sąsiadujących ze sobą pól. Na jednym polu może być 8 jednostek w tym bohater. Miasta zajmują właśnie 9 pól. I tak na przykład walka może być 3 wojska przeciwnika na 4 nasze wojska i 2 wojska naszego sojusznika, ale to musi być odpowiednio rozstawione ;).
Mam nadzieję, że nie pokręciłem tej zasady :P.
Zdravim
Mr. Rabbit
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Zyrion
Dołączył: 29 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 25 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
A jak to w turach rozwiązać?
___________ "...I wyjął swój wspaniały łuk, najlepszą strzałę na cięciwę nałożył. Napiął go, spojrzał się na wroga pogardliwie i strzelił. Trafił... w drzewo." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Emeszar
Dołączył: 15 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Zyrion (cytat): |
A jak to w turach rozwiązać? |
No właśnie?? Osobiście uważam, iż im większa liczba graczy w jednej bitwie tym bardziej rzeczywisty (bezturowy) musi byc pojedynek. Przykładowo jeżeli będziemy 4 w kolejce do wykonania ruchu to już możemy nie zdąrzyc go wykonac :D
Pomysł bardzo dobry i ciekawy, ale jak tu zachowac zbilansowanie potyczki?
___________ Ukochani przez Bogów umierają młodo!! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Zapraszam do ściągnięcia sobie wersji demo gry Age of Wonders Magia Cienia... gdzieś jest, ale nie pamiętam gdzie :P... chodzi o system gry podobny właśnie jak w tej grze... co ciekawe dodatkowym rozwiązaniem jeżeli chodzi o tury, to jest opcja, że wszyscy gracze wykonują swoją turę w tym samym czasie. Ale w to trzeba zagrać żeby dokładnie zrozumieć ;).
Zdravim
Mr. Rabbit
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Haarald
Dołączył: 23 kwietnia 2003 Posty: 164
Skąd: Ors Imperior
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Kombinowanie z bitwami bezturowymi to niebezpieczna sprawa. HoMM od zawsze był turówką i to w każdym calu.
Właśnie turowość HoMM i Disciples to jest to czego potrzeba mi do urozmaicenia czasu. Nie można przecież grać non stop w strategie rzeczywiste, taki HoMM sprawia że mogę od nich odpocząć i grać z długofalowym planowaniem strategicznym, a nie cały czas uważać czy coś mnie gdzieś atakuje kiedy ja atakuję w innym miejscu.
A bitwy dla wielu graczy?
Czemu to ma służyć? Bo jesli to tylko jakiś pojedynek to można to przecież zrobić i bez pozostałych elementów: mapy przygody, rozbudowy i ekonomii. Wystarczy wprowadzić specjalną opcję dla wielu graczy, którzy będą toczyć pojedynki na arenach bitewnych poza grą właściwą.
W Age of Wonders nie grałem, ale po raz wtóry próbowałem ją zamówić z netu. I nie udało się, za każdym razem gdy chcę ją kupić nie ma jej w Timsofcie. Musi być rzeczywiście dobra skoro cały czas nakład jest wyczerpany. Najchętniej wziąłbym obie części naraz z wszystkimi dodatkami jakie się ukazały. Może ktoś gdzieś widział w Polsce jakiś megapack?
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Megapack'a nie widziałem i chyba nie ma takowego. Radzę się rozejrzeć po hipermarketach ;) i na stronie cenegi powinno być :).
Co do tego co napisałem to nie chodziło o grę rzeczywistą. Jest możliwość grania tak jak w HoMM i jest możliwość, że wszyscy wykonują w jednym czasie swoją turę. Są ograniczone ruchy i budowanie i trzeba dać End Turn... Jak wszyscy będą gotowi (nacisną End Turn) to dopiero zaczyna się następny tydzień.
Ale tak jak mówię, w to trzeba zagrać, żeby zobaczyć.
Zdravim
Mr. Rabbit
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Zyrion
Dołączył: 29 stycznia 2005 Posty: 164
Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
A może bitwa trwająca 1 turę?
___________ "...I wyjął swój wspaniały łuk, najlepszą strzałę na cięciwę nałożył. Napiął go, spojrzał się na wroga pogardliwie i strzelił. Trafił... w drzewo." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Emeszar
Dołączył: 15 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Mr. Rabbit (cytat): |
Co do tego co napisałem to nie chodziło o grę rzeczywistą. Jest możliwość grania tak jak w HoMM i jest możliwość, że wszyscy wykonują w jednym czasie swoją turę. Są ograniczone ruchy i budowanie i trzeba dać End Turn... Jak wszyscy będą gotowi (nacisną End Turn) to dopiero zaczyna się następny tydzień.
|
Gdzieś już cos takiego widziałem, ale nie mogę sobie przypomniec gdzie. Polegało to na tym, że na polu bitwy każdy gracz wydawał rozkaz jednostce i dopiero kiedy wszyscy skończyli i zaakceptowali swoje posunięcia obywała się akcja równoczesna dla wszystkich graczy, zgodna z wydanymi poleceniami. Następnie gra stawała i wydawało się rozkaz na nowo i tak dalej...
Jeśli miałbym to do czegos porównac do chyba jest to podobne rozwiązanie jakie stosuje się np. w grze Cellmons (karcianka) podczas potyczki
___________ Ukochani przez Bogów umierają młodo!! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Haav Gyr
Dołączył: 2 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii
|
Wysłany: 26 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Haarald (cytat): |
W Age of Wonders nie grałem, ale po raz wtóry próbowałem ją zamówić z netu. I nie udało się, za każdym razem gdy chcę ją kupić nie ma jej w Timsofcie. Musi być rzeczywiście dobra skoro cały czas nakład jest wyczerpany. Najchętniej wziąłbym obie części naraz z wszystkimi dodatkami jakie się ukazały. Może ktoś gdzieś widział w Polsce jakiś megapack? |
Taki mały offtopik - szkoda że nie grałeś, a czy chcesz kupić pierwszą część czy drugą? Bo o ile pamiętam obie były dostępne w empikach :wink:
___________ From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same |
|
Powrót do góry
|
|
|
Trang Oul
Dołączył: 22 grudnia 2004 Posty: 164
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Według mnie mogło by to być tak, że jeden heros podchodzi do wroga. Pojawia się okno z pytaniem czy walczyć, czy poczekać na innego gracza. Dajemy na czekanie. Jeżeli będzie teraz tura wroga, do którego podeszliśmy, to może albo walczyć, albo czekać, albo iść dalej (uciec). Jeżeli będzie to tura sojusznika albo innego wroga, to podchodzi do dwóch bohaterów i znowu pojawia się okno z pytaniem. Jak rozpocznie się walka, to gracze atakują po kolei. Ten, kto przyszedł później, atakuje później. Pierwszy zaczyna walkę ten z dwóch pierwszych graczy, kto ma szybsze jednostki (jak w poprzednich częściach Herosów). Armie są ustawione na bokach wielokąta, którego liczba boków jest równa liczbie armii np. trzy armie będą walczyć ustawione w trójkąt. Jeżeli w walce bierze udział kilku bohaterów jednego gracza, są oni traktowani jako jedna duża armia.
___________ Wszyscy rodzą się po to, aby umrzeć i dołączyć do mojej armii nieumarłych.
http://wogofani.fora.pl |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 27 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Zdecydowanie nie, skąd się biorą takie pomysły?
Może lepiej w ogóle zrobić grę od nowa, olać to, jakie zasady panowały w poprzednich częściach i zostawić tylko nazwę?
Brr...
Pozdrawiam,
DruidKot
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Wedle życzenia DK: po co robić 5 odsłonę? lepiej dodatki do 3 następne...
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Elessar
Dołączył: 5 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Z siedziby Gildii
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Moim zdaniem bylby to pomysł bardzo interesujacy i swierzy, prawde mowiac, to tez zastanwialem sie swego czasu jak to rozwiazac, niestety wiekszosc z wymyslonych przeze mnie pomyslow jest nieco naciaana i powodowala by spore utrudnienia w grze - a tego wszak nie chcemy. Jesli ktos wpadnie na dobry pomysl (Ale nie tury jednoczesne, plz - -") to czemu by nie?[/ort]
___________ Ashes to ashes, dust to dust |
|
Powrót do góry
|
|
|
Haav Gyr
Dołączył: 2 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Jeśli cokolwiek da się zrobić, co nie zburzy harmonii gry to zastosowanie walki z Age of Wonders, gdzie pole walki obejmowało wszystkie oddziały znajdujące się w pewnym małym promieniu, od oddziału który wykonuje atak na mapie przygody. Czyli najczęsciej wszystkie odziały będące na sąsiednich polach. Sama walka była normanie na zwykłe tury( w AoW tury były pokoleji dla każdego gracza i oddziału), w herosach o kolejności decyduje szybkość jednostek.
Choć osobiście jestem sceptycznie nastawiony do takich pomysłów i jestem za pojedynkiem 1 na 1.
___________ From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same |
|
Powrót do góry
|
|
|
Dragonis
Dołączył: 8 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Ze smoczego raju, gdzie mięcho jest nieszczęśliwe
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Albo tak:
Gdy zaatakujemy wroga, to trzeba by poczekać turę, aby przygotować oddziały do bitwy. W tym czasie może przyjść inny heros. Albo jest trzech herosów blisko siebie, jeden rozpoczyna bitwę z drugim, a trzeci się dołącza.
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Anonymous
Dołączył: nigdy Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Dragonis (cytat): |
Albo tak:
Gdy zaatakujemy wroga, to trzeba by poczekać turę, aby przygotować oddziały do bitwy. W tym czasie może przyjść inny heros. Albo jest trzech herosów blisko siebie, jeden rozpoczyna bitwę z drugim, a trzeci się dołącza. |
Tzn. że nasz przeciwnik uprzejmie poczeka, aż dotrze dla nas wsparcie, zamiast przy przewadze nas zaatakować lub uciec kiedy będziemy się przygotowywać do bitwy. Tak to niechcę, absolutnie :? .
Może inaczej; bitwa ograniczona byłaby do pewnej ilość tur ruchu dla jednostek (ruszamy w trakcie bitwy każdą jednostką powiedzmy 10 raz). Jeśli nie rozstrzygniemy bitwy przez ten czas, to będzie ona kontynuowana dnia następnego. Wówczas w trakcie następnej tury/dnia mogłyby dotrzeć posiłki lub sojusznicy, ale jednocześnie strona przegrywająca mogłaby spróbować wycofać się z bitwy (cały szereg możliwości np: poświęcenie jakiejś jednostki by osłaniała odwrót, odpowiednie czary itp.).
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
darsz (cytat): |
Jeśli nie rozstrzygniemy bitwy przez ten czas, to będzie ona kontynuowana dnia następnego. |
ten fragment mnie się bardzo spodobał. Świetny pomysł :), w końcu bitwy zazwyczaj nie są jednodniowe. Byłby to chyba przełom w grach strategicznych :), bo nie kojarzę gry z taką funkcją :D.
Zdravim
Mr. Rabbit
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Dragonis
Dołączył: 8 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: Ze smoczego raju, gdzie mięcho jest nieszczęśliwe
|
Wysłany: 28 lutego 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
darsz (cytat): |
Tzn. że nasz przeciwnik uprzejmie poczeka, aż dotrze dla nas wsparcie, zamiast przy przewadze nas zaatakować lub uciec kiedy będziemy się przygotowywać do bitwy. Tak to niechcę, absolutnie :? .
Pozdrawiam |
Bo wiesz, nie wydaje mi się, żeby oddział, który iszie sobie spokojnie i natknął się na wroga, zaatakował go od razu...
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Emeszar
Dołączył: 15 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 1 marca 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Dragonis (cytat): |
Bo wiesz, nie wydaje mi się, żeby oddział, który iszie sobie spokojnie i natknął się na wroga, zaatakował go od razu... |
A niby dlaczego nie? Jeżeli posiadam przewagę i wiem, że wygram nie ponosząc znacznych strat ( a nawet je ponosząc pod warunkiem, że zapewni mi to strategiczną przewagę w dalszej fazie gry) to nad czym tu się zastanawiac? Jeżeli ja nie zaatakuję to albo przeciwnik zaatakuje mnie albo ucieknie. Chyba, że też będzie czekał :) aż przyjdzie trzeci gracz i..... on też poczeka z nami :)
___________ Ukochani przez Bogów umierają młodo!! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Gelu
Dołączył: 18 lutego 2005 Posty: 164
Skąd: z AvLee
|
Wysłany: 26 marca 2005 Bitwy na wielu graczy - Tak, czy nie?
|
|
|
Moim zdaniem Tak, zdecydowanie Tak. Czemu ponieważ traktuję to jako rozrywkę jak mam wolny czas dzwonię do kumpli żeby się podłączyli i gram, gram, gram,gram...
___________ Po śmierci rodziców chodzę w kapturze.|
__________|"""""""""""""""""""""""""""""
Gelu Knight |
|
Powrót do góry
|
|
|