Imperium Jaskini Behemota

Aramil

Grając w M&M 8 zanalazłem dziwny błąd w grze, a mianowicie: jak są te kamienie co na Krwawym Sztylecie umożliwiają poruszanie się po portalach to miałewm taki kamień co dawał +0 do szczęścia :P fajne co nie?? :P

Matieosus

Może to poprostu to było tylko dla ozdoby :D:D A jak nie to gz znalezienia błedu :D

Greyhawk

Dziwne błędy w serii M&M? Od groma i trochę... ;)
Wspmnę o najdziwniejszym:
Otóż mój mag w M&M7 miał w ekwipunku tajemną różdżkę zmniejszania. Powoli kończyły mi się w niej ładunki, więc rzuciłem czar naładowanie przedmiotu. I jak myślicie, co się stało? Naładowało mi przedmiot? Nie. Zamiast różdżki w ekwipunku pojawił się fragment (cztery sloty które zajmowała różdżka pokazywały część zbroi...) zbroi skórzanej którą nosił bohater! A żeby było śmieszniej po kliknięciu nań gra wyskakiwała do Windows... Pozostało mi tylko grać i 'cieszyć się' ekwipunkiem mniejszym o cztery pola...

Coyote

A u mnie jest zawsze ten sam błąd, ilekroć gram w MM7. Chodzi o Chimery i Manticory. Oczywiście są tylko na arenie, ale są jakby niewidzialne. Widzę tylko kontury ołówkiem :P, ale obrażenia dostaje, jak udało mi się kliknąć na nim prawym przyciskiem, by zobaczyć jakie parametry ma, to skok w Windows był :).

Ale czemu akurat chimery? Niedość, że bardzo rzadkie, to nie w pełni sprawne ;P.

Acid Dragon

Co do różdżek, to jest to znany błąd i niestety nigdy nie został wpełni naprawiony.... choć o ile dobrze pamiętam, w spatchowanej wersji (np tej z cd-projektu) błąd powinien już dotyczyć tylko tych różdżek, które wcześniej nie miały ładunków.

Co do mantikor i chimer, to jest to najwyraźniej błąd w starych wersjach MM7, bo w nowych owe mantikory jak najbardziej można zobaczyć na arenie i klikanie gdziekolwiek nie powoduje żadnych błędów.

Mortai

A mnie nie wychodi do Windy jak zobaczę mantikory.

U mnie to był taki bląd, że poszedłem po quest na zdobycie i ustawienie statuetek na ołtarzach i dostałem zadanie by iśc do szefa gildi w Tatali. Innym razem poszedłem po quest z latarnią światła i dostałem, by zdobyć ten jakiś tam przedmiot (nie pamietam jak się nazywa:)) co trzeba zdobyć w przedsionku czeluści.

Aramil

Stuła Pór Roku :]
Co do statułetek, to gdzie tego questa sie dostaje?? :D

Aryene

Taaak, ciekawe co powiecie na mój błąd :P Opisałam go pokrótce w innym temacie, ale tu lepiej pasuje. Tak więc podczas gry w M&M VII, od czasu opuszczenia Szmaragdowej Wyspy, pojawiają mi się na ziemi rózne przedmioty :D Od kupek złota około 200 sztuk przez buty, płaszcze, zbroje, zwoje po rudki, drugie z najlepszych :D Błąd o tyle ciekawszy, że przydarzył się mi podczas dwóch gier a mamie przy żadnej (grałyśmy w tym samym czasie). Hehe, life is brutal :P

Drugi błąd, mniej przyjemny, to niemożność zapakowania całego eq przedmiotami zajmującymi po jednym slocie - odczynniki, grudki i tym podobne. Bardzo denerwujące, zwłąszcza podczas dłuższych wypraw, kiedy trzeba nieźle kombinować, żeby pomieścić cały łup.

I ostatnia sprawa, z tych, które pamiętam, to taka, że w wersji M&M VII z Extra Klasyki, zawiesz mi się dźwięk w grze. Da się bez niego grać normalnie, ale gra traci trochę na klimacie :(

Mortai

Hellburn

Acid Dragon

mah

Xian

Gram w M&M (emenemsy) z przerwami od paru lat (nigdy nie ukończyłem), ale takiego robaka to jeszcze nie miałem.

Miejsce: Tatalia - szczyty gór w wyższej części krainy, nieopodal Troli, zaraz na lewo po wejściu na wyżyne dróżką (rozumiecie prawda?).

Efekt: Nieskończona ilość krwii Trola.

Jak: Wleciałem z trudem (ograniczenie pułapu lotu) na ośnieżone szczyty żeby wybić z góry idące na rzeź Trole. Gdy podczas ataku dałem pauze i "zjechałem" z górki (kolejny błąd) na całą skumulowaną horde rozwścieczonych Trolii chcąć nie chcąc musiałem walczyć. Ku mojemu zdziwieniu żaden nie chciał paść pod naporem mojej drużyny. Zamiast obrażeń każdy atak powodował pojawienie się odczynnika - Krew Trolla. Po kilkudziesięciu kliknięciach na mapie widniała jedna wielka niebieska plama ukazująca w/w odczynniki. Uzbierać tego nie szło, ekwipunku by nie starczyło ... :mrgreen:

Aramil

Dobry błąd, śmieszny. :P

Ja znalazłem jeszcze lepszy: gdy idąc w kamiennym mieście chciałem ominąc krasnoluda i podszedłem do ściany, a moja drużyna wpadał między ściane a podłoge i spadała w czerń nieskończenie długo...i widziałem całe Kamienne miasto od dołu :D (ten błąd wystepuje w jeszcze jednej grze Elder Scrolls: DAgerfall)

Coyote

Od przedwczoraj zacząłem znów przygodę z M&M7 i miałem okazję walczyć z Minikorą :). I była całkiem widoczna.
A kolejnym bugiem jest to, jak przyjmuje się jakiegoś questa, a gdy się sprawdza w tej książce questów, to treść jest zupełnie inna np. mam wykonać jakieś zadanie dla strony złej ;P, jak ja dopiero co ze Szmaragodwej Wyspy wyszedłem ;)).

Xian

Hehe co do dziennika z questami, to ja mam lepszą sytuacje. Teoretycznie przeszedłem już całą gre (było outro i dyplom :mrgreen: ), ale z ciekawości kontynuowałm rozgrywke dalej. Zaglądam do książki, a tam nadal widnieją trzy zadania do wykonania (pomino, że dawno wykonane :roll: ): "Dowiedz się co się stało z bratem Darona", "Znajdź trzy obrazy...", i nieśmiertelne "Wygraj w 13 gospodach w Arcomage ..." W Kamiennym Mieście miałem kiedyś przepotężną zwieche. Mianowicie zostałem na dobre zablokowany przez Krasnoludzkiego Strażnika i jedną z mieszkanek miasta. Nie mogłem nic zrobić, a oni tylko stali i głupio na moją druzyne spoglądali ...

Coyote

Xian

Hehe wyżej przeze mnie opisana sytuacja miała miejsce ze 2 lata temu, ale o tym że okrzyk służy do czegoś konkretrnego nie wiedziałem :!: Dzięki za info ... ale uciekają :mrgreen:

Coyote

A dzisiaj kolejny bug podczas gry :(.
Jakiś czas temu zdepozytowałem w banku okrągłe 100000 sztuk złota. Parę miesięcy później(wg. datowania M&M'owego ;) ), chciałem je podjąć, ale niczego nie było :(. Jestem pewny w 99%, że nigdy wcześniej niczego nie podejmowałem. A tak zawsze - 100000 do przodu...

Cóż, dobrze, że miałem przy sobie też około 100000, na jakiś czas starczy :>. Mam spore, częste wydatki ;).

ASX76 · Dołączył: 27 listopada 2003 Posty: 164 Skąd: Białystok

Pewnie bankier zwiał z forsą... :wink: Zresztą kto by się oparł takiej pokusie...

Aryene

Ja polecam WoGóle nie uznawać czegoś takiego jak bank w M&M, chyba, że gramy "fair" i jak giniemy to giniemy zamiast się wczytać :P

Xian

Osobiście a każdym razem jak gram, to deponuje moje ciężko uzbierane pieniążki :mrgreen: Ale chyba jedynie po to, aby bardziej "wczuć" się w gre ... kto by tam umierał :roll:

Aryene

Zdecydowanie nie polecam w ósemce :P
Tam się tego oduczyłam jak mi piraci wszystko ukradli :P

Xian

Hehe a to łapserdaki :mrgreen: A może te "znikanie" pieniążków to zamierzone działanie gry ... tak jak mówisz piraci. W każdym razie dzięki za ostrzeżenie, bo właśnie przymierzam się do ósemki.

Hellburn

Znane wszystkim "wchodzenie" potworów w ściany i strzelanie do naszej drużyny ;)
Hmmmm... jeszcze może ugrzęzanie większych potworów w mniejszych korytarzykach :P
a dzisiaj znalazłem takie coś:
w kolonii zod znalazłem rolanda. jak go uwolniłem to jeszcze raz kliknąłem na klatke i znowu dostałem "klucz do kolonii zod". i tak w kółko :)