Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom
dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy
Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i
osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy
Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Autor |
Wiadomość |
Crazy
Dołączył: 4 lutego 2003 Posty: 164
Skąd: Nargothrond
|
Wysłany: 30 sierpnia 2003 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
Proponuje żebyśmy razem poszli się pomodlić na jasną góre:P. A tak na serio, to zapraszam na spotkanie w cz-wie... mógłbym się zająć organizacją tego, a przy okazji kciałbym sie dowiedzieć, czy jacyś osadnicy są z moich okolic? :P
___________ Nie bierz życia na serio.... i tak nie wyjdziesz z niego żywy! |
|
Powrót do góry
|
|
|
MiB
Dołączył: 21 grudnia 2002 Posty: 164
Skąd: Kęty
|
Wysłany: 30 sierpnia 2003 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
Ja sięmogę zjawić, ale:
:arrow: to musi być PRZED wakacjami,
:arrow: Musi być w PRZYSZŁYM roq,
:arrow: musi być w jakiś weekend na wiosnę (na zimę ni ma co się tłuc do cz-wy),
Proponuję albo okolice Wielkanocy (tam kaś są rekolekcjew marcu, czy tak jakoś- nigdy dokłądnie nie wiem), albo w okolicach początq Maja (święta narodowe, matury itp).
To tyle moich wymagań, no może jeszcze jedno: niech przyjedzie ftoś z kartami "Magic: The Garthering" (czy tka jakoś się pisze) lub jakiś MG, to pogramy.
___________ "Imagine there's no heaven,
It's easy if you try." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Crazy
Dołączył: 4 lutego 2003 Posty: 164
Skąd: Nargothrond
|
Wysłany: 2 stycznia 2005 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
Jako, że wyniknęła szansa noclegu, odnawiam topic. Jak to jest z tym noclegiem, już wyjaśniam:
Narazie mam zgodę dla 2 ( :P ) osób, ale może się to trochę zwiększyć. Jeżeli spotkanie zorganizowane by było po wiosennym ociepleniu, nie ma problemu - namiot. Mogę prosić dalej, jednak mam ograniczoną liczbę miejsc, więc potrzebne by były śpiwory.
Za przewodnika w Częstochowie mogę służyć ja - umiem trafić na dworzec, na Jasną Górę, kilka miejsc mniej potrzebnych, a po przypomnieniu sobie wszystkiego trafię nawet to jakiejś restauracji.
Pytam więc, kto byłby chętny na coś takiego, i kto chciałby, mógłby (i inne takie pytania..) noclegować u mnie w domu.
Uwaga: mieszkam 21 minut drogi pociągiem od Cz-wy*, więc wiąże się to z dodatkowymi kosztami.
Z niektórymi, którzy mogli by być chętni już gadałem, ale proszę o zgłaszanie się tutaj, bym wiedział, ile osób było by chętnych.
Byłbym zapomniał - termin też jest do omówienia.
*Cz-wy - Częstochowa
Pozdrawiam... i zapraszam ;)
___________ Nie bierz życia na serio.... i tak nie wyjdziesz z niego żywy! |
|
Powrót do góry
|
|
|
@lan
Dołączył: 26 listopada 2003 Posty: 164
Skąd: Chwilowo Gdańsk ;)
|
Wysłany: 2 stycznia 2005 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
Zawsze się zastanawiałem, przed czym i dlaczego chowa :).
Crazy (cytat): |
umiem trafić na dworzec, na Jasną Górę, kilka miejsc mniej potrzebnych, a po przypomnieniu sobie wszystkiego trafię nawet to jakiejś restauracji. |
Jeżeli chodzi o restaurację, to i tak kończy się na Sphinxie, także proponuję wymienić Jasną Górę na Mroczny Pub :).
Cytat: |
termin też jest do omówienia. |
Hm, na szybko przed sesją/feriami, w ferie (dla kogo ferie, dla tego ferie), po feriach ;).
___________ "Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty."
A. Sapkowski
Jabber | Przewodnik po IJB | Histmag |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 3 stycznia 2005 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
W moim przypadku, wszystko zależałoby od terminu ;).
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Crazy
Dołączył: 4 lutego 2003 Posty: 164
Skąd: Nargothrond
|
Wysłany: 3 stycznia 2005 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
Co do terminów - na pewno odpada czas ferii w śląskim - 16 do końca miesiąca - moich rodziców nie ma przez cały ten czas... a inaczej pewnie się nie zgodzą... wolałbym też uniknąć tych dwóch tygodni - nieprzyjemna atmosfera pakowania i takie tam... sam musze się uczyć... więc: luty... może dokładniejsze terminy?
___________ Nie bierz życia na serio.... i tak nie wyjdziesz z niego żywy! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ingham
Dołączył: 1 kwietnia 2001 Posty: 164
Skąd: Ciechanów
|
Wysłany: 3 stycznia 2005 Częstochowa nie gorsza
|
|
|
No wlasnie najlepiej, jak Twoich Rodzicow nie bedzie! :>
Czestochowa dlaeko nie jest, wiec moge wpasc nawet na dzien i wieczorem z powrotem, bez zawalania Czubkowi chaty.
Termin jeno - jakas sobota, bo na pewno nie niedziela.
___________ Tylko modlitwa może Was zbawić! |
|
Powrót do góry
|
|
|