Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom
dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy
Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i
osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy
Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Autor |
Wiadomość |
Faramir
Dołączył: 24 października 2002 Posty: 164
Skąd: za chwilę Poznań
|
Wysłany: 11 lutego 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Wow, pierwszy głos na mnie :)
Wielkie dzięki. Kallen.
Wypijmy! :)
___________ Często i gęsto! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Kriso
Dołączył: 8 lutego 2004 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 11 lutego 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
hexe (cytat): |
To ja bym się chciała niniejszym dowiedzieć - jakiego ciała??
Pozdrawiam,
Hexe |
No przecież patrz w spis mieszkańców osady:-/
___________ PRO AETERNA REI MEMORIA - QU WIECZNEJ RZECZY PAMIĘCI |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hexe
Dołączył: 14 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Wrocław / Bielsko
|
Wysłany: 11 lutego 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Witam,
Hegemonia hegemonią, ja po "Ekskretymencie" zostałam w pełni przekonana, kto tu zasługuje na mój głos:D...
Pozdrawiam,
Hexe
___________ Earth is full. Go home. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Crazy
Dołączył: 4 lutego 2003 Posty: 164
Skąd: Nargothrond
|
Wysłany: 10 marca 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Tym postem postanowiłem odgrzebać ten topic z historii...
Far? Co ma Far do wariata? :P Chyba tylko to, że nim jest...
___________ Nie bierz życia na serio.... i tak nie wyjdziesz z niego żywy! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Enleth
Dołączył: 20 sierpnia 2003 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 10 marca 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Zaaaaraz, a czemu mnie nie ma w ankiecie?!
Albo ja też się tam znajdę, albo ten temat się znajdzie wśród ogryzków, pustych kartonow po mleku, skórek od bananów, gumowych kurczakow, centryfug i innych rzeczy, które się zwykle na śmietnikach znajduje... :twisted:
___________ Jeśli chcesz żeby coś było zrobione dobrze, zrób to sam... |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 11 marca 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Tam, dam da ram... Tam, dam da ram...
- Witamy państwa na rozdaniu świrderyków! Nasi kandydaci...
Przeleciało kilka szkieletów z transparentami zdjęciami kandydatów, biografią etc.
- Czas zacząć! Trzecie miejsce w plebiscycie zajął...
Kwila ciszy, wszyscy wstrzymali oddech ["Co za szkoda, że już nie oddycham..." - pomyślał Sandro].
- Znamienity Minstrel, biograf i orator. Chluba Imperium, kandydat na Ławnika... SANDRO!
Lisz powstał. Stał tak, i zapłakał, a łzy rzewnie spływały po jego bladych kościach policzkowych, wzruszył się. Po chwili otrząsnął się. Ruszył z dumnym, gotyckim uśmiechem po odbiór świrderyka. Machnął dumie i złowieszczo galowym szlafrokiem... i znikł.
- Drugie miejsce... Gawędziasz, nudziarz, włochacz, FO, Władca Gumowych Kurczaków... ENLETH[ia - dop. złośliwiec]!
Enleth[ia] powstała i ruszył[a] godnie przez salę rozrzucając gumowe kurczaki i dwuzębne koboldy.
- Dużo Ci jeszcze brakuje... No, ale... - rzucił w Enia świrderykiem. - Ucz się Eniu, ucz, bo nauka to potęgi klucz, a jak zdobędziesz wiele kluczy, to zostaniesz... woźnym :P
- No i ostatnia statuetka! WIadomo, do kogo! Minstrel, świr, grododzierżca... Bernard Guinea!
Berni Gui dumnie odebrał statuetkę. Spadła dwutonowa mrówka z opowiadania Enia i skończył się plebiscyt :P
Gdzieś w oddali zebrani ujrzeli kota uciekającego w podskokach przed włochatą postacią dzierżącą klucz. Francuski. Wielki i stalowy :P
//za dziwne modyfikacje tekstu wiadomości NIE odpowiadam - jak się pisze coś takiego w miejscu, gdzie grasuje taki świr jak ja, to się ma za swoje ;P
- En.
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hubertus
Dołączył: 21 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21 marca 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Ech....jak tu psychologowi ocenic który z nich jest najbardziej nienormalny??
Testy powinienem przeprowadzic..... jak sie który zdecyduje to zapraszam..... 8)
Ale na razie stawiam na Crazy'ego.....
___________ "Czy to jest wina ogrodnika, że tulipany schną w wazonie?" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 31 marca 2004 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Mam rozumieć, że mimo rozdania świderyków ankieta będzie kontynuowana? Bo na razie nie mam czasu, ale w najbliższej przyszłości mam zamiar zamknąć się w klatce i pokazywać na migi, że tabliczka "Nie karmić zwierząt" to tylko primaaprilisowy żart.
Głosowałem na Crayziego, eeee... Crazy'ego. Wystarczy spojżeć na nicka.............. No i jest małpą, czyli zwierzątkiem typowo ZOO - owym :lol:
Ale najlepszym, najatrakcyjniejszym, najniebezpieczniejszym i najefektowniej zabijającym członkiem ZOO jest...... GALARETKA. Powinna być w spisie...... Tylko jak wtedy trzeba by było jej dawać świderyka????? Z procy?
I z czego są te świderyki? Z gumy? Bo ja próbowałbym rozbić takiego o ścianę Jaskini.....
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Nami
Dołączył: 9 czerwca 2003 Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...
|
Wysłany: 18 lutego 2005 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Hmm a czemu tam byli tylko mężczyźni co to miało być, hę ;>?
A głos mimo, że przedawniony dostaje Gui za Exa ;)
___________ I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...
Guano Apes - Living in a lie |
|
Powrót do góry
|
|
|
Danio
Dołączył: 20 czerwca 2004 Posty: 164
Skąd: z Mrągowa
|
Wysłany: 22 lutego 2005 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Moim skromnym i nic nie znaczącym co prawda zdaniem poprę grabkożerce. Za Perypetie Lazurowego Smoka. To było poprostu Ekskretymujące. Poprostu bezsens totatlny. I dlatego żyjący nam szczęśliwie Grabkożerca moim skromnym i nic nie znaczącym zdaniem jest z tych osób najdziwniejszy.
___________ Rodzina jest jak górski krajobraz - najlepiej wygląda z daleka. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Bubeusz
Dołączył: 13 lipca 2004 Posty: 164
Skąd: a żebym to ja sobie przypomniał... :)
|
Wysłany: 25 kwietnia 2005 Niezupełnie normalni Osadnicy... reaktywacja :P
|
|
|
Gui, masz też i mój głos :)
___________ Caveant consules ne quid detrimenti IJB capitat ;) |
|
Powrót do góry
|
|
|