Imperium Jaskini Behemota

Haarald

Jak zapewne wielu z Was zauważyło w heroes IV zabrakło zamku demonów, którzy zmutowali się z nekromatami (komercha znowu górą :cry: ). Nasuwają mi się pewne wątpliwości, związane z losem Kreegan's: Z jednej strony mamy ich w zamku Nekropolis w postaci diabłów, cerbreów i chochlików o bohaterach nie wspominając. Są jeszcze ifrity i ich herosi ale oni jak wiadomo porzucili dawny sojusz. Z drugiej strony grając Pół-martwym uwalnialiśmy Kaibarra, którego więziono w innym wymiarze w który zamieszkiwali Kreegan...którzy mieli rzekomo uciec przez poral do innego wymiaru (jeśli się nie mylę). Zatem gdzie właściwie są teraz Kreegan's?

Inna sprawa to tatalończycy o jaszczuropodobnych kształtach. Co się z nimi stało? Czyżby wyginęli w katakliźmie? W czwórce mamy tylko hydry, a co z resztą... z wiwiernami, gorgonami, gnollami, jaszuroludźmi, bazyliszkami...wreszcie co się stało z goblinam z Krewlod?

Dużo spraw jest niedopowiedzianych wiadomości o tych stworzeniach urywają się. To wręcz niemożliwe aby nie było wiwiern, na pewno jakieś musiały się uratować (tych najbardziej mi brakuje :cry: )

AtakeeR · Dołączył: 7 stycznia 2003 Posty: 164 Skąd: Mahakam

Zacznijmy od historii - Kreegans to obca rasa (demonów) która pojawiła się na świecie w tzw. "Dniu Komety". Na początku pojawiła się na Enroth (fabuła M&M6) gdzie została wytępiona, a potem zaczęła zdobywać Antagarich (fabuła M&M7) tam też została prawie całkowicie zniszczona. Poza tym było także rozliczenie, czyli zderzenie się dwóch żyletek TFU :) Armageddons Blade i Sword Of Frost. W tym momenice caly Antagarich zostal zniszczony wiec resztki Kreegans też :)). Jedyne pozostałości żyją gdzieś w kosmosie. Mogą też nyć niedobitki na Enroth.

Wszyskie żyjące na Antagarichu stworzenia wyginęły (akcja H3 rozgrywa się na nim)

Fuuzy

At... nie wiadomo... tunele nighon... itp dziury w których można przeżyć.
Poza tym w Sod jak i w HC (wiem to od Dr Acid Dragona) Antagarich był kontynentem. Więc jeśli Rozliczenie zniszczyło Antagarich to możliwe, że Enroth,Erathia itp istnieją.

AtakeeR · Dołączył: 7 stycznia 2003 Posty: 164 Skąd: Mahakam

Fakt zapomniałem o tych tuneleach :)).
Erathia przecież jest chyba częścia Antagaricha !!! (Enroth nie). Enroth wciąż powinno istnieć, ale Erathia raczej nie.

Faramir

Powiem tak: uważam, że zniknięcie wiwern, bazyliszków, oślizgów, jaszczuroludzi, gnolli, gorgon (jak ja je uwielbiałem!) było spowodowane jednym.

Tym, by skrócić czas na wydanie h4... Żeby jak najszybciej je wydać i czerpać zyski.

W ogóle zmiejszenie ilości zamków, stworów, poziiomów siedlisk uważam za coś oburzającego!

Po prostu nie starczyło miejsca na te piękne stowrzenie i je wywalono, nawet nie wspominając w jaki sposób zginęły.

Nie do pomyślenia! Widać, że sobie to olali i nawet jakiegoś zgrabngeo wytłumaczenie dla zniknięcie tych stworów nie wymyślili :(

SAM-UeL

Acid Dragon

No rzeczywiście.............. zauroczyli....... :(

Mój pierwszy post na forum. Co prawda, nie ma to jak stoliki, ale 'Obsydianowej wyroczni' nie przepuszczę.

grafika......... nie wiem, czy zauważyleście, ale ogólnie grafika w H4 ma znacznie więcej ocen negatywnych niż pozytywnych. Cukierkowate stworzonka. Nic dziwnego, że w pewnym, znanym mi tekście z innego forum w Necropolis niejaki potworek - Venomous Spawn został w Necropolis potraktowany.... jako choinka na święta :)

Niestety ogólnie zgadzam się co do tego, że komercja zwyciężyła w H4 na całego i odebrała nam nie tylko wiele cudowych stworzeń. Jeżeli na siłę chcemy sklejać fabułę H3 i H4 to musimy przyjąć, że te stwory po prostu zginęły.....

Słówko o Kreegans. Rzeczywiście po wydarzeniach z AB ich rasa została zupełnie zniszczona z powierzchni nie tylko Antagrichu. Jednak musimy pamiętać, że przybyli oni do nas z kosmosu i ....... znowu mogą to zrobić :).... Zresztą wiemy, że w MM9 Nikolai mówi o diabłach w jego królestwie, więc jeżeli Enroth ocalało, to nowa inwazja JUŻ nastąpiła :)

Fuuzy

Samuelu... widocznie nie rozumiesz wszystkiego. 3do miało kłopoty finansowe, toteż wydawało co się tylko dało by uratować firmę.
H4 był tworzony z myślą o mega komercji (wymysł 3do jak mniemam... bo wątpie by JVC, chciał tak zniszczyć swoją grę), spójrzcie choćby na grafikę... komu może się podobać? Dzieciom (Sandro się wkurzy)... tak właśnie, grafika była robiona z myślą o dzieciach , które jak wiadomo kupią wszystko... pamiętacie chociażby te świstki w chipsach... zdziwiły mnie te sześciolatki na plakacie. Ale w sumie impy z kreskówek... chonki świąteczne (lol)... czy anioły ze świetlówkami mogą się spodobać komuś kto zna HOMM od początku? Odpowiedzcie sobie sami.
Co do Kreegan i zniszczenia świata... obawiam się, że to również byla wina zbyt szybkiego wydania H4. NWC skupiało się zapewne na samej grze... a nie na fabule. Poza tym znów wchodzi komercha... pomyślcie... czy fabuła Homm nie jest zbyt skomplikowana jeśli się ją połączy z MM?
Jest... a czy masowy odbiorca lubi jak coś jest skomplikowane? Nie sądzę. Fabuła H4 jest przystosowana do takiegoż odbiorcy... mamy tu szczęśliwe zakończenia... romanse jak z telenoweli (nawet moja siostra grała w tą kampanie)... i jeszcze jakieś przygody piratów.
Poza tym spójrzcie na interfejs... efektowny... motłoch lubi efektowność... gracze lubią wydajność.
Mam nadzieję, że w H5, NWC przywróci Antagarich... bo bez niego... Homm nie ma sensu. A jak nie będą potrafili znaleźć sensownego wyjaśnienia... to podsunę im mój pomysł z butami (AtaakeR wie o co chodzi :)

AtakeeR · Dołączył: 7 stycznia 2003 Posty: 164 Skąd: Mahakam

Oj wiem wiem - myślałem, że zdechnę po raz drugi wciągu 3 dni ze śmiechu (wcześniej pewne opowiadanie :))

PS. Podoba się tytuł kilku ostatnich postów ;)

Ronald · Dołączył: 11 lutego 2003 Posty: 164 Skąd:

Ale po zetknięciu się mieczy, co widzimy w intro rozwalił się cały okrąglutki Świat

Acid Dragon

Odpowiem Ci teraz słowami mojego nauczyciela informatyki:

"A kto Ci takich bzdur naopowiadał?!"

(zwykle używa ich, gdy uczeń mówi czego się nauczył na lekcji niebędącej informatyką :))

Haarald

HOMM-IV był tworzony z komercyjnym nastawieniem nawet sam Gus Smedtad powiedział, że wypuścili go zbyt szybko na rynek. No ale o czym tu mówić skoro 3DO borykało się z kłopotami natury finansowej. Tak wiec spieprzyli nam gre nie tyle przez przez komerche co przez wizję bankructwa.
Po początkowym zachłyśnięciu się rozgrywką widać było niedoróbki takie jak zawieszanie się gry (ile razy rzucałem mięchem), no i braku zapowiadanej przecież jeszcze na początku ubiegłego roku mapy świata.

Najgorszy jest wątek rozliczenia, który rozwalił nam właściwie fabułę, która zresztą ginie przy braku mapy świata. Wszystko zaczyna się od nowa i nie czuć klimatu legendarności i historii istniejących dotychczas państw.

No ale skoro fabuła jest jaka jest to trzeba dowieść gdzie miało miejsce zetknięcie obu mieczy.
Brak w czwórce większości stworzeń z zamku Fortress może sugerować, ze mogło mieć to miejsce gdzieś w okolicach Tatalii. Zresztą najlepiej sprawdzić to na filmie wprowadzającym do HOMM-IV.
Martwi mnie brak stworzeń z Fortress, a bardzo chciałbym je ujrzeć w HOMM-V.

Co do sytuacji po katakliźmie w starym świecie to myślę, ze niedobitki Ifritów wypełzły z podziemii i wzięły go sobie w posiadanie. Moze fabuła "Piątki" powróci do starego świata?
Zresztą fabułę można modyfikować w dowolny sposób i powiedzmy, że ktoś cofnął się w czasie i ukradł i ukrył albo nawet rozczłonkował jeden z tych przeklętych mieczy?

AtakeeR · Dołączył: 7 stycznia 2003 Posty: 164 Skąd: Mahakam

Przecież nie było niedobitków Kreegans w Enroth ani Erathii - w M&M6 i M&M7 wybito ich całkowicie !!!!!!!

Acid Dragon

OK. po pierwsze..... sam JvC powiedział, że H4 były źle zrobione. Kłopoty finansowe to jedno, ale zaganianie NWC do pracy przez 3DO to drugie. Powiem Ci, że aż tak źle to to nie było. 3DO nie groziło bankructwo, jednak faktycznie firma poniosła duże straty... jednak zabijać swoje jedyne źródło dużych dochodów - serię MM-HoMM to czysta głupota.. mogli sobie zaoszczędzić na innych produktach....

po drugie.... w tej chwili pracuję nad teorią unifikacji... wgłębiam się jak tylko można w fabułę. Gdy ją skończę to zobaczysz sam jakim wielkim idiotyzmem było rozliczenie. Zakończenie fabuły 16 gier (H1-2, RoE, AB, SoD, MM6-8, HC) w taki sposób jest nie do zaakceptowania. Pierwsza Saga kończyła się wręcz odwrotnie. Świat Xeen nie tylko nie uległ destrukcji, ale został uratowany od niej i znacznie "ulepszony" (a było to zaiste BARDZO ciekawe ulepszenie :))... Prawdopodobnie już nigdy nie ujrzymy Xeen (tak jak Antagrichu), ale wiemy, że on tam jest.... gotowy... i walczy! To z Xeen zresztą pochodzi wiele elementów, jakie znajdują się na Antagrichu. Fabuła MM1-5 cały czas przenika (lub raczej: przenikała) do Naszego Świata cały czas go kształtując. Rozumiem, że w H4 można było się pożegnać z Antagrichem... wyruszyć do nowego świata... ale nie w ten sposób! "Dzięki" temu w Axeoth nie ma już śladu starego świata ....

Na koniec dodam, że po H3AB i MM7 wszyscy przypuszczali, że H4 faktycznie przeniesie nas do innego świata - ale w centrum wojny pomiędzy tytułowymi Kreeganami z tego topicu oraz Starożytnymi! W MM7 zostały otwarte wrota do nowych światów! Pomyślcie, jakie to stwarzało możliwości.... postaci z Antagrichu mogliby nimi podróżować do innych światów... w dodatku po wyparciu Kreegans z naszego świata miała przyjść kolej na wyparcie ich z całej galaktyki... i jakby tego było mała w MM7 powrócił Corak z poprzedniej sagi! To miała być unifikacja obu sag.... ostateczne połączenie i walka z Kreeganami w innych światach.... ale nieeeeeeeeeeee... trzeba było zrobić rozliczenie........ Wrota do nowych światów zniszczone.... Antagrich zniszczony..... kontakt z Corakiem przerwany..... tylko jeden ślad Kreegans został... w osobie księcia Nikolaia Ironfista z MM9, który mówi, że Cstle Ironfist zostało zaatakowane przez diabły....

Połączenia obu sag prawdopodobnie już nigdy nie zobaczymy... ale powrót do starego świata jest możliwy... Enroth w końcu żyje!

Anonymous · Dołączył: nigdy Posty: 164 Skąd:

Guinea · Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164 Skąd: że znowu!

Eeee tam, narzekacie, przecież zawsze można zrobić mały zwód... na początek parę scen z fabuły H4, a potem nagle Katarzyna/Roland/Nikolai/ktoś tam inny ;) się budzi - ufff, to był tylko sen! Wygląda za okno, a tam armia Kreegan/Mutare/barbarzyńców/kogoś tam jeszcze, której magowie rzucili potężny czar i uśpili wszystkich przeciwników aby wkroczyć do ich zamków... teraz czar opadł, ale może być już za późno... rozpoczyna się walka...

Infantylne to, wiem, bo na szybko, ale to tylko przykład że H4 można ominąć :).

Ururam Tururam

"Oficjalna" dysputa o czasie i miejscu akcji Heroes V szykowana jest na za tydzień :) - szykujcie pomysły i argumenty!

Acid Dragon

Stanowczo protestuję! Na planecie nastąpił wybuch, ale wyraźnie widać, że tylko na jej części - na Antagrichu. NIGDZIE nie ma informacji, jakoby cały świat miał ulec kataklizmowi. Planeta istnieje i ma się dobrze. Nie wiemy tylko do końca co z jej mieszkańcami. Ale Słowa Nikolaia, który dostał się do Axeoth PO katakliźmie świadczą o tym, że Enroth ocalało.

Haarald

Mam pytanie: Czy istnieją jakieś inne mapy kontyntntów poza Erathią, jeżeli tak to byłbym wdzięczny za informacje. Jezeli nie to dobrzeby było skontaktować się z kimś z byłych członków NWC, którzy być może stworzyli jakieś mapy.

O ile wiadomo znany od ponad 30 lat świat fantasy - Forgotten Realms posiada mapy kontynetów (zdaje się ze cztery), dlaczego więc taka seria jak HOMM nie miałaby posiadać swoich map. W kazdym bądź razie rzuciłoby to trochę światła na cały świat i wydarzenia rozgrywające się w serii "Heroes".

Acid Dragon

tak jest kilka map... znajdziesz je w Bibliotece akademii lub na stronce Fuuzy'ego.. problem niestety w tym, że te mapy nie są całkiem spójne....

Do tej pory nikt nie potrafił tego połączyć....wiemy, ze gdzieś na północy jest lodowy kontynent Vorie - w jakiś sposób prawdopodobnie pojączony z Antagrichem (może np. archipelagiem wysp?), gdzieś w środku - Antagrich i Enroth, a gdzieś bardziej na południe - Jadame i Karigor (źródła są nawet sprzeczne co do tego, czy Karigor to wyspa czy kontynent).

Wiemy że:
- na Vorie najprawdopodobniej znajduje się biegun północny i to stamtąd pochodzi Gelu, co każe nam doszukiwać się jakiegoś połączenia między Antagrichem a Vorie

- wiemy że na północy Antagrichu i Enroth także są warstwy wiecznej zimy.

- Trzy kontynenty Jadame - Enroth i Antagrich leżą dość blisko siebie, choć najwyraźniej Antagrich jest nieco bradziej oddalony od pozostałych dwóch.

- na Jadame występuje roślinność tropikalna. Jeśli dobrze sobie dobrze przypominam - nia ma tam żadnego śniegu.

Anonymous · Dołączył: nigdy Posty: 164 Skąd:

Misza

Acidzie Ty niepoprawny optymisto! :)
Na intro od H4 widzimy ogromiasty wybuch! Nie będę sie rozwodził nad efektami jakie on spowodował, typu: ognisty podmuch, chmury dymy, wyparowanie oceanów, iluś tam lat bez słońca, bo to wszystko wiadomo i teoretycznie nic nie jest w stanie tego przeżyć. Oczywiście możesz mi odpowiedzieć, że na to wszystko są odpowiednie czary (lub coś w tym sensie), ale jeżeli autorzy H5 chcą reaktywować nasz stary świat, to nich to uczynią w jakiś rozsądny i w miarę prosty do wytłumaczenia sposób :)

Pomysł Guinei był chyba najbardziej trafny: wszyscy się budzimy i okazuje się, że H4 to był tylko sen... :)

Haarald

Temat schodzi do fabuły ale to dobrze bo do tego dyskusja powinna zmierzać:
Pytanie, które uprzednio zadałem miało jeden zasadniczy cel - wywołanie dyskusji na temat fabuły do HOMM-V, o które rzeczywiście UbiSoft nie ma w zasadzie pojęcia (choć jak twiedzi MuadDib pracują nad tym problemem).
Inny ważny powód to konieczność przywrócenia w opcjach kampanii mapy kontynentu, to przyblizy nam jeszcze bardziej fabułę. Mapa kampanii to element łączący fabułę i klimat. Skoro mapy pozostałyc kontynentów istnieją to myślę ze czas na szczegółowsze określenie rozmieszczenia poszczególnych lądów i wykorzystnie ich w nowej fabule (jeżeli wygra opcja starego świata)

Ja widzę cztery mozliwości/podejscia do fabuły w HOMM-V

1. "Opcja faktu dokonanego"
Antagrich został zniszczony, mimo to akcja rozgrywa się własnie na tej planecie (ma chociaż jakąś nazwę?). Nie wiemy jednak nic o wpływie armageddonu na resztę planety. Na intro z HOMM-IV widać że eksplozja była sporych rozmiarów. Taki wybuch potrafi zrobić ogromną dziurę w ziemii co może mieć katastrofalne skutki dla reszty planety, a nawet wytrącić ją z orbity. Wyzwolone masy skalne przez długie miesiące, jeśli nie lata może otulić świat ciemny całunem, a wszystko co żywe zginie z braku słońca.
W każdym bądź razie fabuła w zniszczonym, umierającym świecie nie rysuje się w ciekawych kształtach.

2. "Opcja wsteczna"
Proste i banalne zarazem. Jakiemuś potężnemu bohaterowi udaje się pokonać czasoprzestrzeń i przeniknąć do przeszłości. Tym bohaterm mógłby być nawet Tarnum (zdaje się że jest nawet postacią nieśmiertelną [fabuła HOMM-IV]... pokutujacą za dawne przewinienia). Jego zadaniem byłoby niedopuszczenie do zetknięcia mieczy Armageddons i Ostrza Mrozu. Jego zadaniem byłoby wykradzenie obu mieczy ich włascicielom i ich zniszczenie. To mogłaby być jedna z kampanii, której końcowy film pokazuje zniszczenie artefaktów i eksplozję na Antagrich tyle, że w odwrotnym kierunku.
Wszystko niby ładnie ale brak niestety fabuły do innych kampanii... jedną z mozliwości mogłoby być sięgnięcie do innych kontynentów: klimatycznego mrozu Vorie lub pustynno-tropikalnego Jadame.

3. "Szczątkowe epizody przeszłosci".
Jedną z możliwosci mogłoby być przedstawienie niedopowiedzianych faktów z przeszłości. Jedyną wadą (a moze zaletą?) tej kampanii byłaby szczątkowość fabuły, rozrzucenie w miejscu i czasie.

4. "Życie toczy się dalej".
Nowy świat, a jednak kataklizm miał miejsce, ci którym udało się teleportować przeniosło się na nową planetę. I tu można fabułę potraktować w sposób dwojaki:
a) albo dalsza fabuła rozgrywa się na zaraz po tej z głównej kampanii, odnajdują się dawni bohaterowie: Katarzyna, Roland i wielu innych
b) fabuła rozgrywa się po jakimś czasie, powiedzmy 100 lat po katakliźmie na Atagrich. Wadą tego rozwiazania jest to że dotychczasowi bohaterowie (większość) umrą śmiercią naturalną.

Nie wiadomo także jak to jest z tym nowym światem. Fabuła w HOMM-IV jest niejasna i mało przejrzysta,dlatego tu należy zadać kilka pytań:
a) Czy na nowej planecie istniała już jakaś cywilizacja.
Jeśli nie to: odpada klimat przeszłości i tajemniczości a wkracza nudne pionierstwo
b) Czy wydarzenia z gry głownej HOMM-IV oraz dodatków TGS i WoW rozgrywają się na tej samej planecie?
c) Jaki odstep czasu dzieli fabułę wymienionyc powyżej

Mam nadzieję ze to wywoła jaką dalszą, konstruktywną dyskuję. Pozbierajcie wszelkie szczątkowe informacje a moze coś da się zrobić. Wymieniełem cztery możliwości, może ktoś zna jeszcze jakieś?

KerToiP · Dołączył: 4 lutego 2003 Posty: 164 Skąd: Łańcut

Anonymous · Dołączył: nigdy Posty: 164 Skąd: