Imperium Jaskini Behemota

ser verto · Dołączył: 31 grudnia 2003 Posty: 164 Skąd:

Wybrałem ostatnią opcję ponieważ w pełni zgadzam się z argumentacją Acid Dragona.

Anonymous · Dołączył: nigdy Posty: 164 Skąd:

Skłaniam się raczej w kierunku tym, by czary dla jednostek były nie ograniczone.. jednak uzależniłbym je od ilości jednostek.

Sezerp · Dołączył: 17 września 2001 Posty: 164 Skąd:

Elias · Dołączył: 6 czerwca 2000 Posty: 164 Skąd:

A od kiedy to dziny nie moga atakowac bez uzycia magii? Oczywiscie, ze moga, a jesli bedzie ich odpowiednio duzo to i z czarnym smokim sobie poradza. A ze nie moga na nim uzyc swojej magii, no coz, kazda potwora znajdzie swego amatora, a nie - to o innych potworach 8) Wiele herosowych potworow ma tez przeciwnikow, z ktorymi sobie nie radza najlepiej, taki wampiry tez sobie nie radza dobrze w walce z mechanicznymii a jakos daja sie zbilansowac

Sezerp · Dołączył: 17 września 2001 Posty: 164 Skąd:

Elias · Dołączył: 6 czerwca 2000 Posty: 164 Skąd:

Haav Gyr

Kriso · Dołączył: 8 lutego 2004 Posty: 164 Skąd:

:? Czary dla jednostek - jak najbardziej! Powinny być bo to bardzo urozmaica walkę. Jednak bez przesady.
Gdyby jednostki posiadały taki czary jak bohaterowie to może wykreślić z nazwy: "Heroes"!
Ja wybrałem opcję trzecią.

Duirdae · Dołączył: 19 lutego 2004 Posty: 164 Skąd: Iława

Zgadzam się z Acid Dragon'em, więc nic więcej pisać nie będę.
Byleby przegięć nie było, ale pokładam wielką nadzieję w nowych Heroes'ach i ich twórcach.

Thompson

A ja jak zwykle:

Aerdil · Dołączył: 3 czerwca 2004 Posty: 164 Skąd: Sosnowiec

Ja dałem, żeby rzucały czary stopniowane, czyli jak zrozumiałem takie, które zależą od liczby jednostek. Takie robienie iluzji mi się podobało, ale nie można przesadzać, mogą to być także czary ofensywne, ale bez przesady, żeby jeden dżin dał slow na 1000 minotaurów np.

Ururam Tururam

Qniec części oficjalnej...

Co za... no nie. Taki post nadaje się tylko i wyłącznie do wyrzutu. Nic nie wnosi, a na dodatek jest obraźliwy. Kosz! - Koń.
Oczywiście chodzi mi o ten nieco wyżej

Anonymous · Dołączył: nigdy Posty: 164 Skąd:

czary jednostek zdecydowanie tak ale kożystanie z many gracza niech nie czarują z powietrza , mogą mieć własną mane równą połowie many posiadanej przez gracza, lub całkiem odrebną mane ale uzupełnianą wtedy w odrebnych studniach
czary ale nie dla wszystkich no chyba jak by ktoś wymyślił czar "niewidzialność" na polu bitwy ale jak jednostka stanie na lini strzału np: kusznika,strzelca itp. to nich obrywa -{nazwa do przedyskutowania}tylko dla jednostek
typu czarodzieje z Heroes III
nie może byle kmiot pikinier czarować a jak już koniecznie to niech się tego gdzieś nauczy ale czarów niskich poziomów
a tak wogóle to powinno być coś takiego jak zamek górny i dolny to dobry pomysł zdobycie zamku to nie powinno być takie sobie hop siup siap
ale nie do wszystkich miast taka opcja mogła by być w mieście zamek ,twiedza itp. takie miasta były by może trudniejsze do zdobycia
ale kosztem np ekonomi np kapitol by dawał o 1000 złota mniej -takie koszty na utrzymanie garnizonu z wież strażniczych nie powinno się rzucać zaklęć

Haarald

Po dłużsszej przerwie:

Czary rzucane przez jednostki w sposób kontrolowany w H-IV mają to do siebie że psują balans.... O ile zaklęcia zadajace obrażenia (pięść, błyskawica, trucizna czy lodowy pocisk) lub wskrzeszanie szkieletów zależą od liczby posiadanych stworzeń to czary zmieniające modyfikatory typu radość, spowolnienie, grupowe spowolnienie, ruchome piaski są nie na miejscu albo rozwiązane w sposób niewłaściwy.
W HoMM-V mogłyby pozostać jednak ich skuteczność i/lub długość trwania (ile tur) powinna zależeć od liczby stworzeń które ten czar rzucają (jakiś przelicznik).... np. w przypadku braku odpowiedniej liczby stworzeń by rzucić czar radość lub spowolnienie na inne jednostki szansa na powodzenie takiego czaru spadałaby do określonej wartości.... to byłoby chyba najsprawiedliwsze rozwiązanie bo dla mnie np. bezsensem była sytauacja gdy jeden dżinn mógł spowolnić nawet cały legion przeraz czy innych stworzeń.

Dragonis

Jestem za ostatnią propozycją.Jednostki powinny rzucać czary bez ograniczeń, bo te zytuacje z Herosów III i czarodziejskimi smokami wciąż śnią mi się po nocach. System sz IV był fajny, ale zbyt mało jednostek czarowało.
No i tyle.