Imperium Jaskini Behemota

Bubeusz

Uważam, że jest to świetny pomysł, gratuluję pomysłowości, Klaang :D

Zawsze można dać ten hymn jako podkład na samej stronie, jeśli uważasz, że nie będzie miał kto słuchać :) Zebralibyście się raz na konwencie, nagrali jakąś piosenkę a'la

Imperium jest the best, a kto temu zaprzecza
Dostanie zaraz w duspko z hetmańskiego miecza ;)
Myśmy są najlepsi, i zimą i latem!
Znamy się na magii, walce i karate!
A Behemoth rządzi, wcale nie najgorzej
Wszystko ideolo, nic już nie pomooże... Oj dana :)
I chórek damski z tyłu: hej, hej, Jaskinia, hej hej :)

Do tego jakiś DJ Ghost :D muzę wytworzy i gotowe :)
Hymn jak ta lala :)
Nie widzę żadnych przeszkód oprócz zgody władz wyższych :)

PS. Ten tekst jest wymyślany na żywo, więc żeby ktoś sobie nie pomyślał, że ja go proponuję na hymn, zaznaczę, że napisałem coś a'la :)

Ghost

Bubeusz

Dzięki za wyrazy uznania, Ghost :) Od zawsze wiedziałem, że mam talent :)

Poważnie rzecz biorąc chodziło o to, że tekst ma mówić co nieco o Imperium, o jej mieszkańcach, ma być klimatyczny i z jajem.

Tarband · Dołączył: 23 listopada 2002 Posty: 164 Skąd:

Coż poważnie nie poważnie ale Hymn to raczej to pierwsze.

SAM pamiętam bo jakbym mógł zapomnieć... Coż poezja to była może nie the best ale się staraliśmy i raczej poważnie do sprawy podeszliśmy.

A jeżeli chodzi o wymyślanie czegokolwiek o Jaskini to proszę bardzo kreatywności tłamsić nie chcę....

Ale na moją drewnianą Admiralską nogę niech to będzie przyśpiewka albo cuś ale nie HYMN nazwane bo to się nie godzi.

Doceniam chęci i zapał. Ale HYMNEM proszę nie nazywać nawet nie myśleć o tym by nazwać.

DruidKot

Choć z początku zastrzeżenia Tarbanda wydały mi się przesadzone, po jego poprzednim poście muszę przyznać mu rację. Pieśń tak, Hymn - nie.

Pozdrawiam,
DruidKot

Ghost

Właśnie przyśpiewkę miałem na myśli w swoim drugim poście od końca (teraz trzecim) w tym temacie. :P

Chociaż... Jeśli góra zrozumie doły, to może się hymn nawet narodzić... I tak to wszystko jedno. :P

DruidKot

Nie wszystko jedno, bo hymn powinien być doniosły i reprezentacyjny. Chwalebny. A nie o, za przeproszeniem, tchórzofretkach ;P.

Ghost

Ew. o tobie albo o mnie. ZGRĄZA! :P

Arrgh, jestem tak durny, że zapomniałem dodać w poprzednim poście słowa "mnie". :P

Swoją drogą... Może tak topic przemianować?

Klaang

Jako, że zacząłem ten cały bałagan, a z racji awarii sieci nie mogłem odpisać - nieniejszym to czynię.

Destero

No Klaang :) . Czekałem na tego posta, bo nie było sensu, żebym pisał dwa razy to samo i na dodatek w gorszym wydaniu. W każdym bądź razie niech wszyscy wiedzą, że podpisuję się pod słowami kolegi całym sercem :twisted: .

A do tematu wracając. Wiem, że to co zaproponuję, pozostanie pewnie w sferze marzeń ale :) :

Widziałbym Hymn/pieśń/wiersz, czy jak to chcecie sobie nazwać, mówiący o każdym obywatelu/poddanym/mieszkańcu imperium. Zwrotka na jednego :) . Wiem, że to raczej niemożliwe, ale jaka wspaniała idea za to :D .

A tak poważnie to bardzo do gustu przypadła mi piosenka proponowana przez Sharwyn, ale skoro ma to być coś przez nas stworzonego to trzeba by się zastanowić w jakim stylu miałaby to być pieśń i czy będzie ona poważna czy obrócimy ją w żart. Zwykle w takiej sytuacji po prostu idę na kompromis i zrobiłbym obydwie wersje, a nawet więcej jeśli zaszłaby taka potrzeba, ale nie tylko ja mam prawo głosu na tym forum :wink: .

Jeśli o styl chodzi to gdyby udało się to pomieszać (czyli wsadzić tam wszystko od Rocka przez Hip-Hop, po Disco) to ukazałoby to jaka różnorodność jest wśród mieszkańców imperium, ale że nie miewam tendencji do samobójstw to nie będę rozwijał takiego pomysłu, a zamiast tego zaproponuję jeden styl pasujący do klimatu Imperium. Chciałbym usłyszeć pieśń o Imperium Jaskini Behemota albo w stylu rytmicznej i wesołej szanty pirackiej (to byłoby nawet wykonalne), albo piękniejszą i bardziej wyniosłą wersję na styl piosenki proponowanej przez Sharwyn (z tym, że kto byłby w stanie to zaśpiewać??).

PS: Skończmy naśmiewanie się z tego tematu i obracanie go w pole walki zanim będzie za późno i zejdzie on na psy całkowicie :? . Temat jest przedni i bardzo mi się podoba i szkoda by było żeby upadł zanim, jeszcze porządnie się zaczął.

PS2: Jak ktoś to ułoży (tą pieśń znaczy się) i nagra mi na mp3 to nawet stepy do Stepmanii mogę zrobić :P .

Rzekłem

Destero

SAM-UeL

Tarband · Dołączył: 23 listopada 2002 Posty: 164 Skąd:

Panowie co mnie cieszy to fakt że rozmowa wielce ciekawa i interesująca zaczyna się robić, co w ostatnich czasach zasuguje na szczególną pochwałę. Udało się uniknąć słownych ataków na godność osobistą.

Rozumiem argumentacje obu stron. Klaang dziękuję za posta o Hymnie i Państwowości wielce ciekawy i pouczający.

Ale cytując SaM-UeLa

"Jednak, o zgrozo nie nazywajcie tego Hymnem. Piszcie pieśni, wiersze, a może z czasem, któreś dzieło awansuje do rangi Hymnu, ale na to trzeba czasu."

Idea powstania Hymnu Jaskiniowego ma swoją tradycję. Gdyby Osada działała dwie propozycje są przedstawione.

Nie najlepsze wprawdzie i zapewne Hymnem się nie staną nigdy.Ale są w swojej treści znacząco bardziej odpowiednie niż tchórzofretki.

Pieśń o Jaskini TAK
Hymn o Jaskini NIE.

Ps przynajmniej nie to co do tej pory zostało napisane w postach.

Ps II. Tylko o taką kosmetyczną zmianę proszę. Dla mnie Ważną i dla mieszkańców również.

Q Chwale Jaskini.

Mortai

Moja propozycja (ale i tak marna):

Apocaliptica - Bittersweet :)

Klaang

No i w ten sposób i wilk syty i owca cała. Słowo "Hymn" nikogo w oczy kłuć już nie powinno (jeśli o topic chodzi) a idea powstania czegoś co można będzie w przyszłości razem "zaryczeć" może się teraz rozwijać bez przeszkód :lol: Q Chwale!! Na Imperatora, przecie nie kłótnie tutaj chodzi co nie? Zrobi się z tego przepychanka słowna, a tego chyba nikt nie chce :wink: .

Quapla'

jOjO · Dołączył: 10 stycznia 2000 Posty: 164 Skąd: Onionburg

ja jesio się nie wypowiadam na temat

ale obserwację taką poczyniłem i dzielę się lefrexją

"nowi" a jakże inaczej do sprawy podeszli niż "starzy"...

Thurvandel · Dołączył: 8 listopada 2004 Posty: 164 Skąd: inąd

Proponuję "Imperę" Ery... i nazwa adekwatna i do śpiewania jakby co proste, i poważne i takie hymnowate i w ogóle.

A jak to nie to coś Manowara... oni mają niezłe hymny.

A swoją drogą... o co tu się kłócić... zrobić głosowanie i po sprawie (a jak nie to niech władza najwyższa zadecyduje)... no i pytanie, czy może to być kawałek jakiejś kapeli, czy koniecznie mamy zamiar bawić się w kompozytorów (choć tu to raczej tchórzofretki wyjdą ;))

SAM-UeL

Klaang

Moja skromna osoba nie zamierza być nikomu cierniem w oku, zatem sprawę "odpowiedniego słownictwa" można chyba uznać za zamkniętą :)

Ale wracając do tematu.

Padła gdzieś wczesniej propozycja, aby PIEŚŃ ( :wink: ) miała postać czegoś w rodzaju szanty. Pomysł to zacny. Proponuję melodię "Morskich opowieści". Nie ma chyba takiego co by jej nie znał, więc i nauka śpiewania tejże odpadnie :lol: . Jeśli pomysł spotka się z ciepłym przyjęciem, to prace nad tekstem rozpoczną się niebawem - to mogę obiecać. Nie rzucam słów na wiatr, więc nie będzie to jeno czcze gadanie :wink: .

Oczywiście jako że przyśpiewka ta hymnem być nie zamierza, za jej powagę nie odpowiadam :wink:. No i oczywiście proszę o propozycje zarówno innych melodii, jak i zwrotek do tej.

Quapla'

Destero

No, ja jako pomysłodawca wplecenia w pieśń szanty, podpisuję się oczywiście jak najbardziej pod propozycją Klaanga, a po wysłychaniu refrenu przez niego wymyślonego jestem pewien, że to naprawdę da się zrealizować:D . W tworzeniu tekstu mogę pomóc oczywiście z racji mojego sąsiadowania z mości Klaangiem :wink: . Ogólnie - pomysł przedni :) .

PS: Klaang potrafi to zagrać na gitarze (skromny coś i nie mówi :wink: ), więc o to nie musimy się martwić już :) .

Rzekłem

Destero

Sandro · Dołączył: 15 października 2002 Posty: 164 Skąd: kaLISZ

Na początek: Klaang, przyjmij me uznanie za poziom wypowiedzi i sposób prowadzenia dyskusji. Dziewiętnastego marca możesz być pewien mej rekomendacji do przyznania Ci statusu Jaskiniowca (dopiero wówczas, gdyż ustawowo Jaskiniowcami mogą zostać jedynie mieszkańcy z dwumiesięcznym stażem - gwoli wyjaśnienia, gdybyś się nie orientował). Oby tak dalej!

Co do tematu: Imperium posiada już swą flagę, od niedawna posiada swe własne, wspaniałe godło (które mam nadzięję, iż kiedyś zacznie być eksponowane w wirtualnej przestrzeni), do dopełnienia więc trójcy najważniejszych symboli państwowyh brakuje IJB jedynie hymnu. Czy nadszedł już czas, by go stworzyć? Ten topik jest odpowiedzą - tak. Już można.

Kapitalna sprawa, że z inicjatywą i ideę wychodzą młodzi stażem poddani Imperatora. To sprawia, że spokojniej patrzę w naszą przyszłosć (a ostatnimi czasy różnie z tym bywało). Niemniej mam kilka uwag.

Hymn nie powinien być jajcarski, ale nie powinien też być śmiertelnie poważny i koszmarnie patetyczny, jak to hymny zwykły bywać. Powinien nieść ze sobą jednak jakąś nutkę humoru, ciut zabawy, lekkości, z jednego tylko względu - aby można go było bez skrępowania śpiewać na zlotach choćby, po dwóch czy trzech, tych, no... sokach jabłkowych. Nie musimy wytwarzać sztucznej powagi i wzniosłości, by czuć do Imperium swoiście pojmowany patriotyzm. A czemuż niby, do licha, patriotyzm musi być taki strasznie poważny, na baczność? Kojarzy mi się to ze wstrętną sztucznością i hipokryzją - dlatego też nie podzielam konserwatywnego podejścia eliminującego z hymnu wszelki humor i lekkość, które reprezentują niektórzy z dyskutantów. Co nie znaczy, że popieram stosunek całkowicie jajcarski i lekceważący. Wypośrodkować, wyważyć - oto cała sztuka. I już widzę, jak na kolejnym meczu "Pazurów" dodajemy im otuchy naszą własną pieśnią państwową :D.

Melodia... jakoś niechętnie myślę o tym, że mamy śpiewać do melodii innej pieśni czy piosnki :(. Ciążyć będzie wówczas na hymnie jakiś pierwiastek obcości... z drugiej strony jestem w pełni świadom, że ułożenie chwytliwej i dobrej melodii to nie kasza z mlekiem, stąd chyba nie mamy wyjścia... Proszę jednak, by bezwględnie nie były to "Morskie opowieści". Melodia zdecydowanie zbyt znana i zbyt ograna. Coś z szant, w porządku, jednak nie tak popularnego - by łatwo nam przyszło przyswojenie jej jako własnej, a z drugiej strony by ta nasza trawestacja nie wydała się nikomu pretensjonalna.

Ponadto na tę molodię ułożył już wieki temu piosnkę Giater ;). Nosi tytuł "Herosów opowieści" i zawiera parę soczystych kawałków. Dostępna jest w Osadzie, czyli aktualnie dostępna nie jest.

Klaang

Tak się zatem stanie... powstały do tej pory fragment tekstu do melodii "najbardziej ogranej szanty świata" już rytualnie spaliłem, bo przyznaję, że nie zdawałem sobie sprawy z istnienia dzieła Giatera. Jak już wcześniej mówiłem - cudzych pomysłów przywłaszczać sobie nie zwykłem.

Jeśli zaś o skomponowanie pieśni/hymnu chodzi, to nie podejmę sie tego choćby mnie końmi po gościńcu ciągać mieli, bo talentu muzycznego mam nad wyraz niewiele. Liczę jednak na pomoc innych mieszkańców, wszak umuzykalnionych, z tego co wiem, ci u nas dostatek. Co do tekstu to również prosiłbym, by nie pokładać we mnie zbyt wielkich nadziei, bo w całym swym życiu żadnego arcydzieła nie popełniłem.
Zrobię co w mej mocy by przyłożyć się do powstania Pieśni Q Chwale, ale sam jej nie napiszę. Nieco żałuję, że tak małym zainteresowaniem cieszy się ten temat ze strony "młodszych stażem jaskiniowych", ale ufam że będzie lepiej.

Ponawiam zatem prośby by podawać swoje propozycje melodii pieśni q chwale, aczkolwiek na propozycje tekstów czekam z jeszcze większą niecierpliwością.

Quapla'

Mr. Rabbit

Ja może też coś zaproponuje :). Niejako, że Jaskinia jest miejscem dla mnie i dla wielu wyjątkowym to i utwór powinien być wyjątkowy.

Mam propozycję utworu, do którego słów nie cza. Utwór pochodzi z filmu LoTR Drużyna Pierścienia :). Trwa 5:02 i jest 16 utworem zdajsie na płycie :).

Amon hen

Zdravim
Mr. Rabbit

Fristron z Avlee

Ja jestem gotów pomóc w tworzeniu tekstu, jeśli chęć do przyjęcia pomocy mojej zajdzie.
Na gitarze akustycznej pogrywam, tworzę także coś niecoś, ale nie mam sposobu nagrania tego (chyba że przy niemal zerowej jakości)... odpadam, chyba że nadejdzie owa możliwość.
Gdzie tu jeszcze pomóc mogę... przy ryczeniu na konwencie może? :]

Danio · Dołączył: 20 czerwca 2004 Posty: 164 Skąd: z Mrągowa

Moja skrona propozycja.
Muzyka:
Star Wars
Imperium Kontratakuje
Marsz Imperialny
A słowa:
Autor: Grabkożerca Guinea
Miejsce zamieszczenia: Ekskretyment
Tekst: Być albo nie żyć, oto jest zapytanie
Jesteś-li niczym nietopeż wiszący na ścianie...

Ghost

O, Qui nowe dzieło popełnił i nic nie mówi... "Eksperyment"?