Autor |
Wiadomość |
WorldDragon
Dołączył: 10 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: eeee tam, nieważne =]
|
Wysłany: 7 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Witajcie!!!
Co do snów rzadko je miewami do tego ich nie pamiętam.Teraz o spaniu:
Najdłużej spałem do 14:00, ale poszedłem do łożka o 7:00 nad ranem(kiepski żart) :lol:
No dobrze teraz przejdźmy do moich prawdziwich zboczeń większych i mniejszych:
Moim największym zboczeniem jest komputer, internet, fantasy, informatyka no i gry w tym ulubiony homm.
Do troche mniejszych zboczeń zaliczam książki, Anime, Manga, Rysowanie(ogólnie sztuke), pisanie(w wielu tego słowa znaczeniu) no i...zapomniałem pare moich zboczeń, ale te są najważniejsze :D
_____________________________________________________________
Veni, vidi, vici-Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem
gg2066188
___________ </post> |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ann
Dołączył: 15 lipca 2002 Posty: 164
Skąd: Ci^&%$ce
|
Wysłany: 8 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
heh... Moja mama szału dostaje jak się jej pytam czy "jedzieta gdzieś dzisiaj - jak tak to kupta pół kila maki to ciasto ukręce. A jak bedzieta na rynku to i warzyw trochę - to jakąś strawę uwarzę"
Mama się obawia, że się cofam letko - cóż cofam czy nie w każdym razie w miejscach publicznych wypowiadam się już w sposób zdefiniowany w słownikach współczesnych - nawet najbliżsi znajomi krzywo się na mnie gapią i za ciemnogród odbierają. I tylko Ra-V zdaje się rozumieć...
I wspomniane puzzelki - właśnie mam nawrót choroby - nie ma nic bardziej odstrsowującego niż puzzelki sobie poukładac. Jak juz mam dość myślenia, że nic nie robię, a powinnam jakiś dyplom stworzyć (czas mam w końcu do czerwca:) to sobie siadam i układam. Wydawało mi się nawet, że Ra-Va zaraziłam - ale gdzie tam - on się brał za niebo - i brał te 100 jednakowych błękitnych kawałków i wymyślał algorytmy - jak to zrobić, by się nie narobić a ułożyć. Po ochnastym algorytmie rzucił to w pierony; efekt miał w postaci ułozonych kilku kawałów:) I ja wzięłam, pół godziny starą sprawdzona metodą prób i błędów i jest niebo:)
___________ Ludzie myślą czasem jak zabić czas, a to czas ich zabija.
Alfons Allais |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 8 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Ann (cytat): |
Wydawało mi się nawet, że Ra-Va zaraziłam - ale gdzie tam - on się brał za niebo - i brał te 100 jednakowych błękitnych kawałków i wymyślał algorytmy - jak to zrobić, by się nie narobić a ułożyć. Po ochnastym algorytmie rzucił to w pierony; efekt miał w postaci ułozonych kilku kawałów:) I ja wzięłam, pół godziny starą sprawdzona metodą prób i błędów i jest niebo:) |
No właśnie. Stara sprawdzona metoda. Prób i błędów. A jeżeli komuś udało by się taki algorytm ułożyć co Ra-V próbował to Nobla mu chyba. Mam takie fajne puzzle ułożone. Głowa Aliena a w tle niebo, droga, las - nocą. Wszystko jest czarne i tylko ten Alien jakiś taki blady :D. Męczyłem się przy nich, ale się opłaciło. Zarąbisty efekt w nocy na ścianie.
Pozdro
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hardack
Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: 14 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Dzisiaj sobie policzylem ile robilem poszczególnych rzeczy non stop i wyszły moje zboczenia:
1. Spanie 5.25 lat
2. Korzystanie z komputera 1.5 lat
3. Chodzenie do szkoly 1.3 lat
4. Ogladanie TV 1.25 lat
5. Granie w HoMM 0.4 lat
6. Siedzenie na stronach IJB 0.12 lat
7. Cala reszta
Nietrudno zauważyc ze moje zboczenie to komputer, tv, HoMM i jaskinia. Szkoda mi tylko jednej trzeciej mojego zycia ktore poprostu przespalem.
___________ Głupiec głupcem pozostanie a mędrzec geniuszem się stanie. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mr. Rabbit
Dołączył: 6 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów
|
Wysłany: 14 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
A jak to policzyłeś :shock: ??
Pozdro
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów
___________ Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hardack
Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: 14 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Mr_Rabbit (cytat): |
A jak to policzyłeś :shock: ??
|
Bardzo prosto:
Szesc godzin dziennie razy rok czyli 365 dni co daje 2190 godzin razy szesc lat (tyle mam komputer i konsole) co daje mi 13140 godzin teraz dziele przez dobe czyli 24 co daje 547.5 doby no i teraz tylko przez 365 i wychodzi ilosc lat spedzonych przed komputerem i konsoli czyli dokladnie 1.5 lat. Niektore liczby mnie szokuja jak np. czas spedzany w wc :P :wink:
___________ Głupiec głupcem pozostanie a mędrzec geniuszem się stanie. |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 15 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
I zawsze przez te sześć lat grałeś dokładnie po tyle godzin, ile policzyłeś? :P [Z zegarkiem w ręku?, że się tak wyrażę... :P]
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Guinea
Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164
Skąd: że znowu!
|
Wysłany: 15 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Heh w WC rzeczywiście się trochu siedzi... a ile moich opowiadań tam powstało :). Może nie w całości, ale sporo ciekawych pomysłów dziwnym trafem wpadło mi do głowy akurat wtedy :). Osobliwe, ale prawdziwe...
___________ Achtung! Weasel!
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Hardack
Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: 15 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
DruidKot (cytat): |
I zawsze przez te sześć lat grałeś dokładnie po tyle godzin, ile policzyłeś? :P [Z zegarkiem w ręku?, że się tak wyrażę... :P] |
Nie no bez przesady, ale zazwyczj siedzialem wlasnie tyle. 2 rano przed szkola 2 w poludnie po obiedzie a potem wieczorkiem tez z 2.
Guinea (cytat): |
Może nie w całości, ale sporo ciekawych pomysłów dziwnym trafem wpadło mi do głowy akurat wtedy :) |
Nie tylko tobie tam lepiej sie mysli :D
___________ Głupiec głupcem pozostanie a mędrzec geniuszem się stanie. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Faramir
Dołączył: 24 października 2002 Posty: 164
Skąd: za chwilę Poznań
|
Wysłany: 17 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Hardack (cytat): |
Siedzenie na stronach IJB 0.12 lat |
Coś mi nie pasuje. Policzmy.
0,12*365=43,8
Posta napisałeś 14 marca, czyli dokłądnie miesiąc i jeden dzień po zarejestrowaniu w IJB (13 luty). Wychodzi nam 17 dni w lutym i 14 w marcu = 32 dni w sumie. Piszesz o tym, że do tej pory spędziłeś na stronach Jaskini 43 pełne dni i 19 godzin. Ale jak chcesz ten czas zmieścić w ledwie 32 dniach, jak jesteś z nami? :)
Powyższy post nalezy brać bardzo niepoważnie. Jakby co:).
___________ Często i gęsto! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Daron Snyderthdend
Dołączył: 17 lutego 2003 Posty: 164
Skąd: z Fearunu, północnych ziem Czempionów Torma...
|
Wysłany: 17 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Moje zboczenia??
hmmm.... :shock:
lubie dym, spalenizne, wybuchy, tak pirotechnika, wszystko co sie pali to lubie :twisted:
___________ Imię: Daron
Nazwisko: Snyderthdend
Rasa: Człowiek
Wyznanie: Wszystkie dobre Bóstwa Fearunu, ale przede wszystkim w Torma
Klasa:20lvl Paladyn, 15lvl Czempion Torma, 5lvl Zwiadowca Harfiarzy |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hardack
Dołączył: 13 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: 17 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Faramir (cytat): |
Coś mi nie pasuje. Policzmy.
0,12*365=43,8
Posta napisałeś 14 marca, czyli dokłądnie miesiąc i jeden dzień po zarejestrowaniu w IJB (13 luty). Wychodzi nam 17 dni w lutym i 14 w marcu = 32 dni w sumie. Piszesz o tym, że do tej pory spędziłeś na stronach Jaskini 43 pełne dni i 19 godzin. Ale jak chcesz ten czas zmieścić w ledwie 32 dniach, jak jesteś z nami? :)
|
Napisalem ze siedze na stronie IJB a na rejstracje trzeba dosc duzo czekac :roll: . A w jaskini udzielalem sie takze jako gosc juz od tamtego roku.
Faramir: A , to przepraszam, cofam swe poprzednie insynuacje:)
___________ Głupiec głupcem pozostanie a mędrzec geniuszem się stanie. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Damiaen
Dołączył: 29 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Neul'Andhug (Ryki)
|
Wysłany: 27 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Do moich zaś zboczeń należą... dziewczyny ;). Miałem ich więcej niż mam lat, a niedługo stuknie mi siedemnaście lat. Ale do tego trzeba mieć talent...
Oczywiście chodzi mi o liczbę uwiedzonych niewiast i nieustanną cheć zdobywania kolejnych, nie zaś o sam fakt tego czynienia. No i po dłuzszym zastanowieniu dodam jeszczę Zupę pomidorową i książki...
___________ This morning, I woke up
Feeling brand new and I jumped up
Feeling my highs, and my lows
In my soul, and my goals
Just to stop smokin, and stop drinkin
And I've been thinkin - I've got my reasons
Just to get by.
Talib Kweli - "Get by" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 27 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Pozwólcie, że pozostawię bez komentarza rozważania Hardacka i Faramira tylko przejdę od razu do rzeczy.
:arrow: Moim zboczeniem bez wątpienia jest Harry Potter :lol: Przeczytałem już wszystkie możliwe części, w tym 1, 2, 3 i 4 aż pięć razy. Natomiast część 5 przeczytałem na razie tylko jeden raz, ale w zamian zajęło mi to 3 dni (1000 stron powieści). Poza tym mam ją dopiero od niedawna. To naprawdę znakomite książki. Może nie tak epickie jak "Władca Pierścieni", ale naprawdę dobrze się je czyta.
:arrow: Moim zboczeniem, a raczej obsesją (nie wiem jak to nazwać) są reklamy w telewizji. Mam jakiś uraz psychiczny, bo oglądając większość reklam jakie można zobaczyć w TV, podświadomie wymyślam coraz to wymyślniejsze tortury jako kary dla tych, co stworzyli takie, takie........ śmieci. Potworna głupota wylewająca się z ekranu podczas emisji filmów reklamowych działa na mnie odurzająco. Uważam, że tak jak w Osadzie i Imperium wszystko co wyjdzie od mieszkańców jest sprawdzane (mogłem się już o tym przekonać :cry: :lol: ), tak wszystkie reklamy wchodzące na ekrany powinny być filtrowane przez specjalne i bezwzględne służby. Ot co!
To samo tyczy się idiotycznych, pozbawionych jakichkolwiek wartości serialów brazylijsko - wenezuelskich.
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Aiwelosse
Dołączył: 17 kwietnia 2003 Posty: 164
Skąd: okolice Piły
|
Wysłany: 27 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Chcecie o zboczeniach? Będzie o zboczeniach :)
:arrow: Co dzień, gdy wstaję rano, chce mi się umierać. Bo jak sobie pomyślę, że mam cały dzień nauki przed sobą i że za chwilę usłyszę, że 14 do tablicy, i że znowu będziemy biegać na 1000 i że "ile jest przymiotników u Norwida - Dużo jest przymiotników u Norwida." - to mi się, psia mać, odechciewa żyć. Ale wszystko wraca do normy po herbacie Bo też...
:arrow: ... herbata jest moim drugim zboczeniam. Hektolitry dziennie piję. Teraz też.
:arrow: Do tego poezja. Lubię, i pisać, i czytać. Niektórzy mają na ścianie rozkładówki z Playboya - ja mam wiersze Wojaczka. Zboczenie?
:arrow: Pogo. jak tylko jest kazja ruszam pod scenę, by się trochę poobijać, poszturchać i pokopać. No i skoczyć można. Na piwo i ze4 sceny.
:arrow: Trochę elfy i opowieści o Wielkich-dobrych walczących z Wielkimi-złymi. Chcecie mi zrobić przyjemność? Kupcie mi Boewulfa.
:arrow: Angielski i Anglia, Szkocja i Irlandia, Londyn na dodatek. Kocham rzeczy brytyjskie, brytyjską mam mentalność. No i w Londynie chciałbym mieszkac. Przynajmniej z 2 lata.
:arrow: Prysznic. Zawsze biorę przed pisaniem.
:arrow: Lucida Console/Courier New/Tahoma. W innej czcionce pisac nie potrafię. Czemu - nie wiem.
Jakby mi się co przypomniało, to jeszcze dopiszę :)
___________ S. Grochowiak: "Mikroliryka" (fragment)
Gdy o księżycu - to mówić łyżką od soli,
Gdy o słowikach - to znać kaniony ich gardeł,
Gdy o miłości - to kłaść w milczeniu na stolik
Włosy twoje osobne
I twarde |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 29 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Aiwelosse (cytat): |
]herbata jest moim drugim zboczeniam. Hektolitry dziennie piję. Teraz też. |
Ja z kolei kocham gorąca czekoladę. Najlepszy napój na świenie. Bez dwóch zdań. Choć herbatkę też lubię, nie powiem...
Aiwelosse (cytat): |
Niektórzy mają na ścianie rozkładówki z Playboya - ja mam wiersze Wojaczka. Zboczenie? |
Nie. To ci, co mają plany z Playboya są zboczeńcami. Kwestia gustu :D . Ty jesteś po prostu normalny, lub (w mniemaniu tych drugich) nieprzeciętny :lol: . Oby tak dalej.
Ten sam co przed chwilą (cytat): |
Kupcie mi Boewulfa |
Wybacz, że Cię poprawiam, ale chyba "Beowulfa".....
Aiwelosse (cytat): |
Angielski i Anglia, Szkocja i Irlandia, Londyn na dodatek. Kocham rzeczy brytyjskie, brytyjską mam mentalność. No i w Londynie chciałbym mieszkac. Przynajmniej z 2 lata |
Ja tez lubię te klimaty (Braveheart - to jest to :!: ), aczkolwiek nie chciałbym miewszkać tam dłużej. Raczej pozwiedzać.
Aiwelosse (cytat): |
Lucida Console/Courier New/Tahoma. W innej czcionce pisac nie potrafię. Czemu - nie wiem |
Mam podobnie, ale z Arialem. I mam jakis dziwny uraz do Times New Roman. Mdli mnie jak widzę text pisany taką pseudokaligrafią. Zawsze zmnieniam na Arial.
Pozdro Aiwel!
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Haarald
Dołączył: 23 kwietnia 2003 Posty: 164
Skąd: Ors Imperior
|
Wysłany: 29 marca 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Konqe:
Masz uraz do reklam?
Nie chcę Cię straszyć ale z tym bedzie coraz gorzej niestety. Reklama wkracza brutalnie w nasze życie uprzykrzajac je coraz bardziej. To co teraz powiem może niektórych przerazić ale niestety do tego to wszystko zmierza:
Niedawno w telewizji słyszałem, ze jakiś Rosjanin (ci to mają niekiedy pomysły!) wynalazł urządzenie, które wysłane na orbitę okołoziemską ma odbijać promienie słoneczne. Niby nic dziwnego ale wspomniano tam coś o reklamie... otóż zamierzają orbitę okołoziemską wykorzystać do "rozwieszania" reklam. Aż nie chcę myśleć co będzie gdy ten debilny "pomysł" okaże się opłacalny. Wyobraźcie sobie zaśmiecone reklamami nocne niebo po zachodzie słońca. Do końca nam chcą obrzydzić zycie. Moze panikuję ale taka wizja moze się wkrótce spełnić.
A wracajac do zboczeń:
Moje zboczenie z ostatniej soboty to jakieś 16 godzin z małymi przerwami spędzonymi przed komputerem Aż zły jestem z tego powodu :evil: ). Straszne uzależnienie... Dodam, ze ostatnie 5 lat spędzam duzo czasu przed kompem i te ostatnie pięć lat bardzo szybko mi jakoś zleciały po drodze zgubiłem część swojego życia.
Na temat reklam mozna założyć osoby topic. Drugi temat jaki mi się nasuwa to dyskusja na temat ulubionych "klimatów" na naszej planecie. Każdy przecież ma swoje ulubione miejsca.
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Haav Gyr
Dołączył: 2 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii
|
Wysłany: 2 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Konqe (cytat): |
@lan (cytat): |
Uprasza się o niestosowanie wulgaruzmów ani innych "gwiazdków" niezależnie od stanu psychicznego |
Mój stan psychiczny to psyhoza nerwicowo - paranoidalna :D . Możesz mi wierzyć, że nie panowałem nad sobą :D . Gdybym tylko dorwał tego [spoko - ocenzuruję sam :) ]. |
Samocenzura ok, ale jednak warto zachować choć obrobinę tego strasznie małopopularnego ostanio dobrego wychowania i grzeczności. Ale nie bierz tej uwagi osobiście, chcę jednynie zwrócić ogólną uwagę, bo niestety środowisko internautów jest niestety zbyt "anarchistyczne" i pod pozorem wolności słowa ujawniają brak kultury. Ja też często klnę gdy coś czytam lub widzę, ale do upublicznienia swoich poglądów w taki sposób posuwam się w ostateczności. Jeśli już ktoś coś przeklnie to niech to zrobi z naprawdę WAŻNEGO powodu oraz niech nikogo tym nie obraża w bezpośredni sposób(a to jest gorsze iż samo "brzydkie" słowo)
I to jest moje zboczenie :P :wink: [/list]
___________ From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same |
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 3 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Hmmmmm... a co to? Wyrzucili obydwa moje posty....
Może mi się należało? Ale przecież nie użyłem wulgaryzmów w tamtym poście, tylko dla wzmocnienia efektu dałem znaczki "@#&^%#@" etc. To też są wulgaryzmy?
Haav Gyr'owi przyznaję rację. Ale zaznaczam, że ja NIE przeklinam w "realu". I czy napisanie "d**a" też jest niedozwolone? Pzrecież nawet Hetman w swoim rewelacyjnym purononsensie "Czy łyndołsz jest najlepszym szysztemem" (czy coś koło tego - cytuję z pamięci) napisał "no i tzw. d... zbita."
Czy gdzieś napsałem "gęste sito cenzora"?
Pozdrawiam
Nie wiem, kto wyrzucił, ale znaczki też są wulgaryzmem - znaczą mniej więcej tyle samo, czyli nic, a każdy wie, co sie pod nimi kryje. Poza tym prosze o powrót do tematu - @lan
Posty ukryłem (nie wyrzuciłem) ja.
Nie z uwagi na "przekleństwa, ale z uwagi na offtop - czyli rozważania o reklamie w miejscu do tego nie przeznaczonym.
Jeśli chciałbyć przemieścić swe (obecnie "utracone") posty w odpowiednie miejsce (podane ponizej przez Faramira) napisz mi maila --> farmerus@heroes.net.pl
Pozdrawiam :)
Farmerus
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Faramir
Dołączył: 24 października 2002 Posty: 164
Skąd: za chwilę Poznań
|
Wysłany: 3 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Proszę o powrót do tematu. Wszelki dalszy offtop będzie kasowany. Dyskusja odnośnie wulgarności i cenzury w Jaskini znajduje się tu:
Kancelaria Imperialna -> Czas Imperium! -> Kafeteria 'Bez Gwiazd' -> 'in extenso' i co z tego wynikło... (http://imperium.heroes.net.pl/viewtopic.php?t=787) I tam proszę o kontynuowanie tego tematu !
___________ Często i gęsto! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Iscandel
Dołączył: 16 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Turek a posty z serca ;)
|
Wysłany: 22 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Nio tio ja opisze troche o siobie.......
1 Zdecydowanie Herbata najlepiej 1-1.5 cukru może być z różnymi dodatkami typu cytryna, rum( się) czy miód hektolitry dziennie to dla mnie za mało (cociaż i soczkiem nie pogardze albo gorącą czekoladą)
2 Co do snu to najdłużej wytrzymałem bez snu 37 godzin, a spałem tak najpirw 14 godzin wstałem zjadłem kolacje i poszłem spać następne 10 godzin (no i dzień z głowy)
3 Fascynacja Japonią wszystko cio się z nią łączy tzn kultura, historia, sztuki walki (sam estety nie walcze chociaż pare trikow z kijem znam[czytać znałem] może kiedś do tego wróce) no i oczywiscie :D :D :D Anime :D :D :D a tak to sie wszystko od tego zaczeło 8)
4 Fantasy oczywiście estety zbioru żadnych ksiąg nie posiadam
5Konqe cio do Harrego cytuje:
Moim zboczeniem bez wątpienia jest Harry Potter Przeczytałem już wszystkie możliwe części, w tym 1, 2, 3 i 4 aż pięć razy(...)
ja po długich namowach kumpla przeczytałem serie 1-4 zajeło mi to 3 dni nie całe , ale jakoś mnie nie ciągnie żeby zabrać się do tego 2 raz
Jak sobie cosik jeszcze przypomne to napisze..........
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Konqer
Dołączył: 17 marca 2004 Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.
|
Wysłany: 22 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Przypomniało mi sie jeszcze jedno zboczenie - nazwy wszystkich jednsotek z Herose takiech jak Minotaur, Rok, Tytan pisze wielka literą. Większość ludzi tego nie robi.
___________ Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993) |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ghost
Dołączył: 25 stycznia 2003 Posty: 164
Skąd: ...no właśnie?
|
Wysłany: 22 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Do moch zboczeń doszło bezwględne tępienie debili grających w to cuś zwane "Yu-Gi-Oh! Metal Tazo". Do samych oglądaczy serialu Yu-Gi-Oh! i zbierających tazosy nic nie mam, w przeciwieństwie do tych "Mastahów" walących tymi kapslami. Co korytarz brzdęk, brzdęk, brzdęk - co zakręt ktoś wali tymi metalowymi kapslami, i tak dzień w dzień... A nauczyciele NIC.
Najgorsze jest to, że ludzie się biją o te tazosy... Meeen, ci goście mają chyba IQ mniejsze niż godzina lekcyjna. Ostatnio jakiś mędrzec wylądował u pielęgniarki bo "cudem zdobył tazosa z_jakimś_tam_amatorsko_namalowanym_potworkiem_i_numerem_#1"... Ech, do czego zmierza ten świat... Za niedługo będziemy mieli III Wojnę Światową w której będziemy się nawalać po głowach metal tazosami.... I jeszcze to ludzie chodzący do liceum, a nie jakieś tam gnojki w przedziale 8-11 lat... EEECH...
___________ Zaśmiecam język z lubością
Znieprawiam, do złego kuszę
Zakusy mam bolszewickie
I sączę jad w młode dusze
fragment wiersza J. Tuwima |
|
Powrót do góry
|
|
|
Guinea
Dołączył: 20 maja 2000 Posty: 164
Skąd: że znowu!
|
Wysłany: 22 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Ghost: Dobrze że u mnie takich nie ma... :) Ale możesz fajnie się z nimi pobawić... skombinuj sobie takiego tazosa, podejdź do grających, zapytaj kto chce, potem rzuć między nich i patrz jak się o niego naparzają :D. Kumpel to testował kiedyś dawno z tymi krążkami z pokemonami... sądząc z opisu powinno działać :). Mało humanitarna rozrywka, ale zawsze :P.
___________ Achtung! Weasel!
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ghost
Dołączył: 25 stycznia 2003 Posty: 164
Skąd: ...no właśnie?
|
Wysłany: 23 kwietnia 2004 Malutkie zboczenia...
|
|
|
Che, che, che, niezłe! Chyba spróbuję w poniedziałek... Ostatnio wolałem im rozwalać "wieże" piłeczką kauczukową... Eeech, ryzykowanie sprawności oka to nieco zbyt wygórowana cena za tępienie tych kretynów. A na dodatek, kiedy oberwałem, ten pacan chwalił się wszem i wobec "Jaki to on mądry i silny, bo ******* gościowi tępiącemu metal tazo! Tera będzie sławny, che, che, che, dyrektor go będzie wywyższał ponad niebiosa!"...
Co do zboczeń, to nie wspomniałem o jeszcze jednym - przypominaniu ludziom, żeby tak a tak pisać moje pseudonimy (Grommash Hellscream, Grom, Ghost, Cothon, Elwin Mastorb, Grumbellgast) w odpowiedni sposób. Tutaj to chyba wszyscy zauważyli ;)
___________ Zaśmiecam język z lubością
Znieprawiam, do złego kuszę
Zakusy mam bolszewickie
I sączę jad w młode dusze
fragment wiersza J. Tuwima |
|
Powrót do góry
|
|
|