Imperium Jaskini Behemota
tarcza Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy

Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Rejestracja (chciałbym klucze)Rejestracja (chciałbym klucze)  

PrzewodnikPrzewodnik      LinksLinkownia     SzukajSzukaj     Śledzone tematyŚledzone tematy     Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ProfilProfil     MieszkańcyMieszkańcy     GrupyGrupy     ZalogujZaloguj
Ostatnio odwiedziłeś nas:
Obecny czas to: 2024-04-29 0:06:58
Autor Wiadomość
ser verto



Dołączył: 31 grudnia 2003
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 5 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Wybrałem -różnie w różnych miastach. Dlaczego? - ponieważ może to urozmaicić grę i nie będzie czysto szablonowym rozwiązaniem.
W mieście może być jeden, dwóch, trzech bohaterów lub dowolnie byle by nie popsuło to balansu gry.
Uważam, że w przypadku gdy jest jeden bohater w mieście to musi on mieć zdolności pośrednie, bohaterów z innego miasta gdzie ich jest dwóch i podobnie przy trzech i więcej.
Co do rekrutacji innych bohaterów to powinna być taka możliwość ale tylko jak znajdziemy budynek tawerny na mapie, gdzie mógłby zawitać każdy i za odpowiednią sumkę zarekrutowaćdowolnego bohatera.
Jednakże przy rekrutacji bohaterów z miast przyjaznych musiałby płacić powiedzmy kwotę o 50% wyższą niż rekrutując w swoim mieście, natomiast z miast wrogich 100 lub 200%.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Hellburn



Dołączył: 27 maja 2004
Posty: 164
Skąd: z pustynnych rejonów Bracady

Wysłany: 5 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Wybrałem:
Różnie w różnych miastach.
Uzasadnienie:
Np w 'stronghnold' byłby tylko barbarzyńca a w 'tower' sami magowie. albo czasami w jednym zamku trzy typy postaci: magia, walka pół na pół, ruch po mapie przygód, przyrost jednostek... itp. = urozmaicenie gry

___________
Damn!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 5 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Aztech (cytat):
Jak tak czytam te posty, to dochodzę do wniosku, że system powiązanych ze sobą umiejętności drugorzędnych z ograniczeniami dla klas, to w zasadzie to co możemy zobaczyć serii Might&Magic (vide VIII oraz IX).

Nie rozumie tego zarzutu, bo herosi powstali z serii RPG jaką jest Might & Magic, więc wypadałoby żeby trzymać się tych zasad również w herosach, bo rozwój bohatera to jedyny element RPG. Raczej dziwne byłoby gdyby odrzucić te zasady RPG i konstruować jakieś pseudoRPG, przeczące M&M.

Cytat:
Wasze plany odnośnie tych ograniczeń są piękne i ładne, ale nie należy zapominać o zbalansowaniu bohaterów. Co z tego, że klasy będą ładnie, logicznie skonstruowane, a w praktyce będzie to wyglądało tak, że jak się spotka kapłan i mag z tym samym poziomem i armią, to np. kapłan nie będzie miał szans. Nie wspomnę o tym, że IQ komputera przy mnogości klas może mieć problemy z ich wyborem (to już chyba inny temat).

To jest stytuacja która nie zaistnieje, bo jakbyś uważnie czytał poprzednie moje wypowiedzi wyraźnie jest tam napisane że w armię prowadziłoby przynajmnij 3 bohaterów Wojownik/Mag i złodziej lub kapłan. Poza tym mag nie miałby żadnego wpływu na jednostki, w postaci morale, oraz zwiększania statystyk jednostek, a kapłan miał by już ten wpływ, a nie był on pozbawiony magii. Przecież teoretycznie taka sytuacja już miała miejsce w h3, gdzie mag z ekspertem magii ziemi, ekspertem magii powietrza, eksperem mądrości, exp. taletu magicznego był znacznie lepszy niż ten sam poziom wojownika(barbarzyńcy) z exp. balistyce, logistyce, ofensywie i taktyce.
Cytat:
Dwie klasy dobrze rozpracowane, z dodatkowymi umiejętnościami i dobrze dobranymi drzewkami umiejętności gwarantuje moim zdaniem dużo większą przyjemność i różnorodność niż rozdrabnianie się na drobne.
Nie ilość się liczy a jakość

Hmm... a zmiany w h4 po awansie wcale nie były rozdrabnianiem się :P, gdzie heros 10 razy zmieniał nazwę tylko po to by na końcu, dostać nie to co chcemy :P O przyjemnościach i zbalansowaniu nie mów, bo nie grałeś, więc wyrażanie opini w ten sposób jest bezsensu..Tym bardziej o jakości :P (Liczy się konstruktywna krytyka)

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Konqer



Dołączył: 17 marca 2004
Posty: 164
Skąd: z kościoła. Tam mieszkają paladyni.

Wysłany: 6 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Powiem tylko tyle, że zagłosowałem na „dwa w każdym mieście”.

Aż chciało by się napisać coś odkrywczego, ale ludziska wszystko już powygłaszlai :D. Pozostaje mi moderowanie :D.

Pozdrawiam.

___________
Cenzura to reklama na koszt państwa.
Federico Fellini (1920 - 1993)
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Elias



Dołączył: 6 czerwca 2000
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 6 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Haav Gyr (cytat):
Nie rozumie tego zarzutu, bo herosi powstali z serii RPG jaką jest Might & Magic, więc wypadałoby żeby trzymać się tych zasad również w herosach, bo rozwój bohatera to jedyny element RPG. Raczej dziwne byłoby gdyby odrzucić te zasady RPG i konstruować jakieś pseudoRPG, przeczące M&M.


Nie jestem pewien, czy aby na pewno 'King of Bounty' powstal z serii M&M. HoMM od swego poczatku nie byl gra RPG, tylko strategiczna z pewnymi elementami RPG (a nie zadnym tam pseudoRPG), wiec nie musi sie stosowac do zadnych 'swietych dla RPG' zasad. Jak ktos chce tych elementow wiecej, to moze sobie zagrac w M&M.

Cytat:
To jest stytuacja która nie zaistnieje, bo jakbyś uważnie czytał poprzednie moje wypowiedzi wyraźnie jest tam napisane że w armię prowadziłoby przynajmnij 3 bohaterów Wojownik/Mag i złodziej lub kapłan. Poza tym mag nie miałby żadnego wpływu na jednostki, w postaci morale, oraz zwiększania statystyk jednostek, a kapłan miał by już ten wpływ, a nie był on pozbawiony magii


A skad pewnosc, ze tych 3 bohaterow w armii bedzie, po co trzymac trzech dobrych bohaterow w kupie, jesli zamiast tego lepiej miec 3 armie. Tylko, ze przez ten podzial klasowy z ograniczeniami specjalnosci wszyscy bohaterzy beda jacys tacy ulomni.

Cytat:
Przecież teoretycznie taka sytuacja już miała miejsce w h3, gdzie mag z ekspertem magii ziemi, ekspertem magii powietrza, eksperem mądrości, exp. taletu magicznego był znacznie lepszy niż ten sam poziom wojownika(barbarzyńcy) z exp. balistyce, logistyce, ofensywie i taktyce.


Jesli ten barbarzynca mial jeszcze jakis artefakt negujacy magie albo walczyl na cursed grount, to mag wcale nie byl od niego lepszy.


Cytat:
Hmm... a zmiany w h4 po awansie wcale nie były rozdrabnianiem się :P, gdzie heros 10 razy zmieniał nazwę tylko po to by na końcu, dostać nie to co chcemy :P O przyjemnościach i zbalansowaniu nie mów, bo nie grałeś, więc wyrażanie opini w ten sposób jest bezsensu..Tym bardziej o jakości :P (Liczy się konstruktywna krytyka)


Faktycznie krytyka nazw jest bardzo konstruktywna.
W h4 bonusy za klasy zaawansowane byly niewielkie, raczej symboliczne niz takie, dla ktorych warto zmieniac klase bohatera. Wazniejsze byly mozliwosci zyskiwane dzieki nowym skillom, silniejsze i mocniejsze czary, ulepszone parametry armii itd. I to gracz ma mozliwosc wyboru sciezki awansu i tak bylo od zawsze w Herosach. Pewnie, ze klasa bohatera wplywa w pewien sposob na mozliwosci rozwoju (sa zabronione skille dla klasy, niektore sa bardzo trudne do uzyskania), ale umiejetnie wybierajac skille mozna bylo z barbarzyncy zrobic maga, a z maga wojownika.
A ty bys chcial odebrac graczom taka mozliwosc.

___________
There can be only one!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 6 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Elias (cytat):

Nie jestem pewien, czy aby na pewno 'King of Bounty' powstal z serii M&M. HoMM od swego poczatku nie byl gra RPG, tylko strategiczna z pewnymi elementami RPG (a nie zadnym tam pseudoRPG), wiec nie musi sie stosowac do zadnych 'swietych dla RPG' zasad. Jak ktos chce tych elementow wiecej, to moze sobie zagrac w M&M.

Czytanie ze zrozumieniem tekstu :P
Nie chodzi o wiecej zasad tylko o ich "normalizacje" tak by wojownik nie stawał się magiem

Cytat:

A skad pewnosc, ze tych 3 bohaterow w armii bedzie, po co trzymac trzech dobrych bohaterow w kupie, jesli zamiast tego lepiej miec 3 armie. Tylko, ze przez ten podzial klasowy z ograniczeniami specjalnosci wszyscy bohaterzy beda jacys tacy ulomni.

Przedstawiam swój pomysł nie Ubi softu, więc nie wiem o czym wogóle ta rozmowa, typu" skąd wiem itp." Ja tego nie wiem, wiem że napewno tak nie będzie to jedyna pewność :P A co do samego pomysłu to nie byłoby trzech armi zamiast herosow, bo byłby osobne sloty na armie(10) i osobne dla bohaterów(3/4). Bohaterzy nie byliby ułomni tylko zależni od siebie, to nie mogą być superherosi potrafiący wszystko(h3), oraz zabijający wszystko(h4), wkońcu nikt nie jest idealny i każdy ma wady

Cytat:
Jesli ten barbarzynca mial jeszcze jakis artefakt negujacy magie albo walczyl na cursed grount, to mag wcale nie byl od niego lepszy.

A jeśli nie miał artefaktu :P lub walczy na magicznym polu??, to jest gdybanie, ale sytuacja możliwa jak stwierdziłem.. Nie zmienia to faktu że te same poziomy herosów mogą znaczie się różnić w zdolnościach bitewnych, jeśli natomiast w armii byłby dwóch trzech lub czterech herosów, którzy się uzupełniali wtedy mogłoby być inaczej :P


Cytat:

Faktycznie krytyka nazw jest bardzo konstruktywna.
W h4 bonusy za klasy zaawansowane byly niewielkie, raczej symboliczne niz takie, dla ktorych warto zmieniac klase bohatera. Wazniejsze byly mozliwosci zyskiwane dzieki nowym skillom, silniejsze i mocniejsze czary, ulepszone parametry armii itd. I to gracz ma mozliwosc wyboru sciezki awansu i tak bylo od zawsze w Herosach.

A kto tu krytykował zasady RPG z M&M?? :P Nikt tu nie stwiedził, że od teraz nie mielibyśmy wyboru, moja koncepcja sprawia że wybór były większy, bo przewiduje więcej herosów, więcej umiejętności(a co za tym idzie ciekawsza gra) drugorzędnych, specjalizacje którą możemy ale nie musimy akurat wybrać, a w h4 dostawałeś poziom i zmiany były automatyczne.
Cytat:
Pewnie, ze klasa bohatera wplywa w pewien sposob na mozliwosci rozwoju (sa zabronione skille dla klasy, niektore sa bardzo trudne do uzyskania), ale umiejetnie wybierajac skille mozna bylo z barbarzyncy zrobic maga, a z maga wojownika.
A ty bys chcial odebrac graczom taka mozliwosc.

Więc po co wogóle podział na klasy bohaterów?? skoro ktoś wybiera barbarzyńcę to musi się liczyć z tym, że nie zostanie potężnym magiem tylko wojownikiem :P PO to są klasy by stworzyć różne drogi rozwoju, podstawową zasadą każdego systemu RPG jest klasować bohaterow i wszelkie zakazy i nakazy z tym związane, skoro więc bohaterowie w Herosach są takim elementem RPG w strategii, to nie można pewnych reguł łamać, bo przestanie to być element RPG a stanie się wolną amerykanką......

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haarald



Dołączył: 23 kwietnia 2003
Posty: 164
Skąd: Ors Imperior

Wysłany: 6 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Zacznę od tego co wiąże się bezpośrednio z tematem:

Wiele osób podziela zdanie że należy utrudnić magom uzyskiwanie klas bojowych i na odwrót. Dotychczas nie było w tym ograniczeń no może z małymi wyjątkami w pojedynczych UD wynikającymi z pochodzenia (tak było zdaje się w części trzeciej). W czwórce z kolei większa szansa na zyskanie umiejmetności zgodnej z klasą bohatera
Absurdem było także to, że wojownicy w III dość szybko poznawali umiejetnosci magiczne pozwalajace im rzucać wysokopoziomowe zaklęcia.
Według mnie robienie arcymaga z wojownika powinno być niemożliwe, choć nie powinno zamykac się drogi do poznania umiejętności magicznych. Kiedy wojownik pozna (nauczy się na uniwersytetach) odpowiednią liczbę umiejętnosci magicznych wówczas stanie się dwuklasowcem. Po części dwuklasowość danej postaci powinna ograniczać jakieś umiejętności wypośrodkowując zarówno magiczne jak i bojowe w ten sposób uzyskujemy maga bitewnego, a dając w zamian jakieś inne bonusy, zarówno magiczne jak i bojowe (hmm... tylko co?)

Należy takze zdefiniować umiejętnosci bojowe i magiczne. Nie zapominajmy takze umiejętnościach o pomocniczych typu logistyka, znajdowanie drogi, finanse, nauka. Nie powinny one mieć żadnego wpływu na klasowość herosa.
Przykładowo: Powiedzmy że mamy 10 UD, bohater z natury wojownik poznaje:
* 4 Um. bojowe. Największe prawdopodobieństwo wystąpienia podczas wskakiwania na nastepny poziom.
** 4 Um. magiczne. Zerowe prawdopodobieństwo wystąpienia umiejetnosci magicznych podczas wyboru nowej umiejętnosci. Dopiero kupując taką umiejętność na uniwersytecie będzie ją mógł rozwijać podczas awansów na kolejne poziomy (oczywiście 25% prawdopodobieństwo, ze taka umiejętnosc pojawi się w zestawie do wyboru). Wojownik nie może wybrać większej liczby um. bojowych.
***2 Umiejętnosci pomocnicze. Tu prawdopodobieństwo ich wystąpienia powinno być mniej więcej porównywalne z szansą na uzyskanie um. bojowych.

*********************************************************
Tak poza tematem:

Tyle się tu mówi o tej RPG- wości w HoMM czy Discipless (no tu to juz w ogóle przeginka okreslać tę grę mianem RPG, a z taką wypowiedzią się juz spotkałem) że zaczyna mnie to denerwować. No to moze niech ktoś mi wymieni wszystkie elementy RPG w tych grach bo zaczynam się gubić:
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 6 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Witam. Jeszcze wtracę swoje trzy grosze:
Uwazam ,iz we wszystkich wariantach klasowych tzn .dwóch iwięcej w danym zamku rozwój dalszych umiejetnosci bohatera nie powinno byc rzadnego prawdopodobienstwa typu (85% do 15% itp).powinnie byc scisl określony algortym rozwoju zalezny od wariantu:
1. wariant klasowy .Wybrana klasa bohatera detrerminuje dalszy rozwój umiejednosci drugorzednych z ściśle wybranej puli umiejętnosci .
2 wariant "nie klasowy " analogicznie wybrana klasa bohaterów nie determinuje dalszego rozwoju UD z konsekwencja dostępu całej puli umiejętnosci coś w rodzaju H4 ...
i to by było chyba tyle
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 6 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

roobert (cytat):

Uwazam ,iz we wszystkich wariantach klasowych tzn .dwóch iwięcej w danym zamku rozwój dalszych umiejetnosci bohatera nie powinno byc rzadnego prawdopodobienstwa typu (85% do 15% itp).powinnie byc scisl określony algortym rozwoju zalezny od wariantu:

Tylko że to algortym nalicza prawdopodobieństwo nauczenia się danej umiejętności przez bohatera, i to jest z góry ustalony przelicznik procentowy, bo jednak całkowicie nie można pozbawiać wojownika poznania magii i na odwrót. Z tym, że jeśli ma to być zgodne z podstawą RPG jaką jest klasować bohaterów, to wiadomo że wojownik nie będzie mógł zdobyć arcymistrza w magii a mag arcymistrza w taktyce. Bo cały system zdobywania doświadczenia i rozwijania się indywidualnych postaci jest czystym elementem RPG(w zasadzie jego podstawą).

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Mr. Rabbit



Dołączył: 6 stycznia 2004
Posty: 164
Skąd: Imperium Kinugów

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Hmmm...

Bardzo pracochłonne, ale zarazem bardzo wzbogacające byłoby, gdyby w każdym mieście było inaczej, dzięki temu większe możliwości by były gry, więcej opcji na gre :D:D i wogóle bogatsza gra, ale trzeba oczywiście coś takiego dopracować, żeby jeden zamek nie był super hiper :P.

Pozdro
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

___________
Mimo wszystko dzięki Ci Hetmanie :) a mnie i tak możecie powiesić jak Skrytobójce.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haarald



Dołączył: 23 kwietnia 2003
Posty: 164
Skąd: Ors Imperior

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

To można zrobić jeszcze inaczej.
Wystarczy ograniczać w odpowiedni sposób wartości w umiejętnościach drugorzędnych na poszczególnych poziomach.

Przykłady:
Bojowa umiejętność: Płatnerz czy Skuteczność ataku, Łucznictwo, odporności magicznej:
Wojownik poznając tę umiejętność zyskuje maksymalne modyfikatory:
10, 20, 30, 40, 50% wiecej do obrony, ataku, łucznictwa

Mag bedzie miał wartość mniejszą:
5, 10, 15, 20, 25% więcej do umiejętnosci które przykładowo podano powyżej

Poznając drugą umiejętność bojową mag zwiększa się wartość dla obu tych umiejętności:
6, 12 ,18 ,24 ,30%

Poznaje kolejną umiejętność bojową - trzecią, współczynnik znowu wzrasta:
7, 14, 21, 28, 35%

Wreszcie dokupuje ostatnią czwartą (maskymalnie moze poznać cztery umiejętności bojowe):
8-16-24-32-40%... więcej wycisnąć się nie da.

Sytuacja na odwrót: Chcemy zrobić z wojownika maga:

Etap 1: Poznaje mądrość, która jest podstawą do poznawania wszystkich umiejętnosci magicznych bo umożliwia rzucanie czarów. Nic się nie dzieje.... rzuca elementarne zaklecia pierwszego poziomu. Awans na wyższy poziom w tej umiejętnosci na tym etapie rozwoju zostaje zablokowany.

Etap 2: Poznaje drugą umiejętność magiczną, np.: jakąś szkołę. Tym samym będzie mógł potem awansować na drugi poziom Mądrości.
Rzuca zaklęcia elementarne i zaklecia z tej szkoły choć są one mniej efektywne niż u maga (o 20%)

Etap 3: Wskakuje na 2 poziom mądrości... nadal ma tylko dwie umiejętnosci magiczne zatem nie może na razie skoczyć na trzeci poziom Mądrości czy też Szkoły którą zna.

Etap 4: Poznaje Inteligencję, która zwiększa liczbę punktów many. U maga (10-50%). Nasz wojownik zna teraz trzy umiejętności zatem modyfikator będzie wynosił 7-14-21-28-35%.
Będzie mógł teraz skoczyć na trzeci poziom Mądrości i szkoły którą poznał.

Etap 5: Zyskuje kolejne dwa poziomy, wybiera sobie mądrość i szkołę na 3 poziomie. Dzięki temu może rzucać czary poziomu trzeciego wybranej szkoły i zaklęcia elementarne.

Etap szósty: Wybiera kolejną (ostanią już umiejętność magiczną - moze poznać maksymalnie cztery). Wybiera sobie czaroznawstwo które zwiększa moc czarów.
U maga byłoby to 10-50%, natomiast wojownik hmm zna cztery umiejętności magiczne zatem modyfikator będzie taki: 8-16-24-32-40%) zatem zaklęcią elementarne zyskają moc o (8-40% zależnie od poziomu) natomiast czary ze szkoły, którą zna (z uwagi na 25% kary za klasę) będzie miała odpowiednio: 12% kary, 4% kary, +4% , +12%, +20%
Jako, ze zna cztery umiejętności magiczne modyfikator inteligencji wzrasta odpowiednio 8-16-24-32-40% (w zależności na którym poziome się w niej rozwinął)

Z tego by wynikało, że wojownik nigdy nie mógłby poznać zakleć poziomu 5.
Slotów na umiejętnosci drugorzędne powinno być 10 (liczba wszystkich umiejetnosci drugorzędnych powinna wynieść 35-40)
Mag poznając czwartą umiejętność bojową nie będzie mógł poznać więcej umiejętnosci magicznych. To samo wojownik znajacy cztery umiejetnosci magiczne - nie będzie mógł poznać więcej umiejetnosci bojowych. Jako magowie bitewni bedą mogli poznać jednynie umiejętności pomocnicze, jak np. logistyka, znajdowanie drogi, finanse etc.
Możnaby też stworzyć specjalne umiejętności drugorzędne przewidziane tylko dla magów bitwenych (około 2-4 dostępnych). Powinny być dosyć ciekawe aczkolwiek odpowienio wyważone. Wtedy nasz mag bitewny mógłby sobie jedną taką umiejętność wybrać.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Mr. Rabbit (cytat):
Hmmm...
Bardzo pracochłonne, ale zarazem bardzo wzbogacające byłoby, gdyby w każdym mieście było inaczej, dzięki temu większe możliwości by były gry, więcej opcji na gre :D:D i wogóle bogatsza gra, ale trzeba oczywiście coś takiego dopracować, żeby jeden zamek nie był super hiper :P.

Dla mnie najlepszym i najłatwiejszym sposobem na zróżnicowanie zamków jest: różne klasy bohaterów różne stopnie wtajemniczenia z umięjętności. Nawet w obrębie tej samej klasy, np:
Wojownik(Ryczerz i Stażnik)- obaj zdobywali te same umiejętności ale każdy z nich mógłby z różną szybkością zdobywać dane umiejętności, na przykład Rycerz najpierw(szybciej) zdobywały balistykę, a Strażnik łucznictwo, Rycerz ofensywę, a strażnik defensywę. Takich możliwości kombinacji jest sporo :wink: .[/list]

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Haav Gyr (cytat):
Dla mnie najlepszym i najłatwiejszym sposobem na zróżnicowanie zamków jest: różne klasy bohaterów różne stopnie wtajemniczenia z umięjętności. Nawet w obrębie tej samej klasy, np:
Wojownik(Ryczerz i Stażnik)-


Ale de facto niczym się to nie będzie różnić od systemu podklas z H4, a tego co się zoorientowałem zwolennikiem ich nie jesteś.

Haarald (cytat):
To samo wojownik znajacy cztery umiejetnosci magiczne - nie będzie mógł poznać więcej umiejetnosci bojowych. Jako magowie bitewni bedą mogli poznać jednynie umiejętności pomocnicze, jak np. logistyka, znajdowanie drogi, finanse etc.
Możnaby też stworzyć specjalne umiejętności drugorzędne przewidziane tylko dla magów bitwenych (około 2-4 dostępnych


Problem w tym Haaraldzie ,iż 2 te dwie umiejetności drugorżedne przeznaczone dla magów bitewnych musiałby by być naprawdę znaczące
Bo jako klasa odrębna w formie w jakie przedstawiłeś była by za mało wartościowa i przydatna w póżniejszej fazie gry.Bo wydaje mi się iż mag bitewny z tą samo armią miałby małe szannse w konfrontacji z wyspecjalizowanym wojownikiem bądż magiem.
Dlatego z dużym prawdobodobieństwem moge stwierdzić iż Ubi mając do wyboru :
a) system z H4 atrakcyjniejszy komercyjnie ze wzgłedu na duża różnorodnośc (choć niedopracowaną)
b) system polegającu na małej ilości podklas(bądż ich braku) aczkolwiek z jasna ,wyspecjalizowana geneza rozwoju bohatera
wybierze wariant A

Pozdrawiam
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

roobert (cytat):
Haav Gyr (cytat):
Dla mnie najlepszym i najłatwiejszym sposobem na zróżnicowanie zamków jest: różne klasy bohaterów różne stopnie wtajemniczenia z umięjętności. Nawet w obrębie tej samej klasy, np:
Wojownik(Ryczerz i Stażnik)-


Ale de facto niczym się to nie będzie różnić od systemu podklas z H4, a tego co się zoorientowałem zwolennikiem ich nie jesteś.

Niezupełnie, paru względów, Rycerz pozostanie rycerzem a Strażnik Strażnikiem, bez względu na zdobyte umiejętności drugorzędne, druga sprawa, nie otrzyma żadnych bonusow, zwziązku z zrobieniem następnego poziomu, oprócz tych wynikających z zdobytego poziomu umiejętności drugorzędnej, po prostu herosi byli by bierni(oprócz rzucania zaklęć oczywiście).
Mnie chodziło o nieco zmienione wartości procentowe na nauczenie się danej umiejętności drugorzędnej w odrębie jednej klasy.

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haarald



Dołączył: 23 kwietnia 2003
Posty: 164
Skąd: Ors Imperior

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Gdyby był bierny to by było pięknie, do tego tylko jeden w armii. Wtedy rzucanie przez jednostki wszelkich zaklęć miałoby sens a tak....

Mieszając jednostki z kilkoma bohaterami otrzymujemy mieszankę w stylu HoMM-IV. Niestety, myślami już skłaniam się do tego że UbiSoft mimo wszystko uczyni herosów czynnymi co może nie wyjść na dobre. Będziemy mieli to samo co w IV początkowa rozgrywka bedzie bardzo trudna a potem łatwizna.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Ale całkowity powrót do H3 jest raczej niemożliwy, ja połączylem bierność h3 z ograniczoną ilością bohaterów w jednej armii z h4......
___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

I tu szanowni repondenci wraca jak bumerang sprawa aktywności bohatera w trakcie bitwy (bierny i czynny). Na konfiguracji tegoż problemu będą sie kształtować inne zagadnienia .Jędnakże ja Haaraldzie broniłbym trochę stanowiska aktywnego bohatera w kontekstcie klasy Wojownik , bo skoro nim jest to wedle wszelkich prawideł powinien kształcić umiejetnosc walki wręcz jaki i strategii oczywiście biorąc udział bezposrednio w walce ( choc zdaję sobie sprawę iż druzyna pierścienia albo jeszcze lepiej jeden 30 poziomowy heros półbóg to w H 4 było przegięcie ) . Dlatego optowałbym za aktywnoscia bohatera ale z wybiórczoscia rozwoju linni klasowej bez hybryd typu mag bitewny . Niechaj Wojownik się bije ale nie rzuca czarów , A Mag niech rzuca zakłecia a sam nie bierze udziału w walce bezposredniej . Lecz czy to będzie atrakcyjne komercyjnie ?? Chyba nie ....
ja juz nalęze do "starych" wyjadaczy serii HoMM ,lecz zdaję sobie sprawę iż nie nale.że juz do potencjalnych klientów rynku a których należy zabiegać teraz czas na "młodych" ,których nalezy sobie zjednać rożnorodnościa mega ilością itp. dlatego powrót do lub rozwinięcie H3 raczej nie wchodzi w grę "to se ne wrati"
ot się rozgadalem nie na temat
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Widzę, że wciąż niektórzy mylą komercje z "czynnością" herosow w H4, te dwie rzeczy nie mają nic współnego, komercja opiera się na popularności a nie zasadach gry. To że herosów uczyniono czynnymiw w walce, nie było dyktowane komercją, poprostu czynnik RPG nad strategią przeważył.
Twócy chcieli nas zaskoczyć i to się udało im(niestety).
A co do wojownika to niezgadzam się zupełnie z takim podejściem, że skoro wojownik to ma walczyć, to jest nieprawda, warto przypomnieć sobie korzenie klas herosów(H1 i H2). Bohaterowie byli znakiem rozpoznawczym danego zamku. Poza tym kto słyszał o dowódcy wojsk będącego w środku walki? :wink: Klasa wojownika w herosach jest odpowiednikiem przywódcy-stratega, nie rycerza walczącego w środku bitwy. I komercja nie ma tu nic do rzeczy, bo jakby tak było to już dawno nie byłoby gatunków gier, tylko jednen rodzaj gry zawierający RTS, RPG, FPP, gry logicznej, przygodowki, gry sportowej, bijatyki...itp...itd

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 7 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Haav Gyr
Cytat:

Widzę, że wciąż niektórzy mylą komercje z "czynnością" herosow w H4, te dwie rzeczy nie mają nic współnego, komercja opiera się na popularności a nie zasadach gry. To że herosów uczyniono czynnymiw w walce, nie było dyktowane komercją, poprostu czynnik RPG nad strategią przeważył.
Twócy chcieli nas zaskoczyć i to się udało im(niestety).

Nie chciałbym polemizować na łamach tego topiku ale...jednym z elementów sukcesu komercyjnego czy jak wolisz populrnosci jest stworzenie innowacji wprowadzenie czegoś zaskakujacego itp . co jest bardzo adekwatne do pojawienia się herosa bioracego bezosreni udzial w walce . A jak myslisz Haav czemu to się akurat zbiegło w czasie z ekranizacją Trylogii Tolkiena....i Druzyną Pierścienia ...Przypadek ??? przypadkiem nie ...

Cytat:

Poza tym kto słyszał o dowódcy wojsk będącego w środku walki?


A choćby Julisz Cezar, Hanibal, Marek Antoniusz , Żólkiewski ....
A co szkodzi Stworzyć klase Dowódców (Generałów} i Wojowników ??
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 8 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

roobert (cytat):

Nie chciałbym polemizować na łamach tego topiku ale...jednym z elementów sukcesu komercyjnego czy jak wolisz populrnosci jest stworzenie innowacji wprowadzenie czegoś zaskakujacego itp . co jest bardzo adekwatne do pojawienia się herosa bioracego bezosreni udzial w walce . A jak myslisz Haav czemu to się akurat zbiegło w czasie z ekranizacją Trylogii Tolkiena....i Druzyną Pierścienia ...Przypadek ??? przypadkiem nie ...

To trzeba wkoncu wyjaśnić, innowacja nie jest wyznacznikiem komercji(popularności), często innowacja jest przyczyną klapy komercyjnej, bo zniamy nie były albo oczekiwane, albo poszły w inną stronę, poza tym nie można przyrównywać pojawienie się władcy pierścieni z premierą gry, bo gra powstawła zanim film miał premierę.
Cytat:

A choćby Julisz Cezar, Hanibal, Marek Antoniusz , Żólkiewski ....
A co szkodzi Stworzyć klase Dowódców (Generałów} i Wojowników ??[/b]

Wyjątki potwierdzające regułę :wink: , poza tym to, że ktoś był odważny ale głupi, nie oznacza, że tak powinno być w każdej bitwie.
Co do generałów i wojowników to wszystkie za i przeciw można znaleźć już we wsześciejszy postach, mogę dodać że znów powstaje superheros który sam jeden walczy z kilkunastoma smokami naraz, to nawet absurd jak na grę RPG :!: Przypominam głównym założeniem bohaterów w Heroes of Might & Magic było dowodzenie armią, nie walka bezpośrednia. I to jest podstawa bez której HeroesV będzie tylko kolejnym pseudo-Heroes.

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Wiwern



Dołączył: 13 kwietnia 2004
Posty: 164
Skąd: Łódź

Wysłany: 11 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Ajk dla mnie wystarczą jedynie 2 klasy bohaterów jak to było w heroesach 3 .Chyba były dwie klasy.
___________
Wiwern-łowca bestii i innych maszkaron.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 13 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

oczywiscie najlepsza mozliwośc czyli 2 na zamek.To był straszny ból w czwórce gdy nie było u barbarzyńcy maga bojowego:(
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Anonymous



Dołączył: nigdy
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 20 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

8) 3 klasy bohaterów na miasto to minmiuum maximum 5 ,żeby nie było przesady
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Vinius



Dołączył: 12 czerwca 2004
Posty: 164
Skąd: Miasteczko niedaleko zamku króla Maximusa...(Hunterville)

Wysłany: 20 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

ja obstaje przy tradycji z "hirołsa" 3 - 2 klasy bohaterów na miasto. np zamek rycerza: rycerz i kleryk(kapłan)
no, może bym się zgodził na 3 klasy :) (tylko jakaby była ta trzecia? może jeszcze inna? może krzyżówka?

ja mam za to propozycje na nową klasę neutralną (konkretnie bohatera, którego moznaby załatwić w karczmie, lecz mialby jakies jednostki neutralne)
Nazywałby się Ov von sikus II vel Vinius i byłby szewcem ;-)
umiejetności - atak + 20 przeciw smokom, hydrom, wywernom, gorynczom, czar - chmura alkoholu (obniżenie ataku, obrony, ruchu przeciwnika) opis bohatera - szkic mojej postaci

no, troszkę zeszłem z tematu :)

Ku chwale Imperium!

___________
Ku chwale Imperium!

O von sikus II
vel Vinius
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Ururam Tururam



Dołączył: 17 października 2002
Posty: 164
Skąd: Próżnia między światami

Wysłany: 21 czerwca 2004     Ile klas bohaterów na miasto? Odpowiedz z cytatem

Ad acta...
___________
Hoc est opus!
(Caffa et bucella per attractionem corporum venit ad stomachum meum.)
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
©2002, 2003, 2004, 2005 Jaskinia Behemota
Template made by Valturman.
Powered by gnomePHP.
Pieczę nad Starym Forum sprawuje Crazy.