Imperium Jaskini Behemota
tarcza Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy

Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Rejestracja (chciałbym klucze)Rejestracja (chciałbym klucze)  

PrzewodnikPrzewodnik      LinksLinkownia     SzukajSzukaj     Śledzone tematyŚledzone tematy     Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ProfilProfil     MieszkańcyMieszkańcy     GrupyGrupy     ZalogujZaloguj
Ostatnio odwiedziłeś nas:
Obecny czas to: 2024-05-3 9:55:57
Autor Wiadomość
Lothaire



Dołączył: 22 maja 2004
Posty: 164
Skąd: Nevendaar

Wysłany: 5 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

No cóż?? Miesiąc lub dwa bym wytrzymał, góra trzy... Ale żeby włączać kompa codziennie bo bez tego można zwariować to przesada (i to duża :!: ).
___________
Tchórz umiera wiele razy a bohater tylko raz
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Kriso



Dołączył: 8 lutego 2004
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 6 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Rindiglas (cytat):
Może ten tekst został napisany troche na jaja ale uważam że pewnych słów nie powinno się używać w takim kontekście.
Po namysle - Racja! P.S. Jak ja lubie wywolywac takie burze na FJB. :-)
___________
PRO AETERNA REI MEMORIA - QU WIECZNEJ RZECZY PAMIĘCI
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 7 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Ja wiem czy burze :) Po prostu stwierdziłem że nadużyłeś słowa które dla mnie ma duże znaczenie w życiu i można powiedzieć chciałem zobaczyć czy też tak uważasz - a jak powiedziałeś "po namyśle" - tak. Czyli pozytywnie :)
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Nami



Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...

Wysłany: 21 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Bez kompa jako takiego bym wytrzymała (no i wytrzymałam miech w sumie na obozie ale był dostęp do tego sprzętu..) ale gorzej już było z Jaskinią... Lubie sobie posiedzieć na gg czy coś innego na kompie robić... ale też umiem bez tego żyć i znaleźć inne ciekawe zajęcie (nie pogardzę np. dobrą książką ;) )
___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...


Guano Apes - Living in a lie
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Vitus



Dołączył: 2 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: z krainy mlekiem i miodem plynącej...

Wysłany: 26 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Dzień bez komputera nie jest dniem straconym!!! Jeśli jest przy nas dobra książka lub grupka przyjaciół i piłka nożna to czas równie dobrze można spędzic zapominając o komputerze no i oczywiście dziewczyny - nie poznasz dziewczyny przed monitorem trzeba wyjść i poszukać a szczęście moze okazać sie bliskio. Co porawda w nocy lub rano automatycznie wchodze do internetu ale teraz w okresie Igrzysk zdarza mi sie to żadziej.... :D :D :D :D :D :D



Ostatnie ostrzeżenie - Nami

___________
Jak burzowe fale potrafia żaćmić blask słońca, tak ja potrafie zabijac nie winne istoty i korumpować ludzkie dusze... Powiadam wam, ze rzeki krwi zostaną rozlane na ziemi a historia mojej przyszłości będzie od tąd pisana ręką przegranych...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rindiglas



Dołączył: 6 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: Rzeszów

Wysłany: 26 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

To ostatnio są jakieś igrzyska? :D Nie no śmieję się bo sam jakoś nie mam czasu żeby oglądać te arcyważne zmagania sportowców . Wolę sobie gdzieś pójść z kolegami a wieczorami i nad ranem zdecydowanie wole skorzystać z tego że mam czas i coś poczytać ewentualnie siąść na kompa :) .
___________
"Jestem elfem i nic co elfie nie jest mi obce."

"Tam na dole zostało wszystko to co cię męczy
Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Irvin



Dołączył: 29 października 2002
Posty: 164
Skąd: z daleka...

Wysłany: 26 sierpnia 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Vitus (cytat):
no i oczywiście dziewczyny - nie poznasz dziewczyny przed monitorem trzeba wyjść i poszukać a szczęście moze okazać sie bliskio.

Zdziwiłbyś się :P



hehe :) - Nami

___________
Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, to właściwie sam fakt, że żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Specter



Dołączył: 1 września 2004
Posty: 164
Skąd: Z najgłębszych czeluści spaczonej jaźni...

Wysłany: 2 września 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Ja tam nie jestem uzależniony od kompa. Może wygląda to zupełnie inaczej, ale komp to w moim przypadku nie jest nałóg, tylko owoc zakazany. Taa, gdybym miał kompa dostępnego nonstop, a nie tylko gdy jestem w domu sam i nikt mnie nie odpędza rękami i nogami, to nie miałbym do niego takich ciągotek. No bo czy was nie ciągnie np. do pójścia w miejsce gdzie stanowczo się iść zabrania?
___________
"To gaze under its hood, is to invite death"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Ghost



Dołączył: 25 stycznia 2003
Posty: 164
Skąd: ...no właśnie?

Wysłany: 2 września 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Specter (cytat):
No bo czy was nie ciągnie np. do pójścia w miejsce gdzie stanowczo się iść zabrania?


Mnie nie. Jeśli jest zakaz wejścia do dzielnicy, gdzie jest peeełno zbirów itd., to nie byłbym aż tak głupi żeby tam wejść. Po co? Żeby stracić oko, złamać rękę i skręcić kostkę i opowiedzieć przyjaciołom, jakim się jest debilem? Nie, dzięki, wolę komputer :P

___________
Zaśmiecam język z lubością
Znieprawiam, do złego kuszę
Zakusy mam bolszewickie
I sączę jad w młode dusze


fragment wiersza J. Tuwima
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Coyote



Dołączył: 26 marca 2004
Posty: 164
Skąd: Nie wiadomo :-)

Wysłany: 3 września 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Chozi może o ciekawość...:P

Pozdrawiam,
Gollum

___________
Powinieneś coś zrobić, zanim włączy się wygaszacz ekranu!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Ghost



Dołączył: 25 stycznia 2003
Posty: 164
Skąd: ...no właśnie?

Wysłany: 3 września 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Jeśli chodzi o ciekawość na zasadzie "Ciekawe jak będę wyglądał bez ucha i ze złamanym nosem", to ja podziękuję :P
___________
Zaśmiecam język z lubością
Znieprawiam, do złego kuszę
Zakusy mam bolszewickie
I sączę jad w młode dusze


fragment wiersza J. Tuwima
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Specter



Dołączył: 1 września 2004
Posty: 164
Skąd: Z najgłębszych czeluści spaczonej jaźni...

Wysłany: 3 września 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Dokładnie - chodziło mi właśnie o ciekawość, jak słusznie Gollum zauważył. Może przykład faktycznie jest taki sobie. Przypomniał mi się w tamtej chwili akurat fragment czyjejś wypowiedzi, że biega po korytarzach których nie wolno. Ale to tak na marginesie :P

Cieszę się, że na marginesie. Proszę o nieschodzenie z tematu. - Hexe

___________
"To gaze under its hood, is to invite death"
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Melkior



Dołączył: 4 marca 2003
Posty: 164
Skąd: Żyrardów

Wysłany: 7 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Hehe kto by pomyślał że temat o tej bezdusznej blaszance, przerośniętym kalkulatorze i "grajku" w jednym przeniesie się na rozmowy o uczuciach wyższych i procesy zachodzące w dzielnicach o kiepskiej reputacji :lol: .
Jeden dzień bez kompa? A po co? Można zrobić też jeden dzień bez długopisu, jeden dzień bez suszarki do włosów itp. Tylko po co odkładać użyteczne narzędzie (ale jakby co to ja nie mam z tym żadnych problemów)?

___________
Pióro bywa ostrzejsze od miecza...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Drupi



Dołączył: 15 września 2004
Posty: 164
Skąd: z grobu

Wysłany: 13 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Zaraz mnie tym tematem wpędzicie do grobu (z powrotem :D ).
Wolałbym się powiesić niż zrezygnować z kompa :D .
Jeżeli ja mam nie siedzieć z własnej woli to albo jestem ciężko chory, albo jest jakaś naprawdę ważna sprawa.

___________
Nekropolia i tak jest najlepsza :twisted:.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Ghost



Dołączył: 25 stycznia 2003
Posty: 164
Skąd: ...no właśnie?

Wysłany: 13 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Drupi, a tą ważną sprawą jest oczywiście komp? :))

A ja... Cóż, ostatnio naszło mnie coś na maniakalne granie w Fallouta 2 i Tactics :P I przez to właśnie siedzę teraz znacznie dłużej przy komputerze... Mahadevo! Co ja tu robię! Gdzie Bozar i Gauss Rifle?! :P

___________
Zaśmiecam język z lubością
Znieprawiam, do złego kuszę
Zakusy mam bolszewickie
I sączę jad w młode dusze


fragment wiersza J. Tuwima
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Drupi



Dołączył: 15 września 2004
Posty: 164
Skąd: z grobu

Wysłany: 14 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Napisałem że jeżeli nie będę mógł siedzieć.
A jakim cudem przez siedzenie przed kompem mogę nie siedzieć :?: :)

___________
Nekropolia i tak jest najlepsza :twisted:.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Fuuzy



Dołączył: 19 października 2002
Posty: 164
Skąd: Wasilków na Podlasiu (to nieprawda że ludzie porozumiewają się tu językiem gestów i chrząkni

Wysłany: 14 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Melkior (cytat):

Jeden dzień bez kompa? A po co? Można zrobić też jeden dzień bez długopisu, jeden dzień bez suszarki do włosów itp. Tylko po co odkładać użyteczne narzędzie (ale jakby co to ja nie mam z tym żadnych problemów)?


To chwyt ludzi, którzy w ten sposób próbują udowodnić nam - użytkownikom - że jesteśmy uzależnieni (czy coś w tym stylu)... co ciekawe, efekty są takie same w przypadku komputera jak i podanego przez Ciebie długopisu - to może oznaczać tylko jedno... ;)


Wracając jednak do tematu.

Jeden dzień bez kompa?
Cóż... jakimś cudem wytrzymałem (choć nie do końca dobrowolnie) całe wakacje bez mej "kofanej" skrzyneczki. Wszystko stało się za sprawą moich "a jakże pomysłowych" rodziców, którzy zabrali mi ją w celu... hmm... no właśnie, w jakim?... pamiętam, że argumentowali swą decyzję twierdząc, że jestem aspołeczny, nie uczę się i mam zbyt długie włosy (w dodatku niechlujnie przycięte), ale do dziś nie wpadłem na żaden sensowny powód.
Cóż, takie życie... ;)

PS
Skrzynki do dziś nie odzyskałem... co odbiło się na mojej frekwencji w Jaskini...

___________
Mamo! Spójrz! Jestem w Internecie...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
SAM-UeL



Dołączył: 19 listopada 2002
Posty: 164
Skąd: Spośród szczytów Wielkiego Babilonu

Wysłany: 14 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Melkior (cytat):

Tylko po co odkładać użyteczne narzędzie (ale jakby co to ja nie mam z tym żadnych problemów)?

Fuuzy (cytat):

Efekty są takie same w przypadku komputera jak i podanego przez Ciebie długopisu - to może oznaczać tylko jedno... ;)

...człowiekowi w wyniku ewolucji mysz komputerowa wrośnie w prawą rękę?

Fuuzy (cytat):

(...)że jestem aspołeczny, nie uczę się i mam zbyt długie włosy (w dodatku niechlujnie przycięte), ale do dziś nie wpadłem na żaden sensowny powód.

Aspołeczny? Dawniej przy ognisku opisywałeś nam Siebie i swoich kolegów (też skakanie i krzyczenie do przechodnów Face Huger! Czy jakoś tak)
Moich włosów się nie czepiają. (Nami prawda, że mam śliczne włosy? Hehe teraz mam warkoczyki, bo sąsiadka stwierdziła, żebym dreadów nie robił... :P)
Fuuzy (cytat):

Skrzynki do dziś nie odzyskałem...

To jak dostajesz listy z Poczty Polskiej? :P

Co do wytrzymania dnia bez komputerka... nic prostszego... wystarczy dorwać gitarę :) Bądź jak ja ma to w zwyczaju... zaprosić koleżankę na kawkę :)

Ps. Fuuzy! Ty żyjesz!

___________
biegniemy za szczęściem choć nie możemy go dopaść,
wciąz ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim,
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni..

    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Pravader



Dołączył: 7 października 2004
Posty: 164
Skąd: Zgierz

Wysłany: 14 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

U mnie sytuacja wygląda nieco inaczej ja jestem skazany na kompa a to dlatego :
1.Rano wstaje ide do pracy
2.Wieczorem przychodze z pracy padnięty:]
3.Pije kawę i siadam do kompa bo niemam siły się ruszyĆ ;] czuje się jak taki plastuś gumowy i wiginający sie na wszystkie strony.

A do pracy trza bo studia płacić trza ;]

Kto ma podobną sytuacje wyszedł by se gdzieś nawet o tym myśli ale jak przychodzi z pracy to całe plany padają w gruzy?

___________
Niech Mocu bedziet z wami tawarishe ;]
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Hexe



Dołączył: 14 stycznia 2004
Posty: 164
Skąd: Wrocław / Bielsko

Wysłany: 14 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Witam,

Melkior (cytat):

Jeden dzień bez kompa? A po co? Można zrobić też jeden dzień bez długopisu, jeden dzień bez suszarki do włosów itp. Tylko po co odkładać użyteczne narzędzie (ale jakby co to ja nie mam z tym żadnych problemów)?


szczerze mówiąc, naprawdę niewielu ludzi koniecznie potrzebuje tej skrzynki. Większość z niej korzysta z przyzwyczajenia (uzależnienia?), bo lubi w ten sposób spędzać czas wolny..

Fuuzy (cytat):
[..] i mam zbyt długie włosy (w dodatku niechlujnie przycięte)


Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego większość dorosłych w taki sposób na to reaguje.. ;P.

SAM-UeL (cytat):
Nami prawda, że mam śliczne włosy?


:evil:
A czemu tylko Namisia o to pytasz ;P :D :)?

Dzień bez komputera? Nie ma problemu. Wystarczy, że pogoda ładna i książka ciekawa czeka na półce. Od razu na spacerek do parku ławeczkę pookupować :).

Pozdrawiam,
Hexe

___________
Earth is full. Go home.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Farmerus



Dołączył: 8 grudnia 2002
Posty: 164
Skąd: ciało z Wrocławia; serce z Taur Urgos; dusza wciąż błądzi

Wysłany: 14 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

(Ty)Dzień bez kompa?
To w ogóle jakiś problem?

Rok bez TV?
Kaszka z mleczkiem :P.

Tydzień bez dziewczyny, dobrej ksiązki, piwka w gronie znajomych?
NIEWYKONALNE :P

___________
nie ma lekko
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
SAM-UeL



Dołączył: 19 listopada 2002
Posty: 164
Skąd: Spośród szczytów Wielkiego Babilonu

Wysłany: 15 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Hexe (cytat):
A czemu tylko Namisia o to pytasz?


A odpowiesz? :P

Hexe (cytat):
Dzień bez komputera? Nie ma problemu. Wystarczy, że pogoda ładna i książka ciekawa czeka na półce. Od razu na spacerek do parku ławeczkę pookupować :).


O! Książka to dobra rzecz... Taki mały relaks, (zależy, jakich rozmiarów książka :P) można odreagować i szkołę i pracę... Oderwać się od czarnych myśli, oraz od komputera. Gdyby nie książki to jakby świat wyglądał? Sam (inni też mówią) Hetman mówi: Nie bójcie się marzyć! Wszak bez komputera można wytrwać, ale bez książek nie... (Poszerzają nasze horyzonty, słownictwo a wraz ze słownictwem kulturę wymowy).
Trzeba marzyć, mieć pomysły na życie, dzięki temu da się wytrwać bez komputera.

___________
biegniemy za szczęściem choć nie możemy go dopaść,
wciąz ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim,
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni..

    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Nami



Dołączył: 9 czerwca 2003
Posty: 164
Skąd: From the night I kissed you goodbye...

Wysłany: 15 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Samuś (cytat):
Moich włosów się nie czepiają. (Nami prawda, że mam śliczne włosy?)


Oczywiście :) a jakie fajne loczki na końcówkach :)


Cytat:
teraz mam warkoczyki, bo sąsiadka stwierdziła, żebym dreadów nie robił


I dobrze - włosy byś tylko zniszył :P Za fajne są na taką poniewierkę :P A po warkoczykasz bedą ok.


Wiedźminka (cytat):
Większość z niej korzysta z przyzwyczajenia (uzależnienia?), bo lubi w ten sposób spędzać czas wolny..


O to to to :) Większość używa kompa z przyzwyczajenia, że tak spędzamy wolny czas... przecież nami rządzą przyzwyczajenia.. ale zawsze można je zmienić :P


Pasquda (cytat):
Tydzień bez dziewczyny, dobrej ksiązki, piwka w gronie znajomych?


Bez tego pierwszego da się żyć :P , bez tego drugiego nie za bardzo, trzecie też wytrzymam bo nie jestem smakoszem piwnym. :P


Samuś (cytat):
O! Książka to dobra rzecz...


To nawet bardzo dobra rzecz :)


Samuś (cytat):
(Poszerzają nasze horyzonty, słownictwo a wraz ze słownictwem kulturę wymowy).


O! Właśnie właśnie... Ja sama jestem takim przykładem rozwoju ortografii i słownictwa. W ciągu roku bardzo dużo książek przeczytałam i to pomogło i nadal pomaga w wyrażaniu swoich myśli. Dobra książka nie jest zła bo rozwija naszą wyobraźnię...


Cytat:
Trzeba marzyć, mieć pomysły na życie, dzięki temu da się wytrwać bez komputera.


Da się przeżyć bez komputera. Jeśli marzyny to i nasze życie potrafi stać się piękniejsze... bo niektóre (a może i wszystkie?) marzenia się spełniają.


no to ładnie... SAM to Samuś, a ma skromna osoba to pasqda :>
muszę se koniecznie brodę zapuścić - to chyba ona tak na kobity działa :D
farm

___________
I loved you a lot
to need you a lot
I leave you alone...


Guano Apes - Living in a lie
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Cyra



Dołączył: 4 maja 2001
Posty: 164
Skąd: Morąg

Wysłany: 15 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Ja bez kompa musiałam wytrzymać trzy lata... :D A jeden dzień bez to nie problem, bywa, że nie ma mnie w domu po kilka dni... jakoś muszę wytrzymać... Natomiast bez czytania nie mogłabym się obejść. :-)
___________
Good to be back...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Fuuzy



Dołączył: 19 października 2002
Posty: 164
Skąd: Wasilków na Podlasiu (to nieprawda że ludzie porozumiewają się tu językiem gestów i chrząkni

Wysłany: 15 października 2004     Jeden dzień bez kompa? Odpowiedz z cytatem

Sam (cytat):
Aspołeczny? Dawniej przy ognisku opisywałeś nam Siebie i swoich kolegów (też skakanie i krzyczenie do przechodnów Face Huger! Czy jakoś tak)


Cóż... wiele się zmieniło... wydoroślałem... zamknąłem się w sobie... stałem się posiadaczem zarostu na twarzy... a staruszki zaczęły uciekać w popłochu na mój widok...



Sam (cytat):

To jak dostajesz listy z Poczty Polskiej? :P



He he... wolałbyś nie wiedzieć...



Sam (cytat):
Co do wytrzymania dnia bez komputerka... nic prostszego... wystarczy dorwać gitarę :) Bądź jak ja ma to w zwyczaju... zaprosić koleżankę na kawkę :)



Hmm... co do gitary, to kiedyś próbowałem na niej grać... nawet mi dobrze szło... do czasu gdy dowiedziałem się, że jest ona po prostu źle nastrojona! O słodka niewiedzo...

Co do tego drugiego... cóż... tego... jakby się zastanowić to nigdy tego jeszcze nie próbowałem... ekhm...


Sam (cytat):
Fuuzy! Ty żyjesz!


No cóż... wybacz... zdarza się :P

Hexe (cytat):
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego większość dorosłych w taki sposób na to reaguje.. ;P


Fakt, fakt... co najciekawsze, najczęściej spotykam się z taką reakcją ze strony ludzi... ŁYSYCH! Czyżby to był jakiś element spiskowej teorii?



Hexe (cytat):
Dzień bez komputera? Nie ma problemu. Wystarczy, że pogoda ładna i książka ciekawa czeka na półce. Od razu na spacerek do parku ławeczkę pookupować .



Cóż...
Niestety, to nie zawsze jest możliwe... a to z powodu, że ławeczki w pobliskim parku są, z reguły, zajętę przez dresów... hehe... zawsze jednak zostaje domowe zacisze - nie ma to jak ciepły kocyk i dobra książka... że o herbatce z cytryną nie wspomnę :)

___________
Mamo! Spójrz! Jestem w Internecie...
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
©2002, 2003, 2004, 2005 Jaskinia Behemota
Template made by Valturman.
Powered by gnomePHP.
Pieczę nad Starym Forum sprawuje Crazy.