Imperium Jaskini Behemota

Zielevitz

RED- strzeż się albowiem Siny nie jest łatwym przeciwnikiem - grłem z nim i wyrypał mnie

Red · Dołączył: 7 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Lidzbark Welski

Łatwym nie łatwym...
Ja nawet nie wiem czy mogę grać w necie ( nigdy nie grałem przez internet ale na jednym kompie nie raz...) ale jak mogę to fajniej chyba grać z lepszymi od siebie niż gorszymi- można się wiele nauczyś...

A żeby było do tematu wolę wojowników w zamkach: Twierdzy, Cytadeli, Fortecy i w infermo(czy jakoś takoś się to pisze) w reszcie wolę magów ale Twierdza to mój ulubiony zamek Forteca druga a trzecie jest infermo.

Haav Gyr

Erdamon

Wole grac magami bo nie ma to jak roawalić armie przeciwnika imploziom :D a jeżeli gram wojownikiem to tez staram się go nauczuć umiejętnosci magicznych.

Mam do was pytanie:

Czy przed wlonczeniem mapki wybieracie zamek i bohatera czy bierzecie wszystko losowe ?

Ja jeżeli mapka oferuje takom możliwość zawsze wybieram wszystko losowo dzienki temu dobrze gram w szystkimi zamkami i bohaterami.

Dagon · Dołączył: 24 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Z lasu

Siny · Dołączył: 9 czerwca 2004 Posty: 164 Skąd: Wawa

jak gram o jakas stawke to wole wybrac heroes i zamek jesli to tylko mozliwe
jesli gram 4 fun to moge grac random ale i tak wole wybierac bo sa takie zamki ktorymi nie lubie grac a wtedy nie ma 4 fun
poza tym sa zamki lepsze i gorsze na poszczegolnych mapkach

Siny · Dołączył: 9 czerwca 2004 Posty: 164 Skąd: Wawa

red zawsze mozesz skozystac od kumpla co ma modem, neostrade albo z cafe. w sumie to na pojedynek warto by bylo, zwazywszy ze mnie wyzwales.

zielew nice was beat u again :)

Red · Dołączył: 7 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Lidzbark Welski

Druid Seth

Moją ulubiona klasą jest Mag, a dokładniej Druid. (i tak prawie to jedno i to samo). Dlaczego Magowie są potęzni, poprzez magię którą władają. ten kto włada czterema żywiołami, mądrościa, inteligencją na najwyższym poziomie (expert), dodając jeszcze umiejętności podastawowe (moc i wiedze), ten połozy nawet najsilniejszego wojownika. Pomimo, że mag swój atak i obrone zawdzięcza głównie artefaktom (bo mam mało własnej ob i at), rzuca czary (błogosławieństwo na wysokim poziomie daje więcej ataku, a kamienna skóra czy tarcza daje dużżżżo obrony), i to wszystkodal jednostek. Wszyscy wiedzą, że taki łańcuch piorunów czy implozja niczczą znaczną część oddziłu w ułamek sekundy, zwiekszjąc tym samym szanse na wygraną bohatera (maga). Więc ja jestem za magami, którzy dają w kość dla małych robaczków (wojowników tu miałem na myśli :)

Siny · Dołączył: 9 czerwca 2004 Posty: 164 Skąd: Wawa

wynik ankiety jest przytlaczajacy, zastanawia mnie tylko jedna rzecz:
na mapkach ala'hetman (to online) okolo 75% pojedynkow wygrywaja wojownicy. proponuje wiec skonfrontowac ten fakt z powyzszymi teoretycznymi rozwazaniami.

Sheograth · Dołączył: 2 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd: Ancaria

Jak dla mnie:

klasa postaci: MAG
postać: Astral

Mr. Rabbit

Większość z Was pewnie wie co zaznaczyłem w ankiecie, ale i tak się pochwalę i udowodnie, że mam rację :p.

Oczywiście moja profesja nie jako to wojownik. Mało, że wojownik to pogrmoca tych wszystkich czarodziei, magów czy druidów :P. Oczywiście rozwijam się też pod wojownika. Takie rzeczy jak morale, odporność na magie, atak, obrona to cechy jakie się rozwija w wojowniku. Oczywiście nasze skille też rozwijają się pod tym punktem a więc atak i obrona. Dobrze jest mieć postać, która jako ceche główną postać jednostkę, któa ma największą obronę w danym zamku. Czyli dla przykładu w Ramparcie najlepiej żeby mieć krasnale albo enty. Nie pamiętam teraz nazw tych postacii, a nie chce mi się sprawdzać :P. Bardzo pomocne są też w naszym przypadku kajdany, dzięki czemu z każdym magiem walczymy tylko raz. Dla nas ważne bowiem są jednostki a dla maga mana. Dzięki atakowi i obronie można zwrócić uwagę, że jednostki maga zawsze są na straconej pozycji, dzięki odporności na magię czary jakie rzuca mag działają znacznie rzadziej, najlepiej też takiego ściągnąć na ziemie, na któej nie można czarów rzucać :D. To jest rzeź wtedy :P. Ale co ja tu dużo będę mówił. Dla mnie zawsze wojownik stoi wyżej niż mag/czarodziej/druid i to się nigdy nie zmieni :P.

Zdravim
Kosnik King, 19 Skryba Imperium Kinugów

Davids · Dołączył: 8 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd: Erathiaa

Mi się wydaje że każdy hero powinien mieć zdolności łucznicze.
moi faworyci to:
Valeska - Castle-Co tu pisać, ma łucznictwo i dobrą specjalizację, a łucznicy są mało wytrzymali, więc podnisienie im statystyk się opłaca
Ivor - Rampart-także ma łucznictwo od początku, jak na elfa przystało, poza tym jego specjalnością są elfy, jedyne jednostki strzelające z Rampart. Więc dobrze by były troche mocniejsze. :twisted:
--------------------
A poza tym łucznictwo i mądrośc to u moich hero postawa (no, poza atakiem i płatnerstwem)

Siny · Dołączył: 9 czerwca 2004 Posty: 164 Skąd: Wawa

specjalizacja daje co najwyzej +4 do skilii ale zazwyczaj mniej (zalezy od poziomu hirka), wiec nie liczyl bym na to ze az tak bardzo im odpornosc podskoczy

Davids · Dołączył: 8 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd: Erathiaa

Nie masz racji!

Davids · Dołączył: 8 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd: Erathiaa

Może odporność nie, ale będą mialy lepsze rażenie i defensa... :D
Elfy i tak są dobre, a to chyba najlepszy sposób, by je wcmocnić

Coyote

Red · Dołączył: 7 maja 2004 Posty: 164 Skąd: Lidzbark Welski

Gollum niewiem jak ty prowadzisz swoich wojowników ale jak ja tam gram twierdzą i Crag Hack-iem mam z 20-30 bohciów i z tyle samo cyklopów to wyłączne straty jakie mam to w czasie oblężeń miast i też tylko wtedy gdy wróg ma taką samą armie lub więkrzą.
Chodzi mi o to że wojownikiem ma się małe straty bo w końcu stwór w armi woja jest bardzo silny.
Magiem też można nie mieć strat w walkach jak ma się armageddon i smoczka, implozje i rozwalić wroga zanim dojdzie albo coś takiego ale mag atakujący strzelców rozłączonych w kilka grup będzie miał raczej straty a wojownik ma dużo obrony i jakiś smoczek rok czy nawet boheć poczeka w pierwsze turze a w drugiej po strzelcach...

Troche pokręcone (zawsze miałem kłopoty ze składnościom zdania)
ale chyba rozumiesz o co mi chodzi...

Coyote

Haav Gyr

Po prostu nie chcą niektóry przyjąć do wiadomości, że grając magiem ma się więcej możliwości. Cóż z tego że Wojownik swoimi zdolnościami zmiejsza straty swojego wojska, jak ma dzięki czarom może zrobić to samo plus zniszczyć armię przeciwnika też czarami wtedy wojownik na nie wiele się przydaje. :P

Mo'Hras · Dołączył: 25 kwietnia 2004 Posty: 164 Skąd:

Raczej wojownik. Wojownik, ktory jednak nie jest pozbawiony pewnych magicznych zdolnosci. Grywam raczej na duzych mapkach i mam wrazenie, ze zbyt latwo o kule czy plaszcz przeciwstawienstwa.

Angel Darknes · Dołączył: 30 marca 2004 Posty: 164 Skąd: planeta cieni

mag bezapelacyjnie ja miałem kiedyś dużo mniejsze wojsko a tak magiem wymiotłem kompa że normalnie poezja :P

tse tse

Powiem tak jak gramy z kompem (czytaj: cieniasem, leszczem, mięczakiem czy jak sobie chcesz :D ) to lepszy jest mag w potyczkach z żywym przeciwnikiem lepszy jest wojownik, ale ja w ankiecie wybieram maga w końcu to Heroes Might&Magic :wink:
A wogóle to najlepsze jest kombo mag wojownik :D . Taki Dessa mój ulubiony.
Logistyka, mądrość, ziemia, powietrze, atak, obrona, - i można wymiatać.

Coyote

Ja tam gram na zmianę. Raz wojownik raz mag. Ale z żywymi graczami zwykle gram wojem i nie przegrałem żadnej walki (mało grałem przez neta :roll: ). Hehem najbardziej lubie grać magiem w kampani :wink:

Havier · Dołączył: 20 sierpnia 2004 Posty: 164 Skąd: Bydgoszcz

Ja tam uważam że lepszy jest wojownik ze względu na to że może umocnic np takiego 1-wszopoziomowego pare razy powiedzmy taki centaur w jednostce +20 atak +20 obrona jest w tej chwili troche słabszy od archanioła a w populi przyrasta ich pare razy więcej. Nic nie mówiąc o 2,3,4,5,6, a nawet 7-poziomowych stworzeniach. A w dodatku jak sie jeszcze ma w armii powiedzmy wojsko z bastionu (pare jednostek odpornych na magie) to ta jednostka jest prawie niepokonana. Prawie bo jak ktoś nie umie dobrze grać taką armią to wszystko możliwe.
Ale w heroes mam jakieś zamiłowanie do czrów lubie czarować lecz to nie zmienia prawdy ze wojownik jest silniejszy od maga !!!!