Autor |
Wiadomość |
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 6 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
To ja poproszę jeszcze te ciasteczka :D
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
WorldDragon
Dołączył: 10 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: eeee tam, nieważne =]
|
Wysłany: 12 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Juz był wspomniany bimber, ale nie od moich Ruskich ziomków elfów.Ten bimber zawsze zabawia gardła ogniskowiczów, oczywiście ode mnie jest najlepszy bo często jestem u moich ziomków.Boże ludzie jak można biednego smoka skrzywdzić :?: Dobra już poważniej zjadłbym sobie noge Hipogryfa posypaną startą skórą Trola :!:
___________ </post> |
|
Powrót do góry
|
|
|
Kriso
Dołączył: 8 lutego 2004 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 13 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Najlepiej smakuje mi jedzonko które sam ugotuję.
___________ PRO AETERNA REI MEMORIA - QU WIECZNEJ RZECZY PAMIĘCI |
|
Powrót do góry
|
|
|
Darkena
Dołączył: 3 maja 2003 Posty: 164
Skąd: Asgard - Kraina Asów
|
Wysłany: 13 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Mmmmmm soczek pomarańczowy z bajkowych pomarańczy, pyszota ^^.
___________ Kill the spiders....
To save the
butterflies....
*´¨)
¸.·´¸.·*´¨) ¸.·*¨)
(¸.·´ (¸.·' ¤* |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ilness
Dołączył: 11 listopada 2002 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Dodałem go specjalnie dla Ciebie, droga Darkeno.
___________ "Samotność, to taka straszna trwoga...
Ogarnia mnie, przenika mnie.
Wiesz mamo, wyobraziłem sobie, że
nie ma boga, nie ma, nie."
Dżem "List do M." |
|
Powrót do góry
|
|
|
DruidKot
Dołączył: 16 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: z odległych zakamarków geografii :P
|
Wysłany: 15 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Co?! Soczek z baśniowych pomarańczy?! To jakaś nowość? Dlaczego ja jeszcze tego nie piłem?! Karczmarzu, polej!
___________ Rychłoż się zejdziem znów?
o ortografii || o łańcuszkach |
|
Powrót do góry
|
|
|
Darkena
Dołączył: 3 maja 2003 Posty: 164
Skąd: Asgard - Kraina Asów
|
Wysłany: 15 lutego 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Kocie no co ty, mojego ulubionego soku nigdy nie piłeś? :D
___________ Kill the spiders....
To save the
butterflies....
*´¨)
¸.·´¸.·*´¨) ¸.·*¨)
(¸.·´ (¸.·' ¤* |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hubertus
Dołączył: 21 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12 marca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Tak tak soczek pomarańczowy jest pyszny, ale lubie też pomidorowy.
DruidKocie możesz mi go dostarczać i tu i na ognisko....
A zakąski i dania główne jakie tu macie? Baraninka, Centaury w sosie własnym i krwiste steki będą?
___________ "Czy to jest wina ogrodnika, że tulipany schną w wazonie?" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Hisime
Dołączył: 7 lutego 2004 Posty: 164
Skąd:
|
Wysłany: 12 marca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
nic co do jedzenia się nadaje nie jest nam obce
i z takim transparentem w dłoniach pojdźmy do miast i wsi i jedzmy jedzmy jeszcze raz jedzmy
a przy okazji nie stońmy od picia
___________ nosce te ipsum |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ilness
Dołączył: 11 listopada 2002 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12 marca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
-Dokładnie, racja jest całkowicie po twojej stronie, droga damo. Zapraszam wszystkich do próbowania wszystkich potraw, które przy rozmowie tutaj jeszcze lepiej smakują!
___________ "Samotność, to taka straszna trwoga...
Ogarnia mnie, przenika mnie.
Wiesz mamo, wyobraziłem sobie, że
nie ma boga, nie ma, nie."
Dżem "List do M." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Mecku
Dołączył: 8 stycznia 2004 Posty: 164
Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 31 marca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Ja natomiast polecam wam moją specjalność- bułki z prądem. :D
Są one świetnym pokarmem dla głodnego jak i wyczerpanego. Po tym jak je zjesz odzyskasz straconą energię. Zapewniam was to nie żadne sterydy :P
Są bardzo łatwe do wykonania, wystarczy zwykła bułka, masło oraz dodatek prądu. Polecam!
___________ Wolę żałować niepomyślnych wyników niż wstydzić się odniesionego zwycięstwa
/Aleksander Wielki/ |
|
Powrót do góry
|
|
|
Anthon
Dołączył: 19 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Minoc
|
Wysłany: 31 marca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Cos dla jarosza musi byc!
Smazone pomidory z wilczym zielem i czerwonym pieprzem + wywar z piekielnych papryczek! To wszystko w ciescie - troche jak nalesniki :)
smacznego ;p
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Damiaen
Dołączył: 29 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: Neul'Andhug (Ryki)
|
Wysłany: 17 kwietnia 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Nie ma to jak prawdziwa zupa pomidorowa... instant, he, he...
___________ This morning, I woke up
Feeling brand new and I jumped up
Feeling my highs, and my lows
In my soul, and my goals
Just to stop smokin, and stop drinkin
And I've been thinkin - I've got my reasons
Just to get by.
Talib Kweli - "Get by" |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ilness
Dołączył: 11 listopada 2002 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 1 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
-Tak, tak! Mówcie dalej! Do niektórych z już wymienionych przez was potraw opracuję przepis i niedługo dodam do menu!
___________ "Samotność, to taka straszna trwoga...
Ogarnia mnie, przenika mnie.
Wiesz mamo, wyobraziłem sobie, że
nie ma boga, nie ma, nie."
Dżem "List do M." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Enialis
Dołączył: 27 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Z miejsca, gdzie słońce nie zachodzi...
|
Wysłany: 1 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
To może flaczki z goblina w sosie własnym? Bardzo dobre!
___________ «Where the hell is Koza?»
http://www.knightonlineworld.com/ - Dołącz! |
|
Powrót do góry
|
|
|
WorldDragon
Dołączył: 10 lutego 2004 Posty: 164
Skąd: eeee tam, nieważne =]
|
Wysłany: 4 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Heh, a ja bym proponował skrzydła Wiwerny w sosie własnym, mmmm cudo ;)
___________ </post> |
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiwern
Dołączył: 13 kwietnia 2004 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 6 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Zgłodniałem.Czy mogę zamówić pieczonego bazyliszka.To jest dopiero niebo w gębie.
___________ Wiwern-łowca bestii i innych maszkaron. |
|
Powrót do góry
|
|
|
Iscandel
Dołączył: 16 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Turek a posty z serca ;)
|
Wysłany: 6 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
A ja w odległych krainach słyszałem o pieczeni z baśniowego smoka.
Najprostrza rzecz to smoka upolować, bo później trza go przez dwa miesiące gotować i przez tydzień smażyć (długo bo i mięso nie byle jakie).
Po prostu palce lizać
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Ilness
Dołączył: 11 listopada 2002 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 8 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
-No, czy ja wiem, czy takie upolowanie baśniowego smoka jest takie proste? Niejednokrotnie na wojnie widziałem, jak jeden kładł pół oddziału.
___________ "Samotność, to taka straszna trwoga...
Ogarnia mnie, przenika mnie.
Wiesz mamo, wyobraziłem sobie, że
nie ma boga, nie ma, nie."
Dżem "List do M." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Iscandel
Dołączył: 16 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Turek a posty z serca ;)
|
Wysłany: 8 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Nio wiesz Ilnessie to prawda, ale są śmiałkowie którzy to robią, a jak chwilowo jakiś brak, to przecierz prawdziwych smokoszy nie wystraszy walka z nim :D :D :D
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Enialis
Dołączył: 27 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Z miejsca, gdzie słońce nie zachodzi...
|
Wysłany: 8 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
A ja mam pytanie: czy baśniowego smoka może zastąpić kwasowy?
___________ «Where the hell is Koza?»
http://www.knightonlineworld.com/ - Dołącz! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Iscandel
Dołączył: 16 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Turek a posty z serca ;)
|
Wysłany: 8 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Hmmm.. to zależy od umiejętności kucharza. Gdyby dodać miedzy 2 a 3 tygodniem gotowania do kwasowego smoka powiedzmy 2 albo lepiej 3 runy, 2/3 złotego jabłka i pół kilo klejnotów to w smaku byłby podobny do baśniowego.... :D :D :D
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Enialis
Dołączył: 27 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Z miejsca, gdzie słońce nie zachodzi...
|
Wysłany: 8 maja 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
To może jakiegoś upolujemy a Ty go ugotujesz?
To raczej nie jest miejsce na wymianę jednozdaniowych postów i prawie offtopicową dyskusję :P
Tak na marginesie, nie wiem jakim cudem mogę tu moderować, ale jak już mogę, wyręczę Ilnessa ten jeden raz przy upominaniu gawiedzi :P
Naczelny (i bezczelny :P) moderator Karczmy,
Enleth
___________ «Where the hell is Koza?»
http://www.knightonlineworld.com/ - Dołącz! |
|
Powrót do góry
|
|
|
Ilness
Dołączył: 11 listopada 2002 Posty: 164
Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28 czerwca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
-Wydaje mi się, że smok kwasowy nadawałby się, ale byłby to tylko substytut. Wierzę w swoje kucharskie możliwości, ale stworzenie takiej samej strawy jak z prawdziwego smoka baśniowego byłoby bardzo trudne. Chociaż postaram się to potraktować jako wyzwanie. Z drugiej strony, ja nie chciałbym robić krzywdy smokom kwasowym. W końcu co by na to powiedział Acid Dragon?
___________ "Samotność, to taka straszna trwoga...
Ogarnia mnie, przenika mnie.
Wiesz mamo, wyobraziłem sobie, że
nie ma boga, nie ma, nie."
Dżem "List do M." |
|
Powrót do góry
|
|
|
Iscandel
Dołączył: 16 marca 2004 Posty: 164
Skąd: Turek a posty z serca ;)
|
Wysłany: 28 czerwca 2004 Żarcie?! Zawsze i wszędzie!
|
|
|
Isc usiadł przy stoliku, wyjął pergamin i zaczął coś pisać. Co chwila zamyślał się starajac coś przypomnieć. Wstał, podszedł do Ilnessa, wziął pierwszy lepszy kufel - prawdopodobnie ze specjalnością oberży. Opróżnił zawartość kufla i wrócił do pisania. Po paru godzinach otarł pot z czoła i zawołał:
- Ilnessie, podejdź tu.
- O co chodzi??
- Masz... przejrzyj te zapisk, zaufałem ci i spisałem wszystkie "smocze" dania jakie udało mi się kiedyś skosztować. Większość ludzi byłaby w stanie wejść na drogę krwi i bólu żeby dostać te zapiski. Ale nie martw się... niech no tylko ktoś spróbuje. W naszej osadzie jest pełno przednich poszukiwaczy przygód, a zresztą słyszałem że z ciebie też łucznik nie najgorszy a i magia nie jest ci obca.
*Ilness zaniemówił po tych słowach, a Isc podał mu notki*
-Jakbyś miał jakieś pytania odnośnie dań, to pytaj *zatrzymał go jeszcze przez chwilę Isc* a teraz idź bo widzę żeś ciekaw co ja tam nabazgrałem.
|
|
Powrót do góry
|
|
|