Imperium Jaskini Behemota
tarcza Witaj na Starym Forum Jaskini Behemota.
Zostało Ono stworzone przez ixcesala z uwagi na problemy z forum Ezboard 10 grudnia 2002. Służyło Jaskiniowcom dzielnie do sierpnia 2005 roku, kiedy to dominium i podwładnych Behemota dotknął Wielki Trek, po którym przez 10 miesięcy Jaskinia nie funkcjonowała.
Wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju Imperium Jaskini Behemota, zarówno poprzez pracę techniczno-graficzną, jak i osobom które współtworzyły klimat - dziękujemy.
Zapraszam do obejrzenia tego swoistego muzeum, które wiąże się ze wspaniałymi wspomnieniami niemałej części Jaskiniowców.
Kasztelan Crazy

Wróć do strony głównej Jaskini Behemota.
Rejestracja (chciałbym klucze)Rejestracja (chciałbym klucze)  

PrzewodnikPrzewodnik      LinksLinkownia     SzukajSzukaj     Śledzone tematyŚledzone tematy     Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości
ProfilProfil     MieszkańcyMieszkańcy     GrupyGrupy     ZalogujZaloguj
Ostatnio odwiedziłeś nas:
Obecny czas to: 2024-05-7 17:20:11
Autor Wiadomość
Wiktor



Dołączył: 3 listopada 2003
Posty: 164
Skąd: Trójmiasto

Wysłany: 1 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Macie rację chłopaki tłumaczenia nie są przedniej jakości.
Ale spójrzmy na to z innej strony - czy jakby wszystko byłoby tak dosłownie przetłumaczone to czy było by lepiej ? Wtedy by mozna narzekać, że tłumacze odwalili swoją robotę "jak leci" bez żadnej kreatyności, dostosowania nazw do polskich realiów.
O ile uboższa była by gra bez "knurzych jeźdźców", "knurzej doliny" czy "nory" :)
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Zielevitz (cytat):
heh ale zapominasz o czymś... mianowicie:

W angielskim jest full nazw na wszystko, np. To samo oznacza
blacksmith, forge czy smithy więc możemy przyjać że DevilOkO ma rację..

Wręcz przeciwnie :wink: To nie w języku angielskim jest "full" nazw na wszystko, to odmieność i pochodzienie języka sprawia, że są różne odowiedniki jednego tłumaczenia, to również kwestia gwar. U mnie są ziemniaki, na śląsku kartofle, w wielkopolsce pyry. Ale być może tłumaczenie ziemniaka w języku angielski jest tylko jedno.
Poza tym Blacksmith oznacza zakład kowala, smithy to kowal jako osoba, a forge to Kuźnia duża. Tak samo jak Factory to fabryka(duża), ale Foundry to również fabryka(mała) jak i odlewnia.
Więc jak widzisz ja nie proponuję niczego nadzywczajnego jak tłumaczenie zgodne z dobrymi słownikami, Ale żaden słownik nie tłumaczy Hall jako świątyni, przecież hala to wyraz zaczerpnięty z angielskiego, jest przecież hala dworcowa, jest hala targowa. jak widać to wyraz już od dawna używany w polsce, więc czemu go użyto? Tylko na chama wsadzono świątynię(Temple). Idą takim rozumowaniem to Forsaken Palace - przetłumaczę sobie jako świętynię diabła, bo ładnie brzmi :lol: :lol: Przecież takie podejście do tłumaczeń jest po prostu śmieszne.
Cytat:
Ale spójrzmy na to z innej strony - czy jakby wszystko byłoby tak dosłownie przetłumaczone to czy było by lepiej ?

A przeczytałeś moje(słownikowe) łumaczenia?? Czy to takie brzydkie one są??czy któryś z nich dziwnie brzmi po polsku??

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Zielevitz



Dołączył: 24 marca 2004
Posty: 164
Skąd: Ta, a potem mi ktos wejdzie i morde obije :)

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Haav Gyr (cytat):

Poza tym Blacksmith oznacza zakład kowala, smithy to kowal jako osoba, a forge to Kuźnia duża. Tak samo jak Factory to fabryka(duża), ale Foundry to również fabryka(mała) jak i odlewnia.


Kłóciłbym się o "Smithy" ale z drugiej strony to może oznaczać i Kowal i Kuźnia naraz :shock:

A poza tym czy ktoś zwrócił uwagę na to:

Vampire Lord - Wampirzy lord (Żeby nie pisać wampirzy władca czy władca wampirów) A IMgroup przetłumczyło to jako... ALP :roll:

___________
http://losux.prv.pl
http://userfriendly.pl

zarębiste - mówie wam :D
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Ależ proszę bardzo :D
Jak mówiłem to wyrazy dość blisko znaczne, ponieważ czasami tłumaczy się je na polski jak nam odpowiada bardziej. Jednak Blacksmith i Forge to taki sam problem jak Ziemniak i Kartofel. Niby znaczą to samo, jednak nikt się nie zastanawia czemu tak jest.
Blacksmith to kowal(dawniej nie było kuźni tylko po prostu kowale) w starym tego słowa znaczeniu, to znaczy facet który w primitywnym piecu wytwarza podkowy dla konii, i inne metalowe przedmioty. Ale jak wiadomo takich zakładów jest bardzo mało, w wyniku rewolucji przemysłowej zostały wyparte właśnie przez "Forge" czyli kuźnię przemysłową w której wytwarza się masowo i przwie wszystko co stalowe.
Smithy - to takie zdrobnienie, jak widać pochodzące od Blacksmith, a oznacza bezpośrednio Kowala ale jako osobę, tylko pośrednio jak lepiej pasuje w polskim języku można to tłumaczyć jako Kuźnię, ale tak się robi bardzo rzadko. Wkońcu są inne podstawowe znaczenia.
Taka podobna sytuacja jest piorunami - w dodowlnym tłumaczeniu na angielski to może być thunder, lightning czy Flesh. Ale jeżeli w grze mam do czynienia z dwoma tymi wyrazami to nie wolno mam ich tłumaczyć tak samo. Ponieważ ich dokładne znaczenie jest już inne i wtedy musimy tłumaczyć dokładnie: Thunder - grom, ligtning - piorun, flesh - błyskawica.
A w h3 mamy taką sytuację Thunderbird i czar Lightning. :wink:
Tak więc jak widać nie wystarczy słownik, trzeba jeszcze trochę wiedzy na temat pochodzenia wyrazów bliskoznacznych.
A Alp?? jakby nie było to gatunek wampira :wink: więc nie jest aż tak źle.
Gorzej byłoby gdyby w angielskiej wersji zamiast Wampire Lord był Nosferatu, wtedy Alp byłby złym i nie rzeczowym tłumaczeniem.
Choć w gruncie rzeczy Alp to złe tłumaczenie, bo nieulepszony to wampir, więc Alp i wampir to to samo, podobnie jak Ent i Drzewiec.
Choć każdy Alp to wampir, ale nie każdy wampir to Alp :lol: 8)
Też najlepiej tłumaczyć prosto i bezpośrednio :P bo jak widać można znaleźć błedy rzeczowe w Alpie :wink:

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Zielevitz



Dołączył: 24 marca 2004
Posty: 164
Skąd: Ta, a potem mi ktos wejdzie i morde obije :)

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Haav Gyr (cytat):
flesh - błyskawica.


I tutaj mamy następną taką sytuację... Flesh znaczy równierz ciało :shock: ale nie to co Body, body to ww dużej mierze oznacza ludzkie ciało, rzadko kiedy używa się tego zwrotu w innych sytuacjach natomiast do ciała np. krokodyla powinno używać się Flesh czyli "The Flesh of the Crocodile" a nie "The Body of the Crocodile" mam rację?


A przy okazji, jestem ciekawy jakbyś przetłumaczył wyraz - "striker" angielskiego (samo "strike" oznacza "kroczyć") a we władcy pierścieni przetłumaczono to jako... "Obieżyświat"

___________
http://losux.prv.pl
http://userfriendly.pl

zarębiste - mówie wam :D
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Zielevitz (cytat):
Haav Gyr (cytat):
flesh - błyskawica.


I tutaj mamy następną taką sytuację... Flesh znaczy równierz ciało :shock: ale nie to co Body, body to ww dużej mierze oznacza ludzkie ciało, rzadko kiedy używa się tego zwrotu w innych sytuacjach natomiast do ciała np. krokodyla powinno używać się Flesh czyli "The Flesh of the Crocodile" a nie "The Body of the Crocodile" mam rację?

Sorki nie flesh tylko flash :wink: :oops:

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Zielevitz



Dołączył: 24 marca 2004
Posty: 164
Skąd: Ta, a potem mi ktos wejdzie i morde obije :)

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

A przy okazji, jestem ciekawy jakbyś przetłumaczył wyraz - "striker" angielskiego (samo "strike" oznacza "kroczyć") a we władcy pierścieni przetłumaczono to jako... "Obieżyświat"
___________
http://losux.prv.pl
http://userfriendly.pl

zarębiste - mówie wam :D
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Wiktor



Dołączył: 3 listopada 2003
Posty: 164
Skąd: Trójmiasto

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Haav Gyr (cytat):

Cytat:
Ale spójrzmy na to z innej strony - czy jakby wszystko byłoby tak dosłownie przetłumaczone to czy było by lepiej ?

A przeczytałeś moje(słownikowe) łumaczenia?? Czy to takie brzydkie one są??czy któryś z nich dziwnie brzmi po polsku??


Tak przeczytałem. Jeśli już prosisz o ocenę to nie uważam, ze są brzydkie, choć i takie zapewne się zdarzają.
Wydaje mi się, że może zaszło niporozumienie: Haav Gyr, ja nie neguję tego co napisałeś odnośnie tlumaczeń, nie mam takiego zamiaru. Uważam, że masz wiedzę i fajnie, że się nią z nami dzielisz. Sprawa oceny nazw jak się w pasowują do gry to rzecz gustu i podlega subiektywnej ocenie kazdego z nas.
Dlatego mimo "dziwnego" tłumaczenia lubię "knurzych jeźdzców" :)
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Strike :) To również uderzenie, walka, spór, strajk i wiele innych a w którymś tam znaczeniu kroczyć :wink: Bezpośrednie tłumaczenie słowa striker - to strajkujący i tak pewnei niktórzy mogliby to tłumaczyć, jednak znając fabułę książki Tolkiena i jej charakter fantasy, na pewno tak nie tłumaczyłbym, to jest jedne z tych wyrazow angielskich który podpada pod idiomy. Zresztą nie wiadomo co sam Tolkien miał na myśli, nazywając Aragorna strajkującym :wink: choć ja dobrze się przypatrzeć to jego postać jest takim strajkującym, ucieka od odpowiedzialności bycia królem, strajkuje :D Więc pochodzenie słowa striker już mam, teraz należy coś wymyślić bo strajkujący to głupio brzmi. Choć szczerze nie tłumaczybym tego jako "obieżyświat" bo pewnie to słowo to neologizm, a jak wiadomo neologizmy to bardzo grząska sprawa.
Trzymałbym się tego słowa "kroczący" poszukałbym wyrazow bliskoznacznych w języku polskim "chodzący, wędrujący....itd,itp" i znalazł w końcu dobry rzeczownik w mianowniku odpowiadający temuż wyrazowi. Pewnie jakby w orginalnym tłumaczeniu znalazłoby się "włóczykij" też już dawno wszyscy przyzwyczailiby się :wink:

P.S. Knurzy jeźdzccy to też dobre tłumaczenie, mimo że jest w orginale tylko Knur,Dzik. :wink:

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
DevilOkO



Dołączył: 22 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Tarnów

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Wiktor (cytat):
Ale spójrzmy na to z innej strony - czy jakby wszystko byłoby tak dosłownie przetłumaczone to czy było by lepiej ?


Po pierwsze nie powiedziałem, że hall to światynia tylko jedna z części światynii.

Nie zapominajmy, że pojedyncze słówka mają jakieś znaczenie ale w połączeniu z innymi mogą znaczyć coś całkiem innego. Sztuką jest tak przetłumaczyć aby został zachowany klimat, dobre znaczenie i nie iść na łatwiznę tłumacząc dosłownie. Bo w wielu przypadkach z dosłownego tłumaczenia wychodzą potworki.

BTW: Striker w przekładzie Łozińskiego to łazik.

___________
Nic nie jest ważne.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

DevilOkO (cytat):

Po pierwsze nie powiedziałem, że hall to światynia tylko jedna z części światynii.

Hmm.. ale hall to także sień chaupły, i część wielu innych bydynków. Więc czemu świątynia? Skoro na świątynię masz wyraźne jedno tłumaczenie Temple
:?: :wink:

Cytat:
BTW: Striker w przekładzie Łozińskiego to łazik.

Jednak włóczykij jest lepszy :P :D

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
DevilOkO



Dołączył: 22 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Tarnów

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Dlatego świątynia bo

Cytat:
Sztuką jest tak przetłumaczyć aby został zachowany klimat, dobre znaczenie i nie iść na łatwiznę tłumacząc dosłownie. Bo w wielu przypadkach z dosłownego tłumaczenia wychodzą potworki.


i ta hala nie posiada wogóle klimatu.
To jak nie chcesz przyjąć, że to świątynia to może Hall of Darkness przetłumaczyć na przedsionek ciemności. Napewno brzmi lepiej niż hala ciemności.

___________
Nic nie jest ważne.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 2 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Ale zrozum, że Hala to nie świątnia i nie możesz jej używać jeśli nie użyjesz najpierw znaczenia dosłownego, potem znaczenia pobocznego a na samym końcu dopiero mona coś wymyślić, a ty odrazu rzucasz hasłem świątynia bo ci się podoba :lol: Bo równie dobrze każdny znas może rzucać taki hasłami, bo mi się podoba hala, a mi świątynia, a mi dom, a mi przedsionek, a mi fort, a mi kaplica. Przecież to nonsens :!:
Zwłaszcza że sam budynek w niczym świątyni nie przypomina prędzej palac diabła :P

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Dagon



Dołączył: 24 maja 2004
Posty: 164
Skąd: Z lasu

Wysłany: 3 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Dla minie to za bardzo nie ma różnicy hala czy świątynia...
:?
Osobiście bardziej podoba mi się świątnia ale hala tesh nie jest zła...
:P
Wydaje mi się, że ogólny sens został zachowany a nazwy zastapiono po prostu Synonimami które nie są złe...

___________
Brak inteligentnego pomysłu na podpis
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
DevilOkO



Dołączył: 22 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Tarnów

Wysłany: 3 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Masz rację, że bardziej mi się podoba świątynia niż hala ale każdy ma swój gust.

Ja w przeciwieństwie do ciebie znaczenie dosłowne, poboczne i to wymyślone traktuję równoważnie. W tłumaczeniu fantasy zyskuje u mnie klimatyczne nazwy, które wcale nie są dosłowne.

___________
Nic nie jest ważne.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 3 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

DevilOkO (cytat):
Masz rację, że bardziej mi się podoba świątynia niż hala ale każdy ma swój gust.

Ja w przeciwieństwie do ciebie znaczenie dosłowne, poboczne i to wymyślone traktuję równoważnie. W tłumaczeniu fantasy zyskuje u mnie klimatyczne nazwy, które wcale nie są dosłowne.

Ok każdy ma swój gust, poza tym jeszcze jest przyzwyczajenie do takiej a nie innej wersji. Ale ten temat jest nie do dyskusji nad upodobaniami i gustami, ale o poprawności i błędach tłumaczeń w H3.
Z tym że ciągle się upierasz że Hall to świątynia w znaczeniu pobocznym, a to jest nieprawdą. Bo możesz mieć Hall of Temple i jak to będzieś tłumaczył?? Świątynia świątyni?? Klimat ok ale niech to będzie poprawnie tłumaczone. A nie używanie dowonych nazw, bo Flower of Life tłumaczone jako Magiczna latarnia też jest klimatyczne, ale jest totalną bzdurą.

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rabican



Dołączył: 21 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: wioska Cecenowo w północnym Avlee (to prawda, że ludzie porozumiewają się tam za pomocą chrzą

Wysłany: 28 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Muszę się wtrącić, bo gryziecie się już nieprzyzwoicie. Co do 'Hall of Sins', to ja bym tłumaczył 'Świątynia Grzechu', mimo że nie jest to dosłowne. DevilOkO wcale nie pisze, że hall to świątynia w znaczeniu pobocznym, lecz że czasami oznacza przedsionek świątyni. Jasna zaraza wie, co tu mieli na myśli autorzy angielskiej wersji, ale moim zdaniem hala lub hol brzmi gorzej od świątyni (przynajmniej w tym wypadku).

Magiczna latarnia to już zupełnie inna bajka. To tłumaczenie jest głupie i basta. Powinno się przetłumaczyć jako Kwiat Życia i kropka.

Trochę czasu temu narzekałeś na brak 's w Mage Guild itp. Jeśli się nie mylę, w przypadku, gdy dwa rzeczowniki stoją obok siebie w angielskim, pierwszy z nich staje się przymiotnikiem. Oczywiście dodanie 's nie jest niczym złym, jednak jego brak nie jest błędem (tak mi się wydaje).

Ja kiedyś zjadłem zęby na angielskiej wersji Heroes 3, jednak jeśli masz polską i chcesz poznać angielskie nazwy, to otwórz edytor map i p-kliknij na jakiś obiekt w tym polu po prawej, z którego przeciąga się obiekty na mapę.


Jeśli chodzi o konkretne tłumaczenia, to podam kilka moich pomysłów:

Roc/Thunderbird - Rok/Ptak Gromu - Rok powtarzam za Sapkowskim i podręcznikiem do D&D. Znajdźcie mi lepsze autorytety...

Monk/Zealot - Mnich/Kapłan lub Mnich/Fanatyk - wiem, że Fanatyk nie jest tłumaczeniem dosłownym i że jest inne angielskie słówko go określające, jednak od gorliwego do fanatyka nie jest daleko... (spójrz na pewien odłam Żydów, zwący się Żarliwymi, który działał m.in. za prokuratora Feliksa - czyści fanatycy...) (nawiasem mówiąc, gorliwiec też nie jest taki zły...)

Archer/Marksman - Łucznik/Kusznik - mnie też denerwuje, że łucznik strzela z kuszy, jednak co począć? Jeśli chodzi o Marksmana - Strzelca, to w jednym tłumaczeniu zarówno Archer jak i Sharpshooter zostali przetłumaczeni jako Strzelcy, a Marksman pozostał Kusznikiem :shock: . Co na to powiesz? (a propos, jak byś przetłumaczył Sharpshooter?)

Manticore/Scorpicore - Mantikora/Skorpikora - zdecydowanie się zgadzam. Chimera to zupełnie inny zwierzak. Jednak, o ile dobrze mi się wydaje, to tu nie jest Scorpiore, lecz Scorpicore, choć być może się mylę...

Naga/Naga Queen - Naga/Naga Królewska - tak jest w moim obecnym tłumaczeniu i tak mi pasuje. Zaraz pewnie ktoś się przyczepi, czemu nie Naga Królowa. W nazwach gatunków występują jednak równie często kombinacje rzeczownik+rzeczownik (np. husarz władca) i rzeczownik+przymiotnik (np. cośtam królewskie).

Wszelkie inne Queeny/Kingi - patrz wyżej.

Serpent Fly/Dragon Fly - Ważka/Smocza Ważka - tak również mam w swoim tłumaczeniu i tak też mi pasuje. Kiedyś miałem Oślizgi, jednak Oszluzgi to zupełnie inne bestie (patrz: Sapkowski). A Muchy? Co toto ma z muchą wspólnego? A jak chcesz tłumaczyć dosłownie, to są trzy znaczenia wyrazu fly: latać, mucha i... rozporek. I co na to powiesz? :twisted: :twisted: :twisted:

Swordsman/Crusader - Zbrojny/Krzyżowiec - czemu zbrojny, a nie miecznik? Miecznik to, jeśli się nie mylę (a to jest całkiem prawdopodobne...), facet wytwarzający miecze. I to nie miecze dla zwykłego wojska, lecz prawdziwe dzieła sztuki! Tak było chyba z facetem, który na polecenie Xerona wykuł Ostrze Armageddonu. Tak samo jest u Sapkowskiego (facet, który dał Ciri Jaskółkę, kto czytał, ten wie, o co chodzi) i w kilku książkach traktujących o mieczach. A to, że nikt nie słyszał o krucjatach w MM (chyba że na Smoki - sorry, Acid), to już inna bajka (tak jak ze Świątynią/Salami Walhalli - nie pamiętam).

Vampire/Vampire Lord - Wampir/Wampirzy Lord - Alp to nieco inny zwierzak, ma pewne specyficzne cechy, podobnie jak Bruxa i Mula (znowu odwołuję się do Sapkowskiego, konkretnie do opowiadania o Nivellenie ze zbiorku 'Ostatnie życzenie' - zapomniałem tytułu).

Griffin Tower - Gryfia Wieża - jak jakaś laik jeszcze raz wyskoczy mi z klifami, to się chyba zastrzelę!

Smithy - Kowal lub Kuźnia - kiedyś, gdy czyjś koń zgubił podkowę, to taki facet szedł do kowala, nie do kuźni, jednak tłumaczenie 'kuźnia' nie jest złe.

Uff, to chyba wszystko. Czekam z niecierpliwością na polemikę. 8)

___________
Nie mam strony w necie, jednak pozwolę sobie tu (bo gdzież lepsze miejsce?) zareklamować stronę Acida, czyli Kwasową Grotę, którą znaleźć można pod adresem www.acidcave.prv.pl . Polecam ją tym, którzy uważają, że science fiction do serii MM nie pasuje.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Elias



Dołączył: 6 czerwca 2000
Posty: 164
Skąd:

Wysłany: 28 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Cytat:
spójrz na pewien odłam Żydów, zwący się Żarliwymi, który działał m.in. za prokuratora Feliksa - czyści fanatycy...


Zwali sie raczej 'gorliwymi' (zeloci), czyli w bezpośrednim tłumaczeniu z angielskiego Zealot byłby Zelota - może nie pasowały koncówki i dlatego tego nie było w żadnym tłumaczeniu

Cytat:
latać, mucha i... rozporek. I co na to powiesz?


Smoczy rozporek, to byłaby znakomita nazwa :lol:

Cytat:
czemu zbrojny, a nie miecznik? Miecznik to, jeśli się nie mylę (a to jest całkiem prawdopodobne...), facet wytwarzający miecze.


To będzie raczej płatnerz albo zbrojmistrz, a nie miecznik.
Miecznik, to był urząd.
Pasowałoby tu raczej słowko szermierz albo fechmistrz.

___________
There can be only one!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 28 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Rabican (cytat):
Muszę się wtrącić, bo gryziecie się już nieprzyzwoicie. Co do 'Hall of Sins', to ja bym tłumaczył 'Świątynia Grzechu', mimo że nie jest to dosłowne. DevilOkO wcale nie pisze, że hall to świątynia w znaczeniu pobocznym, lecz że czasami oznacza przedsionek świątyni. Jasna zaraza wie, co tu mieli na myśli autorzy angielskiej wersji, ale moim zdaniem hala lub hol brzmi gorzej od świątyni (przynajmniej w tym wypadku).

Ale znów wkraczasz w gusta, o których się podobno nie dyskutuje, tu nie chodzi o to jak tobie czy mnie się podoba tylko chodzi o tłumaczenie.
Czy hol czy hala to takie złe określenia żeby koniecznie(na siłę) szukać innych???

Cytat:
Trochę czasu temu narzekałeś na brak 's w Mage Guild itp. Jeśli się nie mylę, w przypadku, gdy dwa rzeczowniki stoją obok siebie w angielskim, pierwszy z nich staje się przymiotnikiem. Oczywiście dodanie 's nie jest niczym złym, jednak jego brak nie jest błędem (tak mi się wydaje).

Ale tu chodzi o to jak to poprawnie tłumaczyć, w angielskim możne takie użycie jest poprawne(zwłaszcza w Ameryce), ale jak to ma się tłumaczyć? A przecież to 's wiele wyjaśniłoby, w tej kwestii. a tak pozostaje Gildia magów :P


Cytat:
Roc/Thunderbird - Rok/Ptak Gromu - Rok powtarzam za Sapkowskim i podręcznikiem do D&D. Znajdźcie mi lepsze autorytety...

Będąc dokładnym to Ruk lub nawet Ruch :wink:



Cytat:
(a propos, jak byś przetłumaczył Sharpshooter?)

- Ostrostrzelec?? :wink:

Cytat:
Manticore/Scorpicore - Mantikora/Skorpikora - zdecydowanie się zgadzam. Chimera to zupełnie inny zwierzak. Jednak, o ile dobrze mi się wydaje, to tu nie jest Scorpiore, lecz Scorpicore, choć być może się mylę...

Literówka, niemniej tłumaczenie jest(powinno być) skorpena, jako coś bliskiego skorpionowi :wink:

Cytat:
Naga/Naga Queen - Naga/Naga Królewska - tak jest w moim obecnym tłumaczeniu i tak mi pasuje. Zaraz pewnie ktoś się przyczepi, czemu nie Naga Królowa. W nazwach gatunków występują jednak równie często kombinacje rzeczownik+rzeczownik (np. husarz władca) i rzeczownik+przymiotnik (np. cośtam królewskie).

No nie zupełnie, bo jednak masz dwa rzeczowniki, a królewskie to Royal - czyli inny wyraz całkowicie



Cytat:
Serpent Fly/Dragon Fly - Ważka/Smocza Ważka - tak również mam w swoim tłumaczeniu i tak też mi pasuje. Kiedyś miałem Oślizgi, jednak Oszluzgi to zupełnie inne bestie (patrz: Sapkowski). A Muchy? Co toto ma z muchą wspólnego? A jak chcesz tłumaczyć dosłownie, to są trzy znaczenia wyrazu fly: latać, mucha i... rozporek. I co na to powiesz? :twisted: :twisted: :twisted:

:lol: Tyle że nie ważka tylko mucha, a nikt nie mówił o oszluzgach.

Cytat:
Swordsman/Crusader - Zbrojny/Krzyżowiec - czemu zbrojny, a nie miecznik? Miecznik to, jeśli się nie mylę (a to jest całkiem prawdopodobne...), facet wytwarzający miecze. I to nie miecze dla zwykłego wojska, lecz prawdziwe dzieła sztuki! Tak było chyba z facetem, który na polecenie Xerona wykuł Ostrze Armageddonu. Tak samo jest u Sapkowskiego (facet, który dał Ciri Jaskółkę, kto czytał, ten wie, o co chodzi) i w kilku książkach traktujących o mieczach. A to, że nikt nie słyszał o krucjatach w MM (chyba że na Smoki - sorry, Acid), to już inna bajka (tak jak ze Świątynią/Salami Walhalli - nie pamiętam).

Owszem najlepiej byłoby gdyby był Miecznik, stworzony podonie jak kusznik, łucznik - ale jak Elias dobrze zauważył miecznik w języku polskim funkcjonuje w nieco innym znaczeniu, ale mimo wszystko jest pewne pokrewieństwo :wink:


Cytat:
Smithy - Kowal lub Kuźnia - kiedyś, gdy czyjś koń zgubił podkowę, to taki facet szedł do kowala, nie do kuźni, jednak tłumaczenie 'kuźnia' nie jest złe.

Nie jest złe, ale co jeśli byłby inny budynek o nazwie Forge?? :wink: Wtedy należy tłumaczyć dosłowniej, tak by 5 wyrazów w anigielskim nie tłumaczyć 1 polskim, odrobinę wiedzy słownikowej wystarczy.[/list]

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
DevilOkO



Dołączył: 22 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Tarnów

Wysłany: 28 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Halę zostawmy już w spokoju bo żaden z nas nie przekona drugiego do swojego tłumaczenia. Pytałeś się jakbym przetłumaczył hall of temple, bez znajomości żadnego kontekstu przetłumaczyłbym to jako głowną salę (nie znam architektonicznych nazw), może nawet ołtarz. Ale miało nie być o hali :wink:


Flower of Life tylko dosłowne tłumaczenie, magiczna latrania może i jest klimatyczna ale nie w tym wypadku. Już prędzej by ta nazwa pasowała do Mage Guild chociaż te które wystepują są dużo lepsze.


Mage , mage's, mages i mages' mimo, że są podobne to mają różne przypadki i liczby. Wydaje mi się, że mage jest całkiem nowym słowem ale źle utworzonym, poprawnie powinno być magee.


Rabican (cytat):
gdy dwa rzeczowniki stoją obok siebie w angielskim, pierwszy z nich staje się przymiotnikiem.


To dlaczego Naga Queen nagę królewską?? Wyleciało mi z głowy, który rzeczownik staje się przymiotnikem ale jeśli sie tego trzymać to wychodzi na to, że drugi zamiania się w przymiotnik. Naga któlewska jest dobrym tłumaczeniem.

Cytat:
Cytat:
(a propos, jak byś przetłumaczył Sharpshooter?)

- Ostrostrzelec??


może stzrelec o sokolim wzroku :wink: bo sharp to także bystry, przenikliwy wzrok.

___________
Nic nie jest ważne.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 29 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

DevilOkO (cytat):
Halę zostawmy już w spokoju bo żaden z nas nie przekona drugiego do swojego tłumaczenia. Pytałeś się jakbym przetłumaczył hall of temple, bez znajomości żadnego kontekstu przetłumaczyłbym to jako głowną salę (nie znam architektonicznych nazw), może nawet ołtarz. Ale miało nie być o hali :wink:

Ja tłumaczyłbym najprościej hala. Z pewnością nie Świątynia.

Cytat:
Mage , mage's, mages i mages' mimo, że są podobne to mają różne przypadki i liczby. Wydaje mi się, że mage jest całkiem nowym słowem ale źle utworzonym, poprawnie powinno być magee.

Ono jest prawidłowo utworzone, tylko nie ma odpowiedniego tłumaczenia, to drobna różnica :wink:

Cytat:
Rabican (cytat):
gdy dwa rzeczowniki stoją obok siebie w angielskim, pierwszy z nich staje się przymiotnikiem.


To dlaczego Naga Queen nagę królewską?? Wyleciało mi z głowy, który rzeczownik staje się przymiotnikem ale jeśli sie tego trzymać to wychodzi na to, że drugi zamiania się w przymiotnik. Naga któlewska jest dobrym tłumaczeniem.

To niezupełnie tak :wink: , dwa rzeczowniki obok siebie z których jeden określa drugi bez zmiany przypadku, ta forma pochodzi z łaciny, a jako że język angielski jest również oparty częściowo na łacinie, to zachowala się pierwotna forma, nawet dla wyrazów nie łacińkich. I dlatego nie można prawidłowo tłumaczyć na królewski , ponieważ istnieje słowo Royal lub Kingly - i nie ma innych tłumaczeń w języku polskim, a King - to TYLKO król. Poza tym jeśli miałby się rzeczownik zmieniać w przymiotnik(choć tego nie widać) to musiałby się pierwszy wyyraz zmienić czyli Naga :P Bo akurta tutaj języki polski i angielski są podobne, bo przydawka określająca podmiot stoi przez nim.

Dla ciekawości Meduza - znaczy królowa :wink:

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rabican



Dołączył: 21 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: wioska Cecenowo w północnym Avlee (to prawda, że ludzie porozumiewają się tam za pomocą chrzą

Wysłany: 29 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Co do wypowiedzi Eliasa:


Jeśli chodzi o Zealotów - pasują tu wręcz idealnie Zeloci lub Gorliwi/Żarliwi. A z tym odłamem Żydów, to jasna zaraza wie, jak oni się nazywali (tak to już niestety jest z tą sklerozą).

Co do miecznika, to miałem na myśli właśnie to, co napisałeś - urząd. Taki facet, co to kierował robieniem mieczy czy coś w ten deseń, a czasami może i zrobił coś samemu (ale pewnie rzadko). Jednak mniejsza z tym - miecznik tu raczej nie pasuje. Fechmistrz i szermierz określają chyba raczej nie zwykłych żołdaków z kawałkiem żelaza (bardziej przypominającym szpadel niż miecz) w dłoni, a 'artystów'. Taki swordsman raczej nie jest 'mistrzem fechtunku'. Jeśli miałbym się na coś zdecydować, to albo na szermierza, albo na zbrojnego (choć to faktycznie man-at-arms). A płatnerz robi raczej zbroje, tak mi się przynajmniej wydaje.



Co do wypowiedzi Haav Gyra:

Cytat:
Czy hol czy hala to takie złe określenia żeby koniecznie(na siłę) szukać innych???


Tak. A innego tłumaczenia nie szukamy wcale na siłę.


Cytat:
A przecież to 's wiele wyjaśniłoby, w tej kwestii. a tak pozostaje Gildia magów :P


Eh... Skończmy z tym 's, bo my przecież rozmawiamy o tłumaczeniach z angielskiego na polski, a nie na odwrót... A Gildia Magów brzmi ładnie i kropka.


Cytat:
Będąc dokładnym to Ruk lub nawet Ruch :wink:


Dokładnie, choć u mnie w podręczniku jest 'Rok'. Zresztą, jak często widziałeś gdzieś Ruki i Ruchi (Ruchy? :) ) (w sensie nazw, oczywiście), a jak często Roki?


Cytat:
Cytat:
(a propos, jak byś przetłumaczył Sharpshooter?)

- Ostrostrzelec?? :wink:


Może po prostu snajper lub strzelec wyborowy? A wtedy Marksmanów na Strzelców, a Archerów na Łuczników (dosłownie) lub na Kuszników (bo strzelają z kusz).


Cytat:
Cytat:
Manticore/Scorpicore - Mantikora/Skorpikora - zdecydowanie się zgadzam. Chimera to zupełnie inny zwierzak. Jednak, o ile dobrze mi się wydaje, to tu nie jest Scorpiore, lecz Scorpicore, choć być może się mylę...

Literówka, niemniej tłumaczenie jest(powinno być) skorpena, jako coś bliskiego skorpionowi :wink:


Może być i skorpena, ale jeżeli mamy Manti- i Scorpicore, to może przetłumaczyć to podobnie (Manti- (zgaga precz! :lol: ) i Skorpikora).


Cytat:
Cytat:
Naga/Naga Queen - Naga/Naga Królewska - tak jest w moim obecnym tłumaczeniu i tak mi pasuje. Zaraz pewnie ktoś się przyczepi, czemu nie Naga Królowa. W nazwach gatunków występują jednak równie często kombinacje rzeczownik+rzeczownik (np. husarz władca) i rzeczownik+przymiotnik (np. cośtam królewskie).

No nie zupełnie, bo jednak masz dwa rzeczowniki, a królewskie to Royal - czyli inny wyraz całkowicie


Chodzi mi o to, aby ję... zaraza, nie to: chodzi mi o to, że angielskie nazwy zwierząt z drugim wyrazem (oznaczającym chyba gatunek (lub rodzaj, nie pamiętam)) King lub Queen w polskim brzmią czasem: nazwa zwierzaka+królewski/a. Oczywiście Naga/Meduza Królowa brzmią też dobrze (chociaż Naga nie jest naga, ale to szczegół :) )


Cytat:
Cytat:
Serpent Fly/Dragon Fly - Ważka/Smocza Ważka - tak również mam w swoim tłumaczeniu i tak też mi pasuje. Kiedyś miałem Oślizgi, jednak Oszluzgi to zupełnie inne bestie (patrz: Sapkowski). A Muchy? Co toto ma z muchą wspólnego? A jak chcesz tłumaczyć dosłownie, to są trzy znaczenia wyrazu fly: latać, mucha i... rozporek. I co na to powiesz? :twisted: :twisted: :twisted:

:lol: Tyle że nie ważka tylko mucha, a nikt nie mówił o oszluzgach.


Fly to mucha, jednak Serpent/Dragon Fly bardziej przypomina ważkę (jak jest ważka po angielsku, niech mi ktoś przypomni, bo zapomniałem). O oszluzgach faktycznie nikt nie mówił, jedynie niektórzy pisali :D . Rozchodzi się o to, że w jednym tłumaczeniu było 'oślizg', co pasuje do tego zwierzaka jak pięść do nosa. Jeśli ktoś się pyta o moją propozycję tłumaczenia, to popieram Eliasa w tłumaczeniu na Wężowe/Smocze Rozporki :D . I tak brzmi to lepiej od tych much.


Cytat:
Owszem najlepiej byłoby gdyby był Miecznik, stworzony podonie jak kusznik, łucznik - ale jak Elias dobrze zauważył miecznik w języku polskim funkcjonuje w nieco innym znaczeniu, ale mimo wszystko jest pewne pokrewieństwo :wink:


Duvvelsheys, a nie podobieństwo. Tak samo mógłbyś stwierdzić, że między piłkarzem i grabarzem jest jakieś podobieństwo, bo obydwaj żyją z kopania. Jak już pisałem ja, a później i Elias, nazwa ta raczej nie pasuje do Swordsmana. Trochę wyżej o tym pisałem, nie będę się powtarzać.


Cytat:
Cytat:
Smithy - Kowal lub Kuźnia - kiedyś, gdy czyjś koń zgubił podkowę, to taki facet szedł do kowala, nie do kuźni, jednak tłumaczenie 'kuźnia' nie jest złe.

Nie jest złe, ale co jeśli byłby inny budynek o nazwie Forge?? :wink: Wtedy należy tłumaczyć dosłowniej, tak by 5 wyrazów w anigielskim nie tłumaczyć 1 polskim, odrobinę wiedzy słownikowej wystarczy.


Nie słuchasz (czytasz :?: ) mnie. Kowal mi tu bardzo odpowiada, jednak jeżeli nie ma nigdzie żadnej kuźni, to czemu tu nie przetłumaczyć na kuźnię? A budynku o nazwie Forge chyba faktycznie nie ma, ale mogłoby być takie miasto.


Do reszty wypowiedzi nie mam zastrzeżeń lub już pojawiły się komentarze...

___________
Nie mam strony w necie, jednak pozwolę sobie tu (bo gdzież lepsze miejsce?) zareklamować stronę Acida, czyli Kwasową Grotę, którą znaleźć można pod adresem www.acidcave.prv.pl . Polecam ją tym, którzy uważają, że science fiction do serii MM nie pasuje.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Haav Gyr



Dołączył: 2 lutego 2004
Posty: 164
Skąd: Miasto Maggnar w północej Amarii

Wysłany: 29 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Rabican (cytat):

Tak. A innego tłumaczenia nie szukamy wcale na siłę.

Nie musicie :lol: przecież jest już wymyślona świątynia.
Cytat:

Eh... Skończmy z tym 's, bo my przecież rozmawiamy o tłumaczeniach z angielskiego na polski, a nie na odwrót... A Gildia Magów brzmi ładnie i kropka.

Spójrz na temat :wink: Ni erozmaiamy tutaj o gustach ani o tym co komu bardziej się podoba, tylko o tłumaczeniach w grze.


Cytat:

Dokładnie, choć u mnie w podręczniku jest 'Rok'. Zresztą, jak często widziałeś gdzieś Ruki i Ruchi (Ruchy? :) ) (w sensie nazw, oczywiście), a jak często Roki?

A widziałem, Roki przyjeły się bezpośrednio z angielskiego Roc, ale jak się tak Sapkowskiego trzymałeś to wiedz, że prawidłowo jest Ruk :wink:

Cytat:

Może po prostu snajper lub strzelec wyborowy? A wtedy Marksmanów na Strzelców, a Archerów na Łuczników (dosłownie) lub na Kuszników (bo strzelają z kusz).

Snajper to sniper A skoro jest Archer to musi być Łucznik, przecież sam stwierdziłeś, że tłumaczymy z angielskiego na polski a nie na odwrót.
Więc tłumaczmy normalnie a nie na siłę znów szukajmy synonimów.


Cytat:

Może być i skorpena, ale jeżeli mamy Manti- i Scorpicore, to może przetłumaczyć to podobnie (Manti- (zgaga precz! :lol: ) i Skorpikora).

:lol: Jasne tylko zapominasz o jednym Mantykora jest wyrazem obcego pochodzenia, a wszelkie spolszczenia takich wyrazow zawsze są tłumaczone osobno, według naszych zasad, a nie zasad z języków zagranicznych. Więc Skorpikora - to nie zbyt sensowne językowo.



Cytat:

Chodzi mi o to, aby ję... zaraza, nie to: chodzi mi o to, że angielskie nazwy zwierząt z drugim wyrazem (oznaczającym chyba gatunek (lub rodzaj, nie pamiętam)) King lub Queen w polskim brzmią czasem: nazwa zwierzaka+królewski/a. Oczywiście Naga/Meduza Królowa brzmią też dobrze (chociaż Naga nie jest naga, ale to szczegół :) )

Brzmią dobrze, są tłumaczone według zasad gramatycznych, więc czemu królewska/ki skoro są zastrzeżenia :?: do poprawności.


Cytat:

Fly to mucha, jednak Serpent/Dragon Fly bardziej przypomina ważkę (jak jest ważka po angielsku, niech mi ktoś przypomni, bo zapomniałem). O oszluzgach faktycznie nikt nie mówił, jedynie niektórzy pisali :D . Rozchodzi się o to, że w jednym tłumaczeniu było 'oślizg', co pasuje do tego zwierzaka jak pięść do nosa. Jeśli ktoś się pyta o moją propozycję tłumaczenia, to popieram Eliasa w tłumaczeniu na Wężowe/Smocze Rozporki :D . I tak brzmi to lepiej od tych much.

Z tym że masz tutaj do czynienia ze Smoczą/wężową muchą, a nie zwykłą. A sama ważka to chyba nie muszę znów przypominać co to jest :?:


Cytat:

Duvvelsheys, a nie podobieństwo. Tak samo mógłbyś stwierdzić, że między piłkarzem i grabarzem jest jakieś podobieństwo, bo obydwaj żyją z kopania. Jak już pisałem ja, a później i Elias, nazwa ta raczej nie pasuje do Swordsmana. Trochę wyżej o tym pisałem, nie będę się powtarzać.

Urząd miecznika wywodzi się ze średniowiecza i tradycji rycerskich, więc JEST podobieństwo, byle kmieć nie był ryczerzem i daleko mu było do urzędów, a jak wiesz rycerstwo(szlachta) panowała na urzędach.Tak więc można przyjąć, że Swordsman to nieco wyższe rycerstwo(niska szlachta), wkońcu różni się od zwykłych piknierów(zwykłej piechoty) Wkońcu ci lepsi zostają krzyżowcami.
Cytat:

Nie słuchasz (czytasz :?: ) mnie. Kowal mi tu bardzo odpowiada, jednak jeżeli nie ma nigdzie żadnej kuźni, to czemu tu nie przetłumaczyć na kuźnię? A budynku o nazwie Forge chyba faktycznie nie ma, ale mogłoby być takie miasto.

Mogę zapytać o to samo, (Temat) tak myśląc można by tłumaczyć że Flower of Life - można tłumaczyć jako Drzewo życia wkońcu to też roślina :lol: :lol: Ten temat ma pokazać niekonsekwencję i niekompetencję tłumaczy, wkońcu płacimy im za pracę. Więc możnaby oczekiwać nieco więcej, niż to co pokazali do tej pory.
[/list]

___________
From the beginnin' to end
Losers lose, winners win
This is real, we ain't got to pretend
The cold world that we in
Is full of pressure and pain
I thought it would chane
But its stayin' the same
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Hellburn



Dołączył: 27 maja 2004
Posty: 164
Skąd: z pustynnych rejonów Bracady

Wysłany: 30 lipca 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Troche o zamkach...

TOWER - Jaki FORTECA??? a nie przypadkiem WIEŻA ???
DUNGEON - Powinno być PODZIEMIA, jest LOCHY
FORTESS - Następna pomyłka. Jest CYTADELA a powinno być FORTECA

___________
Damn!
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
Rabican



Dołączył: 21 lipca 2004
Posty: 164
Skąd: wioska Cecenowo w północnym Avlee (to prawda, że ludzie porozumiewają się tam za pomocą chrzą

Wysłany: 2 sierpnia 2004     Tłumaczenia w Heroes 3...... Odpowiedz z cytatem

Hellburn, nazwy miast to już szczyt kretynizmu! Castle, Rampart, Inferno i Necropolis są całkiem nieźle przetłumaczone, Dungeon, Stronghold i Conflux jeszcze znośnie, jednak Tower i Fortress tragicznie! Niestety, ludzie się już tak do tego przyzwyczaili, że gdyby teraz to zmienić, to ojojoj!


Elias, Aleksander Krawczuk w książce 'Neron' (wydawnictwo Czytelnik, Warszawa 1984) nazywa zelotów (Zelotów?) Żarliwymi, a nie Gorliwymi. Mimo to radzę pozostać przy nazwie 'zeloci' i tak też tłumaczyć 'zealots'. Nawiasem mówiąc/pisząc, książka jest naprawdę świetna (przynajmniej moim zdaniem).


No, a teraz rzeźni ciąg dalszy, czyli odpowiedź specjalnie dla Haav Gyra (chyba mam jakieś zapędy masochistyczne, że odpowiadam Ci, bo za każdym razem starasz się mnie zmasakrować). Cytaty sobie daruję, gdyż i tak oboje wiemy, co powiedział/napisał 'ten drugi'. A więc: graj muzyko!

Hall of Sins:
Nie czepiałbym się Twojego tłumaczenia, gdyby nie to, że, jak dla mnie, brzmi to trochę głupio. Świątynia brzmi po prostu ładnie. Nie zawsze trzeba tłumaczyć wszystko dosłownie, czasem lepiej znaleźć ładniej brzmiące, a mniej dosłowne tłumaczenie. Poza tym, jeśli już tłumaczyć w jakikolwiek sposób: Świątynia, Hol lub Hala, to nie Grzechu, ale Grzechów, a już na pewno nie Zła.

Mage Guild:
Dzięki za radę, przeczytałem drugi raz temat, niestety, nie zrobiłem się dzięki temu ani trochę mniej uparty :wink: . Zresztą, nie gadamy (piszemy?) na Forum po to, aby wyzywać się od analfabetów, ale, jak sam stwierdziłeś (jednak zacytuję):
Cytat:
Ten temat ma pokazać niekonsekwencję i niekompetencję tłumaczy, wkońcu płacimy im za pracę. Więc możnaby oczekiwać nieco więcej, niż to co pokazali do tej pory.

A wracając do Mage Guilda, to jak byś to przetłumaczył? Magowa gildia? Gildia magowska? Przecież w języku polskim mamy gildię kupców lub gildię kupiecką, więc dlaczego trzeba uczepić się jednego z tych tłumaczeń, zamiast wziąć drugie, lepiej brzmiące? Zrozum, gdyby tłumaczenie dosłowne brzmiało lepiej, razem z Tobą krzyczałbym 'Ci tłumacze muszą odejść' (teraz też tak krzyczę, ale oddzielnie :wink: ). A wracając do tego maleńkiego, ale niesamowicie upierdliwego 's, to możesz jakoś wpłynąć na tłumaczy (może zrobimy zrzutę na łapówki :) ?), ale na programistów w USA raczej nie wpłyniesz. Zresztą, sam cytowałeś mnie, że gadamy tu o tłumaczeniach z angielskiego na polski, a nie na odwrót. Co prawda, gdyby było Mage's Guild, a nie Mage Guild, to nie kłócilibyśmy się tutaj teraz, jednak naszą pracą jest JAKOŚ TO PRZETŁUMACZYĆ.

Roc:
Wiem, masz rację, prawidłowo jest tak jak mówisz/piszesz (tylko może mógłbyś podać źródło, z którego to wziąłeś? Wierzę Ci na słowo, jednak chciałbym po prostu wiedzieć). Mimo to, wśród ludzi przyjęło się już mówić 'rok'. Twój pomysł na przetłumaczenie byłby idealny, gdyby nie fakt, że wszędzie, gdzie roci występują (tj. w książkach, grach itp.) są przetłumaczone jako 'roki'.

Sharpshooter:
Nie rób już ze mnie takiego durnia, że nie wiem, jak jest po angielsku 'snajper'. Po prostu Elias napisał, że pozwolę sobie znowu zacytować:
Cytat:
może stzrelec o sokolim wzroku bo sharp to także bystry, przenikliwy wzrok.

więc pomyślałem sobie, że może strzelec wyborowy lub snajper. To by rozwiązało Twój problem z Marksmanem i byłoby lepsze, niż Twój Ostrostrzelec. Po prostu jak jakiś strzelec ma taki sokoli wzrok, to może zrobić z niego strzelca wyborowego. A jeden polski wyraz 'snajper' może być tłumaczony różnie po angielsku.

Archer:
Po prostu idiotyczne dla mnie jest to, że łucznik strzela z kuszy. Jak źle jest w wersji angielskiej, to czemu wersja polska ma powtarzać ten błąd, tłumacząc dosłownie? Nie mam nic przeciwko tłumaczeniu na Archera na Łucznika, ja jedynie delikatnie zasugerowałem nieco inną możliwość. A łucznik to po angielsku również bowman.

Manticore i Scorpicore:
Być może to i mało sensowne językowo, jednak na jakiej podstawie stwierdzasz, że bardziej poprawna od Skorpikory jest Skorpena? Skorpena to taka ryba, jeśli jej angielska nazwa jest właśnie scorpicore, to chętnie Ci przyklasnę (nie mam słownika pod ręką). Niestety, takie tłumaczenie ma pewną wadę: Skorpeną została swego czasu nazwana Naga Queen (co za kretyn to wymyślił?!), więc byłoby spore zamieszanie ('A jaką szybkość ma Skorpena?' 'Siedem' 'Kurde, a myślałem, że jedenaście!').

Medusa i Naga Queen:
Nie mam NIC przeciw tłumaczeniu 'Królowa', jednak czemu ty masz coś przeciw tłumaczeniu 'Królewska'? Czy aż tak Ciebie to razi? Chociaż, trzeba to przyznać, moi rówieśnicy rzuciliby się na HoMM3, gdyby się dowiedzieli, że jest tam jakaś 'naga królowa' :wink: . A ja wciąż powtarzam: w języku polskim jest pyton królewski, a nie pyton król, choć w języku angielskim jest zapewne (nie jestem tego pewien, jest jakiś chętny do sprawdzenia?) pyton (jak jest pyton po angielsku?) king. Jednak jeśli się uprzesz przy swoim, to gotów Ci jestem ustąpić (na tym tłumaczeniu średnio mi zależy).

Serpent i Dragon Fly:
No cóż, nie wiem, czy zauważyłeś, ale spytałem się, jak jest ważka po angielsku. Otóż wyobraź sobie, że już sam sprawdziłem. Ważka po angielsku brzmi 'dragon-fly', czyli 'smocza mucha', czyli nazwa ulepszonej jednostki trzeciego poziomu z Cytadeli w HoMM3 (tyle że bez myślnika). Zastanawiam się tylko, co oznacza 'serpent fly'. A tłumaczenia na muchę czepiam się dlatego, bo brzmi to lekko kretyńsko. Osobiście zatłukłem dzisiaj kilka(naście) much, a wątpię, abym zabił takiego Serpent Fly'a.

Swordsman:
Znowu zacytuję, a obiecywałem nie cytować :lol: :
Cytat:
tak myśląc można by tłumaczyć że Flower of Life - można tłumaczyć jako Drzewo życia wkońcu to też roślina :lol: :lol:

Do Twojego tłumaczenia na miecznika nie miałbym zastrzeżeń tylko w jednym przypadku: gdyby było swordfish, a nie swordsman. Normalnie radziłbym tłumaczyć na zbrojnego (chociaż to man-at-arms), jednak teraz radzę tłumaczyć na szermierza, tak jak zaproponował Elias.

Smithy:
Co do tematu, to przeczytałem go trzeci raz, i wciąż nie doznałem olśnienia. Co do wyrazu smithy, to możemy tłumaczyć na kowala, skoro Ci tak zależy. Ja (na spółkę z bodajże Eliasem lub DevilOkiem) zasugerowałem, że to, co obecnie nazywa się kuźnią, kiedyś było nazywane kowalem i nic poza tym. Jak Ci tak zależy, to można i w ten sposób tłumaczyć. Zaś między budynkiem zwanym 'kowalem' (bo kiedyś budynki nazywano tak, jak ludzi tam pracujących) a budynkiem zwanym 'kuźnią' jest mniejsza (w sumie żadna...) różnica niż między kwiatem a drzewem. I powtarzam, nie gadamy/piszemy tutaj po to, aby się wzajemnie wyzywać od idiotów.

Z niecierpliwością czekam na polemikę, gdyż odpisywanie Tobie, Haav Gyrze, jest czystą przyjemnością :twisted: .

___________
Nie mam strony w necie, jednak pozwolę sobie tu (bo gdzież lepsze miejsce?) zareklamować stronę Acida, czyli Kwasową Grotę, którą znaleźć można pod adresem www.acidcave.prv.pl . Polecam ją tym, którzy uważają, że science fiction do serii MM nie pasuje.
    Powrót do góry     Odwiedź stronę autora
©2002, 2003, 2004, 2005 Jaskinia Behemota
Template made by Valturman.
Powered by gnomePHP.
Pieczę nad Starym Forum sprawuje Crazy.